annaa1985

Patinka26- Ty masz dwoje dzieci Oliwkę i Kubusia tak? Kubuś malutki - w którym miesiącu się urodził - przepraszam, że pytam pewnie już wspominałaś - ale ja jem dużo masła i mam sklerozę :-( córcia laseczka :-) synek ma taką ciemną karnację czy przechodzi żółtaczkę? fajne te Twoje skarby :-) no to teraz nie wiem co Ci życzyć chłopca? dziewczynki? :-)

Nelli24 : no ja to odebrałam inaczej - jakbyś nie chciała mieć ze mną nic wspólnego he he ;-P ale ja ostatnio jestem strasznie płaczliwa i większość rzeczy tłumaczę sobie na odwrót ... ja też pozostawiłam swoje przyjaźnie dalekoo :-( jak na razie nikt nie zastąpił mi ich :-( poznałam nowych wspaniałych ludzi - ale nikt nowo poznany nie zastąpi wieloletnich przyjaźni ... a ja stałam się mniej ufna ale niestety mam powody :-( idę zjeść płatki z mlekiem ma któraś ochotę? :-) kangus pychotaaaa ;-)

patinka tak zaloguj się i możesz nas oglądać :-) podeślij jakieś swoje zdjątko ;-)

NELLI24 : oj świat jest mały ... nie raz się o tym przekonałam :-) nie oburzaj się tak :-(

patinko miło Cię widzieć :-* nasz e-mail brzmi wrzesniowki2010@o2.pl - napisz a odeślemy hasło :-) no z ta cyfrą plus masz nie za ciekawie - współczuję .... tym bardziej, że nie możesz się teraz denerwować ... a tak ogólnie jak się czujesz? mnie tez boli kręgosłup - ale głównie jak leżę na wznak ...

znasz mnie czy wyczytałaś z forum? :-)

tak pracuję, mąż wojskowy Twój też? :-)

no i mamy wieczór ... teście z mężem smażą jakieś dziwne wynalazki - zaraz się spawiam jaki smród :-/ stwierdzam, że na dłuższą metę nie dałabym rady mieszkać z nimi :-P wstrętna jestem co :-P -jutro już wracają do siebie he he :-) są jednak plusy, że daleko mieszkamy od siebie :-P teście ponad 200km, rodzice 100. Fakt czasami przydała by się pomoc, czy nawet podrzucić dziecko w razie potrzeby... ale co tam :-) anja1982: super, że z dzidzią wszystko dobrze NELLI24: zjadłam cały talerzyk lodów - tiramisu i czekoladowe :-) mam nadzieję, że nie zaziębiłam dzidzi taką ilością he he :-) a co do zdjęć to szkoda, że wszystkie nie wysłały ;-( fajnie byłoby kojarzyć nick z twarzą :-) chyba nabrałyśmy już na tyle do siebie zaufania, że nie ma obaw o przesłanie fotek ....

a u mnie jednak się wypogodziło, byliśmy z teściami na spacerku a teraz czekamy aż nogi się upieką, ziemniaczki ugotują i mizeria schłodzi i będzie wyżerka :-D po południu siedzimy i odpoczywamy - lody kawa ciastka ;-) NELLI24: no prawda, ale najważniejsze, że masz w brzuszku dzidzię i nie ma co wspominać przykrych chwil :-) jak to się mówi: "idź śmiało przez życie i mniej byczą minkę łap szczęście za nogi i duż jak cytrynkę" ;-) - ale wiemy, że tak czasami się nie da ... strzyga_: no to faktycznie trochę ciężko ... a co do tego męża, który chce odejść - no faktycznie masakra :-( ja bym się chyba załamała .... może ma inną kobietę ... i w dodatku ta operacja ... facet nie ma za grosz taktu :-(

NELLI24: myślałam, że tylko ja tak mam. Jeszcze rok, półtora roku temu wypierałam się jak to ja nie chcę mieć jeszcze dziecka. Mąż namawiał mnie już dawno, ja miałam masę wymówek, że trzeba skończyć remont, studia, pokupować rzeczy potrzebne do życia codziennego, zmienić samochód na większy itp. każda wymówka była dobra ... No ale nadszedł ten czas, że remont się skończył, dyplom obroniony, kariera zaczęta w zawodzie .... samochód zmieniony ... praktycznie nie było żadnego pretekstu by dalej czekać ... stwierdziłam, że możemy zacząć - bo przecież z miesiąca na miesiąc nie da się zajść w ciążę ... no i stało się w lipcu spłodziliśmy dziecko, które straciliśmy - wtedy do mnie dotarło, że źle mówiłam, że to za karę ... tylko to była dziwna sytuacja - bo lekarz stwierdził ciąże i test ciążowy pozytywny, a jak zaczęłam krwawić w 4 tc i wylądowałam w szpitalu to stwierdzili, że wg nich była to jeszcze wcześniejsza ciąża, bądź w o ogóle jej nie było - kompetencje lekarzy zabiły mnie podwójnie, mój przypadek badało dwoje lekarzy - wszystko na odwal się ... tak na prawdę nie dowiedziałam się nic :-( odczekaliśmy w żalu 4 msc i znów spróbowaliśmy ... 25 listopada miałam ostatnią miesiączkę, w sylwestra dowiedziałam się, ze jestem w ciąży. Pojawił się niesamowity objaw szczęścia, strachu, co dziennie sprawdzałam, czy nie mam krwi na bieliźnie ... kilka tygodni minęło poszłam do lekarza i się okazało, że to ciążą na 100%, 3 testy wskazały dwie kreski - więc to już musi być prawda ... no i tak trwa do dziś - cieszę się ale i boję na przemian - podobno to normalny objaw :-) Mój mąż też nie przepada za częstymi wypadami do knajp :-P z facetami wiecznie gada o sporcie - a ze mną ... hmmm czasami czuję, że się nudzi w moim towarzystwie ... wtedy włącza kompa i gra w piłkę - fanatyk ... mnie też wkurza to - nie jesteście same :-P faceci ech oni są z innej planety to prawda :-P no i też nie znosi zdjęć :-P oni są bardziej podobni do siebie niż myślałam ... Nelli 24: mój mąż tez nie należy do romantyków ... nudzi go taki stan ... kwiatka nie pamiętam kiedy mi kupił :-( iggaa: my też nie kupujemy sobie prezentów w dany dzień święta ... mój nigdy nie wie co mi kupić :/ nie wysila się za bardzo, idziemy razem i sama sobie coś wybieram ... ja jemu potrafię kupić coś i zawsze trafiam :-) wystarczy trochę pogłówkować :-P ale facetom się nie chce ... na szczęście dla mnie bardziej liczą się inne sprawy, w których nie mam zarzutów bo wypełnia je doskonale :-) u mnie coś się chmurzy ... pewnie będzie padać ... pozdrawiam :-*

idę się kąpać i spać, życzę Wam słodkich snów ;-) mi ostatnio dwa razy śniło się, ze byłam wysoko w ciąży i czułam i widziałam jak dziecko się rusza pokazując ręce nogi - odcisk przez brzuszek był taki wyraźny - dziwnie to we śnie wyglądało i odczuwało się he he :) DOBRANOC :-*

uf zmęczyłam się czytaniem, ale udało mi się nadrobić zaległe strony już dziś :-) teście z mężem oglądają jakieś kabarety :-P a ja pod pretekstem, ze ich nie lubię (kabaretów) przyszłam na forum :-) zresztą niech się synkiem nacieszą he he :-P Chciejka26: minął już Ci zły nastrój? mnie trzymał kilka dni - ale jak zobaczyłam swojego bejbika na usg to poprawiło mi się :-) mejb: i coberrosa: i edzia87: dzięki za pocieszenie ... na szczęście nastrój zły minął - tylko na jak długo ... miałam ostatnio wrażenie, że ludzie traktują mnie powierzchownie, obgadują mnie za plecami, krytykują mój wygląd - czepiało się mnie kilka osób, ze strasznie bladnę itp. no cóż w ciąży mam prawo wyglądać mniej korzystniej - ale nie trzeba o tym głośno mówić - staram się dbać o siebie - ale nie wszystko da się zatuszować .. miałam takie odczucia, ze każdy traktuje mnie dziwnie ... fakt jestem w ciąży ale wszystkie swoje obowiązki wykonuję tak jak przed ciąża ... nie obnoszę się nie domagam pierwszeństwa .... może i bezpodstawne są moje smutki - ale nagromadzały się w mojej głowie i byłam płaczliwa ... ostatnio koleżanka mi powiedziała, jak walnęłam się głową w szafkę, bym bardziej uważała bo dziecko będzie miało jakąś wadę w tym miejscu gdzie ja się uderzyłam, inna ze nie mam patrzeć przez wizjer bo będzie dzidzia miała zeza, jeszcze inna, że jak się oparzyłam tłuszczem to dziecko będzie miała jakąś myszkę grrr - same złe przestrogi - nie wierzę w zabobony a jednak mnie dotknęły te przestrogi grrrr NowaTu24: kochana nie chcę się wymądrzać, czy narzucać Ci swoje zdanie - ale nie chcesz odpuścić sobie takich bolesnych zabiegów? każdy ból jaki czujemy, wywołuje skurcze naszego maleństwa i niekorzystnie wpływa na nie ... :-( konwaliaaa: zazdroszczę, że masz już glukozę za sobą :-) iggaa: kurcze długo męczysz się z tą infekcją :-/ może zasięgnij porady jakiegoś innego ginekologa? też mam laptopa acera :-) zalza123 : super, że z dzidziom wszystko dobrze strzyga_: a miałaś umowę? przecież ciężarnej nie można zwolnić z pracy ... nicety: przykro mi z powodu babci iwoziel : fajnie, że i u Ciebie wszystko dobrze :-) edzia87: ja nie palę i nie paliłam, nie mam na szczęście mdłości itp. wcześniejszych przykrych objawów ... a co do imion - niestety mam mętlik - mąż też nie zdecydowany, mi się podobają imiona: Gabriela, Hanna, Kornelia, Patrycja, Majka, no i pewnie ze sto razy gust mi się zmieni :-P dlatego na chwilę muszę przestać cudować :-) SylwiaKa: gratuluję chłopca :-) też dawno Cię nie widziałam na forum i słabo kojarzę :-( czarnaiwcia: ja też miałam takie uczucie, ze na wszystko cierpię w ciąży - ale wiem, że sobie wmawiałam choroby - zaczęłam podchodzić do ciąży bardziej na luzie i pomogło - zaczęłam się czuć lepiej :-) Chciejka26: ja nie umiem wyczuć położenia dziecka, jaką częścią gdzie się znajduje ... a co do rzeczy przeszkadzających u męża - też tak miałam, jakieś pół roku po zamieszkaniu - ale na szczęście mi przeszło ;-p fakt czasami drażni mnie to co robi i od razu zwracam mu uwagę - czasami posłucha, czasami nie :-P ale pomyśl, że to działa w dwie strony - on też może mieć takie chwile, w których nie będzie mu odpowiadało Twoje zachowanie - ja trochę wyluzowałam i pomogło :-) Nescafe87: ja też mam bóle pleców, nie mogę spać na wznak bo jak za długo leże w tej pozycji to nie mogę się podnieść - taki ból jakby mi coś wlazło w kręgosłup - powiedziałam to ginowi to kazał spać na boku - wspaniała diagnoza :-P co ja będę przeżywała jak będę miała bóle krzyżowe - strach się bać grrrr Joalik: szkoda Twojego pieska i to tak niespodziewanie odszedł :-( NowaTu24- najważniejsze, że dzidzia zdrowa, płeć przyjdzie w odpowiednim czasie ;-) ja niby mam mieć dziewczynkę - ale nie nastawiam się na 100% zuzko: dzięki za link :-) zainteresował mnie JRR: gratuluję synka :-) i dziękuje, ze pamiętałaś o moim badaniu :-) mam nadzieję, że napisałam wszystko :-) i że nic nie umknęło mojej uwadze ...

NICK------------------WIEK----T.POR------TC-------KG----- PLEC/IMIĘ-----MIASTO SmileOfAngel----------21--------1.09--------22-----+1,5kg -------?/?----------wielkopolskie Lidia- -------------------28--------2.09--------20-----+5kg----- --dz?------------- czarnaiwcia-------------26--------2.09--------22-----+7 kg-------synus/Lukasz--IE annaa85-----------------25--------2.09--------23----- +1,5-------dz-------------pomorskie kiraszi77----------------33--------2.09--------21------ +5----------dz-------------świętokrzyskie wrzesniowydzidziuś --21--------3.09--------20------+8----------?/?------------< br /> mejb---------------------34--------4.09--------21------ +6----- -----?---------------Poznań agatka_liseczek--------20--------4.09--------21------+ 3---------synuś?-------podkarpackie blondyna86-------------24--------4.09--------19-------+ 5--------synuś/?---------lubuskie patnka26----------------28--------5-8.09------21----- -+8--------?------------------UK Nescafe87---------------22-------06.09-------20---- +2---------- synuś -----------------UK Joalik---------------------29-------07.09--------22----- + 2,5--------córka---------swiss SylwiaKa................28........07.09.........21....... +5.........chłopiec.....Warszawa JRR----------------------30--------08.09-------20---- ---+4----------chłopak------małopolskie zalza123-----------------21--------08.09------22------+2- --------?------------Legionowo Jusstyśka24-------------24--------11.09-------21-----+ 3---------?/?-------------Szczecin Nelli 24------------------24-------11.09--------21-----+5------- --Igor-----------podkarpackie mika_do-----------------28-------11.09----------------+2- --------dziewczynka----Poznań minimka83--------------27-------12.09--------21-----+3- ------synuś--------------lubelskie iwoziel-------------------27-------12.09--------21----+ 9----------?/?-------------Warszawa wianka2010 ------------32-------12.09--------19------+6----------Mik ołaj------Częstochowa edzia87------------------23-------13.09--------21-----+1- ---------córka/Laura---dolnośląskie iggaa---------------------29-------13.09--------21------- 3---------dz----------------podlaskie Konwaliaaa-------------26-------14.09--------21------3- ----------synuś?---------dolnosląskie hela z wesela------------32------14.09--------21------+1,5--------? /?- -----------Wrocek mirasiaaa --------------- 24------15.09--------20-------+2-----------?---------- ------pomorze Kamilka21--------------23-------17.09--------20----(-)0 ,9--------córka /Amelia-Malbork hejka222-----------------24------19.09--------18-------0 ----------?----------------kuj-pom Kasiek1975-------------35-------20.09--------20-----2 ----------synuś----------- Klaudik-----------------19-------20.09---------18------ +2---------???--------------Trójmiasto Chciejka26-------------27-------21.09---------20--------+ 4---------córka------------pomorskie Blaniczka---------------24-------21.09---------20------ - 4-----syn/Tobiasz--------Mikołów Zuzko-------------------32--------23.09---------19------- 3---------?/?--------------Trójmiasto patillllllka---------------23-------24.09---------17---- - 1,5---------?/---------------małopolskie NowaTu24--------------25-------24.09---------19-----0- --------?/?--------------Białystok -radia- ------------------29--------24.09---------17------+1-------- --Patrycja--------dolnośląskie Coberrosa---------------33--------24.09---------19------( -)2------dziewczynka--------Poznań Strzyga_-----------------24--------24.09---------19------ -+3--------chłopiec----------Wawa sylwuśśśka--------------21--------25.09---------19---- --- 2 --------?/?--------------Łękawica Nicety--------------------24--------30.09--------18-----+ 3----------córka---------------Śl

cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, byłam na wyjeździe :-) w czwartek 29 byłam na usg 3D/4D - lekarz nadal widzi dziewczynkę :-) waży 400g, jest taka długa, że nie mieści się na wyświetlaczu USG. Jak będę w pracy to zeskanuję i wrzucę na pocztę zdjęcia, bo pięknie buźkę pokazała - prawdopodobnie podobna do mnie he he :-) jestem w szoku, że przez niecały miesiąc tak się zmieniła - mój mały skarb :-) na filmiku jest po prostu nieziemska - kopała się nogą po głowie, drapała po czole, ziewała, no takie miny strzelała, że to aż niewiarygodne :-) Ale wiem, że każda dzidzia jest słodka :-) żeby nie było, że wychwalam swoją :-P no i co najważniejsze, że jest zdrowa :-) jak na razie wszystkie normy odpowiadające 23 tc :-) to mnie najbardziej cieszy. Przepraszam ale nie mam czasu nadrabiać stron, bo mam ich z 6 czy 7. Po weekendzie majowym wezmę się za czytanie :-) mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Korzystajcie z wolnej majówki, do mnie teście przyjechali :-P Pozdrawiam Was cieplutko i życzę wszystkiego dobrego buziole :-*

witajcie, dziś też mam jakiś ponury nastrój - ale widzę, że nie ja jedna ...

dobranoc :-)

sylwuśkaaa: to jak wyjdziesz z kina do ja podjadę i pójdziemy do knajpy obok - BARBADOS na soczek :-)

kasiek1975: ja dzisiaj miałam taki nastrój płaczący :-( w sumie nie do końca mi minął ....

edzia87: widzę, że też Ci pępek wychodzi? u mnie to dziwnie wygląda bo mam duży he he :-)

konwalia: To Ty na zdjęciu? :-) zupełnie inaczej wyglądasz :-) ale równie ładnie jak w loczkach :-)

sylwuśśkaaa: a zawitasz w okolice Gdańska w te wakacje??

dobry wieczór, Nescafe87: nie doradzę, bo nigdy nie mieszkałam na wynajem, mieszkanie mamy służbowe, oboje pracujemy - jakoś się wiedzie ... ale wg mnie za 2000zł we trójkę na wynajem ciężko przeżyć. . . my opłat miesięcznych mamy ok. 800 zł (internet, mieszkanie-opłaty, telefony, takie podstawowe rachunki), na paliwo jakieś 600zł no i reszta zostaje nam na życie, czyli trochę mamy wydatków. Tylko, że co miesiąc kupujemy coś do domku. Na remont wzięliśmy debet - już udało nam się go spłacić na szczęście, zmieniliśmy samochód. W sumie to niedawno udało nam się wyjść na prostą z kasą. Trochę odłożyliśmy - ale to będziemy mieć na raty na wykup mieszkania - bo czekamy na decyzję o prawie do wykupu służbówki. Najgorzej będzie jak skończy się mi macierzyński, wychowawczy bezpłatny i wtedy będziemy zmuszeni żyć z jednej pensji we trojkę - tylko, że wszystko już do tego czasu będziemy mieli co potrzebne ... trudno mi doradzać - ale początki zawsze są trudne ... mika_do: gratuluję córci :-) mejb: Twój chlebek był pyszny :-D i poprawił mi humorek he he :-) strzyga_: co się dzieje? coś z Twoim mężczyzną nie tak idzie? jeśli nie chcesz nie odpowiadaj - ale pamiętaj, że zawsze możesz z nami pogadać ... konwaliaaa: glukoza :-p bleee daj znać jak to przeżyłaś, ja będę jakoś w czerwcu pewnie robiła, bo teraz mi nie kazał - nie wiem czemu. -radia-: moje gratulacje :-) a ja piszę i oglądam tasiemca :-P m jak miłość he he

ech i tak źle napisałam - nic mi dziś nie wychodzi ;-(

tak miało być: witam we wtorkowy deszczowy dzień pogoda opłakana jak i mój nastrój nie wiem co jest ale mam strasznego dziś doła - w sumie bez przyczyny - jak ktoś mi dziś powie albo zrobi coś niemiłego miłego to się rozbeczę dziwne ... i jak tu pracować sylwuśś- u to Jantar za daleko ode mnie :-/ miłego dnia kobitki :-*

miało być niemiłego ...