Rambo IX
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Rambo IX
-
Iza...chcesz to Ci nakręce i wyśle na maila:P
-
To ja bym sie nadał Iza bo jestem popiertolony wzorcowo wręcz. Możnaby mnie umeścić w tym muzeum jako wzorzec popiertolenia obok wzorca metra itd...mam nadzieje, że rozumiecie o czym bredze....:O
-
Wrona...hamujący ptak w locie równa sie upadaek:D:P
-
nie będe pytał czym ich do tego popiertolenia przyzwyczaiłaś;)...bo sam tak mam:). 300 osób powiadasz? Ale to nie znaczy, że bedzie to zbiorowy ślub jakis, stadne ślubicho czy inna tego typu dewiacja społeczna?...Nie no żartuje. Wygląda na to, że nie lubisz takich masowych imprezek:(...To współczuje bo to znaczy, że nie będziesz sie dobrze bawiła. A co z tym partnerem?
-
ty sie wstydasz?!...Jestem w szoku.
-
Wrona:)...Mogłabys dokładniej wyjaśnic w jaki sposób szlifujesz te jezyki?;)...
-
No jesli to Twój ślub i wesele to przecież decyzja należy do Ciebie...W życiu trzeba mieć jakieś priorytety:P
-
No właśnie Iza...wolne...czyli mozesz założyc z 80% prawdopodobieństwem, że jutro też tu będziesz:)...chociaż sama jeszcze pewnie o tym nie wiesz:P
-
ten też jest oryginalny...weź go zaczernij i będzie gites:). Reszta sie poobrazała albo gdzies balują:)...Ja niestety jutro do pracy więc bale odpadają. A jak tam u Ciebie z tym tematem?
-
...nie kraaacz!!!...zreszta na podszywaczy jest sposób. Trzeba sobie sprawić nowiutki, czarny nick:)...choć i to czasem nie chroni przed podszywami...wiedziałaś?
-
;)...no widzisz...od razu łatwiej:P...Czyli "opcja więzienna" nas nie interesuje tak? Nikt nie bedzie udawał
-
Twoja płeć w duzym stopniu decyduje o czym będziemy rozmawiać a już napewno ułatwi mi zwracanie sie do Ciebie bez uzywania nawiasów, w których zmuszony jestem zamieszczać końcówke rodzajnika...troche to męczące i denerwujące:P
-
Znaczy sie znasz temat?:P
-
No wiesz...jakby Ci to wytłumaczyć:O W pewnych okolicznościach męszczyźni traktują sie nawzajem jak kobiety:D....weźmy dla przykładu takie więzienie:P Husky! Może Ty im wytłumaczysz to zjawisko bo ja nie mam kwalifikacjii...:(
-
No to co?...:P
-
A mogłabyś to jakoś bardziej szczegółowo opisać? Tylko tak z uczuciem..;)
-
WeWo...jestes nierówno opalon(A?):)
-
WeWo...o kim mówisz? [skrobe sie w głowe] Pewnie, ze wpadaj:)...tylko sie opal trochu...
-
no przecież pisze w stopce czyje:P
-
Nie ma mnie...gryzą mnie wyrzuty sumienia za to co rozpętałem zdaje sie:(...:O Czuje sie jak kiedyś. Człowiek przesadzał z używkami i rozwaliło sie pare imprez...nawet rodzinnych a na drugi dzień wyrzuty sumienia...No cóż przepraszam wszystkich łącznie z bogiem. Ale akurat on nie moze mieć do mnie pretensjii bo sam mnie takim stworzył co nie? Jak sfuszerował to niech sie teraz tłumaczy. Przepraszam jeszcze raz wszystkich a najmocniej Kathi, Zupe...i kogo tam jeszcze obrazilem.
-
:D...ide spać...bawcie sie dobrze. przepraszam wszystkich ale miałem zły sen...stąd te krzyki...Albo chooj, ide zapalić jeszcze
-
A co do cytatu to chodziło mi o to, żebys nie wymagała rzeczy, których sama nie jesteś w stanie zrobić....koniec tematu...teraz juz na bank
-
Whatever:P...To witaj w klubie...klub jest wielki i często odwiedzany. Co dziwne bardzo chętnie. Niepotrzebnie pisałem to wszystko...rozum mi odebrało...zresztą nieważne. Co do porządnej dziewczyny to chyba jakiś archaizm bo za chooja nie wiem co znaczy to sformułowanie. Fajnie, że masz psa który zna sie na necie...
-
tak...bo ostatnio tego doświadczyłem:P Zreszta raz dzwoniłem tylko...słuchaj...powietrze jest bardzo ważne jakbyś nie wiedziała
-
To nie podawaj...najpierw skończe z tym:P
