Ania7718

Działa na prostatę bo leczy i zmniejsza przerost. U mnie w rodzinie starszy pan na to choruje i bierze takie leki. Emilko jestem uśmiechnięta i mam dystans ale jak ktoś mi coś zarzuca to odpowiadam poprostu.

Po pierwsze koleżanko nie uważam się za alfę i omegę. Gdy ktoś tu o coś pyta na forum to mu odpowiadam jak wiem coś o danym leku, hormonach itd. Nie jestem lekarzem ale od nastu lat cierpie na PCOS i wiem co to znaczy. Nie podważam opinii innych lekarzy. Gdyby finasteryd był lekiem również dla kobiet to by był dopuszczony na polskim rynku farmaceutycznym. Mnie lekarze do których chodziłam a było ich mnóstwo negatywnie wypowiadali się o tym leku. Jeśli ktoś chce go brać niech bierze, powtarzam każdy ma swój własny rozum. Tylko za parę lat dana osoba może chcieć mieć dzieci i wtedy będą problemy bo nie dość że przy zaburzeniach hormonalnych o ciążę jest czasami dość ciężko to jeszcze skutki finasterydu się odezwią. Ja póki co wiem, że do menopauzy czeka mnie branie tabletek dopóki funkcje jajników nie wygasną całkowicie. I finasteryd działa też nieciekawie na psychikę no i zaburzenia życia seksualnego dochodzą. Logiczne jest że lek na raka prostaty lub łagodny przerost tego gruczołu nie jest lekiem dla kobiet bo my tego gruczołu nie posiadamy. I jeszcze jedno lekarze lubią eksperymentować a swój rozum trzeba mieć. Nikogo nie pouczam jeszcze raz piszę.

Estradiol to powiązany jest z jajnikami, rosnąć to on oi fina bardzo nie będzie, on najwyższy jest w okresie owulacji a po fina jej nie będzie. Kobiety z PCOS mają nadwyżke estrogenów przy niedoborze progesteronu, bo zachodzi błąd w syntezach testosteronu i estradiolu, LH, nie pękają pęcherzyki i te stare zalegają jajniki i one te stare wytwarzają też hormony. Fina zle działa na jajniki. Dziewczyny to sa żenskie narządy, gonady. Finasteryd u mężczyzn działa na jądra znacząco ale są to mężczyzni którzy są starsi,mają dzieci i nie są w szczycie aktywności seksualnej bo to też fina obniża. To nie lek dla młodych kobiet. Korzyść to że przestaną włosy rosnąć ale w organizmie będą zmiany i nie można brać non stop. Trzeba pomyśleć. Mieć własny rozum i patrzeć chlodno i obiektywnie. U mnie kłaki rosną na brodzie czarne i też bym chciała żeby jakiś lek powstrzymal ich rozrost ale takiego nia ma.Zmniejszam wzrost lekami i zastosuje laser. Nie zamierzam niszczyć sobie organów w środku. Wystarczająco mam jajnki jak kiście winogron.

Po finasterydzie wszystkie androgeny i ich pochodne pójdą w dół, wszytkie hormony w organizmie ze sobą współdziałają. Zresztą ten lek podaje się Panom z przerostem prostaty, nowotworem Panom przeważnie między 50,a 60 rokiem życia bo choroba ta rzadko dotyka młodych mężczyzn w wieku rozrodczym. U starszych Panów testosteron gwałtownie spada z wiekiem i przechodzą tzw andropauzę i dodatkowo finasteryd też dziala na testosteron. Dziewczyny chcecie to bierzcie ten lek jak Wam ktoś przepisze. Ja wiem swoje i od lekarzy i nigdy bym tego nie wzięla. Jest na rynku tyle preparatów dostępnych dla kobiet że jest w czym wybierać. I będziecie brać fina do końca życia? Bo jak się przerwie to przeważnie wszystko wraca.

Widzę że 33 dni miałaś, jak się skracają to dobrze. Zrób w 9 dniu cyklu androgeny, estradiol możesz zrbić w 14 dniu cyklu, progersteron w 1 dniu cyku.

Constance dzięki za komplement, akurat z biologii nie byłam bardzo dobra ale ja dużo czytałam o hormonach i o tej chorbie i jak ide do lekarza to wiem o czym rozmawiać, pytać i oni też się liczą jak widzą że pacjent się orientuje i nie wcisną mi leku z reklamy bo im tak poleca przedstawiciel np.. Te badania to testosteron, LH, FSH, androstendion? Bo jesli tak, to możesz zrobić w 9 dniu cyklu ale nie pózniej. Ja tam miałam jak miałam robione badania w przerwie od leków właśnie w 9 dniu cyklu. Co do owulki to ona u osób z PCOS jest pózniej i dlatego że mamy długie cykle od 32 do 45 dni. I może być nawet około 20 dc. Jeśli byś chciała zrobić estradiol zrób między 13 a 16 dc. A i napisz mi jaki miałaś ostatni cykl ile dni, to napisze Ci jak byś np chciała zrbić progesteron by ostatecznie potwierdzić owulacje to standardowo powinnaś 21 dnia cyklu ale to jak są cykle 28- 30 dniowe, ale możesz zrobić wtedy jak zobaczymy jaki będzie estradiol, jak wyjdzie wysoki to znaczy że idzie pik owulacyjny, jak niski znaczy się że nie było owulki i trzeba poczekać.

Ceny zależą od laboratorium, u mnie DHEAS jest bardzo drogi 40 zł. Usg nadnerczczy prywatnie 50 zł.

Acha, a sama nie była wysoka? Kortyzol się robi bez dnia cyklu i usg nanerczy również, Dheas bez względu na cykl i 17OH to na początku cyklu od 1 do 9.

Na wysoką prolaktynę nie pomogą leki hamujące testosteron, musi być tylko na to.

Usg nadnerczy, kortyzol z krwi, test hamowania dexamethazonem. I jak nie masz pęcherzyków na jajnikach to znaczy że nie masz PCOS i twój testosteron i 17OH i DHEAS to wszystko od nadnerczy idzie.

A na prolaktynę nic nie brałaś np. norprolac? A miałaś badane nadnercxa? Bo piszesz że masz podwyższony DHEAS i 17OHP.

W ogóle miałaś robione badania przed braniem i jaki testosteron miałaś? i robione miałaś badania w trakcie brania fina? i osłonowo coś brałaś?

Dobre na trądzik bo antyandrogenne. Mnie powiedzieli że zle działa na przysadkę i jajniki, że zbije tesoteron owszem ale i estradiol poleci i inne kobiece hormony i mogą sie jakieś zrosty potworzyć na jajnikach,ewentualnie guzki. Jeśli masz coś brać spróbuj atywię

Pomyłka, to tańsza odmiana Jeanine, ta sama substancja dienogest

Ja od wielu lekarzy słyszałam że finasteryd jest nie dla kobiet. Robi spusztoszenie w organizmie kobiecym, jajniki itd. Ale każdy wie co robi. I kiedyś leczyłam się w klinice w Wawie, prywatnie i wypytywalam lekarzy o różne rzeczy co się w necie poczytało i oni mi powiedzieli że finasteryd nie dla kobiet. Ktoś pytał o Atywię, nie wiem czy nie jest to tańsza odmiana Yasmin

Witam, osobom zmieniającym płeć podaje się końskie dawki hormonów, usuwa jądra, a wiadomo, że jądra produkują testosteron. Jak byśmy chciały być bez androgenów to trzeba by usunąć jajniki, przysadkę, nadnercza i umrzeć. Co do finasterydu to nie radziłabym brać, nie mogą go brać kobiety w ogóle niezależnie od tego czy są w ciążę. To, że lekarz komuś przepisał lek który w ogóle nie jest dopuszczony dla kobiet to mądre nie jest. Bo leki na rynek w Polsce ktoś dopuszcza, są komisje lekarkie itd. I po to są ulotki żeby ostrzegać. Owszem poznikać może owłosienie, mogą zniknąć przyszcze, ale niewiadomo jakie spustoszenie lek poczyni w organizmie. I ile to można brać? Przerwie się i sytuacja się powtórzy. Tak jak antyki. U mnie po 3 miesiącach brania znikneły mi pojedyncze włoski ciemne co miałam wokół brodawek, miałam ze 2 na piersiach. No i cerę mam bardzo ładną, nieco schudłam. Przerzedziły mi się też włoski od pępka w dół na tej lini. Bo brzucha nie mam w ciemnych tylko mam meszek jasny i nic z tym nie zamierzam robić. Natomiast czarne kudły na brodzie jak rosły tak rosną, tylko pojedyncze włoski co miałam przy baczkach czarne mi znikneły, wcześniej wyrywałam pęnsetą, teraz znikły i mam baczki jasne.

Hej, Constance no eksperymentowali na mnie ale dzięki temu to nie mam ogromniastych jajników i mi nie popękały bo nie można dopuścić by były bardzo wielkie bo uciskają na inne narządy, a rosną od tych nie pękających pęcherzyków co nie rosną dalej i pojawiają się co miesiąc. Ja już się przyzwyczaiłam do mojej choroby i w miarę normalnie żyje, a będe jeszcze normalniej żyć jak rano wstanę normalnie a nie wcześniej półtora godzin żeby się wyskubać. Bo już jestem zmęczona tym. I szukam teraz dobrego salonu z light sheer bo u mnie w mieście jest jeden i 2 IPL z tego yasumi ale nie mam zaufania, i dlatego myślę o Kielcach. Jakby ktoś wiedział o dobrym salonie z laserem w Kielcach o niech napisze. Zastanawiam się nad gabinetem delux laser Tu jest link:http://www.kielce.depilacjalux.pl/ albo centrum dr Ireny Eris ale tam znów na stronie cennika nie mają. No w każdym razie mam trochę czasu. Chciałam zacząć pod koniec pażdziernika.

Do koleżanki powyżej: tak mam PCOS ponoć od zawsze, hormony zaczełam brać 12 lat temu kiedy byłam już po 20 i wtedy jeszcze nie było diagnozy, brałam pół roku malveron, pózniej 3 lata przerwy i w miarę regularny okres, i znów zaczeły się problemy, przepisana diane35 ale miałam straszne bóle głowy i przestałam po 3 miesiącach brać, miałam przerwę parę miesięcy i zaczełam brać luteinę podjęzykową przez parę dni w miesiącu przez pół roku (to syntetyczny progesteronn) na regulację okresu, brałam pół roku. Pózniej przerwa 5 miesięcy i znów problemy i zaczełam Jeanine którą brałam rok. Pózniej przerwa 4 miesiące i Yasmin pół roku, znów przerwa 3 miesiące i Yasmin przez rok, przerwa pół roku, znów Yasmin na 4 miesiące, pózniej brałam przez pół roku 7 miesięcy leki na wywołanie owulacji closilbegeyt, duphaston i pregnyl oraz encorton (steryd lekki) przez 3 miesiące, pózniej przerwa 5 miesięcy i qlaira przez półtora roku, przerwa 3 miesiące i teraz od 3 miesięcy Lesinnelle. Diagnozę że to PCOS otrzymałam 4 lat temu dopiero bo lekarze niedouczeni niestety niektórzy. Mam włoski jasne na policzkach i widać niekiedy w słoncu ale nie ich mnóstwo, jak pisałam nie zamierzam ich ruszać. Może spróbuje z bioxetem ale nie zamierzam depilować policzków depilatorem. Na brodę zamierzam zrobić laser.

Conastance moim zdaniem to nie jest taki steryd jak pabi dexamethason bo to jest przepisany przy wrodzonym przeroście nadnerczy. I ten jest silniejszy. Nazywany jest na niektórych stronach związkiem steroidowym ale chyba nie jest sterydem. Przepisują go na nadciśnienie tętnicze i jak ktoś ma problemy z hormonem nadnerczowym aldosteronem. Tu masz linka do info o tym leku: http://www.doz.pl/leki/p1891-Spironol Tu o verospironie bo to ta sama substancja ale inna nazwa http://www.doz.pl/leki/p2866-Verospiron Moim zdaniem ten lek pomoże jeśli ktoś ma hirsutyzm od nadnerczy, przy jajnikach niewiele się zda. Koleżanko powyżej, włosy mogą wypadać gdy jest za dużo testosteronu, z braku witamin również. Nie wiem jak przy tarczycy ale możliwe że może mieć znaczenie.

Lukrecja dobrze działa na skórę, jest składnikiem wielu żeli do mycia twarzy do cery problematycznej m.in. Ziaja Tintin i żel do mycia skóy Floslek. Spironolakton nie jest sterydem, to lek na nadciśnienie, którego skutkiem ubocznym u niektórych jest zahamowanie nadmiernego owłosienia, dlatego też przepisuje się go niekiedy przy lekkim hirsutyzmie. Tylko trzeba kontrolować potas i sód przy tym leku bo poziom może się zmniejszyć. Drospirenon działa podobnie jak spironol tyle, że jest to już hormon.

Ja mam gdzieniegdzie meszek i jasne włoski na policzkach i cieniutkie, ale ja tego nie ruszam ,czasami jak znajde to pęnsetą wyrwe to odrośnie za miesiąc gdzieś. Mnie martwi tylko broda bo tam mam czarne i grube włoski. Depilatorem jadę całe nogi i bikini, i ze 2 razy przejechałam szyje zaraz pod brodą bo tam mam troszkę jaśniutkich i cienkich, mało i odrosły takie jak były, niesztywne. Cilest jest antyandrogenny ale lekko. W każdych tabletkach antykoncepcyjnych jest jak skutek uboczny nadmierne owłosienie i nienależy się tym sugerować, Bo są tam również i migreny, żylaki, ostudy, wypryski itd. Producent musi to wpisać i nie znaczy, że u nas wystąpią. Najważniejsze są badania naszego organizmu i właściwe dobranie leku. Ja sama Cilestu nigdy nie brałam, dla mnie ten lek jest za słaby. Brałam inne takie jak Malveron po którym bardzo przytyłam ale zrzuciłam w ciągu miesiąca po odstawieniu bo to była zatrzymana woda, diane35 3 miesiące po niej straszne bółe głowy mialam i mi nie służyła, następnie Jeanine rok, ładnie służyła na cerę i owłosienie ale miałam przerwę i nie wrócilam do niej, następnie Yasmin półtora roku i dobra tolerancja rówież, ostatnio Qlaria przez półtora roku która wyregulowała mi super hormony tak, że ma 1:1 FSH i LH. oraz włosy po niej słabo rosły i cera była ładna. Teraz biorę 3 miesiąc Lesinnele i cera mi się robi coraz ładniejsza i na włoski po mału zaczyna działać. Nogi depiluje co 3 tygodnie depilatorem ale tak śmiesznie mi odrastają bo robię wszystko razem wszyskie depiluje,a one mi tak odrastają że p 3 tygodniach mam niektóre z 1 mm, 2 mm a inne dopiero kiełkują i robią mi się też takie miejsca gdzie przestają rosnąć. Chciałabym się przemóc i zrbić pachy depilatorem ale strasznie mnie boli póki co i gole raz w tygodniu golarką gillete venus którą mam już ze 4 lata i nożyki wymieniam, bardzo dobra polecam. Każdy musi sam wypróbować co mu pomoże i co u niego skutkuje.

Akurat Diane 36 jest lekiem starej generacji, szkodzi na wątrobę i inne narządy. Mało kto to przepisuje. Microgynon21 nie są tabletkami antykoncepcyjnymi dla osób z PCOS, nie mają właściwości antyandrogennych. One są raczej dla zdrowych kobiet. Cilest działa lekko antyandrogennie, Yasmin silniej, Yaz, Jeanine, Yasminelle, Naraya, Lesinelle, Qlaira. Yasmin i zawarty w niej drospirenon nie działa odwadniająco to raz, po drugie one zapobiegają zatrzymaniu wody w organiżmie co dzieje się przy niektórych antykach, akurat tę wodę zatrzymują estrogeny, one są w każdych antykach i się puchnie. Przy drospirenonie tego nie ma, jest to podobny składnik jak w leku spironolakton tylko, że ten jest na nadciśnienie. Również uważam, że najlepiej jak każdy będzie słuchał swojego lekarza. I przy PCOS niekoniecznie tkanka na plecach się osadza, może również na nogach, szczególnie uda i brzuszek. Ja np. mam tak, że mnie się tłuszcz nie osadza, nie mam nadwagi, ale od zawsze miałam bioderka i trochę udka, i mam 30 cm różnicy między pasem a biodrami bo mam bardzo szczupłą talię, znać mi żebra, zeroo brzucha, chude wąskie ramiona i plecy, za to mam biust co komicznie wygląda przy moich plecach(czasami ciężko znalezc stanik) no i biodra, ciężko czasami kupić spodnie bo jak w biodrach dobre to w pasie za duże.

Ja mam PCOS, i miałam robioną krzywą, nie mam insulinoporności, cysty na jajnikach mam od zbyt dużego testosteronu, owulacji nie mam, one nie rosną dalej i nie pękają. I badanie jest podstawą, zgadzam się że lek się przepisuje przy PCO ale jak masię za dużo insuliny i nadwagę. To samo gdy staramy się o dziecko, wspomagająco działa metformax bo podstawowym lekiem na owulację jest clostilbegeyt, na pękanie pęcherzyków pregnyl/ovitrelle w zastrzykach, i wspomagająco na 2 fazę cyklu działa duphaston. I kobiety z nadwagą mają często problemy z zajściem w ciążę i metforamx pomaga.

Metformax pomaga przy PCOS jeśli u kogoś dzięki wysokiej insulinie a normalnym poziomie cukru rośnie testosteron bo komórki są nadwrażliwe, nazywamy coś takiego insulinoopornością. Badanie na to krzywa cukrowa z obciążeniem. U osób z insulinoopornych występuje często nadwaga i metformax pomaga zrzucić zbędne kilogramy, unormować przemianę materii. Jest to lek dla cukrzyków z cukrzycą typu 2. Jest na rynku matformax 500, 750 i 850. Dawka zależy od stopnia insulinooporności i wagi ciała.

A ja mam kilkanaście torbieli na jednym jajniku i dzięki tabletkom ich nie przybywa