Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annaa1985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez annaa1985

  1. pola: no ja az tak źle nie miałam pod koniec - więc nie dziwię się, że chcesz już się rozpakować ..... wysłałam muzyczkę dziecięcą na pocztę - może którejś się przyda :-)
  2. zdjęcia: pola wow ale masz brzuchol :-) ale świetnie wyglądasz strzyga niedługo ten brzuszek będzie tylko wspomnieniem :-) i bluzka nie będzie już za krótka :-) ładnie wyglądasz nescafe słodziak z Twoojego dzieciątka joalik zosieńka na każdym nastepnym zdjęciu jest piękniejsza :-) patinka ile włosków ma Twoje dzieciątko - sliczności oj będzie rozkochiwać w sobie :-)
  3. MAMY W 2PAKU: ja czasami mam chęć wrócić do stanu ciąży - chociażby żeby się wyspać ......
  4. zuzko: myślę, że na wiosnę jak nasze maluszki podrosną możemy się umówić - ale to w Gdańsku - bo i ja i Ty masz tam bliżej :-) jak będę na jakiś weekend u rodziców :-) zresztą fajnie byłoby spotkać się z dziewczynami z forum i maluszkami - tylko raczej nie możliwe jest to - ze względu na to, że jesteśmy porozrzucane po Polsce - ba świecie ...... tygrysek: ja też nic nie wiedziałam, dowiesz się wszystkiego od mam w szpitalu, personelu itp. no chyba, że trafisz na jakieś muflony jak któraś z nas tu pisała, że nawet nie miała z kim pogadać leżąc w szpitalu ..... a co do naszego maila to myślę, że jak wyślesz na swoje fotki to odeślemy Ci maila z hasłem :-) co na to reszta forumowiczek? strzyga: sylwiaKa: zuzko: mam nadzieję, że będzie tak jak u mnie, że te szmery były niegroźne .....
  5. a i nie napisałam najważniejszego - Ola ma szmery w serduszku :-/ musimy jechać na echo serca ...... wiek:25 urodziłam: 24.08.2010 r. pleć: dziewczynka - Aleksandra termin porodu miał być: 2 września 2010- ale się przyspieszył :-)
  6. beacisko ulewanie nie smierdzi kwasem a wymioty wygladaja jak twarozek i smierdza kwasem ... bynajmniej tak ma ola .....
  7. seks - jak na razie brak na niego chęci i czasu - połóg mój trwa do 5.10.2010 r. wizyta i sie okaże cz jest gites ... zuzko a nam nie udało się spotkać :-(
  8. hello, ja miałam 5 koszul - tylko, że leżałam 6 dni w szpitalu - ale dodam, że jedną na dobę miałam i wywalałam do brudów, bo strasznie się pociłam, zachlapałam krwią i mlekiem w późniejszych dobach - a to się klei :-/ łapki niedrapki też mi się nie przydały - tzn. OLi pesel - ja nadal czekam na niego ..... strzyga: znam takie coś z autopsji - moja uczelnia dosłownie takie same jaja potrafiła robić ..... co u nas: byliśmy dziś u pediatry ..... musieliśmy bo Ola dwa razy rano zrzygała się :-( i wiecznie płacze, marudzi nadal zmienił nam mleko na bebilon pepti no i musimy zrobić badanie moczu - jutro jedziemy założą małej cewnik i pobiorą mocz ..... okazała się też że ma kolki :-/ przepisał kropelki espoticon i syropek debridat no i przytyła już ma równe 4 kg :-) ech jak ja sie o nią boję ....
  9. i na prawdę nie dziwcie się, że mówiłam, że nie chciałabym drugiego dziecka ......
  10. zazdroszczę Wam, że Wasze pociechy tyle spią - moja niestety nie potrafi przespać dlużej ..... dlatego ciężko mi cokolwiek zrobic, zaplanowac, nawet budzi sie na spacerach :-/ leżaczek - myślę, że jeszcze jest za mała .... ech od 14 do 17 mała się kręciła, wyła, ulewała ..... po męczarni 3h zasnęła ..... zobaczymy na jak długo ...... mojego męża już wyprowadzała z równowagi - :-( ech miałam coś jeszcze pisać i straciłam wątek :-/ idę się położyc bo jestem nieprzytomna :-(
  11. dziewczyny powiedzcie mi jak jesteście same to jak organizujecie sobie czas? ja bym miała stracha iść do Wanny że mała się obudzi, uleje i nieszczęście murowane - tym bardziej, że ten mój mały siłacz powala wałeczki :-( i kładzie się sama na plecy - a jak leży sama to normalnie się przewraca - mam wrażenie, że ona niedługo zacznie mi się sama na brzuch przekładać ...... i jeszcze pytanko - otwieracie okno przy maluchach? ja tylko delikatnie rozczelniam - bo mam stracha, że zapalenia ucha się Ola nabawi .... a w domu mam 25 stopni masakra .....
  12. hej, zuzko: po każdym karmieniu śpi (przeważnie) więc jeśli je o 10 - o 10:20 kończy jeść 10:40 śpi - i wstaje ok. 12 - i tak za każdym razem ..... o ile nie ma ataków bólów brzuszka - wtedy dłużej wyje ...... kasiek: wczorajszy wieczór w miarę spokojny, obyło się bez dłuższych wrzasków .... mejb: spakuj kołysanki i wrzuć na pocztę jeśli możesz - ja ściągnęłam kołysanki magdy umer i grzegorza turnau a teraz sciągam bebelily czarnaiwcia: wywal gosci oj ja bym wpadła w szał gdyby ktoś mi imprezował w tym ciężkim czasie :-/ k_ulciak: ja już tylko modyfikowanym karmię :-( ksemma: ja nawet zapisywałam ściągany pokarm - każdą pierdołę i psychicznie ułatwi mi to życie - mniej więcej wiem kiedy Ola jest głodna ma siusiu czy kupkę .... wiek:25 urodziłam: 24.08.2010 r. pleć: dziewczynka - Aleksandra termin porodu miał być: 2 września 2010- ale się przyspieszył :-)
  13. fajny link: może problemy naszych pociech rozwiąże ..... http://forum.polki.pl/archive/index.php/t-3958.html
  14. tomasina wez kapiel i jesli po kapieli skorcze nadal beda to znaczy ze rodzisz, a jak przejda to sa przepowiadajace
  15. czarnaiwcia okłady z kapusty i leć do lekarza
  16. dziewczyny jak wygląda przykładowy dzień-doba Waszego skarbka??? zapisujecie sobie? ja założyłam w szpitalu już taki notesik, w którym notuję kupki, pory jedzenia, ulewanie itp. oto mój przykładowy dzień z życia Oleńki: 11.09.2010 r. 01:35 - mała kupka, 40 ml 02:20 - 50 ml 05:10 - mała kupka 05:15 - 90 ml 05:40 - duża kupka 07:25 - 60 ml 08:00 - ulała 3 razy 08:05 - 30 ml 11:00 - 60 ml 12:40 - 35 ml 15:00 - 90 ml 18:10 - 80 ml + 10 ml herbatki z kopru 20:05 - 90 ml 21:45 - 10 ml 23:05 - 30 ml -------------------------------------------------------------- 12.09.2010 r. 01:10 - 60 ml 04:40 - 70 ml 06:45 - 85 ml - ulała 08:40 - 20 ml 11:50 - 40 ml 12:25 - 10 ml 13:50 - 50 ml (kupka) 16:35 - 90 ml 19:05 - 60 ml 20:45 - 40 ml 23:45 - 60 ml (ulała) jak widać, je często i nie duże ilości - mamy karmiące butelką - powiedzcie czy Wasze pociechy jedzą podobnie?
  17. mirasiaa nie do słownie stękam jak robię :-P ale chciałam przyrównać co do porodu :-) mała je i zaraz idziemy na spacerek - mam nadzieję, że nie będzie płakała .... miłego dzionka :-*
  18. siemanko, chwilę mnie nie było a tu tyle się wypakowało - SUPER!!!!!!!!!1 GRATULUJĘ NOWYM MAMUSIĄ!!!!!!!!!!!!!! dziewczyny dziękuję za rady - będę powoli wprowadzała zmiany w swoje zachowanie i metody ....... mam nadzieję, że się uda .... KRZYKI NA PORODÓWCE: u mnie nie było tak źle, głównie jęki i słowa ja nie dam rady dochodziły z poszczególnych boksów ..... ja też w fazie skurczów jęczałam jakbym się bzykała tylko mniej przyjemnie :-P a jak parłam to tak jakbym mocną kupę tłoczyła i dzwięki też podobne były he he
  19. obudziła się bo jest głodna własnie mąż ją karmi
  20. mejb - ale ja do niej podchodzę ze spokojem a jak zbierają mi się nerwy odchodzę od niej by tego nie czuła, oddaję małą mężowi 45 minut pospała .... zdążyłam poprasować ...
  21. mąż wziął ją na ręce i mu usypia - odkłada do łóżeczka - zobaczymy co będzie dalej............. toć to można film nakręcić o tym1!!! a co najmniej książkę napisać :-/ teraz widzicie na bieżąco jakie mamy cyrki z nią :-(
  22. 3 minuty wytrzymała noż qrw............... ja sfiksuję!
  23. a i druga strona medalu ona waży już prawie 4 kg niedługo przytyje więcej nie jestem w stanie jej wiecznie nosić już wyje masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. mejb: glukozę odstawiam macie rację, a z tą bliskością może być prawda, tylko ja mam też inne rzeczy na głowie oprócz niańczenia Oli :-/ tak to ja daleko nie zajdę biorąc ją wiecznie na ręce jak beczy ..... w nocy kiedyś ją upuszczę ze zmęczenia :-/
×