Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaja 21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Najczęściej gotuję marchewkę, pietruszkę, ziemniak, osobno gotuje mięsko. Czasem dodaje groszek, kalafior, żółtko, ryż. Ogólnie tez to co mam pod ręką, ostatnio wrzuciłam trochę mrożonych warzyw i tez zjadł ze smakiem. Na koniec dodaje trochę masła i miksuje. Izi nie przejmuj się głupimi komentarzami i pisz jak tylko masz ochotę.
  2. Witam. zrobiło się znów nieprzyjemnie ale pozostawię to bez zbędnych komentarzy. Jeśli chodzi o danonki to ja nie daję jeszcze. Natomiast wprowadziłam żółtko i dodaję go do zupek, które częściowo sama gotuję. Częściowo, bo dwa razy w tygodniu daję słoiczek z cielęciną lub jagnięciną. Nadal karmię piersią i chciałabym karmić do roku, ale czasem też podaję kaszkę lub mleko modyfikowane, zwykle raz dziennie jak widzę, że dziecko jest nie najedzone. Mój maluch często budzi się w nocy- nad ranem i wtedy wygodniej jest podać mu pierś niż butelkę. Czy mamy, które zakupiły już krzesełka do karmienia są z nich zadowolone, raczej czy dzieci są zadowolone? ja chcę kupić jednak nie wiem czy maluch będzie z niego korzystał dlatego proszę o rade.
  3. witamy kolejną majówkę. mój maluch też jeszcze sam nie usiądzie każde dziecko ma swój czas więc czekamy i trochę ćwiczymy ale nic na siłę. współczuje przeżyć porodowych i późniejszych mnie to wszystko ominęło- nie miałam nacięcia i w ogóle nie czułam bólu po porodzie( po pierwszym dziecku nie mogłam usiąść)
  4. Ja urodziłam synka 6 maja w terminie. Poród wspominam bardzo dobrze, rodziłam w klinice z mężem i znieczuleniem. Synek ważył 3800. Pierwsze pół roku upłynęło nam bezproblemowo.Tydzień temu mieliśmy zapalenie krtani i na trzy dni wylądowaliśmy w szpitalu- kos. Mój maluch jest pogodny, cały czas się śmieje, teraz coraz bardziej rozrabia i domaga się towarzystwa. Za dwa tygodnie wracam do pracy.Próbuje się do tego nastawiać pozytywnie ale chyba będzie ciężko...
  5. maniocha fajnie, że do nas dołączasz. Nasze dzieciaki są bardzo ruchliwe i żywe. y też im pomagamy przeskakiwać pewne etapy rozwojowe. Ostatnio dowiedziałam się od pani neurolog ze najlepiej jest jak dziecko dużo leży i ćwiczy w łóżeczku przekręcanie na boki, samo dochodzi do siadania itd. musi samo przejść etapy rozwojowe gdyż ma to potem wpływ w przyszłości na zachowanie i naukę. Jeśli chodzi o stawanie na nóżkach to w tym wieku jest to odruch i zanika po 4 tygodniach jeśli nie jest utrwalany. Dowiedziałam się jeszcze, że my rodzice tak dbamy o nasze szkraby, nosimy, chuchamy a nie jest to dobrze. w rodzinach gdzie jest dużo dzieci i nie ma za bardzo czasu na zajmowanie się jednym dzieckiem, dziecko samo do wszystkiego dochodzi np. wycwiczy siadanie, podnoszenie tyłka, zaczyna raczkować itd. Ja mam majowego synka i 6 letnią córkę z którą spędziłam 3 pierwsze lata pełne oddania, miłości, noszenia na rękach. Rozwijała się dobrze szybko zaczęła chodzić, mało raczkowała. sama nie umiała usiąść bardzo długo a ja nie wiedziałam dlaczego. Otóż po co miała ćwiczyć mięśnie kiedy ją nosiliśmy i sadzaliśmy. Teraz w wieku 6 lat mamy problemy z nadmierną ruchliwością, krzywym stawianiem nóżek. Bardzo żałuję, że nie wiedziałam o tym wszystkim wcześniej. Dopiero teraz przy rutynowej wizycie mojego małego szkraba się o tym dowiedziałam. może komuś się ta wiedza przyda.
  6. Witam. ja też mam wracać do pracy 14 grudnia i jestem pełna obaw jak wszystko zorganizuje i jak psychicznie poradzę sobie z zostawieniem mojego szkraba. Wcześniej mało pisałam, mam nadzieję że uda mi się trochę chociaż udzielać na forum. Pozdrawiam pozostałe na forum majówki.
  7. witam po długiej nieobecnosci. Byłam z majówkami od początku ciąży.Mało pisałam, ostatnio wcale, ale kafe majówkowe odwiedzałam codziennie i było moją odskocznią od codzienności. Bardzo mi przykro,że dziewczyny odeszły z tego forum bo niekiedy było bardzo ciekawie.
  8. Witam. Ja karmie od początku tylko piersią. Ale nigdy nie odciągałam żeby sprawdzić ile mam pokarmu. Mały przybiera na wadze, nie płacze więc nie mam powodów do niepokoju. Mój dzieciaczek dostał kataru i nie wiem za bardzo jak sobie z tym poradzić. Będę wdzięczna za wskazówki.
  9. Witam nie pisałam ale czytam was od początku codziennie. Pochwale się, że 6.05. urodziłam ślicznego, zdrowego synka, waga 3800. Poród przeżyłam z mężem i znieczuleniem zoo bardzo dobrze. Każdemu życzę takiego porodu. Dziewczynom z okolic Bielska polecam klinikę Eskulap- opieka rewelacyjna, kobiety traktowane z szacunkiem.
  10. Witam majówki. Ja też odczuwam bóle ale przy chodzeniu w dole brzucha, nie wiem czy to normalne.
×