olaskr
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olaskr
-
alu i jeszcze jedno ja jako jedyna wiem i robie mojemu mężowi gg... żadna nie zrobi nawet a facet nie poprosi... a i statystycznie gg robi 1 kobieta na 2000!!!! szok... reszta wie jak sie robi ale że w pornolach to jest to one nie będą jak te dziwki....
-
alu mój mąż wczoraj w pracy tez na ten temat rozmawial... tzn przyszedł jak już temat wrzał... na 13 facetów tylko trzem dziewczyny robią laski!!!! a na 5 kobiet tylko jedna lubi ale nie robi bo co facet by sobie o niej pomyślał...i uważają że to poniżające też jest... a i faceci też nie wszyscy minetkę robią...może ze 4...a reszta nic...
-
no to niezły facet... miodu ci nie zabraknie w takim razie skoro teściowie tacy hmmm jakby to powiedzieć majętni:)
-
dlatego ja też nie chciałam faceta nie z wawy... musi być blisko mnie... nie wyobrażam sobie inaczej...
-
ale na interesie chyba bardziej:) a osobowość i charakter sie dopasuje... ważny ten interes:)
-
karlita a jak to z tymi teściami bo coś pisałaś że niedaleko was mieszkaja czy jakoś tak...
-
karlita o zesz ty... mój maż nie chciał się dla laski swojej koło opola przeprowadzić ani ona do wawy... więc szukał laski z wawy tylko...
-
napisz szukam z 14 cm i ciekawa osobowością :)
-
może i tak:) alu kolejna co poznała przez neta... masz już 3 co poznały:) ja sarna i karlita...:)
-
to ja mam 24 lata i jakoś chyba mało przeżyłam...
-
jezu dziewczyny to ja się czuje jakaś niedoświadczona i wogule z małym przebiegiem... bo ja w związakch to 2 w czym jeden z pawłem... kilku kochanków ale tylko seks... a wy to pełna gębą...
-
alu ja juz byłam po sprawie i pawła poznałam dawno po tym... zerwałam zaręczyny nie z powodu pawła a z powodu darka dzieci... nie było innego... i nie oszukałam go tak mnie to cholernie boli...
-
ja nie ukrywam nic... zamknęłam i powiedziałm co i jak było... a on mi ominął mały istotny fragment... że poznali się przez net ok... ze pojechali do zakopanego ok... ale o fakcie że magda była kurwa mac zaręczona to nie pomyślał... boze co za facet... gdybym wczesniej to wiedziała to bym sie zastanowiła nad wszystkim...
-
alu no to ciesz się że tak masz... ja tak nie mam i nie umiem przejść obojętnie... boli mnie to ale poznac po sobie nie dam... powinien mi wszystko powiedzieć ja tak zrobiłam ale nie ukrywać no...
-
mnie to tak ruszyło że szok... bo widze że co innego mówił a co innego było... i zastanawia mnie to wszystko... i jakoś patrze już na niego inaczej zupełnie...i płakać mi się chce ze wcześniej mi tego nie powiedział... ciekawa jest ile jeszcze wyjdzie dziwnych rzecz... ja mu wszystko powiedział o każdym związku nic nie ukrywałam...
-
i zabolało mnie to że teraz dopiero się dowiaduje o tym... myślałam że go znam...a z drugiej strony widze jak bardzo mu na niej zależało i nie ma się to zupełnie do tego co mówił o ich związku... szok dla mnie.. a co do darka mówiłam mu o tym ale jakoś mnie nie słuchał... i nawet jak sie umył to i tak ten śluz zostawał... okropne...
-
okazało się że magda jego była 6 lat w związku z innym i na 5 dni przed ślubem pojechała z pawłem do zakopanego na tydzień... przez niego odwołała ślub a on rozbił związek... no i jakoś tak mnie to wzburzyło że szok... niepoważna laska zupełnie i teraz wiem dlaczego matka magdy jego nie lubiła... szok dla mnie.... myślałam że on bardziej spokojny był... a to zmieniło mi cały obraz o nim...
-
a ta skóra to koszmar... a zapach jakisię wydziela i ten śluz to jak myśle to mnie odrzuca... fuj... boże że ja to wytrzymałam... a ja wczoraj tez się dowiedziałam czegoś o związku mojego męża i tej jego byłej.... i mnie to tak ruszyło jakoś że normalnie szok...
-
ja za 2 tyg ok... tylko między 13 a 19 w sobotę bo mam zjazd niestety....i wolny mam dopiero 27,28 marzec....
-
wiesz ja mam z idealnym karlita też więc chyba są z duzymi:)
-
wiem alu... darek tak miał... i jeszcze jak mu się sciągało tą skórkę to strasznie go to bolało... wiec zrob tu laskę...a u pawła to jak tylko sie podnieci to wychodzi na zewnatrz:) i tak jest najlepiej... ta skórkę sie odcina... tylko facet musi być o tym poinformowany że ma coś nie tak....
-
witaj karlita... pomysl z wawa popieram:) się na piwo spotkamy a ty na soczek karlita i znajdziemy jakiegoś 14 cm i 2 palce szerokości....
-
alu znam taka stulejkę też... koszmar jakiś.... fuj... a mój ślubny ma średnio grybego właśnie te 2 palce... i 16 cm... i ja jestem w niebie...
-
hihihi:) znam to bardzo dobrze... niestety mały kutasek to nieszczęście wielkie....
-
2 cm i chyba troszkę grubszy a nie taki cieńki jakiś...