Aurela86

majówka dobre pytanie z tą rejestracją. też jestem ciekawa

Dzień Dobry mamusie. Mój mąż śpi a ja chciałam jechać na rynek po świeże warzywka i owoce. Powiedział że mnie nie puści...chyba mu się coś przyśniło :) Tam mają takie pyszne i świeże i mogą leżeć długo. Nie jak te ze sklepu. Z resztą tu w sklepie się nie opłaca kupować. ehhh chyba trzeba jednak męż obudzić

U mnie dzionek spokojnie. Byłam sprzątać 3 godzinki. Taka lekka praca. Byłam również na rozmowie kwalifikacyjnej w hotelu. Kiepskie godziny pracy i dają najniższą krajową angielską. Sądzę że w hotelu to jednak byłoby mi ciężko w ciąży. Moni29 dopiero doczytałam. U Ciebie będzie córeczka? A miałaś USG? Coś chyba przegapiłam

Ja też nie śpię. Czytam sobie cosik:) Mam prośbę do dziewczyn niektórych...proszę Was kochane mamusie nie przepraszajcie za długie posty...codziennie któraś pisze "ale się rozpisałam, bardzo przepraszam że zawróciłam Wam głowę" lubię czytać długie posty i jak ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia. Wkurzają mnie tylko niektóre badziewne posty z tymi konkursami czy ankietami

emilka dzięki za informację:) chyba możesz otworzyć jakąś infolinię hihihi

mnie tam nie pytali w szpitalu jakie chcę badania. tylko zrobili i już:) chciałam badanie na zespół downa i inne. nie spodziewałam się że mi zrobią i patrze któregoś dnia a tu wyniki do domu przyszły że wszystko oki nescafe ja to nazywam kartoflak. bardzo pyszne to jest uhmmmm ale bym zjadła teraz. ja to robiłam tak że dodawałam różnego mięska do tej masy. np. boczku albo jakiejś kiełbaski

Trochę się obawiam czy to aby nie za dużo. W sumie to czuje się normalnie. Gorzej raczej po mocno gazowanej wodzie. Wtedy mam czasem wzdęcia i zgagę. Szczególnie po tej z lidla w takiej zielonej butelce.

majowka10 Ty mówisz o klinice w Polsce?

emilia tak się zastanawiałam tylko bo jak biorę kąpiel taką ciepłą to od razu lepiej na duszy. Taki fajny relaks dla ciała jak woda dźwiga za nas ten cały ciężar. Pewnie położnej trzeba o tym powiedzieć albo położną o to spytać. Mam wizytę za tydzień i zbieram kolejną litanię dla niej. hehehe Zastanawiam się jeszcze jak załatwić sobie dofinansowanie mieszkaniowe. Chcielibyśmy się przeprowadzić do takiej jakby połówki domku lub do jakiegoś mieszkania ale szczerze mówiąc to nas na to nie stać. 700 - 800 funtów to jednak sporo. W tym domu co obecnie mieszkamy niema warunków na dziecko. Pokój spory ale to nie to. U nas mieszka 9 osób...i w końcu kiedyś komuś zacznie przeszkadzać dziecko. Tak na dobrą sprawę to ja też nie bardzo będąc na ich miejscu chciałabym mieszkać z obcym dzieckiem i znosić jego płacze i żale. A po co mamy się denerwować i kłócić się.

majówka dobrze że nie pod prysznicem kochana:) też bym chciała w wodzie ale to chyba tylko w Anglii? słyszałyście coś o tym? a kiedy trzeba zapisać się na szkołe rodzenia?

Moni29 ale odzew dostałaś :)

Moni co do wosku to ja sobie kupiłam plastry z tesco. Takie tam tańsze. Chciałam spróbować jak to w ogóle działa. Plastry owszem wyrywają dobrze włoski na nogach ale tylko w tym miejscu gdzie jest wosk. Więc musiałabym nakleić ich niewiem ile. Niby można użyć 4 razy ale tak do dwóch razy się nadają. Później już tylko do wywalenia. Pod pachami próbowałam tez ich i nic się nie wyrwało. Strasznie kleją się do nóg a podobno można wosk zmyć tylko oliwką taką dla dzieci

ja mam luteine. taką pod język i taką dopochwową. ta pod język to chyba jednej czy dwóch brakuje

Widziałam tu wcześniej temat o fryteczkach i mc donalds. Ja bym mogła te najtańsze hamburgery jeść i jeść w kółko. Powstrzymuję się bo troche szkoda pieniędzy ale czasem sobie fundnę:) Wcześniej miałam ochotę na kwaśidła same a od paru dni ciągle bym tylko słodkie jadła. Niemogę się powstrzymać. Aż mnie żołądek boli od tego. Tzn tak mi się wydaje ze od tego. Być może mi się tkanki rozciągają. W ogóle jakoś ostatnio niemam ochoty na seks. Wy też tak macie? Przytulanie tak, całowanie też ale nie seks...

Moni29 ja zrobię zdjęcie brzuszka i dam na poczte razem ze zdjęciem z USG które mam za tydzień. W ogóle muszę tam zajrzeć i zobaczyć co za galerię wymyśliłyście. Co do obaw dotyczących porodu to im dłużej jestem w ciąży tym mniej się boję. Jakoś to przetrwam. Muszę przetrwać. Nie piszę zbyt często na forum tutaj bo przeważnie przewija się ten sam temat w kółko - GLUKOZA albo TOKSOPLAZMOZA. Nie mam pojęcia na temat tego badania na glukozę bo nigdy czegoś takiego nie miałam. Więc po prostu niemam o czym pisać jak piszecie to samo. :) hehehe napiszcie jak tam pogoda w Polsce?:)

a ja jutro znów do dentysty hehe ja to się mam z tymi zębami

emiliabhx ja ostatnio dzwoniłam do położnej z bólami podbrzusza. Powiedziała że to od tego że jak kochamy się z mężem to nie można kończyć w środku. I dlatego boli, że w środku. A ciekawe skąd ona ma pewność że to tak jest. Dziwie się że tu niema takiej opieki ginekologicznej. Skąd oni wiedzą że np szyjka się nie skraca. Też właśnie byłabym za tym końcowym USG bo samo macanie to raczej za mało. A jak jakaś infekcja jest? Albo nadżerka? To gdzie te angielski wszystkie idą? Do GP?

Moni masz dokładnie taki sam problem jak ja. Na początku i zwykle też zaparcia mam a dzisiaj również biegunka. To chyba syndrom tego niedobrego zagranicznego jedzenia. Podziwiam Cie również za to że radzisz sobie z językiem francuskim. Ja tam nie przyjmuje i nie pojmuje innych języków jak angielski.:D Niewiem czemu tak się dzieje. Na zaparcia to śliwki a na biegunkę to niewiem co. Ale dziś to naprawdę strasznie się czułam z tym. Siedziałam w toalecie i miałam chyba takie skurcze jak do porodu i bardzo słabo mi było. Niemal nie wiedziałam co się dzieje. Teraz jest już a miare oki

Ja dopiero zabrałam się za jedzenie śniadanka a wy tu już o obiadku mówicie. Luczija trzymaj się tam. Nie wariuj. Wszystko będzie dobrze. Ostatnio też miałam taki dziwny dzień. Ładna pogoda, słońce świeci mocno a ja taka jakaś zdołowana po południu byłam. Dziś też jest ładnie. Zaraz zmykam do roboty na 2 godzinki. Ale tymczasem kawkę sobie chlusnę:)

Nescafe ja mam podobne zdanie... zauważcie że to za żądów ŚP Lecha Kaczyńskiego tylu ludzi wyjechało za granicę bo nie było pracy prawie wcale

Ja nie pisałam bo były święta. Tata nas odwiedził. Przywiózł ową nieszczęsną kiełbaskę. Mieliśmy z nim przeboje bo się zamotał na Stansted i trzeba było po niego wracać bo nie poleciał. Pojechał z Maidstone autobusem do Polski. Promocja na bilety była:):):) Trochę skomplikował nam plany finansowe tym gapiostwem swoim... Tyle rzeczy trzeba opłacić... Musimy jakoś dac radę. Planowaliśmy po mału kupować dla dzidzi rzeczy. Jeszcze troszkę będzie to wszystko musiało poczekać

Jestem jestem. Miałam zabiegane święta. Nie pojechałam do Polski. Zostałam w UK. Dziadek dzidzi odwiedził nas i jak wyjeżdżał to zamotał się na lotnisku Stansted. Musieliśmy po niego wracać i kupić mu drugi bilet. Tym razem na autobus. Dojechał szczęśliwie. Niestety sprawy finansowe w tym momencie nam się skomplikowały i to bardzo... W następny wtorek mam USG. Zobaczymy kim jest dzidzia. Waikiki napewno skorzystam z Twoich propozycji imionek:):):) Też jestem w szoku co się stało w sobotę. Tylu ludzi zginęło. Powiem Wam że denerwują mnie niektórzy ludzie (właściwie większość polaków) którzy tak jechali na prezydenta a teraz płaczą i wielką żałobę mają. Oczywiście szkoda człowieka i wielu innych ale po co być fałszywym? Niektórzy robią to tylko po to żeby pokazać się przed kamerami. Oj szkoda gadać...

właśnie co tak cicho? a gdzie nasza nowa mamuśka?:) Halo odezwij się

Ale mi narobiłyście ochoty na taką pyszną mizerię i ziemniaczki i takiego schabowego :):):) uuuuu mniam mniam a tymczasem na obiad będą tylko naleśniki ;P Od nas goście już wyjechali po świętach. Szkoda. Szybko minęło a teraz tak nudno jakoś się zrobiło.

Ja teraz cierpię na ból dziąsła...ach te zęby. Faktycznie szybko psują się w ciąży. Mi od złamania do ogromnego bólu mineło jakieś 3 miesiące. Kiedy kobieta mi go wyrwała to połowy już nie było. Też już bym chciała iść na USG. Ale to jeszcze niecałe 2 tygodnie. Powiedzcie mi czy można coś zrobić jeszcze przed USG żeby dzidzia pokazała kim jest? W liście ze szpitala dostałam przykazania żeby pić dużo wody przed badaniem i nie iść siusiu. Wtedy wyjdzie ładny, czysty obraz. I faktycznie to prawda. Więc może teraz też tak zrobie, tylko czy można zrobić jeszcze coś? Może zjeść coś specjalnego?