Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iwonagos

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iwonagos

  1. iwonagos

    guz tarczycy2

    alexis To może nie czekaj tak długo na wizytę, idź do jakiegoś endo pryw i dla pewności skonsultuj. Dla mnie to naprawdę dziwne, że duże guzy "odpuścił", Oczywiście nie kewstionuję jego decyzji, no bo kimże jestem. Też mi szczęka opadła jak poczytałam o tym leku, który masz przepisany.
  2. iwonagos

    guz tarczycy2

    Kochane dziewczynki:) Dzięki za miłe słowa:) Wszystkie całuję mocno:) Alexis Dziwny ten edno.....Guzy ok 20 mm to już spore. Gdy mój miał 25 mm na ileś tam, mój endo powiedział, że nie ma mowy o leczeniu farmakologicznym takiego smoka. I standardowe działania: biopsja, wynik, ustalenie terminu operacji. Tyle Ci mogę powiedzieć jeżeli chodzi o mnie. Nie wiem co na to inne dziewczyny, ale wg mnie powinnaś wybrać się do dobrego endo i sprawę skonsultować.
  3. iwonagos

    guz tarczycy2

    Dziewczynki!!!!!!!!!! :D Dziś równo dwa tyg. po operacji. Dzwoniłam do sekretariatu kliniki po wynik. Jest. Zadzwoniłam więc do mojego lekarza z prośbą, żeby zajrzał i odczytał. Jest OK!!!!!! Jestem zdrowa!!!! Hurrrra:)))))
  4. iwonagos

    guz tarczycy2

    nadia3 Mnie niestety natura poskąpiła bujnej fryzury:( Na dodatek wyłażą okropnie. Tylko, że ja nie powiązałam tego z tarczycą, ale z ciążą, porodem. Hmmm, ale coś to długo trwa... Może to jednak terczyca?
  5. iwonagos

    guz tarczycy2

    haniu Trzymam bardzo mocno.
  6. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonka Bo nie doczytałam. A pewna jesteś, że jakaś karencja obowiązuje na ubezpieczenie męża? Moja przyjaciółka, która zajmuje się kadrami, płacami i ogólnie sprawami pracowniczymi twierdzi, że od 1 dnia zatrudnienia może żona być na ubezpieczeniu męża. Sprawdź to słońce, bo szkoda zdrowia, ale też i oczywiście kasy.
  7. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonka Fakt, jako mężatka możesz być tylko na ubezpieczeniu meża. Chyba, że mąż bezrobotny, albo mama na krusie. Całe szczęście, że tylko do 20 kwietnia to potrwa. Jej, współczuję kosztów. Nie dość, że problemy ze zdrowiem to jeszcze jak nie urok...
  8. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonka Nie jesteś obywatelką Polski? Jeżeli jesteś może Cię przecież wciągnąć na swoje ubezpieczenie bliski członek rodziny, np. mama. Moja mama nie pracuje i nie ma prawa do zasiłku i jest na ubezpieczeniu ojca - rencisty.
  9. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonka Nie jesteś obywatelką Polski? Jeżeli jesteś może Cię przecież wciągnąć na swoje ubezpieczenie bliski członek rodziny, np. mama. Moja mama nie pracuje i nie ma prawa do zasiłku i jest na ubezpieczeniu ojca - rencisty. Jej, jakie to straszne koszty bez ubezpieczenia..... masakra.
  10. iwonagos

    guz tarczycy2

    Konw@lia Ja na Twoim miejscu poszłabym do ogólnego, skoro tak długo do wizyty. Po co się zamartwiać.
  11. iwonagos

    guz tarczycy2

    alexis Zawiozłam moją przyjaciółkę na sciento na 8 rano, zrobiono badanie i zaraz wróciłyśmy. Dwa dni to się jest po operacji tarczycy w szpitalu:)
  12. iwonagos

    guz tarczycy2

    evi83 Ze dwie strony wstecz wstawiłam link ze strony jakiejś medycznej na temat miesiączki, bo jedna dzieczyna pytała. Sprawdź.
  13. iwonagos

    guz tarczycy2

    evi83 Ze dwie strony wstecz wstawiłam link ze strony jakiejś medycznej na temat miesiączki, bo jedna dzieczyna pytała. Sprawdź.
  14. iwonagos

    guz tarczycy2

    Dzięki dziewczynki za rady w sprawie strun Nadia32 Jeżeli Cię niepokoi blizna to skonsultuj z lekarzem. Mnie lekarz powiedział, że jeżeli nic się nie sączy (ropa, krew), goi się, to wszystko jest ok.
  15. iwonagos

    guz tarczycy2

    Dzięki Cyryla Nie mogłam sobie przypomnieć, która pisała o problemach z głosem. Dzięki. Uspokoiłaś mnie. Nie myślałam, że to może potrwać aż tak długo. Zewnętrznie wszystko ok, szyja już prawie nie boli, a jednak w środku bardzo poharatane i nie ma tak hop siup.
  16. iwonagos

    guz tarczycy2

    Zastawiam się, czy to normalne, że mam taki "dziwny" głos 9 dni po operacji. Mówię cicho, o krzyku nie ma mowy. Dalej brak tchu. Gdy mówię długie zdanie "jednym tchem" to mało co się nie uduszę, robi mi się gorąco, ciężko złapać oddech. Głos często łamie się, zmienia barwę. Nie chciałabym przespać problemu. Może powinnam wybrać się do foniatry? Czy dać sobie spokój i nie fiksować?
  17. iwonagos

    guz tarczycy2

    Heloo Alchemia:) A co tam u Ciebie? Tak się zastanawiam, gdzie nasz drugi facet, którego tak entuzjastycznie powitałam:))))
  18. iwonagos

    guz tarczycy2

    nadia32 Ja mam dokładnie taki sam zapis. Mam zostawione po kawałku lewego i prawego płata. Ile, to nie wiem, bo tak jak pisałam, nie bardzo byl jakoś mój lekarz rozmowny. Swoją drogą dziwne, że dokładnie czlowiekowi nie wytłumaczą o co chodzi.
  19. iwonagos

    guz tarczycy2

    lucynko Ogólnie czuję się dobrze. Często mi gorąco, ale aż tak bardzo mi to nie przeszkadza. Nie wiem, czy to ma związek z operacją. Mam słabiutki głos, mówię cicho. Lekarz mówi, że guzy były duże i przesunęły tchawicę, więc dopóki wszystko nie wróci do normy będe musiała się pomęczyć. Strun nie mam uszkodzonych. Wydaje mi się, że jestem mniej nerwowa, ale też nie wiem, czy to ma związek z operacją. Blizna nieciekawa, ciągnie, mam wrażenie jakby z jednej strony mocniej było ściągnięte, bo bardziej. Pozdrawiam
  20. iwonagos

    guz tarczycy2

    słoneczkosłoneczko Tak, jestem po operacji, wczoraj minął tydzień. Biorę eutyrox 50. Lekarz powiedział mi, że mam zostawione po kawałku lewego i prawego płata, ale ile, to nie wiem, nie był zbyt rozmowny gdy go o to pytałam. Czuję się dobrze. Nie wiem dlaczego jedni lekarze polecają brać hormon a inni nie. W sumie wydaje mi się, że to duże obciążenie dla organizmu w przypadku gdy ma się np usuniętą całą tarczycę i nie bierze się z miesiąc hormonu. Lekarze w końcu wiedzą, co robią. Miejmy nadzieję:) Cieszę się, że się dobrze czujesz:) A czy masz kawałek tarczycy, czy wszystko wycięte? Tak, na wynik to pewno jeszcze poczekam. Myślę, że po świętach.
  21. iwonagos

    guz tarczycy2

    Hoya Nie znam łaciny, z Twoich wypowiedzi zrozumiałam, że wynik histopat jest nienajlepszy, skoro zarejestrowałaś się do Gliwic?Wyszedł Ci pęcherzykowaty z biopsji, a lekarze nie wycięli Ci całej tarczycy? Czy czeka Cię powtórna operacja? Jak długo czekałaś na wynik? Lucynaewa Pytałam sebka, ale coś go nie ma. Lucynko, kiedy objawiła się u Ciebie tężyczka? Czy jeżeli jestem tydzień po operacji i nic się nie dzieje, to mogę być spokojna? Jak się w ogóle czujesz?
  22. iwonagos

    guz tarczycy2

    Ojej, ale się uaktywniłam na forum po operacji;) Jakiegoś pałeru dostałam;) Ale coś mało sebka, hani, lalinki, cyryli, nie mówiąc już o marianniezgdyni:)
  23. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonko kochana Sorki, ale nie dawało mi to spokoju.... Głupio mi się zrobiło, bo pewno pomyślałaś, że się przyczepiłam do tych Ząbkowic jak rzep do psiego ogona (wierz mi słońce, że mam baaardzo poważne powody o których nie chcę pisać na forum), a na dodatek wymądrzam się na temat pęcherzykowatego, wycinania tarczycy itp. Znalazłam twój post z 6 stycznia, wtedy do nas dołączyłaś. Napisałaś, że z biopsji wyszedł pęcherzykowaty, więc jednak pamięć mnie nie zawiodła. Żaden chirurg nie dyskutuje w takim przypadku z pacjentem, gdyż tarczyca jest cała wycinana, skoro biopsja wskazuje na pęcherzykowatego. Nie obraź się słońce, ale co to za chirurg, który mając przed oczami wynik takiej biopsji decyduje się na wycięcie tylko kawałka? Wybacz, ale musiałam to napisać.
  24. iwonagos

    guz tarczycy2

    greystonko kochana Wpadłaś na to forum mniej więcej w tym samym czasie co ja i śledzę Twoje losy, trzymam kciuki jak za wszystkich zresztą. Zdawało mi się, że robiłaś biopsję i z niej wyszedł pęcherzykowaty. Nie wiem dlaczego przyporządkowałam ten fakt do Ciebie. Dlatego się zdziwiłam, gdy pojawiłaś się na forum po operacji i napisałaś, że nie usunęli Ci całej tarczycy. Coś mi się pokićkało, sorrki kochana. Jasne, że skoro nie wyszło nic z biopsji to bezpodstawnie chirurg nie wywali przecież całej tarczycy. Ja nawet się dopytywałam kilka razy czy może by mi wyciął całą, ale powiedział, że skoro biopsja ok to niech zostanie po kawałku z każdego płata. Buziaki Nadia 32 Ja miałam ściągnięte szwy w 4 dobie, a strasza pani, która leżała ze mną - w 3. Jeżeli chodzi o ból głowy, to powiem Ci, że jak żyję tyle lat, tak wielkiego nigdy nie miałam. Gdy obudziłam się po operacji na sali tej takiej pooperacyjnej, wyłam z bólu. Dwie dobry po operacji głowa jeszcze bolała, mnie nawet ibuprom max nie pomagał, mimo że rzadko biorę leki przeciwbólowe. W szpitalu dawali mi ketonal.
  25. iwonagos

    guz tarczycy2

    Nadia 32 Super, że już jesteś. Cieszę się, że masz to już za sobą. Sebek napisał ci wszystko dokładnie. Niestety wit d3 dla niemowląt, czyli vigantol jest na receptę. (wiem, bo akurat jestem w tamacie niemowlęcym:) Nie martw się kochana na zapas. Mojej przyjaciółce z bipsji wyszedł pęcherzykowaty, a histopatolog ok. Jeżeli miałaś z biopsji pęcherzykowatego (nie pamiętam już) to lekarze wycinają wszystko, na wszelki wypadek, żeby ewentualnie w przypadku złego histo nie trzeba było wykonywać kolejnej operacji. Sebek Jak to jest z tą tężyczką? Jeżeli dziś mija tydzień od mojej operacji i nic się nie dzieje, to jest nadzieja, że będzie oki? No i jeszcze pyt o tą wit D3. Po co się ją bierze? Mam w domu, bo córce podaję.
×