Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iwonagos

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iwonagos

  1. iwonagos

    guz tarczycy3

    nadia32 Też dzisiaj o Tobie myślałam:) W ogóle się nie pochwaliłaś jak tam egzamin (pewno już dawno zapomniałaś) . No ja myślałam, że szału dostanę, wrzask, pisk, podczas spotkania z nową swoją klasą głos mi zanikał, aż się boję, co będzie dalej. Mam nadzieję, że się "rozchodzi", bo czasem po dłuższej przerwie od niemówienia trochę szwankował. W każdym bądź razie starsza córa nie może się doczekać żeby pójść do przedszkola, a młodszą, roczną oddaję jutro po raz pierwszy do żłoba buuu. Jak się wyzbieram rano z nimi to sama nie wiem.... konwalia bliznowiec jest wypukły, po tej właśnie wypukłości można go rozpoznać. skóra na szyi jest cienka, delikatna. nawet osobom, które nie mają skłonności do bliznowców często się one tam robią. o bliznach i maściach na nie piszę ciagle, jeżeli Ci się chce, cofnij się jedna, dwie strony:)
  2. iwonagos

    guz tarczycy3

    malina Ja też robiłam biopsję u prof Jelenia i zuzia 1 (chyba dobrze pamiętam, że zuzia...), która coś milczy (pozdrawiam Cię ) . Jest to najlepszy patomorfolog, polecany przez wszystkich. Wynik faktycznie po paru minutach. Też słyszałam wiele dobrego o prof. Rudnickim i o chirurgii na Borowskiej, zdecydowałam się jednak na Skłodowską, bo ponoć robią najwięcej tarczyc na Dolnym Śląsku. Ja miałam 9 guzów, z których największy miał ok 3,5 cm. A, ja jeszcze przed biopsją robiłam usg u dra Herfurta na Joanitów. Też go wszyscy polecają, z kolei ponoć najlepszy radiolog.
  3. iwonagos

    guz tarczycy3

    malina prof. Bidzińska-Speichert to również bardzo dobry endo. Kilka moich znajomych do niej chodzi. Tak, Skłodowska to kliniki. Mnie do chirurga pokierował endokrynolog.
  4. iwonagos

    guz tarczycy3

    malina Przy tak dużym guzie musisz zacząć szukać dobrego chirurga, bo niestety bez operacji się nie obędzie. Wiele osób nie ma problemów z hormonami, ale z guzami, min., ja. Dr Gawryś jest świetny, ale we Wrocławiu jest jeszcze kilku innych niezłych, wiec na pewno do któregoś się "załapiesz". Ja chodziłam do dr Tomkalskiego, który przyjmuje na Legnickiej. Kilka osób z forum miało operację we Wrocławiu, ja na Skłodowskiej i też tam Dawid (nie dowiedziałam się w końcu czy u dr P.D.?:) . Jeżeli chodzi o dalsze działania, to jak pewno wyczytałaś, będzie Cię czekała biopsja guza, ale tak jak napisałam, przy tej wielkości guza lekarz raczej na 100% podejmie decyzję o operacji.
  5. iwonagos

    guz tarczycy3

    kasia13 No to młode dziewczę z Ciebie;) Skoro przytyłaś 20 kg (chyba, że zdrowo podjadasz) po operacji to coś nie tak. Mnie endo powiedział, żebym obserwowała swój organizm i samopoczucie. Tak jak napisałam, przy tsh 1,87 zwiększył mi dawkę na 100. Powiedział, że gdy ktoś miał przed operacją idealne tsh 0,67 (właśnie ja), to 1,87 to szok dla organizmu i może być tycie, złe samopoczucie no i inne objawy niedoczynności. W przyszłym tyg zrobię tsh i zobaczę, co dało zmienienie dawki, czy uda mi się osiągnąć poniżej 1 tak, jak chce mój endo:) lucynko Ciężo jednak wyregulować organizm po operacji. Oby było jak najlepiej:) Pozdrawiam Cię.
  6. iwonagos

    guz tarczycy3

    heh To tylko ja, matka dwójki małych dzieci, mimo że doszłam do formy, najczęściej się udzielam;) Wygląda na to, że mam najwięcej czasu:)
  7. iwonagos

    guz tarczycy3

    kasia13 Wynik tsh całkiem, całkiem. Chociaż mnie przy tsh 1,87 lekarz zwiększył dawkę do 100, bo twierdzi, że najlepsze tsh jest w okolicach 1. A ile masz lat? Bo z wiekiem zmniejsza się zapotrzebowanie na hormon. I jeszcze należy sobie odpowiedzieć na pytanie: jak się czuję? Skoro dobrze, to pewno wszystko ok. Najlepiej jednak jeżeli pójdziesz do endo. Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie
  8. iwonagos

    guz tarczycy3

    aga Gdy szłam na operację, moja córka młodsza miała 7 mcy. Gdy wyszłam ze szpitala nie nosiłam jej przez 3 tyg wcale. Mąż i mama na zmianę mi pomagali. Byłam stasznie jakaś słaba.
  9. iwonagos

    guz tarczycy3

    rerenia No rzeczywiście bardzo wysokie tsh, ale wszystko jest do zbicia. Na pewno jest to za mała dawka. Ja miałam po operacji dawkę 50 i tsh rosło, teraz biorę 100 i zobaczę co i jak za parę dni zrobię badanie.
  10. iwonagos

    guz tarczycy3

    rerenia Wiele razy już o tym pisałam:) Może być tak, że będzie cały czas cienka i nie będziesz miała z nią problemów, bo zjaśnieje i nie będzie prawie śladu. Niektórzy ludzie mają jednak skłonności do blizowców i u nich z pięknej cieniutkiej różowej, prawie nie widocznej niteczki robi się po pewnym czasie gruby bliznowiec. Blizna wykszałca się do kilku miesięcy, nie od razu robi się bliznowiec. W jaki sposób można ją rozpaprać też opisałam chyba stronę wstecz.... Trzy tyg po operacji blizna i skóra wokół niej jest jeszcze bardzo delitakna, gdy będziesz za mocno ją jakąś maścią nacierała, delikatny naskórek może się zniszczyć i jest większe prawdopodobieństwo, że zrobi się bliznowieć. Maści z cebulą ( np. cepan, contraltubex) rozpuszczają kolagen w skórze i lepiej nie smarować nimi świeżych blizn (dopiero po ok. 2 mcach). Dlatego należy stosować maści silikonowe, które się delikatnie nakłada na taką świeżą bliznę, a nie mocno wsmarowuje.
  11. iwonagos

    guz tarczycy3

    lucynka Powiem Ci jedno - nie wiem jak się nazywam. Moja Ewka jutro kończy rok.... Jak żyję nie widziałam takiego huraganu. Wszędzie jest, a to grzebie i zjada kwiaty, a to na schodach, a to w koszu w kuchni coś wygrzebuje. Mały kleszcz ciągle przyklejony do mnie:) Jeszcze niestety nie chodzi, mam cichą nadzieję, że jak zacznie to sytuacja zmieni się na plus. Cały dzień oka nie zmruży, na całe szczęscie pada o 19... Wtedy patrzę na nią i sobie myślę - Boże, jaki słodziak:) W ciągu dnia nie ma chwili, żebym usiadła, odpoczęła. Starsza taka spragniona mamy .... Chociaż nie lubię (wiesz czego), to cieszę się, że od września ruszam do ludzi. Piszesz, że Twoja wnusia lubi jeść:) Ja właśnie sobie myślę, że będ musiała wykupować podwójną rację wyżywieniową dla Ewki. w żłobku... To dziecko cały czas coś wcina:) Jedyne co mówi, to "mniam":) Pozdrawiam Cię serdecznie i całuję i mam nadzieję, że Twoje wyniki będą w porządku:)
  12. iwonagos

    guz tarczycy3

    bea42 Jeżeli chcesz, ekserymentuj:) Ja może w niewielu sprawach potrafię potradzić, ale na bliznach się niestety chyba znam jak nikt inny, uwierz:) Przeczytaj skład: cyt: Żel silikonowy na blizny wspomaga zmniejszenie, rozjaśnienie i wygładzenie blizn. Obecność wyciągów z cebuli ..... Czyli silikonowa jest ona z nazwy, a w składzie ma cebulę podobnie jak contartubex, cepan. Ceny maści silikonowych (15 g) zaczynają się od ok 100 zł. Zresztą, nie mam już siły po raz setny pisać, wyjaśnić. Niech każdy robi ze swoją blizną co chce:) Pozdrawiam
  13. iwonagos

    guz tarczycy3

    rerenia Contartubex jest na bazie cebuli, która wiele osób uczula. Poza tym istnieje niebezpieczeństwo uszkodzenia świeżo zabliźniającej się skóry. Żeby był efekt, trzeba mocno tą maść wcierać, co może spowodować właśnie uszkodzenie skóry i spowodowanie wstrętnego bliznowca. Właśnie ja tak się urządziłam. Po ok. 2 mcach po wycięciu pieprzyka, tak smarowałam contartubexem bliznę, że na nowo ją rozbabrałam. Uczulało mnie jak diabli, piłam wapno i dalej smarowałam, bo bałam się bliznowca. Maści silikonowe delikatnie nakłada się cienką warstwą na bliznę, bez żadnego szalonego wcierania, dlatego można zacząć je stosować już po odpadnięciu strupków (z contartubexem trzeba czekać ze dwa mce,a wiadomo, że do tego czasu blizna może się już niezdrowo ukszałtować). Ja stosowałam chyba większość dostępnych na rynku: dermatix (najdroższy, ok 180 zł za 15 ml), silkyderm, zeraderm, nawet nie pamiętam już wszystkich nazw. Próbowałam też plastrów silikonowych, ale nie trzymały się skóry, ciągle gubiłam, a to za drogi intereses, żeby cały czas nabywać nowe. Najbardziej chwalę sobie i cały czas używam veraderm (ok 80 zł). Odpowiada mi jego - gęstsza od innych maści konsystencja, mam wrażenie, że cały czas jest na skórze i tym samym lepiej działa.
  14. iwonagos

    guz tarczycy3

    koala60 Bo to nie jest takie proste. Blizna wykształca się nawet kilka miesięcy, dlatego nie można tracić czujności:) Po operacji jest opuchlizna, potem tylko cieniutka linia (wtedy się cieszymy, że śladu nie będzie po bliźnie i odpuszczamy na ogół temat), a za jakiś czas zaczyna pojawiać się brzydki sznurek. Dlatego należy od razu, po odpadnięciu strupków smarować maściami silikonowymi. Już ze sto razy pisałam na ten temat, a wiem, co piszę, bo mam skłonności do bliznowców. Po wycięciu jednego ze znamion, dopiero po roku zrobił mi się paskudny bliznowiec z którym walczę od dwóch lat i dopiero teraz widzę efekty, tzn. lekko się spłycił i zjaśniał, ale szału nie ma i nie będzie.
  15. iwonagos

    guz tarczycy3

    marg Jak to dobrze, że tak szybko Twoja córka miała operację. Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby znaleziono tego guziora za kilka lat. Na pewno wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam Ciebie i Twoją córkę.
  16. iwonagos

    guz tarczycy3

    bea42 To bardzo prawdopodobne, że przyczyną utycia jest odstawienie ssaka. Ja dwa wykarmiłam i za każdym razem po odstawieniu kilka kg na +.
  17. iwonagos

    guz tarczycy3

    U mnie też guzy wyszły przez przypadek. Zrobiłam w 7 mcu ciąży usg. Zawiozłam na nie mamę i tak sobie myślałam - a, zrobię i sobie przy okazji. Oczywiście na 100 % byłam pewna, że wszystko jest ok. Z jednej strony wszystko się tak układało, żebym na tą wizytę nie poszła, a z drugiej strony - starsznie mnie jakoś ciągnęło.... Zapomniałam zrobić tsh, robiłam wynik "w ostatniej chwili" i odbierałam tuż przed wyjazdem do endo. Zapomniałam wziąć skierowania od lekarza i wracałam się z drogi... Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że mam tyle guzów. Chociaż fakt faktem, że mogłam się spodziewać, bo moja mama miała wycięty 10 lat temu płat z powodu guzów, a i moja babcia miała operację.
  18. iwonagos

    guz tarczycy3

    dawid Super informacja!!! Gratulacje :)
  19. iwonagos

    guz tarczycy3

    megan91 i inne dziewczyny starające się To nie jest tak hop siup. Trzeba naprawdę dobrze mieć dobrany hormon. Przy niedoczynności (która po operacji na pewno będzie) istnieje ryzyko poronienia no i oczywiście są problemy z zajściem w ciążę. Wiem, jak się człowiek spieszy ;) ale warto poczekać aż wszystko będzie ok! Lepiej przed ciążą niż w niej. Ja jestem 5 miesięcy po operacji i ciągle mam niedoczynność, mimo badania co 6 tyg poziomu tsh i zmian dawki hormonu (obecnie euthyrox 100). Tsh do zajścia w ciążę powinno być poniżej 2, a najlepiej w okolicach 1. Znam dziewczynę, która zaszła w ciążę tuż po operacji, przed odebraniem wyniku histo....
  20. iwonagos

    guz tarczycy3

    rerenia Przepraszam, że Cię zdenerwowałam, pewno zupełnie niepotrzebnie. Najlepiej żebyś poszła do endo, od Cię uspokoi. Jeżeli masz zapalenie taczycy w początkowym stadium, to pewno szybko się wyleczysz i będzie ok. Może to wcale nie hashimoto czy inne cholerstwo. Nie stresuj się tak zajściem w ciążę, na pewno Ci się uda, a jak sama wiesz - w tym przypadku stres nie jest wskazany! Sama wiem, bo bardzo długo starałam się o pierwsze dziecko, a drugie - siup za pierwszym podejściem ;) Jesteś młoda:) Ja pierwsze urodziłam w wieku 33 lat:). Wiadomo, że choroby tarczycy, problemy z hormonami mają wpływ na zajście w ciąże, ale wszystko jest do uregulowania. Nie denerwuj się. Na szczęście wynik histo masz ok, nie musisz czekać ze staraniami nie wiadomo jak długo:) Pozdrawiam Cię i życzę owocnych starań:) Zuzia, nadia32, lucynkaewa, co u Was? nadia - jak twój głos, lucynka - jak wnusia, a Ty zuzia jak się czujesz?
  21. iwonagos

    guz tarczycy3

    rerenia Niestety hashimoto to paskudna choroba, której nie pozbywamy się nawet po operacji. Na pewno czeka się długie leczenie, dobieranie odpowiedniej dawki hormonu. Hashimoto na pewno wpływa na płodność. Musisz trafić na dobrego endo, a na pewno będzie ok.
  22. iwonagos

    guz tarczycy3

    cheysula Nie obraź się, ale nie wpadłaś na to, żeby pójść do endo mając takie tsh i problemy z zajściem w ciążę? Najwyższy czas, żebyś to zrobiła!
  23. iwonagos

    guz tarczycy3

    olczak86 Po operacji zawsze jest niedoczynność, więc euthyrox konieczny, mniejsza lub większa dawka. Też nie miałam nie ani nadczynności, a teraz moja dawka to 100. Ja na L4 byłam 4 mce.
  24. iwonagos

    guz tarczycy3

    malgorzataxxz Guz jest duży, więc operacja jest konieczna. Płat tarczycy ma ok. 5 cm, a Twój guz 3 cm....Więc sobie wyobraź jak to wygląda. Przede wszystkim powinnaś zrobić biopsję. Też miałam takiej wielkości guza, było mnóstwo obaw, tym bardziej, że nie miałam ani nie- ani nadczynności, czułam się świetnie. Biopsja wyszła ok, ale lekarz powiedział, że nie jest do końca wiarygodnym wynikiem, bo można nie wbić się w komóki nowotworowe. Zdecydowałam się na operację i cieszę się, że mam to za sobą:)
  25. iwonagos

    guz tarczycy3

    zuzia Czuję się dobrze. Dawkę mam zwiększoną do 100, pewnie dlatego jest lepiej. Psychicznie gorzej, bo mąż wyjeżdża za granicę do pracy, przyjedzie dopiero na święta, a potem na wakacje :( Takie życie. U mnie też blizna prawie niewidoczna, mimo że mam skłonność do bliznowców. Ja swoją od drugiego mca po operacji smaruję veradermem. bea42 Co u Ciebie? Byłaś u endo z tym tsh? Co powiedział?
×