Vicehrabia Wolseley

chciałbym mieć zielony pokój

delikatne "kąśnięcie" ucha też podobno jest w normie

nie myślałem o chrapaniu, raczej delikatnym drapaniu za uchem, szeptaniu

szlafrok, porannik, podomka - brzmi seksownie gorące bułeczki, jeszcze bardziej

tak pomyślałem o Tobie wcześniej, ale bałem się napisać jak można spać pod kocem, granatowym, samemu?

gdybyś nagrzała byłoby inaczej, cieplej koszula zawsze się podwija, ręfawy nie są wygodne ja jestem cieplejszy niż każdy elektryczno - gazowy podgrzewacz

nawet nie mam piżamy, "T"shirt, a TY?

pod cienką kołderką, zawsze marzyłem o kocu i gwieżdzie marznę

granat i niebieski to moje ulubione kolory, a gwiazdy..... każdemu są bliskie

skoro jest taki szeroki, ogrzewania brak a nocy, niby ciepło sam dołożę trochę kalorii, na pewno było by rażniej, a przede wszystkim jeszcze cieplej

szeroki jest ten koc? tylko tak pytam

czyżby było, aż tak chłodno - koc? pomyślałem w tym momencie o Tobie

nawet nie napisałaś które piętro.....

masz tak subtelne stopki. że nikt nie nic nie krzyknie, chyba, że z radości

jak spędzisz tę noc? fajnie, że jesteś

teraz to nocy miłej a, może?

08.12.2011] 15:51 [zgłoś do usunięcia]400 kilometrów, kawał drogi, upał, przystanki, przygodo trwaj, świeże rybki? zawjamy do portu, upaćkani goframi, molo tam chcę! OK. zgadzam się

Słowiczko

przecież za wcześnie na spanie, chyba?

miłego wieczoru, nocy

ciepłej nocy, fantastycznych snów, słońca rankiem, czy o czymś zapomniałem, przypomnij

nie mam gg - może @ ?

wklejając dobre , ciekawe "clapsy" z muzyką podajesz mi często coś nowego, dzięki

zmęczony, ale nie zamęczony pisz tajemnicza Słowiczko, wielbicielko morza i nastroju

czy jutro będziesz? może priv?