olaskr
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olaskr
-
nogi na ramionach i scylona do przodu to było... na łyzeczki to mi nie wygodnie... ta na porno tez było... ale na pieska najlepiej....:)
-
Witajcie:) ja też już jestem:) hmmm... najlepsza na pieska... ale na jeźdzca też jest ok i od przodu na plecach...,ale mój faworyt to na pieska:) alu zajmij się warczypsem... ja oddaje bez płaczu... nie che mnie to nie... foch...
-
jasne:) ale wczoraj już cię oddałam... więc juz pozamiatane:) teraz koleżanka przejmuje bacik... I będzie bolało oj będzie...ale sam kolega chciał... od a.a.a.a.a. do mnie a teraz ala... hmmm jakis taki puszczalski jesteś:) albo taki dobry że aż rozrywany...
-
może wrócisz z podkulonym ogonem:) ale wątpię bo koleżanka tak się toba zajmię że pół roku rany będziesz lizać:)
-
ok warczy prawdopodobnie tak...uszczerbek będzie... ale już nie jestes mój:) więc tutaj ala ma pierwszeństwo:)
-
rowdy spadaj na drzewo:)
-
dzięki alu:) i wzajemnie:) napisz jak było i co było:) może cos sie ruszy:) trzymam kciuki:) papa
-
widzisz warczy źle mnie oceniasz... ja tu mówię że fajnie było:) że oddany byłeś:)
-
myślę że wart jest... dobrze sie spisywał... fakt liczy się ta ostatnia... więc bierz go:) oddam bez żalu...Zawsze są inni lepsi:)
-
oj warczy warczy... :)
-
trafił swój na swego :) boże warczypies ja bym delikatna przy ali:)
-
nie ma faceta nie zazdrosnego:) każdy jest....
-
e tam ciężko kiepską masz wyobraźnie poprostu:)
-
mój mąż wie co nie co, ale nie wszystko oczywiście:) awantura gotowa by była pewnie... wiesz ja sie bawię wirtualnie... ale już niedługo w domku go zdominuje:)
-
oj warczysz warczysz ale nic nie dajesz... a może sam bys się nami zajął co???
-
mało stanowczy byłeś chyba co????
-
zauważyliśmy:) no coś kiepsko ci poszło:) hahaha:)
-
oj warczypies:) no to trzeba było tak odrazu mówić że brakuje ci bata:)
-
a no ja mam ją narażać??? ona sobie poradzi z tobą napewno:)
-
oj alu on na to czeka chyba:) o to mu chodzi pewnie:)
-
warczypies czeka aż napiszesz że stan poprzedni wrócił....
-
oj tam taki mały offtopik... koleżanka to jeszcze :)
-
warczypies jak narzie brak flaszki... Koledze dobrze idzie;)
-
no to lepeij poczekaj... musisz być pewna tego wszystkiego:) i seks musi być taki jaki chcesz żeby był:)
-
ja byłego znałam 10 lat... a bylismy razem 5...i po 4 latach cyba się oświadczył... więc możesz poczekać z rok i już... młoda jesteś nie ma się do czego śpieszyć:)