Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aurela86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aurela86

  1. Ja też byłam wczoraj na małych zakupach. Ale co do ciuszków to poczekamy jeszcze ze 2 tygodnie. Widziałam w Peacocks takie nawet niezłe rzeczy dla przyszłych mamusiek mają. http://www.peacocks.co.uk/Womenswear/Maternity/View_All w tym linku są ubrania ale nie wszystkie co widziałam na sklepie
  2. Hej Też słyszałam że kwas foliowy bierze się do któregoś tygodnia tylko. Wczoraj koleżanka gadała że trzeba całą ciążę brac go. Ja w tabelkę wpisuję tygodnie od miesiączki. Czyli np jak teraz mam 16 tygodni i 5 dni to wpisuję że 17 tydzien. Aha i umówiłyśmy się że tabelkę uaktualniamy w każdy poniedziałek:)
  3. emilia ja na Twoim miejscu to już bym panikowała jak niewiem. Ja to się boję takich rzeczy a w ciąży podwójnie.
  4. Ja już na strony o tych benefitach też patrzeć niemogę. Tego jest tyle że i tak nic nie rozumiem. Również niemam pojęcia za co się zabrać najpierw. Dziś w nocy miałam fajny sen. Śniło mi się że niosę na rękach moją dzidzię i że to był synek! Ciekawe czy sny się sprawdzają??
  5. Hej dziewczynki U mnie ciepły wiosenny deszczyk. Wiecie co? Ja lubię jak pada i jest w miarę ciepło. Najchętniej to bym teraz biegała po parku. Też denerwuję się mocno. Kłócimy się często. Wiadomo że w ciąży nie można się denerwować ale czasami to nie idzie wytrzymać, zwłaszcza jak ktoś ma taką sytuację jak my.
  6. Tak sobie siedzę przy kompie i mam taki napięty brzuch. Cały czas się zastanawiam czy to już kopie czy ja mam jakieś zwidy. Też tak macie? Moja koleżanka jest chyba 2 tygodnie krócej w ciąży i już jej podobno lekarz powiedział że będą mieli synka. Mi się wydaje że to trochę jednak za wcześnie żeby określić płeć.
  7. emilia to do Polski to pewnie raz w roku się wybierzemy. Tylko że jak się złoży wniosek to pewnie się czeka ileś czasu. Myślę że nie będzie problemu żeby go odnawiać w konsulacie
  8. Byłam już kiedyś w Job Centre to mnie odesłali na stronę internetową. milka zabierz mnie ze sobą:) dziewczyny co w ogóle myślicie o spirali już po porodzie? ja chyba tak się zabezpieczę. słyszałam też o zastrzyku na kilka lat.
  9. Co do seksu to też mi się wcale nie chciało w pierwszym trymestrze. Teraz to tak różnie. Jeśli chodzi o zęby to strasznie mnie jeden bolał to przepłukałam alkoholem i troche pomogło. Brałam też wcześniej tabletki. Mam umówionego dentyste na 1 kwietnia. Czuję że oprócz tego "krateru" zrobiła mi się druga dziurka w innym zębie.
  10. A ja zrobiłam pierożki 2 dni temu i leżakują zamrożone:) Takie ruskie wyszly ale dobre. Przepis pierwszy lepszy z internetu.
  11. hej dzięki za linka. Pytam, pytam i ciągle pytam różnych ludzi jak to jest. Moja rodzina w Polsce myśli że tak super w Anglii się rodzi a że w Polsce to jest beee. Ja wolę w Polsce i tak zrobie jeśli tylko finanse mi na to pozwolą. Jestem podatna na depresje i takie podobne sprawy że nie wyobrażam sobie wrócić do domu po 1 dniu w szpitalu i usiąść i płakać. Nie mieć nikogo bliskiego oprócz męża przy sobie. I w ogóle w nieznajomym otoczeniu...
  12. emilia Ty to taka stara nie jesteś:) Ja jestem zameldowana w Polsce i masz rację w Polsce bym chciała dziecku wyrobić paszport. Troche taniej niż w konsulacie w Londynie. Napewno trzeba mieć zameldowanie więc zamelduję też dziecko w tym samym miejscu. Akt urodzenia przetłumaczę u jakiegoś tłumacza przysięgłego. Dziękuję za linka. Zaraz go sprawdzę.
  13. Dziewczynki drogie od tego roku za wymianę dowodu podobno się nie płaci a prawko 74 czy 75 zł. Sama jeszcze nie wymieniłam bo niemam jak. Paszportu tez jeszcze niemam z nowym nazwiskiem. O ja bidna nieszczęśliwa zawsze na szarym końcu tej tabelki. Chyba wpiszę sobie termin z USG i już nie będę na końcu.hehehe Słuchajcie a słyszałyście może jakieś ciekawe opowieść z porodów w Anglii i z porodów w Polsce? Piszę też na innym topicu i dziewczyny tam mówią że niechciałyby urodzić w Polsce tylko w Anglii. Ja tam zamierzam rodzić w Polsce
  14. emilia to ile Ty masz lat kochana? :):):) dlaczego mówisz że nie na temat. Właśnie że na temat :) Ciekawa jestem jak to jest jak urodzę dziecko w Polsce i przyjade z nim do Anglii to żeby coś załatwić to muszę mieć angielski akt urodzenia czy wystarczy ten polski przetłumaczony???
  15. u mnie w mieście niema nawet takiego scanu. najbliżej ok 50 km. koszt jakieś 150 funtów tylko nie pisze co zawiera...
  16. no no dlatego moni29 ma blizej do Polski bo mieszka w Belgii.
  17. Ja z ashford. Jesteśmy tutaj od sierpnia. Mój mąż chyba przekracza stawki o doslownie moze z 5 funtow bo na nocki pracuje.
  18. emiliabhx przepraszam to maliniakowa oglądała ceny usg 3d i 4 d
  19. Dziewczyny wcale właśnie nie jest tak różowo w tej Anglii. Chyba że ktoś siedzi dłużej. Ponad rok pracuje to wtedy może ma jakieś zasiłki. My z mężem na żadne się nie kwalifikujemy. Ja nie pracuje bo mnie wywalili z pracy bo powiedzieli że nie jestem dyspozycyjna... moni masz bliżej do Polski. Niestety trzeba siedzieć za granicą. Takie mamy czasy :( Anusiak zazdroszcze że jesteś w Polsce i jesteś szczęśliwa
  20. milka88 piękne zdjątko. Do kogo dzidzia podobna? ;P Co do USG to tak mi się wydaje że każda dzidzia indywidualnie rośnie i termin z USG nie wyznacza daty zapłodnienia. Miałam tutaj w UK robiony scan i wyszło że termin 28.08 a dzień zapłodnienia wypadałby jakoś jak byłam w Polsce sama bez męża. Więc to chyba jakoś inaczej się na to patrzy. emiliabhx napisz po ile te usg i jak szukać takiej przychodni gdzie to robią
  21. aga01025 no już myślałam ze o mnie zapomniałaś ;P U mnie dzisiaj nudny dzień. W ogóle to tak sobie myślę że chciałabym wrócić do Polski, tylko niema gdzie... szkoda:( ta Anglia już mnie wkurza
  22. zapomniałam napisać o tym zdjęciu z Usg. ja nic nie płaciłam
  23. Moi pracodawcy też byli mili i pomocni jak mi się wydawało. I udawali że niema problemu...
×