annaa1985

dobry dzień :-) strzyga_ - ja chodzę regularnie co 4 tygodnie na NFZ, ale planuję też kilka razy iść prywatnie tak dla pewności ... Klaudik - Twój egzamin już trwa godzinę :-) myślimy o TOBIE, byś zdała :-) mika_do - ja smaruje się tylko oliwką i to nie codziennie - po prostu z lenistwa :-P najwyżej będę miała rozstępy :-P zresztą jak mamy je mieć to pewnie i oliwka cudów nie zdziała, ani żadne magiczne kremy :-P Ginekolog stwierdził, że te wszystkie drogie kremy to pic na wodę, że robią na nas naiwnych kasę. Może i ma rację. W sumie to mam takie koleżanki, które stosowały cuda niewida a i tak mają mega rozstępy, a mam kuzynki, które smarowały się tylko oliwką i nie mają ani jednego. Więc coś w tym jest :-D Jeśli mamy "zdolności" do rozstępów, to nie obejdziemy się bez nich. Życie :-P blaniczka - ja teraz śpię normalnie, minął mi czas spania po 15 godzin :-) kładę się ok. 22 i wstaję o 6, w dzień funkcjonuję dobrze, ale wstaje mi się ciężko he he :-) ale i przed ciążą tak miałam :-D A co do buli to mnie czasami krzyż pobolewa - najczęściej jak za długo leżę na wznak. edzia87 - ja dopiero w 15 tc usłyszałam serce, bo mój gin nie ma za nowego sprzętu, więc nie martw się bo to zależy m.in. od nowoczesności maszyny :-)

Klaudik a o której masz egzamin? nie przejmuj się, że nie zdałaś za pierwszym, mało kto zdaje. Ja zdałam dopiero za 4 :-P powodzonka, nie stresuj się bo nie wolno Tobie :-) DOBRANOC DZIEWOJE :-*

cześć, no i mamy wtorek, niedługo święta, BOSZE jak ten czas leci ... ok.10 kwietnia planuję pojechać do trójmiasta na usg 3d/4d, będzie to mój 20/21 tc, myślicie, że to nie za szybko? chciałabym poznać płeć i czy dziecko się prawidłowo rozwija . . . Nescafe87 - tak czasami jak mnie najdzie to lubię eksperymentować w kuchni :-) fajnie by było wymieniać się przepisami na forum - urozmaicimy naszą dietę i pomożemy sobie na wzajem dobrze się odżywiać, co Wy na to dziewczyny? jest wiosna, pokazuje się dużo owoców i warzyw niedostępnych zimą :-) ja ostatnio mam kłopoty co pichcić bo kończą mi się pomysły :-/ a teraz musimy jeść wartościowe posiłki ... SmileOfAngel - ja na przedostatniej przymiarce wpadłam w szok bo suknia przestała mi się podobać, a to znów jakieś wady w niej dostrzegałam :-p więc nie sugeruj się tymi fałszywymi alarmami bo to włącza się stres he he :-D później co do czego przyszło to była jak moja druga skóra :-) Gosiuniaczek - Ty nasz robaczku świętojański jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki by następnym razem udało się! ale to jednak prawda, mniejszy ból jak straci się dziecko na początku ciąży, niż jak urodzi się niedajboże martwe lub umrze chwilkę po porodzie :-( ech ja też co wizytę się lękam czy oby wszystko ok ... strach będzie nam niestety zawsze towarzyszył :-( mogę tylko powiedzieć Ci, że co nas nie zabije to nas wzmocni ... głowa do góry wszystko się jakoś ułoży ... wierzę w Ciebie, że sobie poradzisz zarówno psychicznie jak i fizycznie, bo pamiętaj my kobiety jesteśmy twarde, nawet jeśli o tym nie wiemy :-* buźka dla Ciebie. Dziewczyny co do rodziców, to nie będę się wypowiadała, mam nadal oboje, bardzo ich kocham i nawet jeśli były kiedyś spięcia pomiędzy nimi, to starali się nie pokazywać mi tego. Dlatego nie wiem co to znaczy jak pojawia się w życiu któregoś z nich nowa miłość... konwaliaaa - ja zauważyłam, że bardzo mnie pali zgaga jak leżę :/ ech straszne to uczucie, załamałaś mnie pisząc, że miałaś ją do końca ciąży, współczuję. Ja nie wyobrażam sobie męczyć się z nią do września grrr. Ale jeśli to mi pisane to cóż trzeba będzie przeczekać ... idę zjeść Monte, w ciąży strasznie mi smakuje :-D

hej, jakoś udało mi się wczoraj zasnąć z tą zgagą, migdały - nie słyszałam - muszę spróbować :-) strasznie ciężko mi się rano wstawało, pokimałabym jeszcze tak z 2h :-) a ja już w pracy siedzę :-( miłego dzionka życzę :-*

ale mnie zgaga pali :-( najczęściej właśnie wieczorami :-( piłam zimne mleko, ale nadal mnie pali :-( macie jakieś sposoby na to cholerstwo?? mejb - wibracje jakich doznajemy jeżdżąc rowerem chyba nie są wskazane dla ciężarnych, no i siodełko nie jest też za wygodne w tym czasie :-/ ja wolę nie kusić losu. Chciejka26 - na pewno będziesz prześlicznie wyglądała, suknie ślubne mają w sobie tyle piękna, a jeszcze piękniejsze się stają gdy mają je ubrane właścicielki :-) Dziewoje idę spać, jutro trzeba rano wstać do pracy grrrr, ale cieszę się, że mam tą pracę, bo teraz takie bezrobocie :-( DOBRANOC KOBITKI I BRZUSZKI :-)

A I JESZCZE A PROPOS ĆWICZEŃ - ja też przed ciążą byłam ruchliwa, tylko, że moje zamiłowanie musiałam odstawić w kąt, ponieważ niedozwolone są w ciąży :-( to koszykówka i siatkówka :-( no i często śmigałam na rowerku - a teraz lekarz mi definitywnie zabronił. A tak mnie kusi, jak widzę jaka wiosna nadchodzi :-D ale co tam dziecko ważniejsze, nadrobię jak urodzę :-)

A I JESZCZE A PROPOS ĆWICZEŃ - ja też przed ciążą byłam ruchliwa, tylko, że moje zamiłowanie musiałam odstawić w kąt, ponieważ niedozwolone są w ciąży :-( to koszykówka i siatkówka :-( no i często śmigałam na rowerku - a teraz lekarz mi definitywnie zabronił. A tak mnie kusi, jak widzę jaka wiosna nadchodzi :-D ale co tam dziecko ważniejsze, nadrobię jak urodzę :-)

hello :) dziś jadłam na śniadanko pyszną sałatkę: polecam smaczna i bomba witamin :-) oto i ona: * sałata zielona, lub lodowa * rzodkiewka * pomidor * 2 jajka ugotowane na twardo * szczypiorek * śmietana Sałatę dokładnie myjemy, szarpiąc na mniejsze kawałki umieszczamy na talerzu. Na sałatę kładziemy pokrojoną w plasterki rzodkiewkę. Na to sparzonego i obranego ze skórki pomidora. Na pomidora kładziemy pokrojone w plasterki jajka. Całość polewamy paroma łyżeczkami śmietany wymieszanej z solą i pieprzem. Podajemy z pieczywem. Pyszota! tylko, że ja to wszystko zrobiłam w mniejsze kawałeczki i mocno wymieszałam :-) Co do książeczki to mi ginekolog założył w 10 tc i co miesiąc muszę z nią przychodzić, wpisuje badania krwi, moczu i usg, moją wagę, tętno bobaska, moje ciśnienie, badanie piersi i czy zgłaszam jakieś dolegliwości. Jeśli chodzi o ciśnienie to na początku ciąży miałam dość podwyższone, ale to ze strachu he he :) miałam jakieś 140/95. Teraz głównie mam ok. 120/75 :-) jak już zapoznałam się z lekarzem i pielęgniarką to się nie denerwuję :-) Co do szkoły rodzenia to ja idę z czerwcu jeśli nie będzie przeciwwskazań, lekarz musi zaświadczenie wystawić bo bez zaświadczenia nie będziemy mogły wykonywać ćwiczeń. Kamilka21 - niestety nie znam się na interpretacji wyników, zawsze porównuję swoje z poprzednimi miesiącami i wtedy widzę czy coś się pogorszyło :-P taka cwana jestem he he ;-P Moja dzidzia coraz częściej ociera się o mnie i to wtedy kiedy nie myślę intensywnie o niej he he :-) jakby daje się we znaki, że jest i nie życzy sobie bym o niej nie myślała :-D kocham ją nad życie, mimo, że jeszcze jej nie mogę wtulić w ramiona :-) Co do książek i ich lektur to ja nie ma zamiaru się zadręczać podręcznikami ;-P wystarczy mi M JAK MAMA i rady starszych stażem mam :-) a jeśli chcę poznać rozwój dziecka to wpisuję w Google i wszystko widzę :-) myślę, że zacznę w wakacyjne upalne dni ukrywać się gdzieś w cieniu pod drzewkiem na wygodnym kocyku i czytać o pierwszych dniach i tygodniach dziecka w domu, bo to się bardzo przyda. No nic idę wstawiać obiadek, mąż za chwilkę z pracy przyjedzie :) dziś robię jajka sadzone z ziemniaczkami i surówką z papryki :) BUZIOLE :-*

o ja, jadłam sobie kolację - pomidorki z cebulą i śmietaną zagryzając bułkę i popijając herbatkę, a tu maluch dał o sobie znać :-) było to najwyraźniejsze uczucie jakie poczułam dotychczas :-D przeszedł mnie taki dziwny prąd, no nie umiem tego nazwać po imieniu, chyba smakowała mu kolacja :-D później mąż przyłożył ucho do brzusia i usłyszał jak delikatnie bulgocze coś w nim :-) ja tego nie słyszę bo za daleko mam uchem do brzucha :-P zapytajcie swoich mężczyzn czy słyszą coś takiego - bo mi się zdaje, że mój mąż coś ściemnia :-P jak można przez skórę coś usłyszeć he he :-)

anja1982 - ja czuję najczęściej wieczorem lub jak siedzę z nogami zgiętymi i uciskam na brzuch - jest to dziwne uczucie więc myślę, że to mogą być ruchy :-) ale w ciągu doby może z 2,3 razy coś takiego poczułam.

kurcze przeraża mnie, że nic nie wiem o wózkach, a Wy coraz bardziej oblatane he he :-) ja zacznę rozglądać się za pojazdem dla malca jak będę wiedziała, że mam chłopca, bo jeśli będzie dziewoja to dostanę od siostry męża, której córcia już wyrosła :-) patinka26 - to nie sprawiedliwe, że wszystkie przykrości spadają na jedną osobę w tym samym czasie :-( mam nadzieję, ze otrzymasz należytą nagrodę za cierpienie, które Ci się przytrafia. Że TEN PAN na górze czuwa nad Tobą to wiem :-) więc nie martw się wszystko będzie dobrze :-* musi! ja w to wierzę. JRR - ja tak do końca nie wiem czy to są ruchy, w każdym bądź razie jeśli nie to mój organizm oszalał ehe he :-)

witam w niedzielę :-) u mnie nawet troszkę słonko się pokazało :-) Nelli 24- ja dokładnie nie wiem czy u mnie to już ruchy, bo są bardzo delikatne i "dziwne", lekarz twierdzi, że pierwiastki mogą odczuwać już ok. 18 tc, ja jestem właśnie w 18 :-), a kobiety rodzące po raz kolejny nawet już w 16 tc mogą odczuwać :-) konwaliaaa - wracaj szybko do zdrówka, anja1982 ma rację miód zarówno i cytryna tracą swoje witaminy gdy trafiają do wrzątku, ja zawsze mam przegotowaną zimną wodę i robię pół na pół z wrzątkiem, wtedy dodaję 2 łyżeczki miodu i sok z połowy cytryny :-) i odpukać na razie się trzymam, a mąż był mocno przeziębiony - bałam się, że mnie zarazi :-( patinka26 - daj znać jak się czujesz? mam nadzieję, ze krwawienia ustały????????? idę za chwilkę na spacer puki ładna pogoda i nie pada, dotlenić maluszka :-) PRZYJEMNEJ NIEDZIELI I DO PRZECZYTANIA :-) BUZIOLE

ja też idę już spać dobranoc :-)

drogie koleżanki, powiedzcie mi czy czujecie coś podobnego: ostatnio często "burczy" mi w brzuchu i to nie z głodu, bo najczęściej po jedzonku lub jak się położę na plecach i czuję jakby mi się woda przelewała w brzuchu - mój lekarz twierdzi, że to mogą być ruchy. Wcześniej to były jelita, ale teraz już mogą być ruchy. Nie potrafię niestety ich odróżnić. No i drugie dziwne uczucie jakby mnie delikatne prądy przechodziły w pewnych punktach brzucha, takie jakby podobne do lekkich nerwobóli. Nie wiem czy dobrze tłumaczę ale mam nadzieję, że zrozumiecie moje wypociny he he :-) delikatnie i za chwilę przechodzi :-) głupio to może brzmi ale tak to czuję. Myślę, że to mogą być ruchy. iggaa - no poważnie, mi już lekarz kazał je hartować bym później nie płakała z bólu a dziecko z głodu ;-( Chciejka26 - ale plusem jest to, że się nie namęczyłaś :-) edzia87 - ja miałam kilka lat temu to świństwo i też produkowało się w takim tempie, że musiałam wyciągać palcem bo tak mi przeszkadzało :-( a co do słodyczy - to ja też niestety jem ich za dużo :-/

no i mamy popołudnie, a u mnie nadal pada i pada i się ochłodziło ... Chciejka26 - daj znać jak wrócisz z pracy jak tam klienci :-) choć z tego co wiem to weekendy są najbardziej oblegane przez kupujących :-) Klaudik - moja dobra kumpela w zeszłym roku brała ślub i chrzciła swoje maleństwo - ba już nie takie maleństwo bo miało gdzieś z 8 miesięcy :-) dwie uroczystości za jednym wydatkiem - według mnie to super wyjście. Ale powiem Ci, że niektórzy księża na prawdę przesadzają gdy nie chcą ochrzcić dziecka bo np. rodzice nie mają ślubu. A czemu to dziecko winne? Zresztą nie każdy jest za życiem w związku małżeńskim, więc dziecko ma być małym poganinem? dla mnie to bzdura mimo, że jestem chrześcijanką uważam, że każdemu dzieciątku należy się chrzest. Albo gdy rodzice nie chcą się pobrać nie nadają na tych samych falach to co mają zmuszać się do ślubu bo zaliczyli wpadkę - też dla mnie to bzdura, a za rok się rozwiodą. Dziecko nie powinno być traktowane przez pryzmat rodziców - to moje skromne zdanie :-) to nie te czasy, że palono na stosie kobiety nie żyjące w celibacie :-P więc duchowni powinni wrzucić na luz, zresztą niektórzy z nich są większymi grzesznikami od nas, a najbardziej umoralniają Ci, którzy sami grzeszą- używają życia, cudzołożą itp.

cześć :-) ale u mnie pogoda pod psem, pada i jest ciemno :-( ech szkoda gadać. mejb - no to też już masz widoczny brzuszek :-) a ile masz w biodrach? ja od kiedy pamiętam to mam 100 cm :-p ale biodra mam wąskie, tylko pupę wystającą :-P stąd stówka he he :-P JRR - jak można z cukrem to miód tym bardziej, bo zdrowszy he he ;-) kupiłam cytrynę i dziś robię sobie soczek :-) a sukni też niestety nie udało mi się sprzedać - chyba za chuda byłam w dniu ślubu he he :-) bo już po pół roku się w nią nie mieściłam :-P rozmiar duże 36 małe 38 he he ;-) SmileofAngel i Chciejka - życzę Wam aby pogoda była taka jak na moim ślubie :-) słonecznie i ciepło (ale nie gorąco) - ja się hajtałam 26 kwietnia :-) i dwa lata już w tym roku nam stukną :-) stres miałam do momentu wejścia do kościoła, ale jak już stanęliśmy przed ołtarzem to odpłyną gdzieś w siną dal :-D i wszystko na szczęście się udało :-) i też nie robiliśmy ogromnego balu, wesele na 55 osób (w tym 5 osób orkiestra- wliczyliśmy by mieli jedzonko) i tak było świetnie he he :-) wszyscy bawili się do białego rana, orkiestra świetnie przygrywała i to dzięki nim wszystko było fajne - bo nie ma co okrywać najważniejsza jest orkiestra i dobre jedzonko :-) Klaudik - co do nauk to nas maglowali ale jakoś przeżyliśmy :-) i były chyba 3 spotkania po ok 2h - ogólnie to mi się nie podobało, bo facet prowadzący był nawiedzony. Za suknie dałam 2000zł ale ja szyłam swój wymyślony model :-) prosta ale z temperamentem :-) dostałam pieniążki od babci - jako prezent ślubny na suknię. Buty kupiłam w Ryłko za 210 zł na niskim obcasie i przetańczyłam całą noc :-) no to chyba wszystko napisałam co chciałam :-) jak mi się przypomni to dopiszę, buziaki i miłej soboty :-*

JRR - a powiedz mi jak ja bym zrobiła sobie sok z cytryny wodę i miód to będzie miało podobne działanie? :-) bo wtedy ma lepszy smak :-) bvlondyna86 - mi brzuszek już w 2 miesiącu ciąży się uwypuklił i nie dopinałam spodni, teraz chodzę już tylko w ciążowych :-) w pasie mierząc na wysokości pępka mam już 93 cm a 76/8 cm miałam przed ciążą he he więc już urósł mi 15/17 cm :-P każdy zauważa, że to ciąża, nie da się ukryć :-) Patinka26 - przeraziłaś mnie tym co napisałaś, kurcze ;-( zgadzam się z minimka83 powinnaś do jakiegoś innego szpitala pojechać na konsultacje. A nie masz możliwości przylecieć do POLSKI?? Jestem zszokowana, że tam jest taka zła obsługa medyczna, a my narzekamy na POLSKĘ, a z tego wynika, że mimo wszystko to choć trochę się nami przejmują. Kochana nie mam pojęcia co Ci doradzić, na pewno musisz dużo leżeć i zażywać jakieś leki :-( musi być wszystko dobrze! trzymam i ja kciuki za Was robaczki :-* może zadzwoń do POLSKI do jakiegoś ginekologa i poproś o radę jeśli nie możesz przyjechać?

* OBJAW strzeliłam byka :-P no i dziś skończyłam 17 tydzień ciąży a zaczęłam 18 :-)

a więc zacznę się produkować od nowa :-P po dzisiejszej wizycie: - dziecko ma 10 cm - ja przytyłam aż 0,6 kg - masakra co :-( waże 64,300 przy 170 cm - w pierwszym MC ważyłam więcej -65 kg :-( - serduszko bije - maluszek siedział sobie i wymachiwał rączkami, drapał do główce - chyba jakiś myśliciel rośnie he he :-P - płci nie powiedział nadal nie znam, było to moje 4 usg i to na NFZ ;-) widocznie też mam szczęście co do lekarza - wyniki dobre, choć maluch mnie podjada bo troszkę spadły, o tym podwyższonym pH w moczu nie mówił nic a ja zapomniałam zapytać - kazał mi już hartować piersi, przygotowywać do karmienia, lać wodę raz zimną raz ciepłą i wycierać szorstkim ręcznikiem - pobolewanie podbrzusza jeśli nie ma krwawień to normalny obiaw rozrastania się macicy No i to chyba na tyle :-) A co do palenia papierosów to dziewczyny błagam Was rzućcie to świństwo bo i sobie i dziecku szkodzicie. POZDRAWIAM :-)

ja tyle napisałam i mi zniknęło :-( aaaaaaa grrrrr

no ja niestety też nie mam pojęcia ani o wózkach, ani o zabawkach, ciuszkach - wszystko przede mną - jak każda młoda mama mam masę obaw i pytań :-) no i czasami boję się pisać swoje zdanie, bo nie wiem czy nie palnę głupoty ;-P właśnie wciągnęłam płatki z mlekiem - tak wyglądają moje śniadania, później bułeczkę na drugie a w między czasie jem owoce, następnie obiad nie duża porcja, podwieczorek - zazwyczaj jakieś słodkości, owoce no i niestety kolacji nie mogę jeść bo nie mam chęci. Więc stąd te moje 2kg na minusie :-/ ale wiem, ze na siłę nie można jeść. Dobra ja uciekam już na prawdę bo się spóźnię :) jeszcze raz miłego dzionka papa

cześć SmileOfAngel i anja1982 - myślałam, że dziś tylko ja taki ranny ptaszek :-) ja niedawno wstałam, muszę zjeść śniadanie i pędzę do ginekologa a po wizycie do pracy :-p nie wiem jak u Was ale u mnie zapowiada się piękny wiosenny dzionek, aż żal iść i w mury pracy he he :-D

witam w piątkowy ranek :-) dziś lekarz i później jeszcze praca ale od 15 zaczynam weekend :-) jak pewnie i część z Was. Kurcze niedawno była sobota a już kolejny weekend - Wam też czas tak zapindala? Czy tylko ja tak mam :-P JRR - ja w ostatnim badaniu miałam już 7, więc też mi wzrasta - dopytam dziś gienia czy to coś złego. Jak nie zapomnę bo mam sporo pytań - a głupio mi pisać na kartce i mu czytać ;-P życzę miłego dzionka kochane koleżanki :-*

dobry wieczór :-) edzia87 - powiem Tobie, że ja miałam podobnie, na samym początku czułam, że każdy mnie ignorował. Ale z czasem to się zmieniło. Myślę, że to głównie z braku czasu, ja przyznam się sama, ze czytam czasami dość szybko, szczególnie jak mam dużo stron do nadrobienia, bo powstają one z prędkością światła :-) dlatego teraz staram się wchodzić conajmniej raz dziennie :-) hela z wesela - ja schudłam 2 kg mimo, ze nie rzygałam, jutro mam wizytę u gina i zobaczymy jaka jest różnica na jego wadze :-) podobno powinno się ważyć na jednej i wtedy wynik jest prawidłowy :-) po pracy byłam dziś na spacerku :-) ale jestem jakaś taka za bardzo dotleniona i chce mi się już spać :-P buziole i życzę już wszystkim kolorowych snów :-)

witajcie :-) u mnie w końcu piękna pogoda, słoneczko zero wiatru - i cieplutko :-) dziś chciałam ubrać swój wiosenny płaszczyk i się zaskoczyłam - ZA MAŁY :-( po prostu jest tak ciasny, że wstyd w nim wyjść na ulicę :-/ będę musiała w weekend udać się na zakupy, bo przecież nie będę chodziła w zimowej skoro już tak ciepło się robi. Tylko nie wiem jak to możliwe, że brzucho mi rośnie a ja nie przybrałam na wadze :-P jutro u gienia będzie ważenie i się okaże, może ja mam złą wagę :-) JA CAŁY CZAS PRACUJĘ BO ZWARIOWAŁABYM W DOMU :-) PUKI MOGĘ TO BĘDĘ PRACOWAŁA :-) SZCZERZE TO NIE MYŚLĘ JESZCZE O WÓZKU, MAM JESZCZE CZAS :-P