iwonagos

aga68 Tak, my to wszyscy wiemy, bo jakiś czas działamy na forum. Tylko, że tym razem jest inaczej. Wysyłam post, po chwili pojawia się biała karta z komunikatem: błąd podczas wykonywania zadania i nie ma co czekać na wysłanie, bo jest już "po pticach". Coś nie tak z forum.

aga68 Tak, my to wszyscy wiemy, bo jakiś czas działamy na forum. Tylko, że tym razem jest inaczej. Wysyłam post, po chwili pojawia się biała karta z komunikatem: błąd podczas wykonywania zadania i nie ma co czekać na wysłanie, bo jest już "po pticach".

dziewczynki jak się nazywa to badanie, związane z wapniem, które trzeba wykonać, żeby mieć pewność, że przytarczyce ok działają?

minifi Zwariowało coś nam forum, po kilka razy się wszystko wkleja... Ja jestem na L4 trochę ponad niesiąc, ale czuję się nienajlepiej, mam problemy z głosem jeszcze i nie wybieram się do pracy.

naciq Musisz poświęcić trochę czasu i poczytać to forum. Tu są same wątki o naszych operacjach. Gdy trochę ich przestudiujesz, będziesz o wiele spokojniejsza. Na 100%:) . Operacja to "nie taki diabeł straszny jak go malują". Najważniejsze jest, żeby zrobić porządek ze swoim zdrowiem. Guza masz sporego, wywalisz i na pewno będziesz się lepiej czuła.

naciq Musisz poświęcić trochę czasu i poczytać to forum. Tu są same wątki o naszych operacjach. Gdy trochę ich przestudiujesz, będziesz o wiele spokojniejsza. Na 100%:) . Operacja to "nie taki diabeł straszny jak go malują". Najważniejsze jest, żeby zrobić porządek ze swoim zdrowiem. Guza masz sporego, wywalisz i na pewno będziesz się lepiej czuła.

naciq Musisz poświęcić trochę czasu i poczytać to forum. Tu są same wątki o naszych operacjach. Gdy trochę ich przestudiujesz, będziesz o wiele spokojniejsza. Na 100%:) . Operacja to "nie taki diabeł straszny jak go malują". Najważniejsze jest, żeby zrobić porządek ze swoim zdrowiem. Guza masz sporego, wywalisz i na pewno będziesz się lepiej czuła.

minifi Tak, po operacji dają miesiąc L4. Potem z zależności od wyników i od tego jak się będziesz czuła. Ja, po niecałym miesiącu od operacji byłam wezwana do ZUS-u na komisję lekarską. Choruję dalej, już kolejny miesiąc.

nadia Bo klapsa dostaniesz;) Nie wiesz, że nasze - matek zdrowie najważniejsze?? Biegiem na badanie, potem hormon, żeby organizm dobrze funkcjonował. Myślimy, zastanawiamy się.... Jak zwykle: plusy i minusy.... Babcię my i dzieci uwielbiamy straszliwie, bez niej nie wyobrażamy sobie:( No chyba, że weźmiemy ją ze sobą...

greystonka Mało i niemało. Pewno lekarz wie co robi. Niestety jednak dawki nie da się tak chop siup ustawić. Trzeba trochę pokombinować. Z tego, co pamiętam, masz zachowany cały jeden płat i kawałek drugiego, więc jednak ma co u Ciebie pracować. Ja prawie wcale nie mam.

brunetka A co to znaczy, że tarczyca jest w zaawansowanym stadium???? Możesz coś więcej napisać? Greystonka Ponoć przy raku tsh powinno być bliskie zeru. Hania chyba pisała o tym, gdy pytałam. Ja mam 2, .... ileśtam, nie pamiętam. Byłam u endo, która twierdzi, że tsh powinno być poniżej 2. Od operacji brałam euthyrox 50, teraz mam zwiększyć dawkę o 12,5 i za 4-6 tygodni ponownie wynik .

marg Jasne, że pamiętam o Twojej córce. Często myślę.... Ja z kolei jak się dowiedziałam, że mam guzy byłam w 7 mcu ciąży, a w domu jeszcze 3 latka. ... I tyle było czarnych myśli od czerwca do marca.... Wszystkie musimy być dzielne:) Wszystko z Twoją córeczką będzie dobrze:) nie może być inaczej.

Kochany Dawidzie:) My wszystkie dziewczyny+sebeek pocieszamy Cię, jak możemy od kilku dni, Jeżeli to Ci nie jest w stanie pomóc, to może pomyśl o wizycie u specjalisty psychiatry. Stan psychiczny i pozytywne nastawienie są najważniejsze podczas leczenia. Greystonko kochana Wreszcie jesteś. Przeszło mi przez myśl, gdy Cię nie było, że gdzieś utknęłaś z powodu tego islandzkiego paskudztwa. Pozdrawiam Cię i cieszę się, że wszystko u Ciebie ok:)

margor Ja czułam taką kluchę w gardle, że ho-ho. Teraz, mimo że jeszcze wszystko boli, szyja wciąż wygląda indorowato, bo spuchnięte powyżej blizny... i tak jest nieporównalnie lepiej niż przed operacją, bo klocha baardzo przeszkadzała. Was też tak swędziała blizna??? Szału można dostać. Czy to normalne, że miesiąc po operacji boli cała szyja? Nawet delikatny dotyk sprawia ból.

dawid83 Ja miałam głos...hm...porównania nie mogę znaleźć. W każdym bądź razie zmienił mi się. Miałam zadyszkę i chrypkę. Myślałam, że krtań.... Okazało się, że mój spory guz uciskał tchawicę, wręcz ją przesunął. Koniecznie odpuść:) Zajmij się przyszłą żonką

lucynko - odpowiedziałam A co do chirurgów i engokrynologów, całkowicie się zgadzam z lucynką. Przed operacją warto znaleźć dobrego chirurga, ale jego rola końcy się w momencie operacji. Potem warto znaleźć dobrego endo.

Byłam dziś u endo. Mówi, że tsh 2,3 jest super. A tak prywatnie, to smutno mi się zrobiło, bo mąż dostał propozycję wyjazdu za granicę do pracy. Na dłuższy czas, z mieszkaniem, ze szkołą dla dzieci. Z całą rodziną.... Szwajcaria.

hania E tam, raz się żyje:) lucynka Napisz co tam u endo. Jak się w ogóle czujesz? Wyniki nie-za-ciekawe, ale na pewno będzie dobrze:) Pracujesz?

nadia Jutro do pracy?? Tak, masz rację, marianny dawno nie widziałam, julkikoszulki, sebka, koczelady, nebraski... GREYSTONKA, halo, co u Ciebie???? Inaczej jest, jak się pracuje. Dziewczyny pewno zabiegane, nie mają czasu pisać. Ja siedzę w domu, więc się udzielam często:)

dawid83 Witaj i trzym się nas, a będzie dobrze. Są tu super babki, które mają mnóstwo pozytywnej energii :( sebek gdzieś się nam niestety zapodział:( Wszyscy się boimy operacji, wyniku.... Nie da się inaczej. Na razie się nie nakręcaj. Często jest tak, że biopsja jest zła, a badanie dobre. Obyś jak najszybciej miał to za sobą :) Bardzo dziwne wydaje mi się, że lekarz zostawia pacjenta bez hormonu po operacji. Zdarza się to bardzo często. Nadia, greystonka i wiele innych dziewczyn. Jeszcze mogę to trochę zrozumieć jeżeli ma się wycięty jeden płat, a drugi pracuje. No rozumiem, że ten, który pozostanie ruszy z kopyta (ale czy aż tak, żeby w ogóle nie brać hormonu?)

lalinko, nie doczytałam, co jeszcze do mnie napisałaś. No patrz, a ja myślałam, że mam taki super wynik tego wapna. Lekarz po operacji w ogóle mi nie przepisał. Ponieważ mrowiło mnie w stopach na drugi dzień po operacji, od razu to pielęgniarkom zgłosiłam i zrobiły mi poziom wapna. Powiedziały, że jest ok, ale nie powiedziały ile, ani na wypisie ze szpitala nie mam napisane. Postanowiłam na własną rękę brać calperos no i tak jak napisałam 1xdziennie 1 tabletkę calperos 1000.

Dzięki haniu i lalinko Tak myślałam, że tsh leciutko za wysokie. Ale wiesz lalinko jak ja ten euthyrox brałam. Wszystkie tabletki na raz... A zaraz potem śniadanko i calperos.... A tego wapna to sobie brałam 1 x dziennie 1 tabletkę calperosu 1000. I jak myślisz? Nie brać? W środę jadę do edno, ale i tak WY jesteście mądrzejsze od tych wszystkich lekarzy, doświadczone ;) A to żelazo, to co? lekarka rodzinna powiedziała, że mam zrobić po operacji tarczycy więc zrobiłam. Czytam i czytam, ale nigdzie nie mogę znaleźć związku z tarczycą.

Mam już wyniki Tsh 2,03 (norma 0,27-4,20) za wysokie? Wapń 2,36 (2,09-2,54), czyli nie brać wapna 1000? No i żelazo za wysokie 165 (norma 37,0 - 145) Biorę witaminy w którym jest żelazo (falvit) i kwas foliowy. Lakarka kazała brać, bo piersią karmię. Naczytałam się tyle o tym, jak niebezpieczny jest za wysoki poziom żalaza, że głowa boli....

konw@lia Jasne, że my wszystkie tak miałyśmy przed operacją. Nie da się nie myśleć. Ja na szczęście oprócz Was - na forum mam jeszcze przyjciółkę najukochańszą, która trochę przede mną miała wycinaną tarczycę i równie kochaną mamę, która też jest kilka lat po operacji. Więc miał mnie kto wspierać. Na męża to ja nie liczę w takicha sprawach, niestety:( A po operacji miałam przez dwa tygodnie przy sobie mamę, która we wszystkim pomagała. Będzie dobrze:) Trzymaj się julkakoszulka A Ty gdzie się podziewasz????

nadia32 Jasne, napiszę. Czasem odrywam się od telewizora, chociaż od 8 kwietnia od rana do nocy oglądam tv... Wciąż ten sam smutek, mimo że kilka dni minęło...