Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pani sowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pani sowa

  1. hej, hej! pamietacie mnie jeszcze? dawno tu nie zagladalam. ale w wielkim skrocie: u mnie wszystko ok, za mna cudowne wakacje, przede mna cudowny rok, wszystko sie uklada w prawdzie nie z bylym i w sumie z zadnym facetem, ale wreszcie poczulam sie wolna, ze wszystko to, co robie, robie wylacznie dla siebie, realizuje swoje plany, spelniam marzenia, sama odpowiadam za konsekwencje :) pozdrawiam wszystkich i glowa do gory!
  2. moze zaplacze,ale nie z jego powodu:) przez niego juz sie naplakalam. poza tym po co plakac za kims,do kogo przestaje sie juz cos czuc?
  3. witajjjjjcie ;p dawno mnie nie bylo, jak ktos madrze napisal, ze od walkowania ciagle tego samego tematu stoi sie caly czas w miejscu, ja sie odcielam od tego wszystkiego i kurde jest cudownie :D zaczelam znowu normalnie zyc, a o nim to nawet juz nie mysle ;p ludzie, miejcie wyje*ane, a bedzie wam dane :D pozdro!
  4. witaaaajce! troche mnie tu nie bylo,duzo roboty,nauki i tak wyszlo.radze sobie:)emocje opadaja,a moje pytanie:"czy wroci" zmienilo sie na"czy chcialabym z nim byc". luka ja tez tak troche uwazam,ze za bardzo sie przejmujesz swoja byla,jej opisami i w ogole.. co z tego,ze piszesz,ze nie obchodzi Cie ona,ze jej wybor i w ogole, skoro i tak caly czas wypominasz. wiem,ze masz ciagle do niej zal o to,ale czas sie ogarnac i otrzasnac!:) a dla zainteresowanych polecam jutro obejrzec rozmowy w toku na tvnie :D bedzie sie dzialo
  5. luka.. moj przyklad ;p tez go zostawilam, ale w zupelnie innych okolicznosciach niz J Ciebie.
  6. Ona.. powiem Ci,ze z jednej strony chcialabym byc z moim bylym, ale po glebszym zastanowieniu odkad z nim nie jestem (prawie rok) to patrze na to z zupelnie innej strony.. i dochodze do wniosku, ze no coz, czas mija to i uczucie powoli mija. nie mowie,ze go juz zupelnie nie kocham, bo to nieprawda, nigdy sie pierwszej milosci nie zapomina i ma sie ten sentyment..przynajmniej ja tak uwazam i tak czuje.jestem na etapie zapominania, ale wiem, ze pol roku temu bylo mi ciezko przyjac wreszcie do swiadomosci, ze nic z tego..
  7. luka nie zgadzam sie z Toba,ze w mlodym wieku nie da sie stworzyc powaznego zwiazku. sama zaczelam majac 16 lat i bylam z chlopakiem ponad 4 lata i uwierz,ze to nie byla zadna szczenieca, licealna milosc tylko cos prawdziwego.. szkoda,ze tak sie to skonczylo,widocznie jemu brakowalo 'wolnosci' (cokolwiek to znaczy,skoro gdzie chcial chodzic tam chodzil) i teraz woli sie bawic, imprezowac itd niz z kims byc. ale to sie szybko nudzi, prawda chlopaki? ;p
  8. a mi to juz lata, co bedzie kiedys ;p tylko tez wlasnie boje sie,ze jesli kogos poznam blizej to nie bede mogla mu zaufac... ale czas pokaze ;) co nas nie zabije to wzmocni :D
  9. i znowu napisal do mnie.. w sumie taka troche dwuznaczna rozmowa, ale nie bede sobie tym zasmiecala glowy, podjal decyzje i tego sie trzymajmy ;]
  10. napisanie zyczen nie musi byc od razu oznaka czegos wiecej. byliscie ze soba,wiec z czystej grzecznosci napisala.ja tez napisze,bo nie jestem chamska,rozstalismy sie w zgodzie,a nie nienawisci.. happy easter everyone :)
  11. dlatego daria kazdy decyduje o swojej przyszlosci, kazdy jest kowalem swojego losu...
  12. potem nauczysz sie zyc bez niego i stwierdzisz,ze moze i dobrze sie stalo? najgorsza jest ta samotnosc..
  13. rozmawiajac na miescie z kolezanka, spotkalam go. powiedzielismy sobie 'czesc' i tyle.jakos tak podejrzliwie sie usmiechnal,ale to i tak nic nie znaczy.
  14. do mnie tez nie wroci,ale juz sie z tym pogodzilam ;p
  15. to,ze mu powiesz,ze nikt go nie bedzie wspierac tak,jak Ty albo zadna nie bedzie chciala z nim wyjechac na stale do stanow niczego nie zmieni.nie bierz go na litosc. bo powie Ci: poradze sobie sam i jeszcze bardziej Cie zaboli,a chyba nie tego chcesz?
  16. o wlasnie. kazdy musi swoje przejsc, swoje przecierpiec i zalowac. to spotykasz sie z nim po co? po to zeby uslyszec od Niego, ze Cie nie kocha? moim zdaniem to,ze sie z nim spotkasz nie okazujesz mu,ze jestes silna. chyba,ze jestes na tyle silna aby mu wygarnac kilka spraw i rzeczy i jesli powie Ci wprost,ze Cie nie kocha to odpowiesz mu,ze w takim razie nie macie juz o czym rozmawiac i nie masz zamiaru utrzymac z nim kontaktu.
  17. czesto wracaja dlatego,ze widza,ze zamiast oplakiwac ich,blagac o powrot,mowic,ze kochamy,ze nie poradzimy sobie bez nich to my potrafimy podniesc sie,przejsc przez zycie z usmiechem na twarzy,zadbac o siebie, jak juz ktos wczesniej wspomnial. i dobrze ktos zwrocil uwage na to,ze zdecydowanie rozmowa odbiegla od tematu... moja odpowiedz na temat jest taka,ze za pierwszym razem jak mnie zostawil moj eks to chcial wrocic po 1,5 miesiaca. bylismy wtedy ze soba jakies 4 miesiace po czym go zostawilam. mialam powod zeby tak postapic i tak sie stalo. nie mowie,ze nie chcialabym z nim byc,bo to nieprawda, ale nie zmusze nikogo przeciez do tego,zeby ze mna byl.. dlatego przestalam sie od tamtego momentu zastanawiac co bedzie jutro,za miesiac,za rok,kiedys. proste motto zyciowe: co ma byc,to bedzie.
  18. a mi juz przechodzi ;p duzo roboty, co wiaze sie z tym,ze nie mam czasu o nim myslec,nie rozmawiamy ze soba, a jak pisze to zwyczajnie nie odpisuje:)
  19. chyba, ze i ona bedzie kogos takiego potrzebowac do odzyskania bylego, wiec jak najbardziej :D
  20. na Twoim miejscu nie spotykalabym sie mimo wszystko z nim tak szybko po rozstaniu. niech emocje opadna z dwoch stron, nie tylko z jego...
  21. witajcie moi mili. u mnie nic nowego sie nie pojawilo na horyzoncie, ale... moge z czystym sumieniem powiedziec, ze jakis przelom u mnie nastapil,bo juz mnie do niego nie ciagnie:)
×