ediszon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ediszon
-
Hehe dzięki Figlarko ;* Zmotywowałaś mnie, bo nie wierzyłam w to że przez 2 tyg. schudnę tyle, żeby było coś widać :) Od w pół do szóstej nie jadłam nic, aż do teraz hehe. Tak się wkurzyłam po wczorajszym. Ale przeszło mi to na szczęście. Wczoraj rano zrobiłam ABS a wieczorkiem to pierwsze ćwiczenie z Absu tylko 5o razy. A na śniadanie... hm. Nie mam pomysłów.
-
Kurdę ale mam spieprzony humor... ;( Ech... Nic mi się nie chce. Kupiłam sobie 10 paczek gum do żucia. Teraz będę żuć to paskudztwo i nic do gęby nie wezmę.
-
Ja też dzisiaj miałam gorszy dzień. A wszystko przez lekcje gry na gitarze! Wróciłam taka wściekła, że zjadłam batonika i kawałek pizzy. Lipaa ;(:( Beznadziejny ten dzień... Ech.
-
Poproszę mamuśkę żeby mnie wzięła na zakupy i zaopatrze się w różne jogurty, wafle ryżowe itd. A właśnie! Jakie przekąski z jogurtów polecacie? Jogurty owocowe? Czy może naturalne. Jogurty do picia, czy nie? Podzielcie się :P
-
Ej a w ogóle najlepsze są chyba neastle fitness nie? Mi smakowały, choć dawno ich nie jadłam ;)
-
Hehehe :D Kupiłam sobie jakąs herbatkę wspomagającą odchudzanie przed chwilą. Zaparzyłam i w ogóle, wypiłam jednego łyka, wyplułam do zlewu i na cały głos: co to za gó*no? :D hahaha śmieję się z tego do teraz ;D No cóż. Musiałam mieć boską minę, że też nie mogę tego zobaczyć ;)
-
Jestem po abs. Jak zwykle ciężko było, ale dzisiaj już lepiej niż wczoraj ;) Powtórzę to jeszcze wieczorkiem ;)
-
A tak. przecież od tego sera się świat nie zawali. Powoli muszę zacząć zmieniać nawyki żywieniowe i tyle. ;)
-
A ja zyję póki co o dwóch kanapkach z ciemnego pieczywa. Jedna z ogórkiem druga z żółtym serem więc nie jest rewelacyjnie ale co tam :)) Nie chce mi się za bardzo wstać z łózka. Ale jak sobie poćwiczę to na pewno będzie lepiej ;D Obudzę się przynajmniej.
-
Ja również! Ciaooo ;)
-
A to dobrze ;) Nie ma jak dobry humorek hehehe. Ja się coś strasznie rozleniwiłam. Leże sobie w łóżeczku jeszcze. Ale powoli będę wstawać. Ubiorę się, nieco sprzątnę i ABS witaj! :D
-
Łaaaaa :D No to trzymam kciuki, żeby sen się spełnił hehe. Mi się ostatnio śnią bociany ;D
-
Hmm zaraz zobaczę co to za ćwiczonka :) Jestem zaprawiona do boju! Nie poddam się tak łatwo. Przecież mam Was ;* Hehe w kupie raniej, kupy nikt nie ruszy ;D
-
Idę dopieścić moje internetowe opowiadanie ;) Wybaczcie jak będe pisać z pewnym opóźnieniem. Wcinam dzisiaj na śniadanie trzy kanapki z ogórkiem ;) Obiad dopiero koło 14 będzie.
-
Mikoto ja tam chrzanu nie lubię ;) Figlarka u mnie też już końcówka @ juppi :D Wreszcie można będzie normalnie funkcjonować.