Ania7718

Właśnie pomagają gdy ktoś ma złe androgeny od jajników ale to trzeba zbadać. Ja mam klasyczne PCOS i mnie pomagają oprócz brody. Od nadnerczy nie mam bo miałam badane hormony nadnerczowe ale słyszałam że w przypadku nadnerczy to się bierze taki lek pabi-dexametazon to jest steryd ciężki.

Dziękuje lovelasko za odpowiedz. A jeszcze pani od laseru wiedziała że przyciełaś włoski a nie goliłaś? Czy nic nie mówiłaś? Sorry za zbytnią dociekliwość. Boże, mnie chodzi tylko o brodę, te czarne kudły mnie dobijają i hormony na nie nie działają, wszędzie mi się włosy przerzedziły, wolno odrastają tylko na brodzie nie. I jeszcze za miesiąc odstawiam hormony na jakieś 3 miesiące może 3 i mam zrobić badania w tym czasie. Brałam qlairę 1,5 roku. I się zastanawiam czy może by w tej przerwie pić jakieś ziółka antyandrogenne co by mi się za bardzo hormony nie rozszałały. Słyszałam o wierzbownicy i myśle spróbować.

Witajcie. Lovelaska to Ty fajnie masz jak możesz mieć zabieg gratis bo nie wszędzie się na to godzą. A goliłaś buzię czy przyciełaś włoski do drugiego zabiegu ?

milcia, no właśnie wszystko jest ok jak się stosuje. A jeszcze podobno w przypadky vaniqi jest tak że jak ktoś się stara o dziecko, jest w ciąży to nie powinien stosować bo szkodzi. Nie wiem co o tej vaniqe sądzić. A kto Ci ją przepisał? ginekolog czy internista? Ja to zacznę od laseru i na początku kupie sobie bioxet do twarzy bez recepty, i tanszy, spróbuje, nie zaszkodzi a czy pomoże to wątpie.

Cześć dziewczyny. Oligo ten RIO laser to ściema, już zresztą to pisałam. A mam pytanie czy słyszałyście o preparacie zwanym vaniqa, jest to krem, na receptę podobno dość skuteczny bardziej od bioxetu. Tyle że podobno jak się go stosuje to działa, a jak przestanie to wszystko wraca tak jak w przypadku brania hormonów.

Oligo nie przejmuj się, u mnie taki sam czarne kłaczki twarde jak u faceta, wąsik tylko mam dziwnie jasny, miękki na środku niewidoczny a w kącikach ust mi rośnie parę takich ciemnych i twardych i je pęnsetą wyrywam. Jak się boisz zarosnąć a wyrywać, depilować przed laserem nie wolno to podcinaj tak jak ja. Ja czasami podcinam, czasami wyrywam, ale zawsze stosuje podkład na brodę, mam kryjący i na to jeszcze puder w kamieniu, całą twarz zresztą maluje. Co do tego depilatora domowego laserowego to pewnie chodzi Ci o RIO? Są 2 rodzaje na 20 i 40 włosów tyle że to podobno badziewie i trzeba uważać bardzo jak się stosuje żeby sobie krzywdy nie zrobić. Gdzieś w sieci mi się rzuciło w oczy na jakimś forum jak dziewczyny sie skarżyły że tylko pieniądze w błoto na ten depilator wyrzuciły.

Przy problemach z hormonami, hirsutyzmie zabieg laserem podobno trzeba powtarzać. Najpierw tak 6-8 zabiegów co 4-8 tygodni, a pózniej przypominający raz na kilka miesięcy. Nie da się tak jak u zdrowych osób raz na parę lat. Taka choroba kosztowna

Niekoniecznie trzeba golić, jak się przytnie zaraz przy skórze dobrymi nożyczkami to zostanie taka czarna kropeczka i to chyba nie przeszkadza.

Ja sobie nie dam ogolić, najwyżej jak będą mi chcieli ogolić to zrezygnuje. Twarz zresztą to inna sprawa, gdybym miała robić depilację na innej części ciala napewno bym ogoliła. Zresztą piszą na stronkach o depilacji że nie można depilować depilatorem ani wyrywać pęnsetą, można przycinać i golić oraz używać kremu.

Witajcie. Ja też dojrzewam powoli do decyzji o depilacji laserowej. W moim przypadku chodzi mi tylko o brodę, bo nawet jak biorę hormony to włosy mi tam rosną normalnie, nie przerzedzają się itd a na innych częściach ciała hormony działają i mniej rosną. Mam dylemat który salon wybrać. BO u mnie w mieście od jesieni jest salon gdzie jest laser light sheer, wcześniej było tylko IPL. Jest też salon w mieście wojewódzkim gdzie mają light sheer, jest to jeden tych salonów deluxe, jest dużo reklam w sieci, 1 salon był w Łodzi tylko że tam już mają light sheer duet ponoćjeszcze lepszy. Nie wiem gdzie się wybrać. Dodatkowo postanowiłam przyciąć włoski przy skórze, na brodzie, w życiu nie dam zgolić. Jak mi laser nie pomoże to będę mieć większy zarost bo podobno przez golenie się tak robi, jaśniejsze włoski ciemnieja i masakra się robi. Któraś z dziewczyn tutaj też przycina włoski do lasera, chyba Lovelaska albo się pomyliłam, sorry.

Witam. Mam pytanie dziewczyny czy u Was da się wycisnąć,dosłownie wycisnąć te małe czarne kropeczki na brodzie? Bo ja jak przytne włoski przy skórze, to zostają mi czarne kropeczki i jak nacisne to one wychodzą takie malutkie czarne włoski. Zastanawiam się czy jak tak tylko robię. Ale i tak na drugi dzień się pojawiąją włoski, więc z cebulkami ich nie wyciskam chyba.

Witam. Mam pytanie dziewczyny czy u Was da się wycisnąć,dosłownie wycisnąć te małe czarne kropeczki na brodzie? Bo ja jak przytne włoski przy skórze, to zostają mi czarne kropeczki i jak nacisne to one wychodzą takie malutkie czarne włoski. Zastanawiam się czy jak tak tylko robię. Ale i tak na drugi dzień się pojawiąją włoski, więc z cebulkami ich nie wyciskam chyba.

Owłosienie na nogach, pachy, bikini to ma każda kobieta zdrowa. Chorobowe jest wtedy gdy owłosienie jest na brodzie, policzkach, plecach, brzuchu i nie chodzi mi tu o parę włosków pod pępkiem, na klatce piersiowej i pupie. U mnie najgorzej jest z brodą. Na klatce piersiowej nie mam, koło sutków miałam kilka czarnych jak leków nie brałam to je pęnsetą traktowałam, na lekach znikły, na plecach też nie mam, na brzuch i na pupie też nie. Broda to porażka, twarzy niczym nie zakryjesz, mam wiecznie podrażnioną. Na noc wklepuje delikatne kremy. Muszę spróbować laseru, może coś pomoże.

Insulina i glukoza gdy jej za dużo we krwi może powodować nadwyżkę testosteronu. Wtedy lekiem jest metformax/gluckophage. Żeby to stwierdzić trzeba zrobić badanie krzywej. Dieta w tym przypadku to dieta cukrzycowa, są tak zwane indeksy glikemiczne i tego się trzeba trzymać. I w przypadku rozwalonych hormonów należy się trzymać z daleka od kurczaków pasionych na hormonach i jajek z ferm (takie kurczaki powodują np. przedwczesne dojrzewanie u dzieci, rozregulowanie hormonów). Wiesiołek pomaga gdyż poprawia jakość śluzu i w związku z tym poziom estrogenów. Dobrze działa też na włosy przynajmiej u mnie, te na głowie, są lśniące,ładne.

Lovelaska, testosteron Ci wyszedł w normie, ja miałam w innych jednostkach ale moim zdaniem powinnaś powtórzyć razem z androstendionem same testosterony w tym koniecznie wolny testosteron. Co do mojego lekarza to jest to lekarz z mojej miejscowości, a jestem ze świętokrzyskiego. To kobieta, pracuje w szpitalu jako ginekolog położnik dodatkowo ma prywatny gabinet. W tamtym roku pisała jakąś pracę o PCOS. Mi się poddoba u niej to że nie pcha tabletek bez badań i dobrze dobiera i jak widzi że coś nie pomaga i nie umie już pomóc to kieruje do innego lekarza. I tu przykład mojej znajomej która miała torbiele na jajnikach, które nie znikały po lekach, poprostu pani doktor odradziła jej leki, dała namiary na lekarza w mieście wojewódzkim który zrobił jej laparoskopię i dziewczyna nie ma problemów.

Witajcie. Lovelaska co do Twoich wyników, jeżeli mnie pytasz o zdanie to uważam że masz androstendion podwyższony, powinnaś sobie zbadać jeszcze raz ten androstendion plus wolny testosteron i testosteron całkowity. DHEAS masz w normie niby ale ponad 400, ja mam około 200 np. wartałoby się przyjrzeć nadnerczom, miałaś usg nadnerczy? i inne hormony nadnerczowe np. kortyzol i ACTH. TSH masz w normie, ponoć najlepsze TSH jest na poziomie 1,5 ale to u starających się o ciążę, TSH mogą podwyższać tabletki anty tak jak i prolaktynę, którą masz też bardzo blisko górnej granicy, mogłabyś sobie zrobić badanie prolaktyny z obciążeniem, to znaczy tzw. test z metocloparamidem, bierze się tą tabletkę i sprawdza jak będzie zachowywać się prolaktyna bo obciążeniu tym lekiem. Jeśli by Ci wyszła za duża to dadzą Ci jakiś lek np. norprolac na regulację. Co do 17 OH progesteronu to miałaś badany w którym dniu cyklu? Glukozę masz dobrą ale to robiłaś na czczo i tylko raz? Ja miałasm robioną glukozę z obciązeniem plus insulinę również. Cholesterol masz ok. Miałaś badany estradiol ? I progesteron pod koniec cyklu? Estradiol i progesteron pokaże czy masz cykle owulacyjne. A jeszcze co do TSH to ja miałam jeszcze badane FT3 i FT4. Te 3 badania są całościowe na tarczycę, w razie odchylen robi się dodatkowo usg.

Poza tym jak ktoś kto ma za duże owłosienie i za wysoki testosteron od razu bierze sie za finasteryd to coś jest nie tak. Trzeba sprawdzić źródło testosteronu, badania to podstawa, przecież może być z nadnerczy, może być z nadmiaru insuliny i z jajników. Ja mam akurat z jajników i klasyczne PCOS. Ciesze się że dobrze toleruje hormony, dobrze mi wychodza próby wątrobowe i układ krzepniecia, co pół roku robie. O tyle dobrze też że mam ok prolaktynę i hormony tarczycy. Dla mnie ważne jest zdrowie, możliwość posiadania potomstwa co nie będzie łatwe przy PCOS gdzie trzeba owulację wywoływać. Włosy są problemem ale nie najważniejszym. Mam nadzieje że laser sobie poradzi z nimi na jakoś. I tylko na brodzie mi zależy. Bo gdzie indziej nie są problemem, gole sobie.

Nie sądzę żeby mój lekarz głosił brednie. Mnie dobrze leczy, i inne osoby z takimi problemami jak mój. Specjalizuje się w leczeniu PCOS. Finasteryd to lek dla mężczyzn z rakiem prostaty, a nie dla kobiet i tyle w temacie. Nie obrażam się. Mam swoje zdanie.

Nie musiszyć być broda taka złośliwa, ja piszę to co mi mówił mój lekarz, ufam mu, jak dotąd się nie zawiodłam. Jest ginekologiem a dodatkowo endokrynologiem specjalizującym się hormonach płciowym. Jak ktoś ma lekko ponad normę hormony albo idiopatyczny i chce brać te leki to niech bierze tylko niech się pózniej nie zdziwi jak mu się poprzestawia w organizmie wszystko. Nie mówiąc już jak te leki mogą wpłynąć na oś przysadka-podwzgórze- jajnik. Te leki to tylko przy dużym hirsutyzmie się bierze gdzie testosteron przekracza 2,5 razy normę, a i tak nie zawsze, zwłaszcza u nas w Polsce. A co do naukowców to nie trzeba też tak wierzyć w to co publikują. Nie mówię że kłamią , ale na badaniach często zarabiają koncerny farmaceutyczne i robione są one na zamówienie.

Ja się wybieram na Light Sheer. W tym salonie podobno najpierw robią próbę jak się skóra zachowa. Mam skórę jasną, kłaki ciemne więc powinno chyba podziałać...

Acha, dziękuje Ci za wyjaśnienie,a powiedz mi co ile chodzisz, i na ilu zabiegach byłaś i jakim laserem? Czy to boli, bo jedni piszą że tak a inni że nie, ale to chyba zależy od wrażliwośći i progu bólowego. Czy w ogóle ten laser Ci pomaga? Ja myślę że u mnie to z 8 zabiegów będzie musiało być żebym miała przerwę na kilka miesięcy.

Witajcie. Ja chciałam wrócić do tematu finasterydu. Uważacie że pomoże, ale po odstawieniu chyba wszystko powraca, bo tak jest w hirsutyzmie, jak bierzesz leki ok, a jak odstawiasz to powraca. Nie porównywałabym finasterydu do verospironu, przy nim verospiron to witamina C. Biorąc finasteryd trzeba brac dodatkowo tabletki anty i sumplementować organizm preparatem estrogenowym gdyż finasteryd zle wpływa na estrogeny które sa głównym hormonem kobiecości. Co do androcuru to nie jest on podobny do verospironu, mocniejszy, zawiera ten sam składnik co diane 35 tyle że jest go więcej. I przepisuje sie go gdy testosteron jest grubo po nad normę. Ja się nie zdecyduje nigdy na tego typu leki, i tak nie można ich brać bez konca, a jeszcze bardzo rozlegowują gospodarkę hormonalną. Wolę już brać moje antyandrogenne anty, robić przerwy i badania. Mam zamiar zacząć pić jakieś ziółka antyandrogenne typy wierzbowinica, chciałam zobaczyć czy to coś daje. I chcę wreszcie spróbować laseru na brodę tylko. I ponawiam pytanie czy można włoski przy skórze przyciąć czy trzeba je koniecznie ogolić, na stronkach poświęconnych laserom piszę że można, byle tylko nie wyrywać.Ma ktoś doświadczenie w tej kwestii?

Witajcie dziewczyny, zaglądam tu czasami nie wiem czy mnie pamiętacie. Ja mam PCOS z zespołem androgennym, biorę Qlairę takie antyki, przy nich testosteron spadł mi do 0,10 i LH mam w normie, niedługo będe mieć przerwę na 3 miesiące w braniu bo rok już biorę i mam zrobić badania hormonów plus układ krzepnięcia i próby wątrobowe. Chciałam się wtrącić do Waszej dyskusji o finasterydzie. Ja kiedyś rozmawiałam z lekarzem o tych lekach, właściwie zaczęło się od androcuru ale lekarz napomknął też o finasterydzie, flutamidzie. Tych leków nie można brać kobietom które planują kiedyś dzieci/ są w wieku rozrodczym i bardzo młode to raz, poza tym norma testosteronu musi być przekroczona 2,5 razy żeby to przepisać. To jest mocny lek który sieje spustoszenie w organizmie.U mnie testosteron bez leków wynosi 1,40 przy normie do 0,90. Obecnie na lekach słabo mi włoski rosną na nogach, pod pachami, z tyły na udach nie mam prawie w ogóle a miałam kiedyś. Rąk nie ruszam choć mam kłaczki bo kiedyś goliłam maszynką i takie porosły, latem jak mam opalone ręce to one się jasne robią. Na piersiach kiedyś miałam wokół brodawek kilka ciemnych kłaków to je ucinałam a teraz nie mam w ogóle tylko jasne i nic z nimi nie robię. Na lini od pępka w dół rośnie mi obecnie parę kłaczków które wyrywam raz na tydzien. Największym moim problemem są kłaczki na brodzie i w kącikach ust bo wąsik mam jasny tylko w kącikach mam czarne. Ja to wyrywam pęseta, a brodę podcinam włoski przy skórze. Ale muszę robić codziennie, mam podrażnienia, planuje laser i mam pytanie w związku z tym do dziewczyn które miały laser czy moge je na brodzie podciąć przy skórze a nie golić? Golenia sie boje na twarzy. Ja idę na laser Light Sheer, ponoć jeden z najlepszych i wiem że przy hirsutyzmie żeby mieć na parę miesięcy spokój trzeba zrobić przynajmiej 6 zabiegów co 4 tygodnie.

Widzę, że nikt z Was nie miał do czynienia z elektrolizą typu blend. Szkoda. Ja postanowiłam się skusić na ten zabieg.

Witajcie dziewczyny. Mam pytanie czy słyszałyście, lub miałyście styczność z elektrolizą typu blend? Ponoć jest dobra, lepsza niż inne elektrolizy, ja obecnie robię rozeznanie i chyba sie zdecyduje na ten blend. Mnie chodzi o brodę i kąciki ust. Policzków i baczków nie ruszam, mam jaśniutkie miękkie włoski, włosy noszę rozpuszczone to nie widać.