Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annaa1985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez annaa1985

  1. NowaTu24: co za lekarze :-( mam nadzieję, że z Patrycją będzie wszystko dobrze, dużo zdrówka też dla teścia życzę sanwro22: gówniany interes :-) no i witaj w klubie :-) a do kiedy idziesz na wychowawczy? Becia0308: gratuluję postępów córeczki, teraz będzie ich coraz więcej :-) Daisy84: http://www.gratka-gagatka.pl/pl_PL/p/Lezaczek-Bujaczek-2w1-Baby-Gear-Rocker-z-wibracjami-L0539-Fisher-Price/377?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-01&utm_content=377#nclid=461ff05efece9bcf3a2b91195eb00c72 moja Ola ma takie leżaczek i dosięga, ale dopiero od niedawna. a fotka fajna :-) siedzi sobie jak król a piesek pilnuje :-) iwonta: oj męczące... ale co zrobić jak musi jeść, w nocy też co ko. 3h wstaję i robię butlę :-/ drasunia: a ile ma dokładnie miesięcy? pola-pola: to wątpliwości ciążowe rozwiane :-) ech Ci faceci ...... czasami brak mi słów na nich :-(
  2. nam pediatra kazał już odstawić wit. D - we krwi wyszło, że ma za dużo wapnia- więc musiałam zaprzestać podawania witamin ..... karmię tylko modyfikowanym
  3. zjadłam całego ;-( a miałam nie jeść słodkości ....... ech ......
  4. rozpakowałam mikołajka czekoladowego :-P zjadłam mu kończyny :-P
  5. SylwiaKa: a i jeszcze jedno - zobaczysz z dnia na dzień Twój skarb będzie zaskakiwał Cię nowymi umiejętnościami - nie będziesz nadążała za nim :-) :-)
  6. fajnie, że to zauważyłaś :-) tak masz rację teraz odczuwam jakim szczęściem jest być mamą :-) powiem Ci, że po 3 miesiącach odżyłam na nowo - jednak coś w tym jest, że dzieci stają się lepsze, fajniejsze po tych trudnych 3 miesiącach ...... dla mnie to była wieczność ....... ale było warto - to co mam teraz pomogło mi zapomnieć o tych złych chwilach, gdzie płakałam i nie mogłam spać, gdzie żyłam jak kłębek nerwów ....... Daisy84: ja Ciebie uduszę ;-P przeczytałam Twój post i poszłam po czekoladę do szafki :-P
  7. a starszy syn przystojniak :-) nie zdążysz się obejrzeć jak będziesz miała synową :-D
  8. iggaa: wczoraj miałam napisać i zapomniałam, obejrzałam Twoje fotki, Adaś jest słodkim dzieciątkiem, ale nie mogę rozszyfrować do kogo podobny bardziej :-)
  9. SylwiaKa: też myślałam, by wziąć sobie z 2 tygodnie zwolnienia by mieć jeszcze trochę kaski ...... ale kurcze tak mi głupio, tym bardziej, że chcę tam wrócić i umowę mam na stałe ..... ale wiadomo każdy grosz ważny .....
  10. witajcie w piątkowe popołudnie :-) ja dziś od 7 nie śpię .... rano byłam w pracy zanieść wniosek o dodatkowe dwa tygodnie macierzyńskiego (Wy składałyście?? pamiętajcie by nie przepadł, on się nam należy i pracodawca nie może odmówić!!) i od razu wypisałam wnioski o urlop za 2010/11 - no i takim sposobem będę miała wypłatę do 28 marca ...... później 5 miesięcy bez wypłaty ...... ciekawe czy damy radę .... nie mamy wyjścia!! zrobiłam też zakupy, stówa wydana a kupiłam tylko coś do lodówki i zamrażalnika :-/ masakra ceny są coraz wyższe :-/ no i wykorzystując to, że mój mąż do 10 był dziś w domu to pozałatwiałam co trzeba :-) wysprzątałam też częściowo mieszkanie (jeszcze została mi łazienka i pokój Oli - ale już nie chce mi się ......), Ola od kwadransa śpi :-) więc mam troszkę czasu :-) w ogóle co ta dziewczyna dziś zaczęła wyprawiać :-P wcisnęłam ją na przewijak, bo na kanapie bolą mnie plecy :-( no tak starzeję się :-P to nic, że nogi jej prawie wystają już poza niego :-P no i przebieram ją z kupy a ta dzikuska hyc na bok i sięga po wszystko co może na komodzie - grrr co jej zabrałam to ona w pisk i znów miała w łapce :-P zaczęło się :-D :-D albo leży sobie na macie i odkryła, że jak kopie te pałąki to miśki fajnie skaczą nad nią he he i tak z 20 minut nawalała :-D co lepsze - położyłam jej śliniak na górę na te pałąki - poturlała się do nich bliżej i kopała tak długo i mocno aż ten śliniak jej spadł :-D ona jest niemożliwa :-D strach się bać jakie jeszcze pomysły wpadną jej do tej małej główki :-D ---------------------------------------- ----------------------------------------- Becia0308: "Na marginesie wiecie ze Polska przoduje w statystyce największej ilości dzieci urodzonych z polamanymi konczynami?!" - mówisz poważnie?? to co czyli w Polsce poród jak rzeźnik ......? masakra ....... nie masz za co przepraszać, a błędy - kto ich nie robi :-P zresztą ja nie zauważyłam u Ciebie żadnych :-) ----------------------------------------------- PORCJE MLEKA: piszecie, że Wasze dzieci jedzą po 6 porcji dziennie ...... książkowo ..... moja sralucha zjada ok. 10 posiłków dziennie ..... mniej a częściej ..... teraz wypija w przedziale 700-800 ml na dobę plus pół słoiczka marcheweczki - od jutra wprowadzam marchewkę i coś tam :-) ------------------------------------------------ Daisy84: no to ja tak samo mam :-/ jak mała uśnie to zawsze jest coś do roboty, a w ramach relaksu zaglądam do Was ..... kilka razy robiłam podchody do karimaty, by poćwiczyć ..... ale - a to mała się obudziła, a to przypomniało mi się, że muszę wniosek o dodatkowy macierzyński napisać, a to obiad, sprzątanie i dobra idę ćwiczyć, patrzę a tu już trzeba wstawiać obiad bo tata Oli wraca z pracy grrrrr - ale nie dam za wygraną, kiedyś się za ćwiczenia wezmę ..... -------------------------------------------------- she83: ja wymieniam raz na miesiąc, przesada by p każdym użyciu go wymieniać, no ale tak napisali, by kupować filtry i kasę nabijać ;-) rurkę i ustnik myję po każdym użyciu ----------------------------------------------------
  11. idę karmić mojego skarbka i lulu dobranoc dziewczyny :-*
  12. Tygrysek 24: to co przeczytałam w Twoim poście zatkało mnie i się łza w oku zakręciła ..... to ja głupia p i p i narzekam, że Ola mi trochę popłacze, jednak jestem egoistką ....... mogę sobie tylko wyobrazić przez co WY musicie przechodzić :-( :-( i Ci biedni rodzice chorych maleństw ...... straszne co tam się wyprawia :-( kurcze podziwiam Cię, że jesteś taka silna, ja to pewnie bym ryczała jak bóbr - bo należę do tych mięczaków niestety :-( Ale Ty musisz być silna - pokazywać synkowi, że jest dobrze, bo on to wszystko odczuwa ..... kochana trzymaj się, tylko tyle mogę powiedzieć ..... żadne słowa nie zastąpią uczuć w takich sytuacjach .... i trzeba wierzyć, że to się niedługo skończy i wszystko będzie dobrze ...... no i teraz w takich sytuacjach najbardziej są potrzebni nam bliscy z rodziny i przyjaciele .... jak to pokazują słowa: "Przyjaciele są jak ciche anioły które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają latać....."
  13. napisałam posta i mi wcięło grrrrr moje dwa robaczki śpią, ja idę się kąpać i wracam jeszcze tu ;-) zaczęłam czytać wcześniejsze posty :-) iggaa: też podaję płynne leki jak np. żelazo strzykawką :-) za godzinę ostatnie karmienie w dzisiejszym dniu i ja też pójdę przytulić podusię ;-)
  14. kurcze widzę, że wiele z nas ma dziś dołki ...... oby szybko minęły ..... mirasiaa może za dużo podałaś tego soczku? a gotowaną podawałaś?? czy tylko świeży sok?
  15. kasiek1975: no mnie też do wkurza, że nie wiem czasami od czego ten płacz i marudzenie ..... gdyby niemowlaki umiały mówić świat byłby różowy ;-)
  16. ciężarówka: no to wszystkiego naj naj z okazji 3miesięcznicy :-) daisy: nie martw się przejdzie Ci to, ja też czasami mam takie jazdy, że o wszystko się czepiam, taka już zołza ze mnie :-P niestety albo i stety tak już ten świat urządzony, że opieka nad dzieckiem spada na kobiety .... a później tatuś będzie najukochańszy ..... ech :-P ostatnio narzekanie to moje drugie imię :-( też uważam, że to przez siedzenie w domu wiecznie z dzieckiem ....
  17. ale tu pustki, chyba też dzieci Wam marudzą ....... kurcze nie ma wieczoru bez płaczu, najpierw kolki, później humory, zmęczenie, a teraz dziąsełka ...... co jeszcze nas czeka ...... nas jak nas ale nasze maleństwa ..... nie ma trudniejszej rzeczy i bardziej wyczerpującej od wychowywania dzieci ..... nie mogę pojąć dlaczego państwo nie płaci za to!!! pod koniec stycznie musiałabym już wracać do pracy gdyby nie urlopy i później wychowawczy ..... no ale wychowawczy 0 zł :-( będzie ciężko ......
  18. uf Ola śpi ..... ale płakała :-( chyba idą jej te zęby ;-( dawałam jej pogryźć szczoteczkę sylikonową, którą masuję jej dziąsła i na chwilę przestała płakać, później gryzaczek schłodzony i też tylko na chwilkę pomógł, teraz chyba ze zmęczenia zasnęła ....
  19. zdjęcia: Nescafe Kacperek jest słodziutki, a Ty taka szczuplutka zazdroszczę :-) i chyba zmieniłaś kolor włosów co?? nie widać, że byłaś w ciąży :-) reszta figurki za pewne też szczuplutka. sanwro: całus od tatusia :-) butelkę trzyma jak duża dziewczynka :-) też Oli takie zdjęcie zrobiłam :-) fajna ta Twoja córcia :-) ale miałaś brzuchol :-) mój też już tylko we wspomnieniach a również nie był mały :-D Klaudik - Madzia już ochrzczona :-) jakie te dzieci są pocieszne :-) chrzest mieliście w tym kościele gdzie siedzi się jak w kinie piętrowo?? w Jastrzębiej? a Ty masz śliczne niebieskie oczy - moja Ola też takie chyba będzie miała :-) po tacie :-)
  20. Wy to macie mrozy :-) u nas -5 :-) ale wietrznie, a najwięcej było chyba z -10 :-) Klaudik my to mamy fajnie co :-) latem chłodniej od morza a zimą cieplej :-) a wystarczy pojechać do Gdańska, Gdyni, Sopotu i potrafi być o 10 stopni zimniej he he :-)
  21. pola pola: sam już siada? szok :-) kurcze to szybko na prawdę szybko :-) gratuluję :-) nowa: mi się wydaje, że jakby potrzebowała większą dawkę mleka to budziła by się w nocy, moja Ola ma aż 3 pobudki na mleko :-( i wypija ok 90 ml na raz ...... ciesz się, że Ci tyle śpi, a jak wprowadzisz posiłek dodatkowy to może zacznie więcej mleka na raz wypijać, jeśli nie to się nie martw pewnie wystarczy jej tyle ile zje, zobacz jak ja się martwiłam, że Ola je tak mało - praktycznie jedno dziecko z nielicznych tu na forum, które pije go tak mało ..... a rozwija się prawidłowo - więc uszka do góry :-) b_ianka: serce pęka jak się słyszy coś takiego ..... a co to, ze ktoś ma sporo lat na karku to jest gorszy? a może jeszcze przeżyć drugie tyle .... wnerwia ta nasza służba zdrowia! :-( no ale na ten temat można by było długo konwersować ...... dobrze, że wyszedł z tego, trzymamy kciuki za teścia nowejTu! musi też mu się udać!! NowaTu: mów teściowi, że jak nie chce zrobić tego dla siebie, to niech walczy dla małej Patrycji, która niedługo mu powie KOCHAM CIĘ DZIADKU!!! Musicie mu pomóc przejść przez to wszystko, ja wierze, że lekarze się mylą, że to chwilowe i minie! strzyga: oj i u Ciebie smutne wieści ..... mama nieodpowiedzialna rzeczywiście .... trzymaj się kobieto ..... ja też często miewam kryzysy :( iggaa: dzięki nie wpadłam na to by robić jej fotki w tych śmiesznych pozach - dzięki :-D super pomysł! :-)
  22. witajcie :-) drasunia: oj jak ja bym tak wszystko na raz wprowadziła Oli to miałaby mega ból brzuszka :-( ona ma taki delikatny ten brzuszek :-( iwonta: a te kubki dla niemowląt co polecała Zuzko?? może spróbuj z nich podawać mleczko, ja Oli jak nie chciała ciągnąc smoczka, odkręcałam butelkę i dawałam z takiej pić - szalała i wypijała ok. 30ml :-) ale to głupie i trzeba uważać by nie zakrztusić dziecka, myślę, że te kubki to nie głupi pomysł ..... sanwro22: przed ciążą ważyłam 65 kg w 9 miesiącu ciąży 75 kg a teraz ważę dokładnie 64,5 kg anjelka: no to masz silnego synka, szybko zaczyna :-) gratuluję nowego mieszkanka, niech się Wam dobrze mieszka :-) Klaudik: niedawno Ola spała mi praktycznie po każdym karmieniu, a teraz ucina sobie pół godzinne drzemki może ze 3 razy dziennie ...... tak więc mało śpi w dzień, na dworze też z pół godziny i oczy jak pięć złoty, albo płacz :-/ WRZESIEŃ 2011 :-) FAJNE :-) Daisy84: nie znoszę wizyt u stomatologa :-/ ja na szczęście po ciąży mam wszystkie ząbki zdrowe :-) no ale swoją drogą sporo już mam ząbków poplombowanych :-( Ola dokładnie 3 listopada wyjęła sobie sama smoczek z buzi :-) (sprawdziłam w jej dzienniku, który prowadzę)miała dokładnie 2 miesiące i 10 dni i od tej pory próbowała praktycznie codziennie to robić :-) później zaczęła łapać zabaweczki tak ok. 3 miesiąca zycia, na dzień dzisiejszy świetnie już wszystko trzyma :-) tylko jak jej upadnie to nie potrafi podnieść. Ciężarówka_: No ładnie nas przywitałaś :-) :-) Nie martw się moja Ola czasami też tak robi, macha głową w jedną i drugą stronę :-) iggaa: oj to długo nie byliście na spacerku :-( he he wyobraziłam sobie Twojego synka jak śpi w tej pozycji :-P Ole też to czeka he he :-P dziś mnie zaskoczyła, położyłam ją spać do łóżeczka, przychodzę po 5 minutach zobaczyć czy śpi a ten mały człowiek wsadził główkę za osłonki i tam utknął he he ale miałam polewkę z niej :-P albo położyła się bokiem i nogi zarzucała na szczebelki no nie mogę z niej czasami :-) turla się po kanapie, śmieje wniebogłosy, teraz to jest fajny niemowlaczek :-) OKRES: dostałam :-)20.12.2010 r. :-) trwał 6 dni i był lajtowy :-) pola-pola: współczuję złego samopoczucia :-( ROZSZERZANIE DIETY: dziękuję za odpowiedzi mimo, że już pisałyście o tym :-* FRIDA: też czasami mam kłopot z ciągnięciem :-/ za to mąż jak zassa to mózg może wyciągnąć he he asiuleek: ja z kopra odstawiłam bo pierdziała tak jak opisujesz, rumiankowej nie lubi, daję uspokajającą i melisę z jabłkiem po 4 miesiącu i nie jest nic Oli po nich Ulewanie: pewnie jak się pochwalę to powróci :-( no ale zaryzykuję - od jakiegoś czasu jest lepiej, nawet przy przewijaniu bezpośrednio po mleczku nie ulewa :-) czasami beknie to jej poleci troszkę mleczka ale gęstego :-) i czasami po herbatkach ulewa. NowaTu24: rak ........ niestety coraz więcej ludzi dotyka :-( Ola leży na macie i się okręca :-)
  23. no to te starsze informacje:-) iwonta: Ola też nie wypije 100ml na raz - zaczęła jeść co 2,3 h po 70-90 ml najczęściej, rzadko wypije na raz 100- 120 to max i od święta ....... she83: Ola lubi tą herbatkę uspokajającą - ale nie działa na nią uspokajająco he he - najbardziej lubi hippa jabłko melisa :-) I dziękuję, że pytałaś o mnie :-) -radia-: ja Cię pamiętam :-) fajnie, że się odezwałaś, a dawać najlepiej od pojedynczych składników dzieciom nowości :-) o i ktoś pomarańczowy pytał o mnie he he :-) mejb: sushi to te surowe ryby?? oj ja bym raczej nie tknęła :-D Twoja Pola silna babeczka, ja jak ciągam Ole to jeszcze nie chce, ale sama się podnosi i to dość wysoko, ma lepsze mięśnie brzucha niż mama he he :-D no i podziwiam, że tyle godzin Wam wysiedziała w samochodzie, Ola jak do Gdańska jedziemy to nie prześpi 2h :-/ śpi z pół godziny maksymalnie a tak to podziwia, albo płacze ;-/ nie nadaje się do podróży ..... Ciężarówka_: na prawdę masz dziecko anioła, pfu pfu żebym nie zapeszyła :-) ja będę gotowała jak Ola skończy 6 miesięcy, myślę, że na jej delikatny brzuszek lepsze będą "fachowo" przygotowane słoiczki - ostatnio jak kupiłam marchew to myślałam, że puszczę pawia, gorzka i drętwa ..... same nawozy :-( tak więc dylemat czy gotować czy słoiczki rozwiane :-) poza tym na wiosnę będą lepsze warzywa i owoce, wiadomo jak zimą je się hoduje ..... Ola ma ok. 68 cm - urosła 15 cm od urodzenia kasiek1975: czytając Twoją wypowiedź przypomniała mi się nasza historia, jak wróciliśmy ze świat do domu była ok 20, może po 20, położyłam Olę na kanapie i sobie guglała, my się rozpakowywaliśmy a Ola w taki wrzask w taką histerię wpadła, że nie wiedziałam co robić, darła się gorzej niż jak miała kolki :-( rozebraliśmy ja ona dalej w ryk, wykąpaliśmy - jeszcze gorszy płacz, w końcu wzięłam ją wytrząsałam - lekko się uspokoiła dałam jej butlę i powoli zasypiała cała drżąc, myślałam, że umrę ze strachu, też chciałam dzwonić po karetkę :-( nie wiem co jej odstrzeliło ..... może zmęczenie, bo normalnie to ona o 21 już śpi ..... tak mi było jej żal - i postanowiliśmy, że już nigdy na wieczór/noc nie będziemy wracać do domu, jak coś to tylko rano ..... no to trochę nadrobiłam :-) idę smażyć krokiety, mąż zaraz wróci z pracy :-) a Ola śpi jeszcze - jakiś cud się stał - chyba odsypia te wszystkie dni i noce :-) :-) pfu pfu żeby nie zapeszyć :-)
  24. mz0101: ja też wróciłam do swojej wagi, ale ta oponka :-( no ale i tak chciałabym jeszcze z 8 zgubić :-) a operacja uda się i niedługo zaczniesz ćwiczyć i będziesz miała piękny płaski brzuszek. mz0101: co pediatra to inna opinia, ale może faktycznie wieże powietrze pomoże .... w domu dziecko się kisi ....... nam pozostaje tylko się domyślać co lepsze ;-) becia0308: moja Ola z tego co pamiętam chyba miała trochę ponad 3 miesiące .... musiałabym spojrzeć do jej dziennika :-) strzyga: dzięki zaraz sobie luknę, jak już pisałam mam sporo do nadrobienia więc wybaczcie, że się powtarzam .....
×