wyssany5
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wyssany5
-
czorna to czorna ja usłyszałem komplementa na stypie od kolegi , kóry przyjechał z Kanady - ty nawet siwego włosa nie masz ! widocznie nie miałem nigdy żadnych zmatrwień nie przejmujmuj się - podobno im więcej siwych , tym bardziej seksowny jesteś , chcąc go pocieszyć ( nie wiedziałem , że akurat od dwóch lat był po rozwodzie , ...hmmm )
-
jak widzę , dziewczyny sobie nieco pogadały o starych czasach wczoraj pojeżdziłem nieco sponsorowanie na nartach - dziś odwiosłem brata z ojcem 150 km. na przeglad i naprawy stomatologiczne u niego bzykało , wierciło , bolało nieco , takie sprawy na fotelu ..miodzik
-
myślałem , że to kolejne wcielenie pewnego gościa , ale już nie myślę ...mówiąc dokładniej :)
-
Nieco mnie te dwa wersy rozbawiły , w kontekście wczorajszych wydarzeń i nie mogłem się powstrzymać . :) tak , na tym polega czasami pewna manipulacja , że nie podaje się całego czyjegoś tekstu i powiedziane poważne i życzliwie słowa , nabierają nieco innego , a nawet przeciwnego znaczenia . W porządku jesteś Poradniku , chociaż na początku myślałem że jesteś taką pewną inną postacią z cafe , która tu zawitała i dlatego nieco zacząłem przepytywać . A Zosia ...nawet chciałem jej doradzić jakiś portal rankowy dla katolików , gdzie może znalazłaby sobie kogoś w swoim wieku i kawalera albo wdowca , gdyż na cafe akurat takich ludzi brakuje tzn. są , ale raczej w śladowych ilościach . Nie znaczy to , że są lepsi , czy zupełnie inni , ale tak jak mówią , jest pewna ilość 'gagatków ' tutaj grasuje , jak widzę z przyzwyczajenie do tej cafe , do której zaglądam już prawie nałogowo . Na dodatek można pomylić jednych z drugimi . Są też miłe i sympatyczne przyjażnie przeważnie osób samotnych , ale przeważnie po przejściach , lub lubiacych się po prostu
-
'No i zrobiło się prawie jak na stypie... Ech... Fajna była Zosieńka.' hmmm ... to wyżej wygląda gorzej niż na stypie
-
szkoda że Zosi nie będzie , czasami przyzwyczajamy się do kogoś , ale czasami mamy też pewnie dość czegoś , nie wiem co to za zawód , ale ta cafe czasami potrafi przygnębić , to fakt Czujna , rzeczywiście musiałaś wyglądać jak ... dobrze że podchodzisz do tego z humorem ja 'imprezę' zaliczyłem - pogrzeb , a póżniej stypę ojca przyjaciela z lat LO i studiów , którego dobrych parę lat nie widziałem . mimo powagi z wiadomej racji póżniej powspominaliśmy tak już bardziej radośnie ( siedząc w ulubionej restauracji zmarłego , gdzie często chodził na jakieś obiadki , czy kolacyjki z żoną ) jego różne zabawne powiedzonka , jakieś jego historie najsypatyczniejsza stypa , 2w kt,orej uczestniczyłem - pewnie się cieszył gdzieć tam , patrząc z góry , już na luzie :) ...a i miło było znowu się spotkać , chociaż najlepiej nie w tej sytuacji
-
tak... i to jest duży plus :) i chwała Bogu i ludziom , że jednak jest :D
-
przeklęty nałóg ;) tv poszło prawie zupełnie w odstawkę , a to ...niestety chociaż coś tam rozwija może , gdy się korzysta z tego w umiejetny sposób substytut dla samotnych , czasami iluzja
-
:) nawet jest lepiej , a nawet dobrze a odmowy czegoś w post - pomyślę :) ankohola , czyli wieczornego pifka - tak - tzn. tak ze dwie trzecie , aby nie przesadzić łyżew - nie posty piątkowe , jako oczyszczenie się z jakiśch zaległości w organiżnie , jak najbardziej co tu jeszcze ??? ...pomyślę , jeszcze jest czas no tak - internet - także przydałoby się , co któryś dzień :)
-
te zmiany pogodowe nieco 'zasmarkały mnie ' . czosnku za mało używałem ostatnio ...i te jazdy , ćwiczenia i wychodzenia rozgrzanym na wilgotne powietrze roztopów . to dobrze że coś czuć w powietrzu , tzn. wiosnę ...na razie kicham i nieco jednak przeziębiony jestem i nien za bardzo 'czuję '. ale to dobrze , że już się ociepla , spływa ... i ten dłuższy dzień w przyszłym tygodniu ma podobno postraszyć jeszcze
-
czas biegnie , będąc poza ma nami , nie patrząc ...nie zważając na nas :( poradniku - mieszkasz z córką , czy się tylko spotykasz ? :)
-
nie oglądałem tego filmu , pewnie piękny był , jak mówicie - zadzwonili znajomi mówiąc że są ostatki i zajrzałem do nich może nieco sponsoringu i porozmawiać potrzebowali ? ale i tak było miło ...a 'leniwe' , należy do pierwszej grupy , chociaż czasami drzażni mnie nieco , jak się podszywa za mnie :D
-
e tam grę pewna także M. - moja pewna miła znajoma lubi pogadać , posprzeczać się , nieświadomie zamieszać dlatego nigdy nie jestem pewny niczego tutaj czasami także inne osoby się wtrącają ...i nie wiadomo wtedy tak naprawdę , czy się rozmawia z kimś znanym , czy nieznanym , za dużo także podszywów - czasami miłych , a czasem zupełnie głupawych i świrniętych :) można to zaakceptować , ale czasami - po co ? dlatego ... nie chce mi się czasami z kimś takim rozmawiać , gdyż angażujac się w bardziej osobistą rozmowę można rozmawiać z kimś zupełnie obcym , który chce tak rozmawiać , wchłaniając jakieś przekazy do siebie ...i to jest coś czego staram sie po jakiejś bytności na cafe unikać
-
leniwe albo padme , co raczej niemozliwe nie wiem
-
niech się topi zatem i roztopi wszystko :)
-
cóż to za pytanie ? ... takie osobiste od kogoś czerwonego , o którym nic nie wiem
-
pewnie że łatwiej , przyjemniej . czasami radośniej :) chociaż zimę też lubię , ale nie taką jak ostatnimi tygodniami
-
robię czasami za dwa zwierzątka i ojca na czerwono , ale tak aby wiedziano - innych czarnych nie mam nie żyję aż tak cafe , chociaż to wciąga mając więcej czasu , zagladam częściej :)
-
kiedyś dawno normalnością było hasło - telewizja kłamie ale jednak chyba niewiele się zmieniło tydzień temu - zapowiadali -12 rano ...było -22 wczoraj 0-2 , a jest +10 nie dość że rzadko oglądam , to jeszcze się w....potem , że coś zaplanuję , a tu po raz kolejny nabity w ... ale dobrze ...wiosna nadejdzie szybciej niż myślimy :)
-
ja w swoim jakimś postanowieniu i po sprawdzeniu , że taki mały pączuś to niestety dość dużo , skoro z czymś tam walczę ostatnio , tak spokojnie , chociaż wieczorkem to piffko niestety :( ale i tak spadam i nabieram czegoś innego
-
czyli każdy pączki zaliczył ..ja dwa ( zawsze z cztery były ) , ale zjadłem i spaliłem , bez skrupułów z nadzieniem koniakowo-ajer , oczywiście kwiaty i serduszko były , a więc jakieś miłe gesty , pączki też pewnie zjedli :)
-
i ładnie :)
-
jeszcze na dobranoc , coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=nv9hqOyzD40&feature=related
-
lubię i znam tego gościa , tzn. co śpiewał :):D http://www.youtube.com/watch?v=BrP-K-RT6dQ&feature=related
-
aha , a więc dobrze czynisz - niech się martwią ci co mogą mieć z tym swiętem problemy http://www.youtube.com/watch?v=PspnSmKwfu4