olaskr
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olaskr
-
mysle że ma to czerwone światełko i napis uwaga... ale każdy popełnia błędy i się je wybacza... więc myślę że juz dałam mu jasno do zrozumienia że on i tylko on...
-
myślę że ma... wie że juz w swoim zyciu się nabawiałam i narozrabiałam wie ile przeszłam i że mam nauczkę... zna mnie i jest pewien że dla mnie liczy się on i tylko on... zresztą nie raz i nie dwa mu o tym mówię czy pisze... że on i tylko on na zawsze... on wie że gdybym ja z kims coś to ja mam długi język i pewnie bym się wygadała i inna była... na wylot mnie zna i wyczuje jak coś bedzie nie tak... tak jak ja jego... to się czuje...
-
wiesz co po swoim byłym powinnam wogule nie ufac facetom... nie wierze że mój mąż miałby kiedykolwiek mnie zdradzić... poprostu jest to niemożliwe... taki ma charakter.. jeżeli juz miałby zdradzić to najpierw by mi powiedział że ma kogoś a dopiero później seks z inna.. ale wiem że to się nie zdarzy nigdy... znam go...
-
szczerze to nie musze takich słów mówić on sam wie co i jak... ja nie mam prawa nic powiedzieć:) on robi ze mną co chce... ja jestem suką nic więcej taką dziwka z burdelu... co sie rżnie robi co chce i wychodzi...
-
no to lepiej niech jej nie bije bo jeszcze ja skrzywdzi...
-
mój maż jak mnie bije po twarzy to nigdy nie mam śladów... mam tylko później gorace policzki ale zero śladów... i mnie nie bola wogule:)
-
bardzo ostro się bawimy:)nie robie mu awantur bo za co:) takie coś to nic:) on ostatnio sobie kutaska otarł i miał strupka i tez dało radę:)
-
ja właśnie mam takie 3,5 cm... więc dam rade je włożyć i zatrzymać:)
-
tez myslałam nad klamerkami ale ostatnio jak mnie mój tarmosił tak mocno mocno to mi suteczka naderwał delikatnie... dobrze że jestem do tego przyzwyczajona praz dzieco ale tak to ból niesamowity jest... także przemyśle klamerki... wiem że są jeszcze taie bańki przyssawki do sutków...z gumy,... wypompowuje sie powietrze i robi próżnie...
-
wiesz narazie siedze z małym w domu więc czyba pochodze po domu:) wiem poćwicze mieśnie kegla:) bedę ciaśniutka;) wszystko dla męża:)
-
no widzisz ja tam nie dyskutuje z moim i on ze mną też nie:) poprostu każemy sobie coś zrobić... a palca swojemu też możesz wsadzić nie dyskutując z nim... poprostu zaskocz go tym i zacznij smerać:) nie ucieknie zapewniam cię... tylko nie rób mu laski... zajmij się jego suteczkami... niech skończy raz na sucho:) wtedy bedzie się wrecz domagać takiego orgazmu;)
-
ja go zaskakuje co i rusz:) nic nie mówię przed ylko każe w trakcie coś zrobić... i robi bo wie że mnie to będzie jarać:) e tam w trakcie seksu to nic nie zrobi tylko się zgodzi
-
ja juz się obkupiłam:) mam i korek analny i koraliki i jeszcze taka sondę co i do cipki i do dupki naraz jest... no i kulki gejszy ale 4 sztuki zeby było jeszcze lepiej:) wibrator, jajeczko no i bacik i kajdanki... myslę co jeszcze zamówić...
-
no to alu wal z grubej rury... mów że tak chcesz albo tak... zaskocz go w trakcie seksu to się nie bedzie zastanawiał...:)tylko przystąpi do rzeczy bo będzie tak nakręcony już... a tylko na tym skorzystasz:)
-
hejka sarna:)
-
ja dostaje w twarz że mam sie postarać a nie opierdalać się:)
-
no to ci się facet rozkreca :) teraz już z górki:) a co do uderzenia cię w twarz to kiedyś się przemorze napewno:)
-
generalnie to lubie jak mąż tak wchodzi bez niczego... boli ale co tam... mój mąż to jeszcze używa kurwo, zdziro, szmato... a wczoraj stwierdził że jak dzisiaj węźmie mnie na ostro i jak dostane orgazmu i się zsiusiam to taki wpierdol dostane że go popamietam:) no to oczywiśćie mi poleci:)
-
a ty jak tam widziałaś sie z markiem??? cos ten tego było??? wprpowadziliście coś w życie???
-
no właśnie myslałam nad tym yummy ale to drogie i na krótko starcza... zaraz cos znajde... soczek ok ale on chce szybciej...
-
Facet zapytaj swoja kobięte czy chciała by tego spróbować... mój facet bez problemu się zgodził jak zobaczył jaką daje mi to przyjemność:)
-
Facte 123 mój ślubny daję radę bo jak to Ala napisała ma rozmiar europejski... chociaż do gardła dochodzi jak go wepchnie:) mnie to strasznie kręci jak facet posuwa mnie w usta i wkłada go tak głęboko że łzy mi lecą i się dławię:) co do pissingu to czytałam na necie że jest zajebiści wiec spróbowałam sama a pózniej z mężem... jemu się też to podoba... ale jeszcze mnie nie lizała po orgaźmie takim... wczoraj miało tak być ale niestety nie dane nam było bo maluch nasz poszedł spać o 24 w nocy więc już za bardzo byliśmy zmęczeni zwłaszcza że rano o 6 musieliśmy wstać... Ale dzisiaj sobie to odbijemy napewno:)
-
Trzymaj sie papa:) musiałam pilnie kilka przelewów zrobic:) to do jutra:)
-
w tyłeczek jeszcze ale napewno spróbuje...
-
moja wisienka na torcie hmmm.... to zabawa butelką... poprostu mojego męża strasznie to jara i mnie tez ale żadko to robimy... wisienka musi być... a drugie to chyba anal z wibratorem jest... żadko to robimy bo to jest mega przyjemne ale trzeba popracowac nad tym... tak jak nad fistingiem:)