Rambo IX

Pieluche sie kupi

A co spaliście w jednej pryczy?:P

Dobranoc cooo;)

luzik:)...Specjalnie dla polaków gościnni holendrzy zaopatrują swoje markety w hektolitry piwska:D

no Hasior ja sie tego już dosyć napaliłem w życiu...więcej nie chce:O...Rozumiem, że spazmów śmiechu dostajesz?:D Cooo te wizualizacje zanoszą sie zajebiście...lubie takie takie rzeczy:)...Co do lady zgagi i alehandra wole sie nie wypowiadać:P

A co lubisz zioła lecznicze Hasior?...No pełno ich dokoła a jestem pewny, że kazdy chłopak by Cie częstował. Towar różniasty...zależy w jakim chcesz być nastroju...sam myslałem, żeby sobie poprawić aure po ostatnich przejściach ale piertole.:( To i tak nie pomoże...nic nie pomoże:(

Nie mysl za długo yu;)...Coś chyba Cie znamy nie? Husky...pozdrowiłaś ode mnie Saurona jak Cie prosiłem? Bo coś sie ostatnio do mnie nie odzywa...chyba zasięgu nie ma czy jak...:(

Nie musisz zachowywać sie tak formalnie i w zgodzie z wymogami kultury bo i tak nie wiemy kim jesteś pomarańczko:)...zostań jeszcze troche....i sie przedstaw

No dobra Hasior...A ja Ci sie dam potrzymać stopą za badąga:P...jak umyjesz nogi rzecz jasna

Hej Husky ale u mnie badąg jest mierzony w calach więc jednak b. dobrze wypadłem;)

Hej pomarańczko...o czym wiesz? I to w dodatku tylko Ty?:)...Nie no jak Hasior nie chce ten teges to nici z pracy:P

Husky...Tak jakoś IX...nie zastanawiałem sie nad tym specjalnie...Ale pewnie jako przyszła psycholog doszukujesz sie tu jakichś podświadomych skojarzeń?:P

Brunetooo;)....No co Ty Hasior...Spalimy tyle kalorii na tej pryczy, że jeszcze będziesz głodna chodziła....Tylko kurde mam nadzieje, ze nie z powodu ciąży:O No to czemu na plus?

Dlaczego na plus?...Wybrałem ten nick jako tytuł a nie imie...gdzie sie nie pojawie zaczyna sie zadyma Więc, żeby jakoś oddzielić ten moment od całej reszty pojawia sie Rambo IX:P

To jakiś Quiz czy jak?

reksio jest moim wspomnieniem z dzieciństwa:P...Była taka bajka...a co? Zaraz mi pewnie powiesz, że podobny do niego jestem?:P

Pół kurczka to ja jem po pracy, żeby sie utrzymać na rowerze w drodze do marketu...po drodze odwiedzam cuś w rodzaju mac donalda i jem hamburgera. Po zakupach wracam i jem drugie pół kurczaka na podwieczorek. Na kolacje co mi tam wpadnie w ręce bo lodówka zapchana i zbytnie przebieranie grozi obsunięciem:P

Mam mam Hasiorku...jestem...byłem zajarać a teraz pędze coś wszamać bom głodny jak wilk:P

Ej nooo:O...Przestańcie...Tę dżume przechodziłem rok temu. Syfilis i łuszczyca jeszcze troche dają sie we znaki:(...ale za to wstawiłem sobie szklane oko i wymieniłem tę zardzewiałą proteze:D...Pogadajcie ze mną...w k0ońcu myłem zęby niedawno...jakiś msc temu:P Zresztą co wy mi możecie powiedzieć? Że ham ze mnie? Jakbym nie wiedział:P...oooo właśnie Zupa...nie miałaś okazjiii poznać mnie z tej strony:P...Nie chciałem Ci robić wstydu ale uwielbiam wprawiać ludzi w zakłopotanie w publicznych miejscach...Żebym wiedział że nic z tego nie będzie to bym coś odwalił jak sie spotkaliśmy;)....zresztą....whatever

Husky...czyżbyś zajęta była jakimś badągiem?:D...Nie przesadzaj...badąg też musi odpocząć troche:P

łooo taam...przecież nie mam pretensjii. wieści w sprawie pracy i nie tylko;)...Ale to jutro. Dobranoc

O Boszeeee:O...jak to teściowa? jesteś po ślubie?:)

Iza:)...No i co dalej?

Nie no spoko...podejrzewam, że fabuła nie bedzie skomplikowana. Zakończenie tez da sie przewidzieć łatwo:D...No ale to moje początki w tej branży;)

no to fajnie...czekam i wymyslam scenariusz;)