annaa1985

też mam tak przykre chwile, że żyć mi się nie chce - jak nie mogę zaradzić płaczu Oli - ale na szczęście mi przechodzi jak zobaczę jej uśmiech, buźkę - boli mnie jak mąż zachowuje się jak prostak - ale co mam zrobić ...... od 19 mąż wraca do pracy i zostaję całe dnie sama ..... a jak będzie miał służbę to całą dobę będę sama - ech jak ja dam sobie radę .....

Ola też pręży się i stęka podczas jedzenia - rusza główką dziko - później ulewa - puszcza bączki przy jedzeniu .... czasami zdarza się, że jak zje to później płacze jakby strasznie bolał ją brzuszek :-/ po sab simplex kolki zelżały i to bardzo, ale nadal czasami jest strasznie marudna i miauczy .... ulewa dość często i czasami dość sporo - ale czystym mleczkiem a mąż ...... mój też niestety jest nerwowy i wyzywa - szczególnie w nocy :-/ raz powiedział do dziecka zamknij mordę :-( jak wyła kilka godzin :-( ale później żałował ...... niestety facetom puszczają nerwy przy dzieciach - nie wszystkim ale część z nich nie daje rady psychicznie i fizycznie ...... :-(

cześć dziewczyny, pewnie większość zapomniała już o moim istnieniu :-P byłam u męża babci i teściowej i nie miałam dostępu do neta, teraz jestem u moich rodziców i mam możliwość odezwać się :-) dziś wracamy już do domu :-) wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :-) za tydzień mamy chrzciny Oleńki :-) wybaczcie, że nie nadrobię stron ale mam ich ze 30 :-/ pisałyście o zaparciach: ja dawałam Oli wodę przegotowaną i herbatkę z kopru - ale w odstępach czasowych - jak nie pomogła herbatka to za 10 h dałam wody i kupa była :-) tylko pamiętajcie, że dziecko na mleku modyfikowanym może robić jedną kupkę na dobę lub nawet na dwie doby - nie jest to nieprawidłowością - moja Ola robi jedną kupkę na półtorej doby. A dziecko tylko na cycu może robić kilka kupek na dobę jak i jedną nawet na 5 dni - jeśli dobrze przyswaja pokarm. moja mała jest już duża :-) ciuszki na 62 są już akurat :-) waży około 5 kg - za półtorej tygodnia będzie miała szczepienie więc poproszę by ją zważyli i zmierzyli :-) kurcze miałam tyle do napisania a oczywiście zapomniałam co chciałam nastukać z klawiaturki :-P

mały terrorysta znów wzywa :-P kurde na rękach to potrafi cały dzień przespać a wystarczy ją gdzieś położyć samą - oj ja już mam przerąbane :-P a co będzie jak waga wzrośnie - to ja się w Pudziana zamienię :-P

Ciężarówka_: korzystaj z wolności :-) zrób sobie coś dla SIEBIE ..... później z czasem będzie krucho :-/ zamieniłabym się z Tobą na kilka godzin :-) bym doprowadziła swój stan do używalności - teraz pies z kulawą nogą by na mnie nie spojrzał :-( mąż przestanie postrzega,c mnie w wkrótce jako kobietę :-O

kurde czuję się jak stara kura domowa :-( nie mogę iść do kosmetyczki, do fryzjera, na zakupy - czuję się jak w więzieniu - wstyd mi wychodzić do ludzi :-( musiałabym pojechać do trójmiasta a nie zostanie nikt tak długo z Olą ..... poszłabym sobie na solarium, na basen - chciałabym zaczęć doprowadzać swój brzuch do poprzedniego wyglądu chociaż w 50 % .......

nowa trzymam kciuki byś urodziła już :-*

hej, SPANIE DZIECKA: my kładziemy na boku - ale, że teraz wychodzi małej ślad po szczepionce to kładziemy na prawym boku gdzie nie ma szczepionki i na plecach jak jestem obok - ale z tego co wiem to raczej na boku zawsze kładli dzieci - by nie udusiły .... a np. moja Ola praktycznie po każdym jedzonku ulewa więc strach kłaść ją na plecki bez opieki, bo jednak główkę dziecko prostuje, nawet jak się ułoży ją na bok ..... bynajmniej moja jest już tak zwinna - nawet potrafi się przemieszczać po kanapie - już nie zostawię jej samej na kanapie - bo chwila nieuwagi i może mi fiknąć .... jak ona się będzie w takim tmpie rozwijała to ja nie wiem jak to będzie he he :-P PORÓD: no ja nie miałam tak ciężkiego jak niektóre z Was ..... więc jakbym zaszła z drugim w ciąże to raczej próbowałabym SN ..... choć ryzyko złego porodu jest duże ..... ale jednak wiem, że dałam radę SN więc po co eksperymentować :-) coberrosa: te Olki wszystkie chyba takie silne :-P trochę was podczytuję: ja sama na początku wybrałam BEBILON, a że mała go nie tolerowała to szłam poradzić się pediatry i zapisał na receptę hipoalergiczne BEBILON PEPTI LEKA NA KOLKI SAB SIMPLEX - tylko w Niemczech niestety :-( mam znajomych, którzy mogą załatwić przesyłkę do Polski - zakupią tam w aptece i przyślą - tylko jest podobno ryzyko, że na granicy otworzą paczkę i sprawdzą zawartość :-/ jak zobaczą płyn mogą wyjąć zawartość i wyślą puste pudełko - dla mnie bzdura :-( i nie wiem teraz co zrobić ..... trochę to kosztuje :-( ok 100 zł z przesyłką za dwie buteleczki leku ...... Joalik: u Ciebie sprzedają też ten lek?? anjelka: witamy na forum POWODZENIA TYM W DWUPAKU :-* A MAMUSIOM WYTRWAŁOŚCI :-* jedzenie podczas porodu: mi nie pozwolono jeść - bo wg tamtych zwyczajów nigdy nie wiadomo jak się skończy poród i pozwalają tylko pić wodę Ola dziś w nocy przespała mi 6h - fajnie gdyby zdarzało jej się to częściej :-) ale pogoda leje i leje masakra :-(

witajcie, przyszłam się zameldować...... że, że ........ jeszcze żyję :-P SylwiaKa : sęk w tym, że jesteśmy tu sami, najbliższa rodzina 100 km dalej mieszka i raz tylko przyjechali - wiadomo praca - siostra szkoła .... a męża rodzina 200 km dalej ....... więc jesteśmy zdani sami na siebie - 24h/dobę z Oleńką - jak nie płacze i nie marudzi jest taka słodka, że z przyjemnością mogłabym z nią całymi dobami siedzieć - ale jak płacze to dostaję na łeb :-/ modlę się by przeszły jej te kolki - to będzie większość sukcesu ..... NOWYM DZIEWCZYNĄ GRATULUJĘ POCIECH :-) I WYTRWAŁOŚCI W WYCHOWYWANIU - ABY WASZE DZIECIĄTKA BYŁY SPOKOJNE, A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWE :-* zuzko to między naszymi szkrabami jest równy miesiąc różnicy :-) A PROPOS NADŻERKI: dziewczyny powiem Wam jak u mnie to wyglądało: gin do którego chodzę u siebie stwierdził jakiś czas temu nadżerkę - w między czasie byłam już u 3 innych ginekologów - którzy nie stwierdzili tego schorzenia .... w szpitalu też nic mi na ten temat nie powiedzieli - więc może lepiej skonsultować z jeszcze jednym lekarzem?? bo po co mają coś wypalać skoro tego nie ma ..... RYTM DNIA: moje dziecko nie zna tego pojęcia :-P czasami dzień zamienia na noc i odwrotnie :-P STĘKANIE, PRĘŻENIE: to normalne - moja pociecha też tak ma - kupkę też tak robi - bo jak inaczej ma ją wydalić z siebie :-P pola-pola: kąpiel odpada- drze się ... KOLKI: mają je Wasze dzieci?? Ola ma co dziennie ok 19 :-( masakra jak ona płacze i jaka purpurowa jest :-( kiedy jej to minie :-( podobno nawet do 6 msc mogą męczyć :-( zamówiłam z Niemiec lekarstwo na kolki Sab simplex - polecają podobno pomaga - zobaczymy :-( :-( przepraszam, że tak chaotycznie - ale mój mały terminator jak nie leży na rękach u mnie to szybko się budzi - i już kwęka więc lecę do niej ....

mi mówili, że nie wróci żółtaczka - ale lepiej skonsultuj to z lekarzem - jakie ma białka (żółte mają dzieci z żółtaczką) zobacz i jak dotkniesz np. ręki palcem to czy odciska się biała plamka czy jest ciągle żółtawa - jak zrobi się biała to jest ok. pozdrawiam

cześć ja tylko na chwilkę, dziękuję, że martwiłyście się o mnie ..... ja zaglądam do Was i czytałam, ale jakoś tak nie miałam o czym pisać, bo mała jest dziwna i nie chciałam Was - a głównie tych w dwupaku martwić, że tak ,źle może być na początku - to może zniechęcać do macierzyństwa :-/ bo już nie wiem co jest temu dziecku, że ciągle wyje :-( odechciewa się macierzyństwa ech ..... a ja się męczę, że nie mogę jej pomóc - ona jest taka nerwowa :-( jakby ciągle ją coś bolało :-( zastanawiam się nad USG brzuszka czy oby coś tam jej nie dolegało ..... ja rozumiem, że dzieci płaczą - ale tyle co Ola to chyba już lekka przesada - a jak ma kolki to łeb pęka i serce - nie da rady wytrzymać - taki co dzieny seans wieczorny daje w kość dziecku i nam :-( NO I TAK WAS DOŁUJĘ A NIE MIAŁAM ...... a na dodatek od dwóch dni ma plamkę czerwoną na lewej ręce - wychodzi szczepionka, którą dostała w szpitalu w pierwszej dobie - i może ją boleć - niedługo zacznie ropieć i wtedy zacznie się gehenna :-( --------------------------------------------------------------------------------- pisałyście o krostkach na buzi - Ola też ma takie czerwone i białe jakby pryszczyki - też mi mówiono, że to trądzik niemowlęcy i ok. 10 tygodnia przechodzi ---------------------------------------------------------------------------------- NO I PRZEDE WSZYSTKIM GRATULUJĘ NOWYM MAMOM - dużo zdrówka dla Was i Waszych skarbów :-* --------------------------------------------------------------------------------- oj jak mi się chce spać :-( ---------------------------------------------------------------------------------- wkurza mnie to, że Olka strasznie ulewa, po każdym posiłku! i nawet po godzinie noszenia na rękach potrafi ulać :-( je dziwnie, bo raz 40 ml, raz 50, 60, 80 ..... więcej niż 90 na raz nie zje :-/ i je co 2-4h ---------------------------------------------------------------------------------- pozdrawiam Was ciepło :-*

link nie działa :-/

ale mamy mleko zmienione na hipoalergiczne i główkę ma wyżej joalik a ile ml herbatki dajesz na dobe? ja 50 ml

zuzko jakoś nie ufam tym chustom i sobie, że dobrze ja zawiążę ...... Ola się przebudziła i siedzi w bujaczku już 10 minut i powoli zaczyna się denerwować :-P

ale ze mnie jełop .... dziś nie jest 24 :-P Ola nie ma jeszcze miesiąca :-P równe 4 tygodnie ma :-P

nowa czyli nie ma reguły pocieszyłaś mnie :-)

ja od poczatku pampersy 2 mam, a butelki tez aventa .... i jak nie beknie to ulewa - nawet czasami jak beknie to uleje ..... joalik a ile na dobe zje ml?

mnie ludzie dołują że dziecko będzie mi chorowało bo nie karmię cyckiem ;-/

o 12:50 zaczęła jeść, o 13 skończyła na 50 ml i zasnęła a odbiła 13:25 ..... najgorzej w nocy bo muszę chodzić aż beknie bo ulewa .... a w nocy ok. godziny z karmieniem i odbiciem z nią łażę :-/ i padam na pysk

kurde ale ta moja córa jest leniwa do odbijania - i zjadła tylko 50 ml :-/

beacisko ja w dzień daję radę, ale w nocy mam takie kryzysy ..... czasami mam myśli, że mogliśmy jeszcze poczekać z dzieckiem, że może jakbym była starsza to nie podchodziłabym do macierzyństwa jak do obowiązku tylko jak do czegoś co daje mi radość smail: moja jak miała potówki to sudokrem jej w 2 dni pomógł i myję pupę wodą ciepłą z kranu i wacikami kosmetycznymi, chusteczki wilgotne tylko poza domem używam mamy radzą: http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,86443893,0,Odparzenia_skory_u_niemowlaczka_.html mirasiaaa: nie dołuj bo mi nie udało się karmić cyckiem :-(

męża dzisiaj od rana nie ma wraca wieczorem ....... :-/ a Ola dziś jest miesięcznikiem :-D dziś o 15:35 rodziłam - równy miesiąc minął :-) a jutro idziemy na usg bioderek - na czym to polega? co wykrywa? wadę nóżek?

teraz spi mi na rekach bo jak ja odkładam to płacze ..... ciężko mi z nią.....

iggaa: co jest z tą laktacją :-/ dziwne czasy ..... chce się karmić a pokarm nijaki albo brak :-/ moja ola dziś 5h pod rząd spała w nocy szok, a o 11 taką kupę zrobiła, że musialam ja wziac pod kran taka była obsrytana - ale miałam stresa .... wczoraj ola zjadła na dobę tylko 500 ml :-/ martwi mnie to i dużo ulewa ..... najgorzej że lekarstwa jak podaję to je uleje :-/

witajcie, k_ulciak: kurcze zostajesz sama ...... współczuje ..... ja przy mojej Oli bym ducha wyzionęła :-/ Nescafe87: nie taki diabeł straszny jak go malują :-) ja też nie zapomnę odejścia wód i wstawiania się główki w kanał rodny - a jak Ola leżała na mnie to najpiękniejsze z całego porodu - i ta duma, że dałam radę :-D strzyga: nie wierz w te ich wymiary, moja miała mieć ponad 4 kg i co :-) beacisko: to może ja też już sobie zrobie badanie moczu i krwi .... może też mam infekcję bi pipka mnie swedzi czasami .... nie trzymamy moczu i mam nadzieję, że to minie .... strzyga: trzymam kciuki iggaa: dużo je Twój synek - moja nawet teraz 90 ml nie zje na raz :-( SylwiaKa tylko raz tak fiknęła ale stracha mi napędziła- a ile ona ma siły jak ma kolki :-/ jak mnie czy męża ściska masakra - biedactwo :-/ kamilka: słodką masz córę