Nigdy nie zagladalam na ten topik,ale teraz sie wypowiem:)
Ja 15miesiecy urodzilam syna.Ciaze znioslam strasznie co bylo po mnie widac.Mieszkam za granica,gdzie nawet strasze babcie o lasce ustepowaly mi miejsca.Nigdy nie poprosilam o miejsce,ale zawsze mi ustepowano.W Polsce niestety juz takiej przyjemnosci nie mialam.Ale raz jak stalam w markecie w kolejce to kasjerka kazala mnie przepuscic i nakrzyczala na ludzi,ze dlaczego ja stoje i czekam.I to byla jedyna taka sytuacja.Kiedys jechalam pociagiem z Bialegostoku do Gdyni(500km) to stalam cala droge bo nikt mi miejsca nie ustapil.Wowczas bylasm w 5 miesiacu.