Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziulek30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziulek30

  1. Ja tez slyszalam o butelkach tomee tipee, ze sa dobre.W asdzie maja pare rzeczy tej firmy.Ja kupilam odciagacz do pakarmu i byla juz butelka w zestawie. Dzis rozmawialam z kolezanka ze Stanow.Ona miala termin z usg na 14 lutego,a z usg na 1 marca.Urodzila 1 marca.Tyle, ze lekarz bral pod uwage wg OM.Wiec z tymi terminami tez jest chyba wszytko pokrecone. A wam dziewczyny terminy z OM pokrywaja sie z usg.Mi z okresu wychodzi 20 lipca.Wiec sama juz nie wiem..Emilia,a u ciebie jak to wyglada?
  2. Bylam troche sie zrelaksowac, poszlismy cos zjesc, troche pochodzic.Staram sie nie myslec.Niestety moj partner mimo ze chce nie moze,gdyz jest tam kilka osob i nie ma mozliwosci zastepstwa.Inne osoby tego nie rozumieja,business to business.Przyjedzie moja kolezanka na pare dni jesli nie bedzie pracowac,zobaczymy jak bedzie. Ja z asdy dostalam ulotke pare dni temu.To jest tzw Baby &Toddler event.Bedzie on trwac od 27 lipca do 8 sierpnia.Ja dla siebie nic zauwazylam ciekawego.Poza tym u mnie w poblizu nie ma asdy.Wiec srednio mi sie oplaca i to przyszly tydzien wiec dla mnie nizbyt dogodny czas
  3. moze emilia podloz normalna ceratke,takie jak dla niemowlat.nie sadze jednak ze tak ci chlusnie zebys zalala materac.
  4. Hej dziewczyny! Niedawno wrocilam od poloznej.Zdecydowalam sie na masaz szyjki,lecz niestety nie mogla zrobic.Nie mogla jej nawet dosiegnac i wszytko bylo zamkniete.Umowila mnie na wywolanie.Mam zadzwonic do szpitala w poniedzialek i jeszcze potwierdzic.Beda aplikowac prostin gel wieczorem. Poza tym serduszko ok.W razie niepokoju moge zglosic sie do szpitala na monitoring.Poza tym powiedzila za zadne herbatki sratki nie zadzialaja, bo zoladek moze jeszcze bardziej niepokoic dziecka.A co mojego partnera niestety juz wraca w poniedzialek do cholernej pracy.I chyba to mnie najgorzej trapi.
  5. A u mnie kompletna zalamka.juz chyba nerwy mi siadaja.najgorsze jest to ze boje sie o dziecko.Jakby bylo to wszytko monitorowane,ale to juz tydzien.Ponadto juz jest wieksze ryzyko,czasami jest ok lecz zdarza sie ze juz cos zlego zaczyna sie dziac.Oni tutaj spokojnie czekaja do 2 tygodni, bez zadnej kontroli.W dodatku pewnie bede zdana glownie na siebie po porodzie przez znaczna wiekszosc dna.To dodatkowo mnie doluje.Najgorsze saprzeciez pierwsze dni,wszytko trzeba ogarnac i sie zaklimatyzowac do danej sytuacji.To sobie pomarudzilam:(
  6. U mnie sie nadal nie ruszylo i juz watpie ze cos ruszy.Jutro mam spotkanie z polozna.Juz zoobojetnialam.Co bedzie to bedzie. Na child benefit niestety sie dosc dlugo czeka.Moj znajomy juz od jesieni,tyle ze on ma dziecko w Polsce.Z tego co zauwazylam strasznie przeciagaja.Ktos z kolei czekal 1,5 roku,choc w to mi sie wierzyc nie chce.
  7. JEstem :).Bylam troche na miescie, w banku.Straszie cieplo sie zrobilo.Mojemu chlopakowi ktos 150 funtow sciagnal z konta, a chcial mi pierscionek na przeprosiny kupic.Zalatwialismy ta sprawe w banku.Mam nadzieje ze pomyslnie.Zreszta juz nie bede sie rozpisywac o tym.Bylo nerwowo.. Patinka chyba mial szew zakladany tutaj, z tego co pamietam.Ewula musisz dbac o siebie jesli jest taka sytuacja.Niestety niektorzy maja problemy i nie mamy czasami na nie wplywu. Moja kolezanka z pracy starala sie o dziecko jakies 3- 4 lata.Nie mieli z mezem konkretnej przyczyny.Mialam niedawno od niej wiadomosc ze zaszla.Wiec super wiadomosc.Slyszalam ze wszytko bedzie ok.bo na prawde pragnela tego dziecka ten zasilek 500 fun. faktycznie nie jest latwo zdobyc.nie wystarczy pobierac child tax credit musi byc faktycznie w odpow.wysokosci i przewyzszac wysok.elemntu rodzinnego(jakos tak). Moja Amelka sie nie spieszy, cos jej tam dobrze w srodku.Jestem ciekawa co mi w srode polozna powie.Chyba ze cos sie ruszy...Ide cos zrobic do jedzenia.Bede pewnie zagladac pozniej
  8. To ty Ewula pislas.A czy ten lekarz mial jakis punkt odniesienia?Mam na mysli czy mialas dwie wizyty,zeby porownac.Sama krotka szyjka nic nie znaczy.Istotne jest to czy jest miekka i ma tendencje do skracania.Ja sie tez martwilam o skracanie.
  9. Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia:) Ten czop moze nawet odejsc na pare dni przed do 2 tyg(co w moim przypadku sie nie sprawdzi) Spadla mi dzis rano waga o ponad kilogram.To ponoc tez jeden z objawow. Prawdziwy ruch porodowy sie zacznie sie u nas we wrzesniu i pazdzierniku:)Bedzie sie dzialo.... Slyszalam ze termin ustalone juz w zaawansowanej ciazy nie sa wierygodne.Najlepiej okreslac wiek ciazy miedzy 8-12 tygodniem.W pozniejszych miesiacac dzieci sa rozne i kazde przybiera wlasne tempo rozwoju. Jedna z Was ,juz nie pamietam,pisala ze jej szyjka jest krotka i zaleca sie dzuo odpoczynku.Mi lekarz w Polsce tez powiedzial ze mam krotka.Nawet dodal zeby lepiej sie wstrzymywac od seksu.Jednak nic nie mowil o odpoczynku,ani o skracaniu.Przyznam sie ze obawialam sie tego.Jak widac ta szyjka cos opornie mi sie skraca Ide wziasc prysznic i sie troche ogarnac,bo jeszcze sie polozylam na troche do lozka.Wyjatkowo dzis
  10. No niestety jeszcze nie.Jestem niewsyspana,Wieczorem jeszcze na dodatek poklocilam sie z partnerem i to ostro i nie mam ochoty na oczy widziec.I to nie bylo z powodu mojego podenerwowania przed porodem.Chyba wezme kolezanke na porodowke,bo wczoraj sie zaoferowala i byla zainteresowana.Na ten temat porodu juz wyluzowalam i co bedzie to bedzie.Poza tym odszedl mi juz ten cholerny czop w sobote po poludniu,tyle ze nie bylo on podbarwiony krwia,tylko caly zolty.Ale to na pewno ten czop bo tego sie nie da pomylic byl taki gesty i zwarty,zupelnie inny niz zwyczajny nawet gesty sluz.Czytalam ze takiego koloru tez moze byc.WIec po odejsciu czopa nie ma mowy juz o seksie.Zadnych boli tez nie mam nawet najmniejszych.Mala juz mi faluje po calym brzuchu.Pije tez herbate z lisci malin i codziennie jestem przynajmniej 3 godziny na nogach.Wiec sama nie wiem co juz wymyslec.Jak do srody nic to mam rano spotkanie z polozna. Co do terminow to ja juz sie gubie w nich.Sama nie wiem ktory jest wiarygodny,Jednak mi z usg wyszla ciaza wyzsza o 6 dni z okresu
  11. Niestety jeszcze nie.Ciagle to samo.Coraz czesciej przychodza mysli jaki ten porod bedzie....Mi gp wyliczyl bodajze cos na 19 czyli juro.Moze ta data sie sprawdzil...Momentami zaczynam sie juz bac tego porodu,im dluzej czekam..
  12. hej dziewczyny! Wczoraj jak pisalam odszedl mi ten czop .Jednak dalej nie mam zadnych sygnalow,boli nic.Moze dzisiaj albo jutro sie zacznie. Chcialabym jednak,zeby to nie byla noc.Jakos w dzien lepiej psychicznie jestem nastawiona.Poza tym i tak sie budze conajmniej 3 razy. A jak u was? Emilia ty to chyba jednak wczesniej urodzisz cos mi sie wydaje.Mam nadzieje ze chwyci cie z nienacka i szybko pojdzie.:)
  13. hej dziewczyny!!wrocilam wlasnie z miasta poszlam do lazienki i mialam taki bardzo gesty gesty sluz.tylko ze byl zolty i taki ciagnacy.Moje uplawy byly wodniste,wiec mam nadzieje ze ten czop.nie byl jednak podbarwiony krwia.wydaje mi sie jednak to jest to.wiec chyba sie rozstrzygnie niedlugo.co myslicie?jeszcze doczytam w internecie na ten temat:)
  14. Dzisiaj zadzwonila do mnie z biura polozna,a tak dokladniej facet.mam pzryjsc w przyszla srode, Wiem ze tu nie robia ktg.uwazam ze powinni.Wlasnie bylam w ta srode w szpitalu i powiedzialam ze sie obawiam ze mi wody odchodza i zrobili mi ktg bez problemu.Nie bede jednak co 2 dni chodzic i klamac. Mialam dzis tez maly sex. moze mi to pomoze:) Mama_Julci -twoja mala nie miala zadnych oznak przenoszenia.Slyszalam ze niektore noworodki maja inna skore,albo wody juz sa nieczyste
  15. co do uciskow i ciezkich nog to normalne wiec sie nie przejmujcie,szczegolnie jak sie stoi,lub siedzi dlugo w jednej pozycji
  16. hej dziewczyny! Ja sie juz obudzilam.Niestety nadal nic.Wczoraj mnie wzielo tylko na wymioty,chyba raz po poludniu i 2 razy wieczorem.Bylam juz taka zmeczona ze polozylam sie spac i na nic nie mialam sily.Nie sadze ze to byl jakis znak bo zdarzalo mi sie to sporadycznie,choc nie powiem wczoraj bylo to dosc duzo.Poza tym moj facet wytracil mnie wczoraj czyms z rownowagi i tez sie z nim poklocilam.W sumie to ja, bo on dla swietego spokoju siedzial cicho.choc rzadko mu sie to zdarza.najgorsze ze leci mu juz 2 tygodniowy urlop od wtorku.w najgorszej sytuacji wezma mnie na cesarke i on pojdzie do pracy i juz nie wiem kto mi pomoze w tych pierwszych dniach.wiadomo kolezanki czy znajomi nie sa tak dyspozycyjni i kazdy tez ma swoje zycie.rodziny niestety tu nie mam :(w polsce przynajmniej z tego co wiem biora szybciej na wywolanie.polozna ma dopiero do mnie zadzwonic,bo musze ja widziec,a w przychodni nie ma juz miejsc i bez jej zgody nie moga jej umowic.tak sie balam jakis przedwczesnych porodow a tu sie przeciaga.pewnie wy dziewczyny bedziecie przed terminem:)
  17. Dzien dobry wszystkim Ja dalej nic.Tu z tego co wiem nie wywoluja tak wczesnie.Po terminie w Polsce podlaczaj co 2 dni pod ktg,a tu nic.Chyba ze tam polecisz i cos wymyslisz.Mam sie umowic z polozna za tydzien,a ona jest tylko w czwartki to juz i tak bedzie 9 dni po terminie.Moze faktycznie mi sex pomoze.Wczoraj sie nalazilam caly dzien i nic.Nogi mnie bola i ic poza tym. Mam nadzieje ze Wy urodzicie krotko przed terminem. Majowka a oilatum tez mozna na recepte?, bo cos pisalas ostatnio na ten temat pozdrawiam,bede w kontakcie
  18. hej dziewczyny! Emilia Jeszce nie rodze.Nie martw sie na zapas,polozne czasem wygaduja glupoty.Na pewno bedzie ok. Bylam dzis w szpitalu.Troche nasciemnialam i powiedzialam ze boje ze mi wody odchodza.Faktycznie mialam jakies takie wodniste uplawy ostatnio.Podpieli mnie do ktg zbadali w srodku czy faktycznie jakies wody odchodza.Wszytko zamkniete , szczelne i nic.Mam umowic sie za tydzien z polozna i wtedy jak cos zaczynaja wywolywac.Mam nadzieje ze cos sie ruszy.Dzis bylam pol dnia na miescie z moim chlopakiem.Wiec spedzilam ponad 3 godziny na nogach.Kupilismy lezacek w argosie.Po przyjsciu do domu okazalo sie ze uszkodzony.wiec sie strasznie zdenerwowalismy i zaraz poszlismy zwrocic.Przynajmniej zalatwione.Jak mnie dzis nic nie wezmie po tych wedrowkach to juz sama nie wiem co pomoze. Poza tym jak weszlam na forum jakis glupia dziewczyna w glownych tematach zalozyla topik o imieniu Amelia, czyli takim jakim jak chce dac.Wypisuja tam rozne glupoty typu ze dzieci te rodza sie z wadami wrodzonymi konczyn,chorobami umyslowymi i tym podobne bzdury.Ponoc imie Amelia to symbolizuje.Czlowiek tuz przed samym porodem a takie bzdury czytac. Mam nadzieje ze u was wszytko w porzadku:)
  19. Ja uwazam ze 10 kg na etapie 7 miesiace to nie jest duzo.Pozniej to juz jest mniejszy przyrost.Ja przytylam niecale 9 kg.Martwie sie z kolei czy to nie za malo.Zreszta duza waga nie oznacza,ze bedzie duze dziecko i na odwrot.Moja waga urodzeniowa to bylo 4200 i 59 dlugosc.Wiec sporo. Dzisiaj mi sie mala tak strasznie wierci.Ostanie tygodnie byla o wiele spokojniejsza.Mize to tez jakis znak:)
  20. Marcia uplawy to discharge.Znajac zycie to polozna ci powie ze to normalne.Martwiaca moze byc tylko ich barwa jesli jest zoltawa lub brzydki zapach.Moj lekarz w Polsce powiedzial ze mam maly stan zapalny stad ta zolta barwa.Przepisal mi antybiotyk i nadal mialam ten sam kolor.Tutaj gp wzial probke to zbadania.Powiedzial ze nie moga mi dac nic silniejszego teraz i ze mam tam niby jakis stan zapalny ale on nie zaszkodzi dziecku.Juz sama nie mam sily nic z tym robic i jedynie ostatnio aplikowalam sobie czosnek.Ponoc to wszytko przez zmiany hormalne i ciezko jest to zwalczyc w ciazy.Jak bedziesz miala okazje jeszcze byc w Polsce to zalatw to tam. Jesli chodzi o prace , szczegolnie fizyczna to podziwiam wszytkie dziewczyny w ciazy.W sumie lepiej nie ryzykowac,szczegolnie w 3 trymestrze
  21. Ja juz powoli zaczynam sie stresowac,jak tylko pomysle ze to juz jutro moj termin.Lepiej chyba jednak urodzic troche przed, niespodziewanie,niz pozniej oczekiwac i w kolko myslec kiedy to nastapi.Jakos nie moge sobie miejsca w domu znalezc.Zastanawiam sie jak to bedzie,kiedy,jak ja bede sie zachowywala i moj M.Tak naprawde to bedzie wielkie przezycie i emocje. Z objawow co jedynie zauwazylam to luzniejsze stolce,ponoc tak jest.Zadnych boli na razie nie mam.Wczoraj w nocy czulam taki nacisk na odbyt i chyba z piec razy bylam w lazience.Dobrze ze moj facet od jutra ma 2 tygodnie urlopu.Siedze teraz sama w domu i czekam na niego,ale to jeszcze conajmniej 2 godziny. Jeszcze jedna rzecz, czuje jakby mala mnie bardziej pchala w dole brzucha.Zazwyczaj to byla gora lub prawy bok.Moze mi sie tam zaczyna wypychac. Wam dziewczyny tez zleci zanim sie obejrzycie,zwlaszcza jak jeszcze pracujecie.Pozniej pod sam koniec to sie dluzy,zwlaszcza jak sie wiekszosc czasu spedza w domu nie pracujac.
  22. dzien dobry wszytkim! tak.tak jutro mam termin...na razie nic.mam nadziej ze w tym tygodniu nastapi ten moment.wrocilam przed chwila od gp,bo mojej poloznej nie ma w tym tygodniu.powiedzial ze mam jakas tam infekcje,ale nie szkodzi ona dziecku.bral ode mnie probke ostatnim razem.wiec mam nadzieje ze tak bedzie.mam numer do poloznych w szpitalu.moze sie orintujecie kiedy sie nalezy zglaszasc ,w przpadku bycia juz po terminie??zadzwonie do szpitala i zapytam. od jutra moj chlopak ma urlop.wiem o paternity leave,tylko jest inna polityka w duzych firmach i w malych.u nich pracuje nie wiele osob,wiec nie ma takiej rotacji pracownikow.nie wiem jak jest z tym urlopem w takiej sytuacji,choc jest to niby przepisowo.mam nadzieje ze mu nie zleci na czekaniu, bo bym sie chyba wsciekla. jaka u was pogoda.u mnie dzis o wiele chlodniej i troche padalo rano.takie orzezwienie,za to w polsce wielkie upaly.pozdrawiam:) jak cos sie zacznie dziac od razu dam znac.malo cos nas tu pisze..
  23. dzien dobry wszytkim! tak.tak jutro mam termin...na razie nic.mam nadziej ze w tym tygodniu nastapi ten moment.wrocilam przed chwila od gp,bo mojej poloznej nie ma w tym tygodniu.powiedzial ze mam jakas tam infekcje,ale nie szkodzi ona dziecku.bral ode mnie probke ostatnim razem.wiec mam nadzieje ze tak bedzie.mam numer do poloznych w szpitalu.moze sie orintujecie kiedy sie nalezy zglaszasc ,w przpadku bycia juz po terminie??zadzwonie do szpitala i zapytam. od jutra moj chlopak ma urlop.wiem o paternity leave,tylko jest inna polityka w duzych firmach i w malych.u nich pracuje nie wiele osob,wiec nie ma takiej rotacji pracownikow.nie wiem jak jest z tym urlopem w takiej sytuacji,choc jest to niby przepisowo.mam nadzieje ze mu nie zleci na czekaniu, bo bym sie chyba wsciekla. jaka u was pogoda.u mnie dzis o wiele chlodniej i troche padalo rano.takie orzezwienie,za to w polsce wielkie upaly.pozdrawiam:) jak cos sie zacznie dziac od razu dam znac.malo cos nas tu pisze..
  24. ma zaplanowane 2 tygodnie urlopu,wiec juz mu bedzie lecial od wtorku.do nas tez nikt na razie nie przyjezdza wiec bedziemy we dwojke:)
×