Dorciaaaa

hej, ja tez mam guzek kolidowy (ze zwyrodnieniem torbielowatym) i tez mam przepisany euthyrox 50 ale niewiem czy go wezme, chyba zmienie lekarza bo lekarka powiedziała,że pewnie mi to nie pomoże ale i tak kazała brać... :/

Robalowa, gratulacjeeeeee :D

Nasza bardzo wielkaaaa wina,że urodzilysmy swoje dzieci wlasnie na Łubinowej... :D

Pewnie masz duzo racji, ale gdyby kazdy myslal tak jak Ty to prawdopodobnie nikt nie rodzil by na Lubinowej... Pozdrawiam!

a co ci przeszkadza wygoda????? tam maja fachowa opieke jesli z dzidziusiem sie cos dzieje, zreszta oprocz tego ze dbaja o wygode pacjentek, to dbaja rowniez o bezpieczenstwo rodzacej i dziecka, praca serca dziecka i czynnosc skurczowa sa caly czas monotorowane i w razie potrzeby podawane sa leki. Zreszta twoj komfort psychiczny podczas porodu jest b.wazny dla calej akcji porodowej i dla dziecka przede wszystkim wiec nie wypisuj takich bzdur!!!!!!!!!

POROD W WODZIE Jesli chodzi o porod w wodzie (bo wczesniej czytalam, ze ktoras pytala o to) to rzeczwiscie na koncowke porodu kiedy sa juz bole parte wchodzi sie na lozko porodowe. Ja w wannie spedzilam moze 45 minut(caly porod trwal 5 h 45 min),ale atmosfera byla super:) dookola wanny zapachowe swieczki, relaksujaca muzyczka i mąz tuz obok, ktory pomagal masujac mi brzuch prysznicem :) Czasem mialam wrazenie, jakbym byla na rozbieranej randce a nie jak na sali porodowej:) Polecam naprawde ta klinike wszyskim :)

GITANITA, żeby rodzic na lubinowej trzeba umowic sie przynajmniej na jedna wizyte u ktoregos z lekarzy wspolpracujacych z klinika, np. polecam Ci dr Dynie, wizyta u niej kosztuje 80 zl razem z USG, przyjmuje od wt-czw. od 16.30-19.00 na Drozdow 3 w K-cach. Za pobyt w klinice nie placi sie nic, porod zupelnie za darmo, ja tam rodzilam 19-go stycznia br. Polecam tego lekarza i klinike z calego serca!!!!! Pozdrawiam!!!

Wiola 11, ja nie chodzilam do szkoly rodzenia, wyszlam z zalozenia ze wszystko mi powiedza polozne na sali porodowej(i tak bylo) A lewatywy nie robia na sali przedporodowej tylko w pokoju zabiegowym przy sali zaraz, takze nawet jak jest wiecej rodzacych to nikt nie widzi... Pozdrawiam:)

Witajcie dziewczynki!!!!! Urodzilam 19 stycznia :))))))) Porod to nie taka straszna rzecz!!!! (rodzilam 8,5 godziny) szpital na lubinowej rewelacja... nie bojcie sie porodow!!!!! tak naprawde wyglada to inaczej!!!! moja coreczka jest sliczna i grzeczniutka :) Naprawde polecam ten szpital, polozne rewelacja, lekarze tez... Tylko jedzienie kiepskie ale da sie przezyc:) pozdrawiam mamuski i dwupaczki :)

happymummy , dr Mniszek badal mnie ostatnio kiedy mialam robione ktg, osobiscie nie podszedl mi ten lekarz... Troche taki rutyniarz, wizyta trwala 5 min, mialam wrazenie ze chce sie mnie szybko pozbyc. żeby rodzic na łubinowej wystarczy jedna wizyta podobno (tak slyszalam od pielegniarki na recepcji szpitala) Ale ja uwazam ze zeby miec bardziej pewno (bo stale pacjentki ktore cala ciaze chodza do jednego z tamtejszych lekarzy) maja pierwszenstwo jesli chodzi o przyjecie do porodu. Jesli chodzi o dr Dynie to naprawde z czystym sumieniem serdecznie polecam!!!!!!!!!!! Prowadzi cala moja ciaze... Moja kolezanka rodzila dzis na Lubinowej i porod odb. wlasnie dr Dynia... Kolezanka opowiadala ze jest rewelecyjna!!!!!!

Agulka 81, mam nadzieje ze jutro już bede po :) A Tobie zycze,zebys nie musiala czekac tyle na porod co ja...bo to nic przyjemnego... Pozdawiam Cie serdecznie i dziekuje za slowa otuchy... :)

a no widzisz... ja na ktg jade jutro popoludniu, chyba ze cos sie zadzieje do tego czasu to wylladuje na lubinowej troche w innym miejscu...

ania smyk, nie ja bylam w czwartek 14-go... a co myslalas ze sie spotkalysmy????:)

Robalowa, dziekuje za slowa otuchy ;*

Ja juz 4 dni po terminie i nic sie nie dzieje :( Jest ktos moze w takiej sytuacji???? Juz 2 razy bylam na ktg i za kazdym odsylanie do domu :(((((

Monika_181, to ile lezalas w sumie w szpitalu na tym wywolywaniu?? czy wczesniej jezdzilas co 2 dni na ktg?? mowisz ze jak wszystko nastepnym razem bedzie ok to nie pojdziesz na wywolywanie,czyli to byylo wywolanie na zyczenie??? PODRAWIAM!

dr Dynia moim zdaniem jest b. dobrym lekarzem,ciepłą miłą osobą (zzawsze uśmiechniętą) zadnego pytania ( nawet glupiego) nie pozostawia bez odpowiedzi. Plusem jest,ze nie trzeba sie tam zapisywac wiec nie ma ograniczenia co do ilosci pacjentek przyjmowanych w danym dniu.Jeśli ktos np. dzwoni do niej późno i prosi o przyjęcie (chcoc jest juz po godzinach wizyt, co zdarzylo sie pare razy u mnie) to chetnie przyjmuje. Chetnie odb. tez telefony od pacjentek i odpowiada na pytania. Ja jestem prawie w 41 tyg. ciazy i cala prowadzila wlasnie dr Dynia. życzyłabym sobie,żeby trafic przy porodzie własnie na nią! Polecam. :)

aga8207, Dr Dynia dała mi skierowanie do porodu na Łubinowej w 39 tc. ale ogolnie powiedziała ze skierowanie nie jest az tak potrzebne bo w karcie ciąży są jej pieczątki także oni na to patrzą. Jeśli ciąża przebiega normalnie bez komplikacji to wizyty sa raz na miesiąc. Ona ma usg od niedawna, ale odkąd je ma to na każdej wizycie robi. Ja miałam L4 od 6 miesiąca, wczesniej czułam sie dobrze wiec pracowałam i dr Dynia tez mi nie proponowała,dopiero później jak szyjka zaczeła sie skracac to dała l4 najpierw na 2 tyg. a potem juz na miesiąc. Może jeśli poprosisz to da, najlepiej powiedziec że źle sie czujesz to da na pewno. Ona chyba nie jest taka jak inni lekarze ze dają L4 od tak. Na wizyty nie trzeba się umawiać, poprostu jedziesz i jestes przyjmowana, ale zawsze lepiej zadzwonic czy przyjmuje na pewno bo mnie sie ze 3 razy zdarzyło ze gabinet był zamknięty i wisiała karteczka. Pozdrawiam i zyczę dużo zdrówka:)

aha, i nie wszyscy lekarze z Łubinowej biorą za wizyte 200, 250 zł, ja chodze do dr. Dyni i płace za wizyte 80 zł razem z USG. Pozdrawiam!

droga reggere, niewiem skąd masz takie informacje, ja wczoraj byłam u lakarza, ktory pracuje na Łubinowej i powiedział,że spokojnie do porodu można przyjeżdżać i normalnie na kase chorych sie rodzi. Nic nie mówił o tym, że za poród trzeba bedzie ewentualnie zapłacić... Płaci sie, owszem ale za cesarke na życzenie i znieczulenie zewnątrzoponowe.

Hej dziewczyny!!!!!! Czy któras z Was rodziła na Łubinowej po terminie porodu????

frankowa_mama dziękuję Ci za odpowiedź... pozdrawiam i życzę dużo zdrówka!!!! :*

frankowa_mama, czytając takie pinie i relacje jak Twoja az się chce natychmiast tam pojechac i urodzić... Moja dziewczynka niestety nie spieszy sie za bardzo, wprawdzie termin jest na 14.01, ale już bym chciała żeby coś sie zaczęło dziać... Napisz tylko ile czasu leżałaś w szpitalu po cc i kiedy mogłaś zacząć wstawać z łóżka????? Pozdrawiam :D

Ja chyba też tak zrobię :) Do 15-go jeszcze 9 długich dni... |:/

Właśnie, bardzo dobrze powiedziane!!!!