como tu quieras

Tak... kurde:o zle mi:o

halu??

bang. bang. "Może pozory faktycznie odpowiadają rzeczywistości." F.K.

to wiadomo, ale skoro czerwony to raczej nie cukrowy

ja złapałam. Dziekuje bardzo. wygladam jak burak.

halu? halu? Jest tu ktoś?

"Może pozory faktycznie odpowiadają rzeczywistości." F.K.

pije nasze zdrowie!!:D nie ma to jak wybrac odpowiednia pore

z kim ja sie zadaje :D

watpie, mucha siadzie:P

ale mi teraz zalecialo. Stare to kupsko :o

Tak jest prawie 30 stopni a Ty go tak opatulials, mam wezwac sluzby weterynaryjne?:D

Tak , ale z Ciebie żopa!!

moglbym nawet uwierzyc :)

postaraj sie!! :P

wlasnie mialam rzec ze dawno nie konsumowalysmy kupki :D

wlasnie mialam rzec ze dawno nie konsumowalysmy kupki :D

odezwala sie nieporabana :D

bob i mleko = fajerwerki :D "Może pozory faktycznie odpowiadają rzeczywistości." F.K.

a ja przynioslam wino, nie pasi zbyt do tego wykwintnego dania, ale chcialam zebym nam sie humorki poprawily!:) zatem zasiadam :D

Pewnie, ze mozesz, to skrot od mojego starego loginu:) tak... szmat czasu, jak stare dobre malzenstwo :D

Cama nie lam sie!! Bedzie dobrze, zobaczysz jak sie Wam bedzie ukladac:) Moze poszedl do rozum do glowy:)

Tak... ile Ty ze swoim ejstes?

"Ty mi dasz nadzieje, to i ja Tobie dam..." :O

nienawiedze tego slowa: przyzwyczajenie. Ja zawsze mialam tak, ze jak sie z kims rozstawalam to balam sie, ze do konca juz bede sama, ze nigdy nikogo nie poznam. A teraz to i tak twierdze ze milosc to gowno, ktore nie istenieje... Ale Wam KObietki zycze powodzenia;):p