szarlotka80

zielona jeśli to byłby krótszy cykl to szanse są bo owulacje mogłaś mieć wcześniej...jeśli ten dłuższy to teoretycznie owulacja mogła być w tym 16 dniu.....wszystko to tylko gdybanie...ale biorąc pod uwagę żywotność plemników....to szansa jest

justys ....dziękuję bardzo:)ale coś czuję że i tak nadejdzie @ bo że tak się brzydko wyrażę cyce maleją:(:(i przestają boleć.....żadnych innych objawów nie mam:(....więc czekam na @.....szlag by to....

Dzięki dziewczynki....:):)...zobaczymy jak to dalej będzie.....

no właśnie dziewczyny się coś powykruszały....:):):):):)...a ja nie wiem jak wytrzymam:(

No ledwo wytrzymuje ale zrobie , bedzie jedna krecha i dostane @ i po co mi to...:(

Albo jak w sobotę jej nie będzie do popoludniu...:)ale nie nakręcajcie mnie:):)

Nerwusek zatestuje prawdopodobnie dopiero w niedzielę rano:)

NowaTu @ ma być od dzisiaj do soboty.....jak narazie nie mam plamień....brzuszek mnie nie boli....cyce jak zawsze więc nic nowego:(:(.....tak jak wczesniej pisalam dziewczynom tylko ten progesteron dziwny i to że mnie jajnik tydzien po owulce napierdalał:):):):)

Nowa Tu Nerwusek.....oj jak ja bym chciala miec humorki:(:(:(:(

Kamilko co się dzieje???????????????

To ja też dziewczynki spadam do pracy,będę pozniej ale nie wiem czy dam rade pogadac duzo bo w pracy dzisiaj sama jestem i wszystko mam na glowie....:(a moj M jeszcze w trasie:(:(dopiero jutro pozno go zobaczę:(

Berbelek Ty się tu nie dołuj z nami:):)......tzreba czekac na wynik , nic nie zrobimy wczesniej:(...ja bym miala na Twoim miejscu nadzieję.....wiesz ze nadzieja potrafi wiele....

Werna Boska jesteś....aż Cię tu braakowalo....ja pojadę z Tobą go obić:)::)moge?????????????????????????????

Justyś Kamilla podnosicie mnie na duchu też:)Nadzieje mam większą niż zawsze chyba przez ten głupi progesteron......ale będzie placz jak się nie uda!!!! Wtedy to wasza rola mnie pocieszać:):)L):):)A ciężko będzie:)

Berbelku....właśnie miała ciążę w szpitalu usuwaną....ale u niej pęcherzyk oprócz tego że był nieregularny to jeszcze nie rósł!!!!!!!!! A u Ciebie rośnie!!!!A bratowa do dzxisiaj się zastanawia czy jednak lekarz miał rację....szczerze mówiąc nie ufamy nigdy lekarzom na tyle żeby oddać im się w łapki bez konsultacji z innymi prawda???? Ja taka jestem.... Berbelku psychicznie pewnie sie czujesz fatalnie!!! Ale moze będzie Ci lżej jak sobie z nami popiszesz......nawet gdybyś miała tu bez przerwy kląć....ja kiedy dostaje @ najchętniej wyjechałabym na koniec świata i zamknęła się w chacie pustelnika.....to też strasznie boli.....eh człowiek ma zawsze pod górkę....tylko dlaczego akurat my????...normalne dziewuchy ktore chcą miec swojego szkraba

I masz rację!!!!!!!!!!!! też bym tak zrobila......tylko usg jutro ,potem ten profesor.....wiesz moja bratowa poroniła kilka razy...dwa razy miała podobny przypadek do Twojego i lekarz twierdził że dziecko byłoby chore....raz poronila w 4 miesiacu już....a teraz ma wspaniała dwójkę 5 lat i 2 latka...przeszła swoje...i do dzisiaj lekarz jej powtarzał że dobrze ze tak się stalo bo zarodek który mial jakiś niedorowzwoj zostal sam odzrucony przez organizm......kurde nie wiem jak to jest naprawdę.......ale koniecznie napisz jak po usg... A tak naprawdę jak Ty się czujesxz??? Fizycznie i psychicznie????

Berbelek...jak dla mnie konieczny ten profesor!!!!!!!!!.....nic więcej nie doradzę:(...ale trzymaj się słonko...kurczę wynik po 18.00 ...to późno...i do czwartku na profesora czekasz tak???

Dziewczynki.....fatalne jest to wszystko...:(Kurczę ja nie wiem czy i tak miałabym przynajmniej tyle siły co Berbelek....powiem wam że ja też narwaniec ale gdyby lekarz coś takiego mi powiedział to ja bym sie zalamala tak samo...i nie wiem czy starczylo by mi sil zeby leciec do innego lekarza......nie wiem co napisac...poprostu to jest straszne..... Co do swojego starania tez nie mam sily....:(mialam nadzieje ze teraz ruszę z kopyta a tu lekarz wolne...:(akurat jak potrzebuje monitoring...jak mialam zawieźć wyniki...i znow kolejne dwa cykle do d....i siedzenie na szpilkach co jest.... Dzisiaj mój 26 dc....strasznie sie stresuje przez tą nadzieję ale kurczę nie mam żadnych objawów świadczących ze @ mialaby nie przyjsc....

Kamilla dziękuję:):):)...no cóż ...to ja dziewczynki uciekam luli.....bo śpiąca jestem po tym dyżurze do 21.00...padam....jutro się odezwę....:)buziaki

karten u mnie 7 dc bylo widać że owulacja jest tzn pęcherzyki rosly:)

Nie ma się co berbelkowi dziwić że jej nie ma...jak ja mam doła kiedy @ przylazi to nawet nie pytajcie jak wyglądam.....wspolczuje jej ale mam nadzieje berbelku ze zmienisz lekarza!!! Koniecznie!!!!!!!!!!!

karten ja co miesiąc bez clo je czuje także spoko:)znaczy że są i że rosną....:)u mnie koniec 25 dc i trzymac mi w nocy kciuki żeby tak przez 9 miesięcy było:):):):)buziaki i spadam luli...te moje obiecane zdjęcia firanek będą jutro:)

Nerwusek z nudów:):):):)

Justys żebyś wiedziała....czasami się zastanawiam czy to jakaś kara czy co????

A już mam:) Kurde niech ten berbelek zmieni tego konowała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!