Aurela86

Hej. Ja mam dziś dobry humorek bo pogoda ładna. Wczoraj byliśmy nad morzem. Poczułam wiosnę...super:D

Hej dziewczyny jak tam sobota? Byliśmy dziś na całodziennych zakupach i jestem normalnie padnięta. Niedługo jeszcze goście przychodzą. Muzyka już leci głośno a ja bym sobie poszła spać:)

kurde coś mi litera K ucieka... idę zaraz jakiś obiad robić. głodni jesteśmy jak wilki :D

Cześć laski. Ale mam ochotę na piwko albo na lampkę wina. Wiem że nie można szaleć ale ja lubię sobie pogadać:) Mi też dziś krew leciała z nosa ale niedużo. Byliśmy dziś w Job centre spytać o pracę i o JSA. Najpierw przeczytaliśmy ulotkę na ten temat a tam ja wół napisane że "jeśli czegoś nie wiesz spytaj osobę z Job Centre". Poszliśmy spytać faceta a on...daje nam tą samą ulotkę. Nie no niemogę :)

W tym szpitalu w Polsce co ja chcę rodzić można mieć znieczulenie darmowe na życzenie. Pozatym znam ten szpital i miałam już styczność z lekarzami z oddz. gin-poł. No niewiem jeszcze pomyśle nad tym.

Ile szpitali tyle opini, tak samo ile ciężarnych, rodzących też dużo różnych opini... no właśnie język medyczny. jak jest "przyj" - push?? Ja się martwię że czegoś nie zrozumiem w chwili największego bólu.

my trafiliśmy na wyjątkowo niemiłą babę jak robiła USG. nic nie powiedziała jak się pytaliśmy w którym miejscu dziecko jest "przyczepione". z wielką łaską powiedziała że się rusza i pokazała gdzie głowa, ręce i nogi, bo było z resztą bardzo dobrze widać. też bym tak zrobiła z USG. a skąd oni wiedzą jak dziecko jest ułożone? wróżą z kart czy jak? albo skąd wiedzą że cesarka potrzebna w razie czego...kurde nie chyba jednak pojadę do Polski rodzić

najlepiej jakbyśmy pisały bez tygodni może bo każdej w różny dzień nowy tydzień się zaczyna i jedna sobie uzupełni dobrze a druga będzie do tyłu

emilia tak patrze na tabelke i widzę że mamy tylko miesiąc różnicy w terminach porodu ale jakoś mi się dużo w tygodniach wydaje...Ty pewnie coś ok 20 a ja dopiero 14????

ja 14 tc. na onecie jest jakiś artykuł że niechcą imigrantów ale sami też nie chcą pracować

właśnie się zważyłam i ...schudłam prawie 2 kg od ostatniego ważenia. a od początku ciąży schudłam ze 4 kg. dziwne to jest. zamiast przytyć to ja chudnę. nie wymiotuję ani nic. jem prawie normalnie.może trochę mniej mięsa ale to chyba niema jakiegoś wielkiego znaczenia

i nie da się tego pomylić z "gazami" :)

emilia właśnie prawdziwa kafeterianka powinna siedzieć na forum z kawą :) hehehe

Jak nic nie da odwołanie to pójdę dalej. Pewnie to będzie długo trwało ale może coś z tego będzie. Jak się objawiają pierwsze kopnięcia? i w którym tygodniu

idę sobie kanapkę zrobić jakąs i zaraz wracam. emiliabhx Ty to prawdziwa kafeterianka

papap i przywieź nam ten bigos :D ja nie pracuję w ogóle.piszemy odwołanie.szukam pracy jakiejś ale narazie z marnym skutkiem

o właśnie albo na wieś bym sobie pojechała...pospacerować po lesie, wyciszyć się.ta anglia nudna, szczególnie jak się nie pracuje bo jesteś "niedyspozycyjna (ciąża)"...to smutne ale prawdziwe już niemogę doczekać się lata albo raczej jesieni bo wtedy dzidzia będzie już z nami i będziemy sobie z nią spacerować

Fajnie z tą Tunezją. Tylko boję się latać od jakiegoś czasu. Chętnie wybrałabym się nad morze i posiedziała sobie pod parasolem. Najlepiej żeby mnie mąż jeszcze wachlował:D hehehe Też mam chęć na bigos. Chyba sobie jutro zrobie!mniaaaaam:) Wczoraj zaczął mi się 14 tydzień. Dolegliwości powoli ustępują. Powoli...wczoraj zjadłam takie warzywa na patelnie z lidla i myślałam że będę przytulać kibelek. Na szczęście nic takiego się nie stało. Miłęgo dnia dziewczyny

Cześć dziewczyny. Ja też mam twardy brzuch czasami. Albo wzdęty ale przechodzi jak biorę nospę. Nic strasznego się nie dzieje wtedy tylko czuję taki dyskomfort.

tak scan jest naprawdę fajnym przeżyciem:) co do epiduralu to nie bój się.napewno wszystko będzie dobrze. ja miałam też wkłucie raz pomiędzy kręgi jak leżałam w szpitalu na zapalenie opon mózgowych.nie bolało ale czułam dyskomfort.

emiliabhx zapomniałam spytać hehe. załatwiałam dzisiaj sprawy związane z tym moim zwolnieniem z pracy. na obiad były pierożki z truskawkami. ogólnie dzień nudny

my narazie też mieszkamy z kilkoma osobami ale mam nadzieje ze juz niedlugo.nie to zeby mi oni przeszkadzali ale nie wyobrazam sobie z dzieckiem mieszkac tak jak do tej pory

zbędny durny komentarz powyżej...

Krisana to ciekawy miałaś dzień:) Podziwiam. Tyle czasu na nogach wystać a przecież sama nie jesteś. Ja tam szybko dość się męczę jak spaceruję albo gdzieś się śpieszę. Pod góre mi czasem ciężko wejść. Opowiadaj dalej jak tam reszta dni przebiega:)

dobranoc emiliabhx . kolorowych snów i spokojnej nocy:)