Asia666144

Stopka zmieniona :) była troche za długa :D pozdrawiam kobietki ;)

moja też :) :)

:)

Hej dziewczynki :) Ja też jestem, śledze cały czas ten topik, ostatnio nie mogę nadążyć z czytaniem wszystkiego bo tak dużo piszecie :D ale ogólnie to dalej jestem na dietce ;) dzisiaj niestety bez rewelacji :( tydzień temu ważyłam 56,9 a dzisiaj 57,2 :( ale nie poddaję się!! Myślę że teraz nadszedł czas na zastój wagi u mnie....... :/ niestety......... to chyba jest najgorszy okres podczas odchudzania... jak waga nie chce ruszyc w dół :( Od poniedziałku skakanka!!!! Choćby nie wiem co!!!! Pozdrawiam Was kobietki i życzę miłego wieczorku :) :)

Witajcie dziewczyny :) Ivonka - Życzę Ci wszystkiego najlepszego!!! Spełnienia marzeń i tego wszystkiego czego sobie zapragniesz :) Ty masz dziś urodziny a ja jutro ;) :D upiekłam już ciasto dzisiaj taki biszkopt kakaowy i na to masa kokosowa a na górę czekolada ;) u mnie jak zwykle śniadanko zjedzone ;) a na obiad dzisiaj zrobiłam pulpety :) do tego zjem sałatę ;) na razie uciekam i życzę miłego dnia :)

mjluska - sosiku nie robiłam mężowi, On lubi jeść ze śmietaną placki (ja zresztą też ) :p ale dzisiaj nie jadłam :) serene63 - nie stostuje jakiejś specjalnej diety. Jem mniej, nie jem żadnych tłustych potraw, zero słodyczy, ciastek itd. zamiast cukru używam słodziku no i piję dużo wody i 2razy dziennie herbatę zieloną ;) są efekty i jestem zadowolona :) także to mnie napędza żeby dalej prowadzić taki tryb życia ;) no i troszkę ćwicze :) Ciesze sie bardzo, że topik nie upadł bo tylko gdzie sie coś działo to chwilke i dziewczyny już nie pisały a tu jest fajnie :) wspieramy się nawzajem i dodajemy różne ciekawe przepisy ;) tak trzymać kobietki a już niedługo będziemy mieli swoją wymarzoną wagę :) :)

Cześć dziewczyny :) mjluska89 - gratuluje spadku wagi!! :) trzymaj tak a dasz radę ;) Ja dziś od samego rana zabrałam się za mycie okien i zmianę firanek :D później oczywiście spacer z synkiem (ale nie taki długi jak wczoraj bo dzisiaj chłodniej brrr!!) wpadłam tu zajrzeć na chwilkę bo chcę skończyć to sprzątanie póki mały śpi ;) U mnie na obiadek rosół a później jakiś jogurcik może z musli?? wcześniej jadłam pomarańczkę, teraz popijam zieloną herbatkę ;) :) a dla męża placki ziemniaczane, ale ja sie nie skuszę bo za tłuuuuste!!! :( uciekam na razie :) zajrzę później :)

Jestem już prawie miesiąc na diecie i jeśli chodzi o wymiary to udo - 2cm mniej biodra - 4cm mniej brzuch - 4cm mniej talia - 4cm mniej mierzyłam sobie także poziom tłuszczu w organizmie i mam podobnie jak Ty oli73 - mieszczę się w normie, ale w tej górnej granicy Ale wystarczy już tego bilansu :D :D kończę robić kapuśniak i idziemy z synkiem na dwór :) później jakieś odkurzanie itd. ;) pozdrawiam i życzę miłego dnia!!! :)

Dzień dobry kobietki!! :) Jestem już po ważeniu i mierzeniu :D ;) Dzisiaj moja waga pokazała 56,9kg :) nie moge w to uwierzyć :D pamiętacie jak we wtorek Wam pisałam że waże ponad 58kg przez te niejedzenie śniadań? ale sie ciesze, że waga spada w dół :) :) słońce za oknem, my chudniemy, jest suuuper!!! :) :) to również Wasza zasługa, dzięki za wsparcie w chwilach zwątpienia :)

Hej dziewczyny!! :) Wreszcie u mnie piękna pogoda!! Aż chce się żyć :) :) byłam na długim spacerku z synkiem, jest przepięknie :D Właśnie jem obiad i czytam sobie co napisałyście ;) dziś ryba na patelni beztłuszczowej oczywiście i duużo sałaty ;) (z pomidorkiem, cebulą, czerwoną fasolą z puszki i ogórkiem kiszonym) pyycha ;) a jutro planuje zrobić kapuśniak :D oli73 - życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka :) wiem co to znaczy mieć zawalone gardło, kiedyś bardzo często chorowałam, kuruj się i wracaj do formy ;) pooozdrawiam!! :) a jutro ważenie!!!! :D napisze co u mnie ;) miłego popołudnia :)

Cześć dziewczyny :) mjluska - dzięki za informacje :) ja to dzisiaj zrobiłam 3serie po 100 podskoków i później jeszcze 50 czyli razem 350 a Ty robisz 2000 dziennie? :( oooj to daleko mi do Ciebie :D ale zawsze jeszcze moge poskakać wieczorem ;) Właśnie szukam jakiś ciekawych ćwiczeń na uda i pośladki ;) przy okazji założyłam sobie pas ;) a może któraś z Was ma jakieś sprawdzone?? :)

mjluska89 - a jak na początek planujesz skakać? to znaczy przez jakiś określony czas czy będziesz liczyła podskoki? też się zabieram do skakania na skakance, ale nie wiem jak to liczyć?? :/

No ja już po obiadku :) ryż z warzywami i kawałkami piersi z kurczaka..... pyycha :) Wiecie co miałyście rację, właśnie poczytałam sobie różne artykuły na temat niejedzenia śniadań i jest tak jak myślałam, organizm się przyzwyczaił do porannego jedzenia i jak nie jadłam śniadania to mój metabolizm zwariował :D ale teraz już będę jadła bo wiem, że to jest złe jak sie nie zje czegokolwiek rano ;) Troche dzisiaj poskakałam z synkiem przy jego dziecięcej piosence :D ale zamierzam jeszcze poskakać ;) tylko na razie nie bo jestem po jedzeniu ;) oli73 - naprawde dużo ubyło Ci centymetrów :) gratuluję!!! ja też mam zapisane swoje wymiary i planuje to sprawdzić :) ale może dopiero w sobotę bo się bede ważyć to przy okazji sprawdze jak u mnie ;) oczywiście napisze Wam jak to u mnie wygląda :)

nie wiem czy dam rade schudnąć do 55kg :( :( chyba mam teraz jakiś kryzys!!! a na początku miałam taki zapał do tego a teraz jak zobaczyłam że mi się przytyło to mam doła!!!! :(

Hej dziewczyny!! :) U mnie katastrofa!!!!! :( zjadłam wczoraj 3tosty i to w dodatku późno, mąż sobie robił i ja też dałam sie skusić....:( :( musze sie za siebie wziąść i chociaż poskakać w domu przed telewizorem ;) przez te późne jedzenie ważę więcej :( ponad 58kg!! a było już tak dobrze...............

Witajcie dziewczyny :) Zmieniłam stopkę :) mimo trudnych kobiecych dni i tak udało mi się schudnąć 0,5kg!!! :) :) mam teraz 57,7kg :) nie pamiętam kiedy tyle ważyłam :D chyba przed ciążą czyli 3lata temu :D Jak na razie to pije kawusie bo nie jestem głodna....... ale przed wyjściem na spacer z synkiem na pewno zjem jakąś kromkę razowego z szynką i pomidorkiem ;) Na razie biorę się za odkurzanie :) zajrzę później ;) mjluska89 - życzę powodzenia na diecie SB :) wierzę że Ci się uda!!! trzymam kciuki :)

Hej dziewczyny!! :) Mimo,że nikt o mnie nie pyta to i tak się wcinam :D :D zaglądam tu codziennie,ale ostatnio nic nie pisze ponieważ u mnie bez zmian :) dalej jestem z Wami na diecie!! :) i nie daję sie pokusom!! hehe czuje że mi boczki spadły i po spodniach też widze różnice, nie są już takie opięte jak wcześniej :) ale zważe sie dopiero w sobote, jestem przed miesiączką więc nie liczę na jakiś wielki spadek wagi (obawiam się że moge warzyć więcej niż teraz) :/ no ale zobaczymy w sobotę ;) Pozdrawiam Was kobietki i życzę wytrwałości!!! :)

Cześć dziewczyny :) oli 73 - Ty skusiłaś się na kawałek ciasta a ja wczoraj na troche pizzy, którą zrobił mój mąż, nie mogłam wytrzymać że mi smaka robi i zjadałam trochę :D za to dzisiaj więcej ruchu :D za oknem słoneczko więc trzeba sie powoli zbierać na spacer :) Ja w tamtym roku podczas diety brałam błonnik ananasowy niby miał zapełnić żołądek i miał dawać poczucie sytości, ale ja tego nie zauważyłam......... więc nie polecam......

oli73 - a jakie orzechy? te solone chyba nie co?? :(

U mnie też dziś piękna pogoda byliśmy z synkiem na długim spacerku :) dzisiaj się zmierzyłam i ubyło mi po pare centymetrów :D ale najmniej w udach więc musze nad nimi popracować ;) ale i tak jest dobrze :) mjluska - oli ma rację może jesteś przed ciężkimi kobiecymi dniami (ja zresztą też :() albo masz tzw. zastój....... tak sie dzieje jak się straci dość dużo kilogramów w krótkim czasie i później waga stoi :/ weryfikacja jadłospisu to chyba najlepsze co możesz zrobić, sprawdź co możesz zmienić :) życzę powodzenia!!! i nie załamuj się!! :)

Hej dziewczyny :) Jestem z rana nie było czasu zaglądnąć bo tu zakupyy, sprzątanie, gotowanie itd. :) ale przynajmniej dużo się dziś ruszam :D śniadanko - kromka chleba razowego z szynką i pomidorem plus kawka ;) na obiadek zjadłam talerz zupy warzywnej i kromala suchego razowego ;) później zjem jogurt bo zabieram się do niego od paru dni i coś ostatnio nie miałam chęci :( aha maślanka i zielona herbatka też już wypita ;)

oli73, pierdołka, Ivonk@ - co z Wami??

Hayley - gratuluję spadku wagi!! tak trzymaj :) mjluska - napisz jak tam Ci sie pracowało z tą babką ;) było OK?? :) paseczkikropeczki - ja też mam zapisane swoje wymiary w kalendarzyku ;) mierzyłam się na początku lutego muszę jutro z rana wziąść centymetr krawiecki i sprawdzić jak tam u mnie czy ubyło pare centymetrów :)

hej dziewczyny!!! :) ja dzisiaj późne śniadanko bo jak wstałam to nie byłam głodna ;) zrobiłam sobie jajecznicę z 2jajek i do tego kromka chleba razowego z pomidorem i rzodkiewką :D dziś na obiad nie wymyślam nic specjalnego, mam jeszcze zupkę Amino barszcz czerwony to sobie zjem :D ostatnio bardzo mi smakowała :D a później zjem z pewnością jakieś jabłko i może jogurt z musli?? :D to na razie tyle dziewczyny, życzę miłego dnia :) :)

juliamati - ja robiłam tak jak normalne mielone, do mięsa mielonego daję vegete (bardziej używam vegety niż soli do przyprawiania potraw) pieprz, dodałam też troche bazylii suszonej, poddusiłam pokrojoną cebulkę na kropelce oliwy ;) i dałam troszkę 'wymoczonej" bułki. Formowałam mniejsze kuleczki i wrzucałam na wrzątek :) Jeżeli nie chcesz to nie musisz dawać tej "wymoczonej" bułki :D ale zobaczysz jaka będzie woda po ugotowaniu tych pulpetów, tłuszcz zostaje w garnku a Ty jesz naprawde pyszne i mięciutkie pulpety :) mi bardzo zasmakowały :)