wyssany5
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wyssany5
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 63
-
a mój podszyw rzeczywiście posunął mi pomysł na to grzane piwo z sokiem przy kominku ...i z ząbkiem czosnku jako środkiem na przeziębienia :D
-
że też chce się komuś podszywać i coś i kogoś tam udawać :(
-
nooo ciekawe - opowiadaj dalej
-
no nieco się czesto przed nim ucieka w takich różnych okolicznościach ja , np. przemarżnięty nieco i nieco kaszlący także z największa chęcią ucikełbym już pod kołderkę - wiem - nie o to chodzi :D nawijaj ...
-
słucham czasami , może nieco rzadziej :) i do czego doszłaś w tej analizie ?
-
a tak to naprawdę lubię Poniedzielskiego :) ( coś nie mogę ostanio wysłać cos śpiewającego - raczej zablokowany jestem tu hehe )
-
to jest doskonałe , ale konkretne piosenki czerwonego tulipana rzeczywiście także są piekne , a nawet bardzo piękne :)
-
wiecie co ? - taką kołysankę Wam wyślę :) - doskonałe zdjęcia zwierząt , a właściwie milusińskich zwierzaczków w pewnych sennych sytuacjach :) http://www.youtube.com/watch?v=9L2vIq7fBl4
-
gdzieś znalazłem to coś fajnego w klimacie pewnej polsko - czeskiej przyjażni , zrozumienia , oddania , miłości oraz poświęcania pomiedzy nami , tzn. naszymi narodami ( te mycie nogi np. ...czy nóg na raz obydwóch ) nie wiecie zresztą o co chodzi :D
-
a tak ...skoro sobota , to hicior na subotu :D http://www.youtube.com/watch?v=B_kMMYQISeg
-
jest jeszcze inna sprawa - czyli unieszczęśliwienie kogoś kiedyś handlowalem - weszły dwie kobiety do sklepu i cos tam zaczeły szperać ...nagle jedna odepchnęła drugą , a druga zaczęła ksczyczeć , że ta pierwsza ja napastuje i ją pobiła , a mnie wzywa na świadka - nie widziałem tego dokładnie , ale powiedziałem żeby sobie raczej wyszły i swoje sprawy osobiste załatwiały gdzie indziej pierwsza pożniej podziękowała , a druga już nigdy nie przyszła - o co chodziło ? - druga zabrala chłopa pierwszej i była bardzo happy , tym bardziej , że chłop od jakiegoś czasu zaczął pracować za granicą pierwsza była w zupełnej depresji i bez męża , szwędając się bez pracy po osiedlu palac jedną fajkę , za drugą ...i rzeczywiście popchnęła swoją dość wypasłą i bezczelna następczynię - oczywiście chłop po jakimś czasie znalazł sobie następną ...ale to tylko tak mi się coś przypomniało
-
umoralniać nie umoralniać - jak masz czy byc dla kogos związanego , jakims kolejnym towarem do odstrzału , tudzież odskocznią od jego zycia w zwiazku to daj się zapraszać na kafkę i lody :D nie uznaję czegoś zwłaszcza jeżeli kotoś jest np. zonaty , albo mężata
-
jeżeli jest żonaty , a ty jesteś na celowniku , to nieco żałosne to jezeji nie a jakims tylko podobno zwiazku , czyli żałosne :D mędac z baba , łypie na inną może ładniejsza , albo młodszą wolną babę ...to także nieco żałosne , a ze pamięta ? - no co ma nie pamiętać , jak ma doś np. starej , a ma na celowniku nową :D takie są przeważnie te układy , gdy się wdeptuje w coś zajętego - nie popieram ;)
-
tak należy zrobić
-
mało używam , ale sobie dzisiaj popatrzę to rzeczywiście pech , bo naprawdę fajny film :) ale rzeczywiście nieco strasznie z jakimś takim podglądaczo- podrzucaczem w pobliżu
-
no rzeczywiście nieciekawa sprawa zwłaszcza dla samotnej kobiety - na pewno dodatkowy i niepotrzebny stres , jakby innych nie brakowało :( fajny film na jedynce za pół godz. - polecam ( z odtwórcą Gladiatora jako Robin z Sherwood )
-
coś o wielkiej katastrofie dla dwóch ludzi i ...o tańcu - czyli Grek Zorba :) http://www.youtube.com/watch?v=5OrXjjfnhCA
-
ale to raz na jakis czas , póżniej coś wolniejszego ... jakaś popitka, czuli napój regenerujacy rypu 'red buul' albo cosik innego , aby sie wzmocnić do kolejnych tańców ...i znowu :D
-
co sądzę ? - ktoś idzie z nieco optymistycznymi balonami w stronę słońca i lekkiego optymizmu i własnych marzeń przynajmniej idzie zasłonięta idzie nieco nostalgicznie , ostrożnie i lekko bojażliwie ...ale idzie :)
-
no to już nic nie zagram dzisiaj i także spadam na jakis czas :D
-
na mnie działa :D i jeszcze jedno z tego dawnego klimatu nieco graliśmy kiedyś pod ten styl :) http://www.youtube.com/watch?v=NAdY1y1KgIw
-
deliryczne to nieco z tymi słowami :) fajne i czasami także taki nastrój , ale wolę bez tekstu i raczej bardziej muzycznie np. takie coś starego o Feniksie odtadzajacym się z popiołów http://www.youtube.com/watch?v=7WIwkijLCAo lubię romantyczną , a zarazem nieco dziką muzykę z rożnych czasów
-
to jest dobre , tzn. niezbyt dobre , ale coś tam .... http://www.youtube.com/watch?v=4-cVfX07Ko0
-
rzeczywiscie nie ten http://www.youtube.com/watch?v=Yu2yQwFjMVY
-
no nic - nic nie pozostalo nie wić wianki, zamiast tańczy na stołach ...i wrzucać gdzie popadnie :D http://www.youtube.com/watch?v=EOlFg8K2X1Q
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 63