biedrona_ona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
juz niedlugo nowy rok postanowilam - bedzie mój nikt mi nie zabierze czasu
-
chcialam troche popisac i podzielic sie swoimi myslami ...
-
i dlatego sie chyba pogubilam, chciałabym wszystko naraz, a tak nie ma
-
mi naprawde niewiele brakuje by dostac doła ... niewiele tez brakuje by dostac prawdziwego zastrzyku energii ... taka jestem
-
nie wiem czy jestembardziej realistka czy pesymistką czasem boje sie podejmowac decyzje, ale to moje decyzje ostatnio mysle ze juz chyba za póżno na niektóre decyzje, pewne rzeczy dzieja sie niepowtarzalnie, i niektóre juz nie wrócą ...
-
wiem, ze nie chodzi o egoizm, ale musze chyba swoje priorytety postawic na pierwszym miejscu ...
-
wiele chwil poswiecam innym, moze rzeczywiscie powinnam myslec przede wszystkim o sobie ....
-
nie wiem czy chce byc twarda, nie okazywc uczuc ale tak pewnie byłoby bezpieczniej dla mnie ... nie wiem
-
nie chce byc sama, ale najczesciej sama wybieram samotnosc a moze to samotnosc wybiera mnie ....
-
potrzebuje byc w relacji z innymi, a skoro jestem kobietą to chce byc w relacji z mężczyzną nie pomijając seksu, ale przeciez nie tylko o sex chodzi
-
facet frazesem byłoby pisac ze jest tyle kobiet, które mozesz spotkac i poznac, i ze jest ta jedna jedyna .... ale nie wiem co ci powiedziec innego pragnienie kobiety to cos naturalnego podobnie ja odczuwam pragnienie bycia z mezczyzną
-
inni nas ranią bo okazujemy uczucia, ale tez dlatego, bo nie okazujemy uczuć jak to jest
-
uczucia musza byc, to one sprawiają ze zyjemy, czesto zaprzeczam temu co czuje, człowiek musi byc miedzy ludzmi, ale to czasem tak boli ....
-
wygodnie mi czasem byc sama, ale czeto to tak boli ... tak jak dzis czesto umiem doradzic innym, ale sobie nie umiem ...
-
mam 34 lata, siedze tu sama, wychodze do ludzi, ale coraz czesciej uciekam od ludzi