gogusia78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gogusia78
-
Witam Kobietki :) Dawnoooo tu nie byłam...czekałam z niecierpliwością na wizytę u lek. i .... nie było pytań dotyczących dolegliwości,przedstawianie dokumentacji od ortopedy,dermatologa,zdjęć rtg itd. Po prostu lek.kazała mi rozebrać się i pokazać swoje"skarby" po czym stwierdziła,że niestety ma dalekie terminy(tj.kwiecień 2014) ale jeśli się zdecyduję to pomoże mi pozbyć się części balastu.Jakież było moje zdziwienie kiedy usłyszałam te słowa,sądziłam bowiem,iż będę musiała paść na kolana i błagać.Owszem,termin nie jest zbyt optymistyczny ale z drugiej strony będę miała czas pożegnać się z moimi olbrzymami :)))) Dziewczynki jestem szczęśliwa,sama myśl,że już za kilka miesięcy będęl żejsza ;)
-
Witam Kobietki :* :) Długo mnie tu nie było bo zajęć mnóstwo i czasu niewiele...Mnie już niebawem czeka konsultacja i stracha mam strasznego...boję się że coś pójdzie nie tak jak trzeba...Nie mam za wiele dokumentów bo tylko zdjęcie rtg i opis no ale przecież gołym okiem widać,że natura troszkę przesadziła więc się nie łamię..
-
Witam Kobietki :* Kilka dni mnie nie było bo postanowiłam odciąć się na jakiś czas od ciągłych myśli na temat zmniejszenia piersi...Nie udało się :)))) Budzę się i zasypiam myśląc o tym jak cudnie będę wyglądała...No właśnie-JEŚLI..... Niestety nie dostałam od ortopedy zaświadczenia ani opinii na temat mojego kręgosłupa i słuszności poddania mnie operacji zmniejszenia piersi... Stwierdził,że owszem,uważa,iż to bardzo dobry krok jednak nie muszę zrobić jeszcze rezonans by mógł wystawić takie pismo... A najbliższy termin rezonansu jest pod koniec pażdziernika. Tak więc 30 lipca na konsultacje pojadę goła i wesoła a raczej podłamana ponieważ nie mam zaświadczeń tylko i wyłącznie rtg kręgosłupa wraz z opisem.. Teraz tylko modlić się żeby chirurg był wyrozumiały.
-
kukaburra66 mam nadzieję,że będę operowana...w Krakowie w SS im.Rydygiera...konsultacje mam dopiero 30lipca więc wszystko przede mną...jakoś nie mam o czym pisać na forum,jedyne co mnie ostatnio spotyka to doświadczenia z niezbyt wyrozumiałymi lekarzami...Nie mam ochoty nikomu więcej tłumaczyć się więcej dlaczego przeszkadza mi taki "piękny i dorodny biust"...Żenujące..
-
kukaburra66 ja mieszkam całkiem niedaleko Krakowa(78km)...jestem tam dość często ponieważ mój 9-cio letni syn choruje i jesteśmy stałymi bywalcami Szpitalu w Prokocimiu.
-
Gosia-68 konsultacje mam 30 lipca w SS im.Rydygiera w Krakowie. Nie mam pojęcia jakie są terminy jeśli chodzi o samą operację. Obym nie musiała znów czekać kilka miesięcy :( Jeśli jednak nie pójdzie po mojej myśli to mam plan B- Łęczna :)
-
Dziękuję za miłe słowa Kochane Kobietki :* cycasta małgosia rozważam wyjazd do Łęcznej ale to nie jest takie proste,nie mogę myśleć tylko o sobie.Mam 4 dzieci (15,9,9 i 11 miesięcy) więc musiałabym zostawić moje pociechy z kimś obcym a do tego nie są przyzwyczajone.Mąż musiałby mnie zawieżć gdyż nie mogę sama podróżować.Poza tym podróż to niemały(jak dla mnie)koszt. Jeśli jednak nie będę miała wyjścia to na pewno wykorzystam tę szansę.Miło mieć świadomość,że jeśli coś nie pójdzie w Krakowie tak jakbym chciała to zostaje inna klinika. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo stresuje mnie ta sytuacja ale wiem,że muszę iść do przodu bo na samym końcu drogi czekają cudne cycuszki :)
-
Aż miło poczytać....Dziewczynki trzymam za was kciuki! Ja niestety wczoraj miałam kolejna wizytę u mojej Pani neurolog (leczę się na epilepsje) :( Sądziłam,że pomoże mi w kompletowaniu dokumentów,wyników badań do chirurga ale niestety.... Po tym jak powiedziałam jej,że chciałabym zmniejszyć biust bo już dłużej nie wytrzymam tego ciągłego bólu kręgosłupa i odparzeń,które znów od pewnego czasu są moja największą zmorą,usłyszałam,że bardzo ją dziwi moje podejście do własnego ciała.Sądzi bowiem,że to jakiś chory kaprys ponieważ w tej chwili mnóstwo kobiet powiększa sobie piersi a tu masz-ja chcę się go pozbyć.I takie tam...normalnie,na codzień jestem bardzo wygadaną osoba,pyskatą ale niestety w obecności tej kobiety nie potrafię być sobą,czuję się jakbym była nienormalna (to także wynik mojej choroby-ludzi postrzegają nas jako osoby psychicznie chore). Nie zwracała uwagi na moje prośby o dokument stwierdzający,że operacja ta jest mi potrzebna,wypisała skierowanie do kriokomory i tyle.Podziękowała za wizytę. O moich dolegliwościach związanych z padaczką także niewiele się wypowiedziała-"tak już będzie,może się nawet pogorszyć"....Wyszłam ze łzami w oczach,nagle wizja operacji pękła jak bańka mydlana... Za kilka dni wizyta u ortopedy...oby nie był takim "fachowcem" jak neurolog :(((((((((((((((((((
-
Kobietki mam pytanko...Czy lekarz ma obowiązek wypisania mi skierowania na mammografie czy może mi odmówić? Jeśli tak długo przyjdzie mi czekać na konsultacje to chciałabym jechać z kompletem badań. Jakie jeszcze są mile widziane??
-
Wielkie dzięki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję,że uda się i trafię w inne ręce niż tego człowieka... szczerze mówiąc jestem już na progu wytrzymałości...wciąż ten ból,odparzenia i myśli kotłujące się w głowie,że coś się nie uda i będę się tak męczyła jeszcze długie lata... Ale dzięki WAM Kobietki jest mi trochę lżej na duszy :) Wielkie buziaki:)
-
cycasta małgosia zaczynam się zastanawiać nad kliniką o której piszesz...niby daleko ale termin szybszy i z tego co czytam to nie ma problemu z zakwalifikowaniem się...ja jestem już na skraju wytrzymałości i chyba ta desperacja pcha mnie w kierunku innych szpitali.Rozmawiałam tel. z lekarzem do którego umówiona jestem na konsultacje 30 lipca w Krakowie...nie zrobił zbyt dobrego wrażenia bo wciąż zaznaczał,że szpital jest stratny na tego typu operacjach gdyż NFZ zwraca im niewiele ponad 5 tys.zł za zmniejszenie piersi. Mimo to powiedział żebym zgłosiła się.Wciąż myślę co zrobię gdy mnie odrzucą i zmarnuję tyle miesięcy :( Może jednak wybrać się do Kliniki o której piszesz... Niestety bardzo chciałabym żeby ktoś doradził mi co robić...mąż chce mi pomóc ale jakoś nie bardzo wychodzi mu to wsparcie...
-
Kochanieńkie mnie się marzy choćby E lub F byle nie K :( znów wróciły upały a co przez to idzie odparzenia pod biustem,rany i ból...ciągły ból... Cóż ja oddałabym za to żeby już być na stole operacyjnym...Marzenia :(( jutro wizyta u ortopedy!
-
cycasta małgosia trzymam kciuki. Na pewno będzie dobrze!!! Ja mam konsultacje dopiero 30 lipca i już nie mogę się doczekać...Oby tylko się udało bo już nie mogę patrzeć na to moje olbrzymie K :(
-
cycasta małgosia SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Strasznie się cieszę,że przyspieszyło i już niebawem będziesz po wszystkim.Ja niestety nie mam wyboru bo tak daleko sama nie pojade...po pierwsze choruje na epilepsję więc podróż w samotności odpada, a po drugie koszty dojazdu nie są małe a nie chcę żeby przez moje sprawy finanse rodzinne ucierpiały. Dzieci mają za kilka dni komunie(bliżniaki) więc póki co zajmuję się przygotowaniami. No ale nie ukrywam,że zazdroszczę Wam kobietki,że już niebawem będziecie lżejsze. Wielkie buziaki :)
-
Witam kobietki. Ja już nawet nie dopuszczam do siebie myśli,że mogłabym się nie zakwalifikować. Budzę się z myślą,że to ostatnie miesiące moich WIELGACHNYCH piersi i wciąż wyobrażam sobie nowy mniejszy biust w letnich ciuszkach :)) Tylko martwię się czy nie postępuję lekkomyslnie decydując się na jeden szpital...Może lepiej byłoby umówić się na konsultacje do dwóch lekarzy? Bo gdyby jeden mnie odrzucił to jest szansa ,że w innym miejscu się uda... Tylko gdzie w Małopolsce szukać dobrych lekarzy? Czy któraś z Was dziewczynki operowana była w okolicy? ;)
-
cycasta małgosia Chyba nie tylko to nas łączy...na pewno najpiękniejsze imię :)))) Dziś zbędny balast daje o sobie znać.,..ból karku i ręki jest tak silny,że nie mogłam nosić dziecka bo bałam się,że mi wypadnie z rąk...
-
miało być...zycie się zmieni....to już chyba ta pora ta na mnie działa :))
-
Witam kobietki :) Wczoraj znów zakupiłam namiot-70K...mam nadzieję,że po raz ostatni...jakoś specjalnie się nie spinałam bo wciąż się łudzę,że niebawem moje życie się i lekarz wybawi mnie od tego ciężaru.Po raz pierwszy nie denerwowałam się na zakupach widząc moje odbicie w lustrze...nie ma jak pozytywne myślenie :)))
-
Anulek normalnie się poryczałam tak się cieszę,że wszystko się udało i jesteś szczęśliwa :) Nie szalej z porządkami,wypoczywaj bo na sprzątanko masz jeszcze czas.
-
Anulek całkowicie się zgadzam...samo zmniejszenie biustu niewiele da jeśli chodzi o zwyrodnienie części kręgosłupa...a szkoda...mam dopiero 35 lat i trafia mnie na samą myśl,że tak może wyglądać całe moje życie...Niestety choruję jeszcze na epilepsje więc mam jeszcze następny powód do zmartwień i nie potrafię się z tym pogodzić.
-
kasiol2013 moje wyniki nie są rewelacyjne(zwyrodnienie)...chyba nie bez powodu od dłuuuuugiego czasu nie śpię w nocy z powodu bólów kręgosłupa i drętwiejących rąk...dziś było koszmarnie i ledwo się poruszam a jak na złość dziś ekipa remontowa dociepla mi poddasze i bałagan niesamowity a i 4 dzieci ktoś się musi zająć.MASAKRA!!!
-
Ja również uważam,że próżność jest w naturze człowieka i nic w niej złego...ale większość twierdzi,że chirurgia plastyczna pomaga tworzyć piękno...i tylko i wyłącznie tym się zajmuje...błędne myślenie i właśnie ten program próbuje to niektórym uzmysłowić... Ojjj wiele poprawiłabym w sobie gdyby stać mnie na to było...no cóż.. Dziś odebrałam wyniki rtg i nie są ciekawe więc wrzuciłam je do szafki i nie mam zamiaru psuć sobie nastroju.
-
Maj85ka Odpoczywaj i dochodż do siebie bo już niedługo czeka Cię "męczące" szaleństwo zakupowe :)) Musisz w końcu zmienić garderobę ;)
-
Witam :) Ja również oglądam ten serial i uważam,że jest rewelacyjny. Uświadamia,że operacje tego typu wykonuje się również ze względów zdrowotnych a nie jak większość uważa,z próżności. W ostatnim odcinku przedstawiona została kobieta,która pragnie zmniejszyć sobie biust...Lekarz przyznał jej racje,że operacja jest jak najbardziej słuszna. Jakże bardzo chciałabym być na jej miejscu...O niczym innym nie marzę w tej chwili...
-
Skierowanie już mam ale dla własnej wiedzy zrobiłam rtg bo męczą mnie potworne bóle kręgosłupa i karku,drętwieją ręce. Wezmę ze sobą wyniki żeby nikt nie miał wątpliwości ,że duzzzzzzzy biust to koszmar i noszenie go sprawia ból.