Rambo IX

...tak z przyzwyczajenia wpadłem...Ktoś tam wyżej wspominał że mnie potrzebuje...A do czego? Bo żeby mnie olać w miłych słowach i dać kopa w doope to jestem do usług. Zajmuje sie tym zawodowo...ale już niedługo:(

Ano taaaak Truskawkowa...To chyba pierwszy raz na kafe kiedy nie wiem co napisać :D...Ale jaja...

heheh...nie no rozumiem:D...aż Ci sie na mózg rzuciło...masz te same objawy co ja:D

Ale Ty masz faceta to raz a ja Kocham Zupe...to dwa. A raczej w odwrotnej kolejności:)...Gdybym uraczył Cie moim badągiem to pomimo niewatpliwej przyjemności jaką by mi to sprawoiło musiałbym go sobie zaraz uciąć:(...Zreszta Ty szukasz przygody a ja czekam na miłość...

sam już nie wiem...ale żartujemy tak?

Truskawkowa... No okej Husky...ale nie z litosci:)

No to chyba już nie skrobać co?

Huski...dzwoniłem już do Ciebie w tej sprawie ale tez nie odbierałaś:P...Najpierw to ja sie może zapytam czy da rade wogóle a potem pogadamy poważnie;)...w sumie to zarobisz około4000na msc. To ile odłożysz to już zależy od Twojego trybu życia:)

eee tam....nie odbierają bo mnie nie lubią:( Nie chcą mnie znać:O...Husky pisze przez sen:D....tzw. somnabuliczka kafeteryjna

ide dryndnąć:P

Ciebie nie da sie podrobić cooo;)...dobranoc

...:D...

uczysz sie czy jak?:P

:P

A Ty masz kota albo psa? Albo jakiegoś innego kolorowego niewolnika?...

To chyba dobrze nie? Husky małolato:P...A Ty masz kota jakiegoś cooo?...A wogóle jak tak Cie kęci ten kociarz to idźcie i sie marcujcie:P

tego co sie dziś zaczernił?...dawaj namiary.... Ja tez mam koszule w kraty ale na razie nie nosze...to stare czasy...nie chce do nich nawiązywać nawet strojem:(

No fakt Husky...widziałem:(...ale myslałem, że to jakieś żarty są...

jaką znowu fotke? weno nie idź...gdzie reszta? koorwa!!!!

ide zajarać jamochłony:P

Zakręcony to ja chodze od 16.V.2010

Dlaczego już Cie nie lubi?:(

To tak jak w wojsku miałem: Dyzurny ogłaszał strój na rozruch poranny: Góra skóra, dół jak góra:D....

Nie no ja będe siedział twardko do 23...rokręciłem sie:)

Pomarańczysz sie?...a co to znaczy do licha?! :D