Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dodka07

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dodka07

  1. hello mam pytanko czy u was też tak jest czy tylko mojej Sue się pozmieniało - kurcze ona wcale nie chce iść spać - ostatnio zasypia między 22 a 23 i to na siłę bo najchętniej to bawiłaby się w najlepsze i wcale nie jest tak, że jak późno pójdzie spać to dłużej pośpi - dupa - w sobotę ja już padałam a ona bawiła się w najlepsze i w końcu na siłę poszła spać o 23:30 a o 7 już mega wyspana :-(
  2. Niezapominajka - poproszę o nazwę forum i przyłączenie do grupy na BB- info poproszę na maila dodka07@gazeta.pl dziękuję Karina-K18 - tatuowanie nie bolało ale byłam nafaszerowana prochami bo to akurat w tym czasie jak miałam problemy z zębami ale jak robiłam poprzedni na kości ogonowej to też nie bolało - zapłaciłam 250 pln zdjęcie postaram się zamieścić na NK jutro uciekam pomóc mężulkowi uśpić małą bo sam nie daje rady - pozdrawiam i zaraz lecę spać bo o 5 pobudka i śmigam do pracy
  3. hi hi to się pochwalę - poniżej link di ddtvn - robię za statystkę (ja to ta z lewej w czerwonych okularach) na końcu materiału http://dziendobrytvn.plejada.pl/24,39654,wideo,,213393,polak_pracujacy__to_polak_glodny,aktualnosci_detal.html
  4. agnes3d - z tego co wiem emisja była w DD TVN we wtorek
  5. Karina-K18 pisałaś 1 listopada, że kobitki, które lubią się sztafirować w futrach będą zawiedzione otóż powiem ci, że na tych cmentarzach co ja byłam zawiedzione nie były i dumnie futerka prezentowały co prawda ocierając pot ze skroni ale jak lans to lans Solldi moja Zuzia w zależności od dnia ale herbatki potrafi wciągnąć i pół litra na dobę Piszę ostatnio mało bo wróciłam do pracy fajnie bo prezio zgodził się abym przychodziła wcześniej i wychodziła wcześniej normalnie u nas pracuje się 9-17 a ja jak nakarmię Zuzię między 5 a 6 szykuje się i na 7 jestem w pracy a o 15 już po. Około 8 przyjeżdża do nas moja siostra bo szuka pracy i jeszcze nic nie znalazła i mąż śmiga do pracy a na 9 przyjeżdża moja mama i ja ją zmieniam koło 16 w ciągu dnia mamę wspiera tata i pomaga jej stargać Zuzię na dół (mieszkamy na 4 piętrze bez windy) i idą na spacerek wtorek i w środę jak było ładnie to spacerowali 3 godziny i Zuzia cały czas spała więc dziadki zadowolone ale dzisiaj cały dzień padało i mama siedziała z Zuzią w domu no i dała jej popalić zresztą mi po powrocie z pracy też ale cóż Ząbków nadal nie ma, Zuzia strasznie marudna, wszystko bierze do buzi no i nadal ma katar Pochwalę się, że w środę byłam w DD TVN kręcili u nas w biurze materiał o stołowaniu w pracy i robiłyśmy z koleżanką za statystki chcieli abym się wypowiadała ale kurcze jakoś mnie trema zjadła A poza tym to nic ciekawego Zuzia budzi się w nocy między 1 a 2 zje albo i nie zależy od nocy potem koło godziny z nią wojuję aby zasnęła i kolejna pobudka między 5 a 6 i znowu to samo a przed chrztem było tak miło i spała całą noc Wzięłam ją ostatnio do siebie do wanny i na początku się rozpłakała a potem szał teraz nie chce się już kąpać w swojej wanience tylko ze mną, szaleje ze swoją pierwszą gumową kaczuchą, rusza rączkami i nóżkami jak żabka ale że wanna nie za wielka to nie może popłynąć To na razie byłoby na tyle pozdrawiam
  6. Witajcie w ten piękny przynajmniej w Warszawie dzionek Przypominam się i poproszę o książkę na maila dodka07@gazeta.pl dziękuje Moja mała Frużelina niestety się pochorowała ma katarek i zapalenie gardła byłam dzisiaj na wizycie i dostała kropelki do noska no i przy okazji do oczu w ogóle to strasznie się ucieszyłam, bo poszłam na wizytę nie do mojej dotychczasowej pediatry a do tego, który akurat był i przepisuję się w właściwie Zuzię do niego bo jest po prostu super no ale to na tyle dobrych wieści bo niestety przytarłam też samochód W ogóle jestem wściekła, bo mężulek skończył w październiku 30 latek ja zaraz w listopadzie kończę i wczoraj zaprosiliśmy kilkoro znajomych do knajpki było bardzo sympatycznie tylko mężulek jak jakiś wyposzczony jak dorwał się do napojów % to nie miał umiaru i ubzdryngolił się na całego oczywiście w nocy ja chodziłam na rzęsach bo Zuzia chora i nie chce spać więc co 2 godzinki się budziła a one se spał w najlepsze zaspał i musiałam sama pojechać z Zuzią do lekarza a tam jest taki strasznie wąski wjazd i wyjazd no i wjechać wjechałam ale wyjechać nie dałam rady i przytarłam tylnie drzwi a wkurw mnie łapie bo samochód ma 4 miesiące ale cóż tak bywa Odnośnie spania na brzuchu to moja Zuzia ostatnio usilnie próbuje ale raczej na boczku boje się ale wczoraj jej pozwoliłam bo było jej lepiej oddychać i Katarek spływał z noska na pieluszkę a jak śpi na plecach to zalega Wracając do pediatry to tak jak pisałam wcześniej nasz pani pediatra poprzednia bo dzisiaj się od niej wypisałam powiedziała żeby inne pokarmy oprócz mleka wprowadzić dopiero jak Zuzia skończy 5 miesięcy a ten nowy doktor u którego byłyśmy dzisiaj powiedział, że już już już że jak najszybciej ale od 4 miesiąca trzeba wprowadzać więc zaczynamy inne papusianko na dobre Ostatnio któraś z was pisała o dzienniczku karmienia maluszka zakupiłam sobie taki i polecam fajna sprawa Gryfnofrela, Tease też kupiłam Zuzi niekapek ale zaczekam z nim a kupiłam już teraz tylko dlatego, że znalazłam w necie firmowy Manchesteru United a że mężulek wielki fan więc niekapek już stoi na półce i czeka na swój moment Do ginekologa też chodzę regularnie mam super Ginkę i może dlatego miala mi ostatnio robić cytologię ale niestety mam nadżerkę i dostałam globulki miałam aplikować przez 14 dni ale niestety @ mi się przyspieszyła o 5 dni i nie wyszło teraz mam kontrolę w połowie listopada i zobaczymy co tam będzie Co do smoczków trochę wam zazdroszczę, bo moja Zuzia zupełnie nie toleruje od mega wielkiego święta potrzyma w buzi ze 2 minutki i wypluwa Gryfnofrela jak nie idzie smokiem 3 aventu to kup ten trójprzepływowy super sprawa Podsyłam linka do nosidełka http://allegro.pl/nosidelko-biodrowe-hipseat-kolory-wysylka-24h-i1284300337.html podajcie proszę namiary na baby radio jeszcze raz
  7. izi66 do pracy wracam 2 listopada a na razie korzystam z ostatnich tak długich chwil z maleńką z jednej strony bardzo się cieszę, bo ja taki pracoholik jestem ale z drugiej strony żal mi tego, że tyle przegapię a Zuzia teraz z dnia na dzień robi się coraz fajniejsza i taka rozumna ale cóż nie można mieć wszystkiego odnośnie kasowania postów trafia mnie jak piszę piszę i mi kasuje więc teraz piszę w wordzie i kopiuję na kafe :-) trza se radzić kurs pływania z Frużelem zaczynamy w grudniu a ostatnio robiliśmy przymiarkę i mężulek dał mi ją do wanny jak się kąpałam na początku popłakała się ale potem nie chciała wychodzić kurcze tak piszecie o zębach a u nas nic napiszcie ile wasze skarby miały jak wyszły im pierwsze zęby? Zuzia dzisiaj skończyła 5 miesięcy i nic :-(
  8. książkę poproszę na mojego maila dodka07@gazeta.pl - poprzednio coś mi się przekopiowało i podałam maila jednej z was - sorki zdjęcie zabawki też na maila dziękuję
  9. kasiah - super foty na NK - strasznie spodobała mi się ta zabawka zamontowana do łóżeczka czy możesz mi podać co to takiego, firma ewentualnie model czy nazwa - dziękuję
  10. hello czy któraś z was kupowała te puzzle podłogowe może na allegro albo gdzieś w necie i mogłaby podesłać linka? thx
  11. pije trampki my szczepiliśmy na Pneumokoki ale mam znajomych, którzy nie szczepili my szczepiliśmy po konsultacji z naszą dr a znajomi nie szczepili po konsultacji ze swoją więc jak widać co lekarz to inna opinia co do obiadków też widzisz co lekarz to co innego nam kazała się wstrzymać Tobie wprowadzić i weź tu człowieku bądź mądry i pisz wiersze ... ja dzisiaj opuściłam łóżeczko o jeden poziom ostatnio planowałam to zrobić jak Zuzia przekręciła się w łóżeczku na brzuch ale była wtedy w samych śpioszkach jak kładłam ją spać w śpiworku nie przekręcała się ale jak dzisiaj zobaczyłam ją przekręconą na brzuszek i wyglądającą za łóżeczko to się przeraziłam i od razu opuściłam w dół Karina-K18 mi włosy wypadają więcej niż garściami :-( moja gin kazała kupić szampon Vichy Dercos, do tego tabletki Inneov i skrzyp mam nadzieję, że pomoże nie wiem jak u Ciebie ale u nas w Wawce w MotherCare wyprzedaże z tego co zauważyłam to są raz w roku ale takie mega porządne :-) ja jak jeszcze śmigałam z brzucholem kupiłam tam dla Zuzi superowe sandałki za 6 pln przecenione z 80 pln niezła wyprz :-) w środę byłam na kontroli i miała mi zrobić cytologię ale ... okazało się, że mam nadżerkę i przepisała mi jakieś globulki tylko zapomniałam na recepcji poprosić o pieczątkę na recepcie i fuck muszę jeszcze raz jechać
  12. hello my dzisiaj po 3 dawce szczepień - Zuzanka popłakała podczas wkłuwania ale potem było już ok waży 7990g i mierzy 68 cm (urodziła się 27 maja) ale dr kazała nam odstawić słoiczki z jedzeniem i nie gotować samemu - dopiero jak skończy 5 miesięcy - :-( a ja zrobiłam wczoraj zakupy ale nie ma tego złego zaczekają te 3 tygodnie pozsrawiam was gorąco
  13. hejka a mnie przed chwilą ścięło z nóg, zadzwoniła do mnie siostra cioteczna powiedzieć o tym co ostatnio dzieje się w Warszawie. Dowiedziała się od swojej koleżanki, że ostatnio pojawiły się porwania małych dzieci dla organów i że ostatnie takie porwanie miało miejsce w takich nowych halach, do których przenieśli się kupcy ze stadionu - o rany a ja tam ostatnio byłam z Zuzią. Kurcze przeraziłam się i teraz boję się wyjść na spacer. Rany chyba teraz każdy z "zakazaną" twarzą będzie wydawał mi się podejrzany. Ale wiadomość tak od nowego tygodnia brrr
  14. hejka ja tylko na chwilkę - my przez ostatnie 2 dni daliśmy Zuzi na obiadek zupkę ze słoiczka: marchewka z ryżem - wczoraj kupka była z tych rzadszych ale w żółto - zielonym kolorku z grudkami a dzisiaj pierwszy bobalek ... ale byłam zaskoczona kurcze odwijam pieluszkę i aż się wystraszyłam - nie spodziewałam się :-) to tak tylko wracając do tematu, że kupki mogą cieszyć :-) pozdrawiam
  15. niezapominajka1101 - na basen niestety nie chodzimy, bo kurs zaczął się na początku września a my wtedy byliśmy na urlopie i teraz nie można się zapisać - dopiero jak ruszy następny
  16. witajcie Zuzanka wczoraj skończyła 4 miesiące i daliśmy jej deserek Gerbera jabłko, brzoskwinia i marchewka ale nie bardzo chciała jeść - za to dzisiaj dostała na obiadek zupkę marchewkową z ryżem i opędzlowała cały słoiczek :-) dodatkowo na usg brzuszka wyszło, że stan lewej nerki się poprawia więc ucieszyliśmy się pogoda u nas w Wa-wce do dupy aha i jeszcze dodatkowo zabrałam się za remont klawiaturki - 3 ząbki mam do zrobienia ale nie jest źle pozdrówki - pedzę do kąpieli i do spania
  17. Kasika79 - moje wszystkie koleżanki sprzedały suknie ślubne na allegro, ale musisz uzbroić się w cierpliwość - u nich trochę to trwało od 2 do 6 miesięcy pozdrawiam
  18. Hejka z wakacji wróciliśmy we wtorek ale dopiero dzisiaj miałam chwilkę aby nadrobić czytanie i coś skrobnąć. 5 września mieliśmy chrzest Zuzanki i od tamtej pory jej się poprzestawiało niestety zaczęła wstawać na karmienie koło 2 w nocy i potem już jak w zegarku o 5 i 7:30 normalnie masakra jakaś przyzwyczaiłam się już, że zasypia kolo 10 i śpi do 5 a tu lipa Z jedzeniem też zaczął się problem o tyle o ile na noc pochłania między 150 a 180 ml to w ciągu dnia 120 ml potrafi nawet na 5 razy sobie rozłożyć i muszę dostawiać ją do butli przez godzinkę z przerwami Pokarmu mojego już prawie nic nie ma jeszcze niedawno mój jadła 2 razy rano i w ciągu dnia z raz a teraz dostaje w raz nocy i raz w ciągu dnia ale od razu dodatkowo 60 ml sztucznego Ostatnio tak wierzga w łóżeczku, że jak kładę ją w łóżeczku tak aby nóżkami dotykała końca łóżeczka a budzi się z wyciem dotykając łóżeczka główką ale nie obraca się tylko przemieszcza na plecach czy tez tak macie? Czy opuściłyście już materace w łóżeczkach poziom niżej bo ja mocno się nad tym zastanawiam bo skoro przemieszcza się wzdłuż to chyba ten górny poziom nie jest już zbyt bezpieczny Pisałam, że wybieramy się na basen na wakacjach jednak nie poszliśmy mieliśmy dość chłodno w mieszkaniu, które wynajęliśmy i na zewnątrz nie było też zbyt ciepło znajomi, z którymi pojechaliśmy bali się, że dziecko sie przeziębi więc my też nie poszliśmy kasiah21 jak dajesz mleko to weź zwykłe 3 a jak dosypujesz kaszki to weź 3 ale trójprzepływowe - te z pionowymi kreskami I, II i III- one nie mają 3 dziurek tak jak te różowe tylko jedną dużą i kreski I, II i III i sama decydujesz z jaką „prędkością ma lecieć pokarm (mam na myśli Avent) dagusiak mojej Zuzance ropiały i łzawiły oczka od urodzenia jednak okulistka powiedziała aby z udrażnianiem kanalików zaczekać do 6 miesiąca, ponieważ często same się udrożniają tylko trochę później w zeszłym tygodniu jak byliśmy w Zakopanem na wakacjach była mega poprawa nic nie ropiało i nie łzawiło po powrocie do domku znowu zaczęły trochę ropieć ale dużo mniej niż wcześniej jeśli jednak po 6 miesiącu nie przejdzie to chyba trzeba będzie je udrożnić Kojoneczko nie jesteś wyrodna ja do pracy wracam 2 listopada więc jeszcze wcześniej, po pierwsze muszę bo na chwilę obecną zarabiam więcej od mężulka i z jego pensji nawet 1 miesiąc nie pociągniemy a po drugie już chcę kocham maleńką ale ja jestem człowiek mega aktywny i wszędzie mnie pełno i dla naszego dobra wracam Paulina_UK piszesz, że spacerówka Jedo Fyn to niewypał a powiedz proszę czemu?
  19. hejka a my dzisiaj mieliśmy chrzest :-) rano wszystko jak na wariackich papierach zrobić sobie włosy, umalować się, ubrać no i oczywiście Zuzankę ubrać i wyszykować, spakować zapas mleka, wody, pieluch itp. itd. masakra - ledwo zdążyliśmy do kościoła podczas mszy rewelacja Zuzia ani razu nie zapłakała - cały czas rozglądała się - siedzieliśmy w pierwszej ławce i cały czas patrzyła na ołtarz i na księdza - strasznie ją to interesowało - na mszy było 7 dzieciaczków do chrztu i wszystkie raczej grzeczne były nawet ksiądz żartował, że grzeczna i niepłacząca grupa przyjęcie też się udało - na początku mała wpadka bo bylięmy w knajpce o 13 tak jak się umawialiśmy a im się coś popierniczyło i myśleli, że będziemy na 14 i dopiero szykowali ale ich opierniczyłam, popędziłam i dali radę i potem było bardzo bardzo ok - solidne porcje jedzenia - bardzo pyszne i super obsługa więc podsumowanie pozytywne a i jeśli chodzi o kaskę to też wydaliśmy mniej niż zaplanowaliśmy :-) tak więc jesteśmy super zadowoleni a teraz odliczam godziny do wakacji, bo z poniedziałku na wtorek koło 23 - 24 ruszamy do Zakopca odpocząć pozdrawiam serdecznie
  20. kotik moja Zuzanka urodziła się o 14:55 Martuśka83 ja zastanawiam się nad zakupem takiego: http://allegro.pl/lascal-nosidelko-m1-kolory-warszawa-i1202994849.html Selkunia z tego co nam mówili na szkole rodzenia i pediatra druga dawka szczepionki powinna być po 6 tygodniach + / - kilka dni ale nie więcej pije trampki święta racja też bym w dupsko przyrżnęła to następnym razem może pomyśli agnes3d nie wiem ile ma cm Zuzia, bo na wizytach jej nie mierzą a jak ostatnio ją ważyłam w domu to było już 7 kg i nie powiem czuję już ten ciężar jak ją znoszę lub wnoszę w nosidełku po schodach (4 piętro bez windy) ciuszki też już większość na 68 ale to zależy też od firmy bo mam na 62 a i nawet na 74 też już nosi - na basen idziemy na wakacjach dam znać co i jak wczoraj byłam z Zuzią pierwszy raz na zajęciach Mama Baby Gym i ćwiczyłam kurcze ale było fajnie myślałam, że to będą normalne zajęcia fitness tylko, że z mamami będą dzieci w wózeczkach czy fotelikach ustawione gdzieś z boku a tu się okazało, że ćwiczyłyśmy z dziećmi rewelacja Zuzia całą godzinę nawet nie zamknęła buzi była taka zachwycona polecam pozdrawiam i lecę spać
  21. agnes3d dzisiaj mieliśmy kontrolę u ortopedy mam właśnie fotelik Maxi Cosi i pytaliśmy o tą wkładkę pozwoliła nam ją wyjąć za 3 tygodnie a Zuzia urodziła się 27 maja ale pod uwagę oprócz wieku brała to jak dźwiga główkę oraz jej długość (Zuzi) z wkładką zaczyna już się robić ciasno no i uwaga drażliwa kwestia fotelików ostatnio pediatra pozwoliła nam wozić Zuzię w foteliku 2-3 godziny a ta pozwoliła nawet koło 6 tylko po 3 trzeba koniecznie zrobić przerwę i pomasować kręgosłup i ponosić tak więc po raz kolejny widać, że co lekarz to inna opinia pozdrawiam ciepło z zimnej i mokrej wawki :-)
  22. wiwas83 fotelik jest w zestawach 3w1 ale nie jest on następstwem gondoli, następstwem gondoli jest spacerówka a fotelik służy jedynie do przewożenia dziecka w samochodzie i krótkiego wypadu dopóki dziecko nie zacznie siadać powinno się je „trzymać w foteliku max 2 godziny dziennie wiadomo, że jak wybieramy się w dłuższą podróż to będzie korzystało z niego dłużej ale wtedy zalecane są przerwy co 3 godziny i masaż kręgosłupa no i takie wypady to okazjonalnie / wakacyjnie / bez przeginania ja niestety mleka nie odciągam bo i tak nie starcza mi na bieżące karmienie :-(
  23. hejka czy któraś z was ma łóżeczko turystyczne? ja planuję kupić i waham się pomiędzy 3: pierwsze to arti deluxe plus drugie arti L6 Max trzecie moolino FW-2 będę wdzięczna za każdą opinię
  24. hejka mój nick od imienia a 07 dlatego, że jak zakładałam maila na gazeta.pl to samo dodka i dodka7 było zajęte więc wpisałam 07 a 7 to moja ulubiona cyfra moja mała śpi od jakiś 2 tygodni w pajacyku i przykrywam ją kocykiem ale ten zazwyczaj rozkopuje :-( kołdry jeszcze nie mam ale chyba już pora kupić ale pewnie też rozkopie więc pomyślę nad śpiworkiem czy orientujecie się od kiedy kłaść poduszkę? pozdrawiam z zimnej i brzydkiej warszawy
  25. wiwas83 6w1 nie zawiera pneumokoków one są dodatkowo płatne tam jest: błonica, tężec, krztusiec, polio, Hib, wzw B, Karina-K18 teraz nie będziemy kupowali żadnego koła będziemy Zuzię na rękach i po prostu moczyć w wodzie a po powrocie z wakacji w połowie września zapiszemy się na naukę pływania i pewnie tam powiedzą czy kupić koło czy takie cóś na ramiączka zobaczymy seventy88 3maj się i układaj kochana życie na nowo
×