Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olaskr

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olaskr

  1. sarna a u was jest jeszcze coś czego nie było??? bo jak czytam to chyba wy juz z partnerem przerobiliscie wszystko:)
  2. mój mąz ma jedna wade tylko:) jest mega uparty... i tego wiem że nie zmienie:) bo ja tez jestem i on mnie nie zmienia... trzeba zaakaceptować swoje wady i zalety... ja poprostu mam taki charakter że nie zmieniam człowieka bo to juz nie bedzie ta sama osoba w której się zakochałam...
  3. cześć sarna:)...tak teraz bede to robić koło 21.... i facet w każdym wieku może sie zmienić tylko trzeba chęci... a ten twój beirze cie na przeczekanie jak sarna napisała... i poczeka aż sprawa ucichnie i znowu będzie tak jak było....
  4. ja w pawle nic nie zmieniłam... nic kompletnie nic... tak jak było tak jest... nie miałam co zmieniać... tylko seks troszkę urozmaicam... najważniejsze że skarpetki wyrzuca do kosza:) to co chce zmienić to papierosy.. on nie stara się mnie zmienić a ja jego.. mój były tak mnie zmienił że z fajnej roześmianej dziewczyny, stałam się szara myszką i do tego o wielkim ego...teraz jestem soba w końcu:)
  5. no wiesz mój maż chodzi spać koło 2 zazwyczaj... a o 23 to nasze dziecko usypia... więc zawsze tak było.. ale teraz zmienimy te zwyczaje...:)
  6. może on mysli że skoro masz 20 lat to sobie ciebie ułoży pod siebie... nie rób nic... i pamietaj tego kwiatu to pół światu... jak nie ten to inny... nie starasz się go zmienić tylko robisz aszystko by było wam jak w niebie...
  7. u mnie sielanka:) zmienilismy podejście do seksu:) no i pore seksu... bo 23-24 to za późno... wczoraj było koło 21 i było super... jak to mój mąż stwierdził w robieniu laski osiągnęłam 2 poziom wtajemniczenia.... tylko nie wiem jak osiagnać 3... ale dam rade...:)poszukiwania najlepsze:)
  8. wiesz dziwny ten twój facet... wytłumaczyłaś mu wszystko i jeszcze mu źle... przeprosiłaś a on i tak nie... autentyk jak to kiedyś napisałaś... mam właśnie takie wrażenie że teraz to on bedzie górą i to ty bedziesz robić wszystko pod jego dyktando... że to tobie zależy bardziej niż jemu...wg mnie facet który ma 24 lata to już dojrzały facet i można się z nim dogadać...
  9. papa:) ja właśnie bielizny szukam takiej zmysłowej dla suczki:)
  10. mnie nie piecze wogule jakoś ale mojego ślubnego troszkę...
  11. ale buciki są najlepsze... 100 zł ale zajebiste sa... masz linka niżej http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=902322152
  12. świece mam:) napewno są nie takie gorące jak normalnie... ale na nich pisze 45 stopni ale maja koło 60 myśle... ale bez problemu wszystko...
  13. tylko mój wieczór zacznie sie kolo 20 chyba... bo kurwa 13 mam jebany egzamin o 17.00 u takiego chuja że szok...ale dam radę... walentynki bede miec w sobotę:) a w niedziele pewnie tez coś wieczorkiem wymyslimy...
  14. ja też myśle nad walentynkami i nie za bardzo wiem co zrobić... myśle o jakiejś kolacji we dwoje w domku... póżniej kąpieli wspólnej i ostrym seksie z zabawkami wieczorem... mam juz akcesoria i buciki no i bacik bedzie tez wiec myślę że to dobry plan...
  15. raz... trwał całe 24 godziny... i to był cichy dzień... ja układałam sobie w głowie co mam powiedzieć... z byłym to wybuchałam kilka minut i sie godzilismy ale co sobie i jemu napsułam krwi i nerwów to moje....
  16. i zaoszczedzicie czasu i nerwów sobie nawzajem... a to ważne jest... ja teraz moze się wymąrzam ale wiem że rozmowa to najlepsza rzecz... tu kolega mi powiedział żebym się nie nakrecała tylko mówiła i robie to tylko sposób nie zawsze jest dobry...
  17. może za dużo tego mu się nawarstwiło.. rozmowa sporo da ale powiedz mu że uciekanie nigdy nie rozwiąże problemu.... rozmowa tak i zawsze jak coś ciebie albo jego bedzie gryźć to mówcie sobie wszystko... nie bedzie konfliktów miedzy wami...
  18. alu a o seksie rozmawialiscie i nie uciekł a tez sprawa była postawiona na ostrzu noża nie tak??? i potrafił porozmawiać... i się zmieniło... a teraz inaczej jest...
  19. Alu tak sobie myslę ale nie obraź się że ten twój facet troszke dziecinny jest... ucieka od problemu... fakt sposób nie był trafdiony do końca ale mógł zostać i wyjaśnić a nie znikać... ktoś kto ma 24 lata nie zachowuje się jak rozpieszczone dziecko...ostre słowa ale jakoś tak mi sir to nasuwa na myśl...
  20. ja napewno dziecko oddam teściom...ale cholerka jakoś nie wiem co wymyśleć... a ty sarna jaką wisienkę proponujesz???
  21. ty nie wymuszałaś... tak mi się wydaje tylko mówiłaś co byś chciała i co chcesz zmienić...a nie wymuszałaś...
  22. ja mówiłam co i jak... nie miałam problemów z niczym ale musiałam to sobie poukładać wszystko i wybuchałam... teraz staram się mówić odrazu a nie nakrecac się...
  23. tak czytam to co napisałaś... i wychodzi że teraz ty bedziesz się zmieniac...
×