iwonagos
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iwonagos
-
dawid To jednak operacja? Pisałeś, że być może inną metodą? Czy to nie Ty?
-
marg Szybko zleci. Ja dziś próbuję pocieszyć przyjaciółkę moją najukochańszą, której córka pojechała do pracy za granicę i tam niestety zwariowała. Przez tydzień nie można jej było znaleźć, wyszła z pracy bez ubrania, pieniędzy. Teraz nie zgadza się na leczenie, a jest ustawa o ochronie zdrowia psychicznego i jeżeli się nie zgadza to pozamiatane...Jakie to wszytko skompikowane. Całe życie nasze dzieci dla nas najważniejsze. Nic i nikt nie potrafi nas uspokoić, gdy się o nie martwimy, gdy się im coś dzieje. Marg, trzymam kciuki. Za wszystkie nasze dzieci. W ogóle nam kiepski dzień, bo wczoraj zmarła na czerniaka nasza przyjaciółka z przedszkola, chodziłam z nią do podstawówki. Zostawiła dwie córki: 15 i 5 lat.... Przepraszam, że się tak uzewnętrzniam nie na tema w sumie, ale tak mi ciężko :( Musimy się cieszyć zdrowiem, życiem, każdą chwilą. Zawsze takie straszne momenty zmuszają do refleksji..
-
zuzia1 Cieszę się, że jesteś w dobrej formie :)
-
elcia Tak, jeżeli chodzi o endokrynologów to praktycznie chyba nigdzie w kraju nie ma szans na w miarę przyzwoity termin. Gdy pierwszy raz zajerejestrowała się na NFZ, było to na początku stycznia, a przyjęta zostałam w 23 czerwca. Zupełnie nie spodziewałam się guzów.... Od kiedy się o nich dowiedziałam, chodziłam prywatnie. Teraz po operacji też. Niestety.
-
zuzia 1 Co to za szwy? Strasznie długo.... Ja miałam usuniete w 3 dobie. Trochę mnie to zdziwiło. Pisz na bieżąco co u Ciebie. Pozdrawiam
-
zuzia 1 Szybko Cię wypuścili. Super, że masz to za sobą. Pozdrawiam
-
bea Gdy poszłam na operację, moja córka miała 7 mcy. Wzięłam ze sobą laktator i spokojnie dawałam radę. Na typ etapie laktacja nie jest już taka wzmożona, można przeżyć pobyt w szpitalu. W domu miałam zamrożone zapasy. Dziecko bez problemów jadło z butli.
-
margor Pytałaś rereni:) Ja też się w tej sprawie wypowiem, bo miałam tak samo jak ona. Gdy mój lekarz zobaczył wynik usg od razu kierował na operację. Miałam kilka guzów, największy ok 3 cm. Powiedział mi, że takich guzów nie leczy się farmakologicznie, a poza tym był tak duży, że uciskał tchwicę. Biopsja była tylko formalnością. Wyszła ok, więc mogłam odwlec termin operacji (dopiero co urodziłam, chciałam trochę odchować dziecko). Gdyby wyszła źle - cięcie od razu. Poza tym powiedział mi jeszcze, że biopsja nie jest do końca "pewnym" badaniem, bo może zdarzyć się, że lekarz nie wbije się w komórki rakowe.
-
rerenia No widzisz:) Super wiadomość! Teraz operacja i wynik histopatologiczny. Pamiętaj, że dopiero jak on będzie ok, możesz cieszyć się na 100%.
-
bea O ilości usuniętej tarczycy decyduje chirurg, najczęściej w trakcie operacji. Mnie - przed powiedział, że wytnie prawdopodobnie całą, ale zobaczy co i jak w trakcie. Po - okazało się, że trochę zostawił. zuzia1 Jak się trzymasz? Dajesz radę? Spakowana?
-
margor Lekarz źle biopsję zrobił, bo to niemożliwe żeby tak bolało i krwawiło. Mnie wbijał się 3 razy, śladu nie było po, ani nie bolało. Jeżeli w biopsji wyszedł guz pęcherzykowaty to są powody do niepokoju. Ja skonsultowałabym to w innym endo. rerenia Wiesz, lekarze już tacy są..... Nie martw się, czekaj do jutra i daj znać:)
-
marg Czekałam na wieści od Ciebie. No Ty już mnie rozkleiłaś na maksa dziewczyno. Najpierw Maria, a teraz Ty - jeszcze bardziej. Jako matka nie wiem nawet jak Cię pocieszyć. Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów.... Ściskam Was mocno, przytulam, całuję. Musisz być dla Niej dzielna. Wiem, że będzie dobrze. Twoja córeczka jest dzieckiem, a dzieci szybciej z tego wychodzą. Dobrze, że tak szybko to zostało zdiagnozowane i trafiłyście do najlepszego ośrodka w Polsce. Będzie dobrze. Musisz znaleźć w sobie siły. Modlę się za Ciebie, żebyś była dzielna. A Ty musisz swoje dziecko utwierdzać codziennie w przekonaniu, że wszystko ma sens. Jeszcze raz całuję.
-
cyrylcia konwalia Nie, nie, nie. Cepan czy contaraltubex cebulowe nieeeeeee. Nie od razu. Jeżeli już ktoś baaardzo chce, to ważne jest zastosowanie tych maści dopiero po 2-3 miesiącach, gdyż rozpuszczając kolagen mogą spowodować efekt odwrotny od zamierzonego. Od razu to maści silikonowe dziołchy:) Chociaż sama już zwątpiłam szczerze mówiąc, bo jak ma ktoś ciało skłonne do bliznowców, to i fale Wisły (przepraszam za porównanie w tym trudnym powodziowym czasie) nie pomogą chyba. Ja zaczęłam dwa tyg po operacji używać maści silikonowych i ..... z jednej strony ładnie się zabliźnia, a a drugiej... nieciekawie się robi. Mam jeszcze nadzieję, że systematyczność ma się opłaci.
-
zuzia1 Jak się czujesz? 27 masz być w szpitalu? nadia32 Dziś miałaś być u laryngologa? Jak się w ogóle czujesz teraz?
-
konwalia Ja to raczej twarda baba jestem, ale po operacji okropnie się czułam i dałam sobie pomagać. Prawie 3 tyg mama u nas mieszkała, małą mi nawet do cyca podawała (miała wtedy 7 mcy) i we wszystkim mi pomagała. Odpoczywaj:)
-
hoya Rozsądna to ty jesteś maksymalnie:) Dlatego, że zdecydowałaś się na operację, leczenie. A o tym jak wielkim stresem jest guz w ciąży, pisałam dziewczynom wiele razy, bo sama przez to przeszłam. Być może moja córka w wyniku tego stresu urodziła się miesiąc szybciej? A w związku z błyskawicznym, przedwczesnym porodem mieliśmy z nią problemy neurologiczne. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło i właśnie w salonie, obok mnie siedzi słodki, radosny bobas:) Później, gdy urodzi się dziecko, jest jeszcze gorzej. Tak ciężko zostawić maleństwo i jeździć, załatwiać, stać w kolejkach, usg, biopsje, lekarze, wyniki, ahhh.
-
bea. Jesteś przykładem na to, że guzy to nie bajka. Widzicie dziewczyny wahające się? Nie ma na co czekać. Warto zrobić porządek z tym cholerstwem. A Ty bea szukaj dobrego chirurga, bo połączenie chirurg+onkolog jest mało realne. Szukaj chirurga, który trochę tarczyc w swoim życiu zrobił. Tu praktyka najważniejsza, bo istnieje ryzyko uszkodzenia strun (no bo przytarczyce to się mogą i doświadczonemu przydarzyć) przez jakiegoś chirurga, który specjalizuje się np w woreczkach żółciowych i w życiu zrobił dwie tarczyce. Cyryla kochana To co, mam robić przy okazji tsh (zmieniałam dawkę miesiąc temu) ft3 i 4? Lakarz mówi, że nie trza.
-
dziewczynki Niedługo minie 6 tyg od zmiany dawki i chcę zrobić tsh. Czy robić ft3 i 4? Już sama nie wiem. Lekarza dziś na wizycie pytałam i nie kazał.
-
zuzia1 Kurde, wiem, jakie to wkurzające.... Miałam wstawić się w poniedziałek - pojechałam pociągiem z wielką torbegą - cofnęli mnie, kazali we wtorek - pojechałam - cofnęli. Przyjęli mnie dopiero w środę....
-
zuzia1 Trzymam mocno. Cały czas pamiętałam, że masz do szpitala 17 się zgłosić, ale kurcze myślałam, że 17 jest we wtorek:) Powodzenia
-
odnośnie szczepień.... wiem, że to drożej, ale warto się zaszczepić szczepionką skojarzoną Twinrix na wzw a+b. W końcu nieczęsto się człowiek szczepi.
-
women38 No to przeszłaś swoje kobito:) Najważniejsze, że masz to już za sobą!
-
hania też taki mam. jutro babska impreza. ja robię zupę gulaszowa, kazda tez cos. wyzerka bedzie:) ale co mozna robic w taka barowa pogode....
-
women38 Wydaje mi się, że to wole przerostowe, nic złośliwego. Spotkałam się gdzieś z takim opisem, ale nie wiem tego na 100%. Niech się fachowcy wypowiedzą:)
-
marg Dobrze, że się uspokoiłaś chociaż trochę. Wyobrażam sobie, jak Ci ciężko. Człowiek katar dziecka przeżywa. Najważniejsze, że się trzymasz. Oby tak dalej:) rereni Noż uspokój się;) Bo tylko sobie szkodzisz stresem. Ja też tak miałam. Biopsja robiona, ale decyzja o wycięciu jeszcze przed nią. Biopsja jest po to, aby ustalić, czy guz jest groźny, czy nie. Gdy jest, z reguły wycina się całą tarczycę, żeby ewentualnie oszczędzić pacjentowi kolejnej operacji w przypadku skorupiaka. Chociaż czasem nie wycinają całej. Hoya mnie uświadomiła. To chyba zależy od lekarza. Mój usunął mojej przyjaciółce wszystko, bo biopsja była zła. W sumie u Ciebie guz jest na jednym płacie, więc jest szansa, że drugi zachowasz. Zresztą okaże się, jak otworzą. Kobieto wszystkie Cię pocieszamy:) Muszisz być twarda. Jak my wszyskie baby. greystonka No taka miałaś być aktywna.... Co u Ciebie