olaskr

zastanawia mnie jego zachowanie... przecież chcesz jego dobra... fakt zaskoczyłaś go... ale co z tego... mógł to przemysleć szybko...a z drugiej strony jemu jest dobrze i wogule wiec po co to zmieniać...uważał że tobie tez jest...

u mnie ok.. ostry seks i 2 razy mój mąż skończył:) wiec dla mnie pełnia szczęścia:) wszystko było pieknie i cudownie... ech no to trzeba teraz czekać na jego ruch...

daj mu czas... napisz mu smsa z tym co napisałaś mi... że nie chodziło ci aby go urazić... tylko nie pisz tak jakbys czuła się winna... napisz mu wszystko... a on będzie miał czas aby jeszcze to przetworzyć...

on może czekac aż odpuścisz... a jak to zrobisz no to będzie wiedział że ok.,..dała sobie spokój... rozumiem że go kochasz ale chcesz się poświęcić tak??? taki seks do końca życia???warto??? ty nie odpuszczaj...

no to walcz... kurcze to jest też twoje szczęście tak... nie daj mu czekać niech sie obudzi cos powie... nie ucieka sie od problemów tylko sie jakos wspólnymi siłami rozwiązuje...

niech sie tak czuje.. bo moze to go ruszy i pomysli trochę.. terapia szokowa jest najlepsza..zobaczysz co wymysli.. a przepraszam to chyba za jego zachowanie było a nie za seks... mam nadzieję że jednak się obudzi...

nawet zwykłego seksu nie chce zmienić??? nie no to ja juz nie wiem... ale autentyk ci się trafił... no tak jak mnie były... przecież zmiana pozycji i wogule to jest najlepsze...a tobie nie jest dobrze skoro to mówisz...

a i ten tekst... przecież nie jest ci dobrze... czy on tego nie zauważył czy jak skoro mu to mówisz... ty nie narzekasz tylko chcesz cos zmienić... jeżu normalnie porażka na całej linii... facet chyba uważa że wszystko robi idealnie w łóżku i nie powinno być takiej rozmowy... co do wieczora to nie spodziewała bym się na twoim miejscu za dużo...

co do koleżanki to poczekaj... zobaczymy co ci powie.... kurcze dobierałaś się i nic... no to już przekracza dla mnie granice wszystkiego... mógł ci powiedzieć chociaż że jest zmęczony żebyś dała mu 2 godzinki...ale nie aż tak perfidnie...

Rozmawiałm z męzem moim jak ci pomóc... i on stwierdził że te filmy to go kręca ale nie chce wyjść na zboka chyba... skoro po kryjpmu je ogląda i jeszcze wchodzi na takie strony...każdego faceta kręcą filmy takie...

i jest to dla mnie dziwne że kurcze dobierasz się do niego a on nic!!! nie kręcisz go już??? Czy on tak zawsze ma... i to oj kotuś mnie dobija.. u poprzedniego faceta też to słyszałam...

no to napewno nie masz co liczyć na ostry seks i zmianę pozycji... więc chyba czeka cię taki seks do końca życia... z jednej strony dobrze że wszystko powiedziałaś... lżej ci na sercu... ale najprawdopodobniej uraziłaś jego męskie ego... co jest normalką... broń boże nie przepraszaj tylko... postaw na swoim bo inaczej całe życie takie będziesz mieć...

o matko boska!!!!

no a u mnie odwrotnie:) wczoraj nawet 2 razy było:) i to w ciągu 30 minut:) wiec nie narzekam:) oj a.a.a.a.a. no to trzeba przeczekać:)

Noo hej Ala2000 miałaś do nas zajrzec i napisać jaki to wieczór niezapomniany miałaś:) czekamy z niecierpliwością:)

no ja dzisiaj jestem uległa mężowi zaraz jak tylko maluch uśnie:)

no wiem wiem :) ja bym nigdy nie zrobiła czegoś takiego...

ale jego juz jarało to mocno chyba... ja bym czegoś takiego nie zrobiła facetowi.. ostry seks osstrym seksem ale bez przesady:)

chyba to widziałam... i widziałam jak kobieta szpilką tak wciskała penisa w zimię tak jak się peta gasi butem... facet wył z bólu a na końcu sie spuścił:)

żadnej nie dam rady... no poprostu jakos to mnie odrzuca... zreszta mój facet dzięki bogu tego nie uznaje:)

kristiano oj nie powiem raczej:)

u mnie jest taka rzecz nigdy bym sie nie załatwiła na męża i na niego nie zwymiotowała... a wiem że niktórych to jara:)

facet a co do bicia w twarz to zaczyna się lekko a w miarę czasu bije się mocniej i kobieta powie ci kiedy stop:) ja tam nie mam granicy bólu... ważneżeby śladu nie było:) no i z otwartej ręki a nie z pięści:)

mój facet tez tak ma sie cholera skupić nie może a lubi patrzeć jak mi się ciło wygina jak dostaje orgazmu:)