Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szarlotka80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szarlotka80

  1. Wiolkcia....to papapapa:)ja będę jutro wieczorkiem chyba....:)teraz spadam bo mam dość...wszystko mnie kurwa boli,lekarze mnie wnerwiają.....ten małolat mnie wnerwił....:(:(:(:(
  2. Wiolkcia dzięki:):):) zaraz poobliczam ale laski nie mam siły....:) w ogóle nie mam siły na nic....:(.....Teraz jeszcze M sobie przypomniał że jutro urodziny syna od znajomego.......kuźwa...........:(.....a pracuje do 14.00 ........
  3. No właśnie poobliczałam.....dupcia Wiolkcia się nie zobaczymy jednak:(:(:(Muszę jutro zadzwonić i zmienić termin......znów się przedłuży....:(bo dokładnie 9 ma być @.......ale w tym cyklu zrobie sobie progesteron 21 dc i zobaczymy czy jest niedomoga......tego progesteronu i fazy....
  4. eeeeeeeee a ja??? a ja??? a ja????....:):)Ja chce z wami:):)... Kurde M wrócił i z tematu auta zeszliśmy na temat mojej kawy z kolegami...że kurde zazdrosny chyba...:):):):)Fajnie:)Przynajmniej co jakiś czas powinien....:) Dziewczynki kurde ja dopiero tego 9 się dowiem co i jak....ale o ile sobie obliczyłam....mam wtedy@ dostać:)he he nie pomyślałam o tym
  5. Teraz będzie 4 cykl....tzn. czwarty w toku....:)starać się już zaczęliśmy choć dzisiaj dopiero 7 dc....ale coś mi się wydaje że będę potrzebowała wsparcia leków, bo wychodzi na to że mam za krótką fazę lutealną....to sama zauważyłam...bo lekarze twierdzą że wsio ok....dzisiaj zarejestrowałam się do polecanego przez Wiolkcie...i 9 kwietnia mam wizytę,zobaczymy co i jak:):):)Moje wyniki narazie oglądało dwóch lekarzy i obaj twierdzą że wsio ok......ale nie jest ok skoro nie jestem no i wszędzie trąbią w necie że wyniki powinny być lepsze!!!!
  6. Nina...początkowo robiłam testy.....ale na tym można zbankrutować.....teraz czekam na @ no i niestety przyłazi....:(
  7. Kobitki a my remontujemy mieszkanko:)tzn jedno mamy wykończone ale kupiliśmy obok drugie żeby było większe.....no i połączymy...:):)Tylko roboty full...wiem co przeżywacie:) Przed chwilką musiałam się z pracy zerwać klucze mojemu dziecięciu zawieźć....sklerotyczka zapomniała do szkoły....... Dziewczynki /////ja chce dzidzi:(:(:(:(:(:(
  8. Wiolkcia to ja będę wcześniej:)A nie masz czasem wizyty w tym dniu ?? he he:)razem byśmy się męczyły...:):):)....
  9. Wiolkcia umówiłam się na 9 kwietnia!!!!!!! :)Pierwszy wolny termin miał i to na 23.00 ....ciężko to widzę...chyba mój M mi nie uwierzy że do lekarza...:):):):)....ale skoro go zachwalasz...to liczę że mi pomoże i uspokoi bo serio wydaje mi się że powinnam mieć jakieś leczenie a nie zbywanie.....
  10. Justys , Wiolkcia chyba macie rację co do zmiany......dzisiaj zadzwonię do innego też z polecenia od koleżanki która się starała dośc długo i z nim jej się udało(ale to zaqbrzmiało:))......zobaczymy co ten powie..... Wiolkcia a mogę spytać o Twojego lekarza bo jak pamiętam Ty z Zabrza jestes , to w sumie ode mnie dość blisko:)Może i ja bym do niego się zgłosiła?????????
  11. berbelek.....aż tak się nie załamuje....w końcu skoro tą owulację widział a ja ją odczuwam dość konkretnie to chyba to jest przynajmniej ok........ehhhhhh szkoda słów.....dziewczyny w pracy już mi mówią że ja sobie sama wmawiam jakieś nieprawidłowości bo skoro lekarz widzi że wsio ok...... No i nie wiem czy sama wmawiam sobie......:( Kurczę trzeba do pracy się zbierać....później dziewczynki popiszę:)Jak tylko luz większy w pracy będzie czyli tak koło 13.00:P) Pocieszcie mnie:(:(:(:(
  12. berbelek właśnie.....wiecie ja chodziłam wcześniej do innego lekarza.....miałam zaufanie do niego ale opinie miewała różne....trochę mnie zastanowiło że nie zwróciłam uwagi na według mnie kiepski stosunek hormonó LH i FSH....no więc popytałam i zmieniłam lekarza na ponoć bardzo dobrego....a ten też stwierdził że to nie ma znaczenia bo normy są zachowane a z monitoringu wynika że jest jajeczkowanie...bo pęcherzyki są, rosną i pękają.....owulacje też odczuwam sama i to by się zgadzało....tylko te plamienia przed @....no kurczę czy ja muszę medycynę skończyć żeby jakoś wszystko zrozumieć????? Dlatego dzisiaj jakos tak mnie złapał fatalny nastrój.......bo może jednak trzeba inne badania zlecić.....no nie wiem....
  13. He he Wiolkcia....a ja mam dzisiaj dzień zwątpienia...:(Jakoś tak od rana mi się zaczęło......wkurzył mnie ten ostatni cykl że taki krótki bez sensu trochę.... I zaczynam się martwić czy może lekarz coś przeoczył, czy w ogóle mam dobrego lekarza..... Wiolkcia a Tobie lekarz Duphaston przepisał z jakiego powodu???? Ja się zastanawiam czy u mnie nie ma czasem właśnie jakiejś niedomogi tej fazy lutealnej.....że występują wcześniej plamienia...itp...itd...a lekarz mam wrażenie jakoś te moje obawy olewa....i tylko starać się i starać......no ale kurde jak coś ciągle nie tak to może by zlecił jakies posrane badania....:(
  14. Hej kobiety:):)!!!!!!!!!!!!!!! U mnie 7 dc...jeszcze jakieś plamienia pookresowe chyba są,bo po raniu coś jeszcze poleciało....mam nadzieję że to nie powtórka z rozrywki.......bo mnie szlag trafi..... Wczoraj to za często praliśmy i jeszcze dzisiaj rano...:)ale jakoś się powstrzymać nie mogłam:)......od 10 dnia zaczniemy może przynajmniej co dwa dni....bo co trzy chyba nie da rady:)he he he.....I tak wydaje mi się że nicic przez tą jego chorobę...i moją też bo trochę się zaraziłam i katar mam już.... A co u was kobietki?????????????
  15. s28.....kibicuj , kibicuj!!!!!!:) No ileż mogę swojego chłopa meczyć...:)dzisiaj rano pomęczyłam....dam mu spokój może na ......parę godzin.:):):):):):)he he
  16. Kamila ...bidulko co się dzieje?????????????????
  17. Nerwusek słonko Ty nasze.....nie dołuj się...ja już po trzecim dołku jestem....:)No i żyje...serio da się żyć....:)czwarty cykl przede mną do tego serio mało przyjazny się mi zdaje bo oboje już kaszlemy kichamy itp. itd. ......Ale życie toczy sie dalej, wiosna idzie!!!!!!!!!!!Uśmiech na pyszczyska....ja to chyba też na jakieś depresje cierpię bo raz mi się ryczeć chce a raz śmiac i wszystkich pocieszać.... Mój M powoli zdrowieje,tzn.słychać że zatoki zapchane ale gorączka ustąpiła....i już jutro chce do pracy lecieć....a ja wiem że go pogoda korci i ciepło się zrobiło to już myśli o tym żeby motor odpalić...... Nie powiem sama bym pojeździła....:):) Sobotę niestety pracuje a taaaak mi sie nieeeee chceeeeee:(:(:( Justys dbaj o siebie!!!!!!!!!!!!!!!! Matko jak ja bym teraz była to chyba L4 zaraz na drugi dzień i mogą mi w pracy nagwizdać!!!!!!!!!!!! s28...he he jak chłop to rzeczywiście dramat ...jeśli tylko mózg będzie myślał dalej sposobem kobiet to nie jest źle....:):):)Nie zamieniłabym się z nimi za cholerę.....:):):)A gin powiedział co oznacza taki testosteron>???? Wiolkcia , laseczki co do wylegiwania się teraz to mówię wam...w całym macierzyństwie najgorzej znosiłam nieprzespane noce:(:(:(:(I tylko to.......
  18. Ha ha ha Wiolkcia Ty boska jesteś:):):)....wiesz ja zrobię jeszcze raz to badanie w 21 dc bo tak ponoć powinno się robić...a nie w 25 jak ja i do tego dzień przed @ wyszło:).....ale pocieszyłaś mnie...w razie czego też duphaston:)
  19. NowaTu.....no to mnie pocieszyłaś:):):):)Mam nadzieję.........:):)że to nie jest aż tak znaczące........jajek mu w końcu lodem nie b ędę okładać:):):):)
  20. Wiolkcia...no już myślałam że o nas zapomniałaś:(..........U Ciebie coś fajnie będzie-tak czuje:):):):):).... U mnie tak jak pisałam dupa w tym cyklu i do tego jakiś takiś krótki....a teraz nastawiam się na 3 następne marne bo chłop z gorączką....zobaczymy potem...narazie zajmiemy się porządkami na nowym mieszkaniu...:)....byle do urlopu....i troszkę sportu trzeba zacząć uprawiać....
  21. No właśnie:(:(Dziewczynki...czemu się nie udaje...:( 3 cykl stracony a teraz M chory i też pewnie do dupci będzie.....:(
  22. Justys no cóż...staranka rozpoczęte...:):)I mam nadzieję że skutecznie.....bo już naprawdę stracę cierpliwość:(
  23. berbelek......ja też miałam stracony a nadzieje były...jak za każdym razem....nie ten to następny:)Bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!zobaczysz jak się będziemy z rybki jeszcze cieszyły...:)
  24. Pytajaca Mysia.....ja bylam w związku w ktorym myslalam ze zostane...i na szczescie nie zostalam:):)I teraz jestem najszczesliwsza kobietą na ziemi!!!!!!!!!!! No i jeszcze jednego mi brakuje:):)Ale to już wiecie:) Słuchajcie kobiety.....czy wszyscy faceci są pierdolnięci jak są chorzy???????????...przecież zaraz mnie szlag trafi....dlaczego cytryna taka cienka???? a jaka to herbata??? a jestes pewna że zwykla??? a gdzie moje chusteczki??? a ja chce wafelki.....kuuuuurrrrrdeeeee:):):):):)No gorzej niż dzieci...jak to dziecko się w ojca wda to ja pasuje!!!!!!!!!!!!! A co do mnie to dzisiaj 6 dc...i staranka zaczęte:).....W sumie stwierdziłam że tym progesteronem nie mam co się przejmować,bo w końcu owulacja była ,tak stwierdził lekarz na badaniu usg dopochwowym,a przed @ progesteron spada więc wsio się zgadza, jedyne co mnie martwi to to,że dostałam tak wcześnie @....ale zadzwonię dzisiaj do niego i zapytam....zobaczymy czy bedę musiała się u niego stawić..... Laski na 11.00 lecę do pracy i potrzebuję niani na dzisiaj do mojego M która chętna?????????????????? Malva a może tych facetów razem położymy????????????????????????
×