Panna Małgorzatka

Hejka Anulka! Ja niedawno wróciłam i dziś aaaaa moja dlugo wyczekiwana zapiekanka, makaron, brokuł i szpinak podlane mlekiem z jednym jajkiem, aj aj aj już w piekarniku :D DZiś w pracy troszkę przesadziłam i w sumie kalorycznie wyszło na pewno więcej niż zwykle, coś pod 700 kcal, dlatego teraz będzie porcyjka zapiekanki, później kawka i chyba koniec na dziś, chyba bo to różnie bywa, jeszcze w czasie przedmiesiączkowym :)

Hej dziewuszki ! Popijam czerwonej herbatki, w sumie od rana zjadłam 2 plastry zółtego sera:(, 4 plastry fileta w galarecie(taka jakaś szyneczka), 2 ryzowe wafle i.....uwaga jakieś takie chrupki fit z biedronki, myślę że ze 100-150kcal.

Nie no skasowalo mi sie wszystko....... :( kalorycznośc produktów znajdziesz w pisując w google np. "jabłko kcal" czy "ziemniaki kcal", ja nie mam żadnych stałych tabel kalorycznych, jeżeli już cos potrzebuję (bo jednak wiele produktów ma wypisane kcal na opakowaniach) to szukam własnie w googlach, no ale coś tam mam w zakładkach, także może takie strony: http://www.ile-kalorii.pl/tabela/pieczywo-c158-p1.html http://www.ilewazy.pl/kategoria/inne Na pewno będzie utrudnieniem dla Ciebie jedzenie internatowe, gdyz tak naprawdę nie wiesz na jakiej ilości tłuszczu smażony był schabowy, albo ile łyżek smietany dodanych zostało do Twojej porcji ogórków, no ale możesz spróbować. Jeżeli chodzi o picie herbaty to zielona bardzo zdrowa, proponuję dokupić czerwona pu-erh i pamietaj, że wody i takich herbatek to minimum 2 litry na dzień. A jak jesz kolację to co na nia zjadasz? Pamiętaj węglowodany najlepiej do południa, a wieczorem białka także jak na kolację jadasz chlebek to zamień go na jakiś serek czy jogurt i będzie git :) Pozdrawiam, lecę spaaaaaaać !!!

I vice versa Seniorita :)

Oj Rixa dobrze sie czujesz? :p :p Śpiochuuuuuuuu !

Dobranoc i do jutra!

no jakby mozna było się narąbać dwiema kukułkami... Kamilka ma komunie synka w tym roku, no i chodzi mi o to, że do tego czasu będzie pieknie wyglądać, a jeśli będzie wybierała sobie jakiś ciuszek na tą uroczystość, to porobi zdjęcia w przebieralniach sklepów, przesle je nam, a my ocenimy co najładniejsze i pomożemy wybrać ubranko (to tak na przykładzie kurteczek Alicji)... myślałam, ze to wcześniej tez zrozumiałe :) Lece poćwiczyć, bo sie jakos jeszcze nie zebrałam dziś!!

A na tą Komunię synka to się odpiierdoliisz jak stróż w Boże Ciało, weźmiesz przykład z Ali i pocykasz zdjęcia w przebieralni, a my pomożemy Cię ubrać :)

a spróbuj tylko zjeść jakis kawałek pizzy !!! boom boom bęc :D

Kamila tak po polsku i w skrócie, jak nie zrozumiałaś :P JAK SIĘ NIE USPOKOISZ TO JA PO PROSTU NIE BĘDĘ MIAŁA WYJŚCIA I CI WWPIEERDOOLĘĘ NOOOOOOOOOOOOO!!!

Alu a ten pomysł na mierzenie i robienie sobie zdjęć uważam za rewelację !!! A wyczynom Rixy wciąż chyle czoła, no ta to będzie laska, że niedługo nie będzie z nami gadać, nie dość, że ćwiczy jak jakaś fitnessówa to jeszcze śpi do południa nooooo!!!! ;) ahhh jak jej zazdroszczę ...ale to przez to spanie ma tyle siły, mówię Wam !!! :D

Kamilko moja kochana Ty chyba za szybko za wszelką cene chcesz schudnąć, ale niestety tak się nie da. Nie da się zrzucic dużo i szybko, no co Ty?? Po pierwsze,jak nie przestaniesz sie zadręczać ciąglym ważeniem się, to się zjawię i roztrzaskam ta Twoją wagę na drobny mak. Co 2 tygodnie, tak jest najlepiej...no dobra Ty co tydzień, bo nie wytrzymasz :) Nie katuj się myślami, ze za malo chudniesz, obserwująć inne dziewczyny, to bez sensu, każdy organizm inny i inaczej przyjmuje różne diety. Najlepiej to co tydzień na przykład w poniedzialku, po wyspaniu i porannym siusianiu zważysz się i będziemy obserwowac Twoją wagę, jeżeli faktyczne nie będzie efektów, albo będa znikome, to może razem coś uradzimy, nie każda dieta dobra dla każdego. I się nie obwiniaj za jakieś głupie 2 kawałki pizzy czy hamburgera, no co ty?? Oj zdarzyło sie i co z tego, z resztą wynik u Ciebie świetny bo przecież waga leci w dół, więc żadnego głodowania, po co to? zjesz pizze, później pogłodujesz, znowu zjesz pizze i znowu pogłodujesz i się nażresz, taki będzie wynik tego, jak będziesz sobie ma maxa ograniczać kcal. Po drugie pij duzo wody, wlewaj w siebie litry dziennie(woda, herbata - cos co nie ma kcal )to pomaga. Ja co ranek po przemyciu wypijam na dzien dobry wielka szklankę wody, potem w pracy kawka, a przy kawce zalewam pół litrowy kubełek herbaty czerwonej, a jak się skończy to bez namysłu zalewam kolejny, także może z poczatku będzie Ci trudno pić tak dużo, ale po krótkim czasie to już wejdzie Ci w nawyk :) Także nie jakies głupie myśli, że nie chudniesz, że za duzo jesz, jedz ale z głową (jak ja i te moje wybryki ^^ haha to taki dowcip :P) i nioe głodź się, bo szybko zrezygnujesz. Dieta ma być przyjemna, a Ty masz podchodzic do niej, do siebie i do życia optymistycznie!!! No przecież dziewczyno dasz radę, ja to wiem. Takie grono oddanych kafeterianoprzyjaciółek,ahhh kto może miec lepiej i to moje ostatnie ostrzeżenia, następnym razem przejdę do czynów !!!!!!!! Pewnie połowy zapomniałam i troche sie zakręciłam, co napisałam a czego nie :P

Nie no esej wywaliłam na co najmniej pół strony i to wszystko było do Ciebie Kamila, ale się zdenerwowałam :( teraz musze choc namaistkę odtworzyć !!!!

Nebe tu masz przepisy na surimi z diety Dukana: Sałatka z surimi -paluszki surimi -mała kapusta pekińska -2 ząbki czosnku -jogurt 0% Lekko odmrożone paluszki surimi kroimy w kostkę, kapustę pekińską siekamy drobno i mieszamy z surimi. Dodajemy do tego sos czosnkowy ( posiekany czosnek mieszamy z jogurtem i przyprawiamy lekko solą i pieprzem). http://www.forum.dietaproteinowa.eu/viewtopic.php?f=12&t=173&p=1265 tu jakaś wersja z majonezem, ale może light albo jogurt, jeśli lubisz paluszki, ja nie przepadam...chyba :) jakos nie chcę próbować http://mycuisine.blox.pl/2009/02/Salatka-surimi-krabowa.html

Kamila, wiesz mało pożywienia, dodatkowo jakies przeziębienie, masz odstać okres... taka kumulacja może byc przyczyną osłabienia!

Hej dziewczęta, dopiero wróciłam. Zaparzam herbatkę czerwoną, bo dzis po południu nie było w ogóle czasu na parzenie i picie. Kolejny ZONK - pół pęta swojskiej kiełbasy, ale jaka była pyszniutka :) Także nie dotrzymałam dietkowo stuprocentowego dnia!! A jakże, nie byłabym sobą gdybym nie zjadła, ale kaloryczność na cały dzień i tak chyba nie jest zła ;) Zaraz powyliczam! A no i 2 kukułki, ale to przed okresem, mama mówi, że jestem niemożliwa z moim marudzeniem :) ...no choć te kukułki mogę zwalić na okres :D :D :D :D

Rixa dzięki za stronę!!!! JA na niej patrzyłam na diety, ale nie zaglądnełam na ten fitness i powiem Ci zapadła decyzja, kupuję gumę do ćwiczeń, jeszcze jest kilka ćwiczeń niż te które wykonuje Pani na stornie, wiem też że na pewno nie będzie łatwo na początku, po prostu boskie rozwiązanie na ręce i przede wszyskim klatę !!!! i tak mało miejsca zajmnie. Ćwiczenia z piłeczką bardzo mi się podobaja, no ale jak jeszcze piłkę to już w ogole będę miała mało miejsca, więc nietstety odpada. Nad 6 weidera juz się zastanawiałam, myśle że zacznę ćwiczyć ten cały polecany cykl, ale do tego musze jeszcze dojrzeć :) Zjadłam moja dziwna zupkę i kawałek mięsa z kuraka, zaraz uciekam znowu do teściów na jakis czas, także ze 2h mnie nie będzie. Baj BAj P.S. Scubi fajnie, ze sie cieszysz :) Szkoda tylko, że nie zostanę internetową ciocią :p

A jeszcze mi się przypomniało, że mój luby to jak widzi, że jem cos czego nie powinnam to odrazu pada pytanie "A napisałaś o tym na forum???!!!! " i jeszcze się głupio smieje i często dodaje, że on to musi się tam do nas zapisać i napisze Wam wszystko, co jem i ile niedozwolonych rzeczy, każdego cukierka :) Mówię Wam on to jak mały prosiak wszystko wpierdziela, a mi to wypomina każdy, nawet malutki grzeszek !!! I mi przykazuje, że jak powiedziałam, że sie odchudzam, to nie ma, że jem co mi się chce - no bezczelny ;) Wie, że sam powinien zrzucić ze 30kg, ale jak on to mówi nie jest na diecie-jak ja, dlatego on może wszystko, a ja się zobowiązałam, więc mam się wywiązywać :) Lubi mnie denerwować, ale te jego głupkowate pytanka o to czy Wam napisałam, to rozkładaja mnie czasem na łopatki...no i nie mam wyjścia moje drogie, forum to dla mnie konfesjonał !!! CZas się zbierać, jeszcze szybki marsz do miasta, firaneczke odebrac od krawcowej, może odwiedze jakis sklepik. Do zobaczyska!!!...oczywiście na forum :D bye

No to zjedz, nie możesz sie głodzić, bo później małe przewinienie i dupa zaraz Ci się odłoży. Głodna będziesz i znowu sięgniesz po jakiegos fast fooda! A ja aktulanych zdjęć tez nie mam, jak już będę widziała zmiany w lustrze i nie będę straszyć to sobie coś cyknę :D

Buahaha jeśli ociupinka jest 20 kg to super :P Na drugie sniadanko były...2 paróweczki cielęce - malutkie cieniutkie :) ogórek zielony długi -cały :) 5 rzodkiewek i pół pęka szczypiorku. Dziś nie muszę nic pichcić dla tego mojego starego także może może uda się zaliczyc dzień w 100% dietkowo ... hu hu hu w co nie wierzę :D A wczoraj Wam nie napisałam, że zjadłam 2 kukułki :D i najlepsze, że jeszcze jakies 30 dag jest w domu w woreczku...kupiłam z zamiarem zrobienia likieru, no i tak podjadam właśnie a likeru nie widać :) Tylko kto go wypije jak już zrobie ?? :)

ALu zobacz czy dostałaś ode mnie, bo wysłałam przez o jak oko a nie zero :)

Myślałam, ze nie mam tu żadnych zdjęć, ale mam z wycieczki pracowniczej z października, także zaraz podeśle !!

NIe NOOOOO !!!! W ogóle, gdzie wy macie te swoje kilogramy??? Tylko piszą, że grube i sie odchudzaja, a na zdjęciach w ogóle nic nie widać i kilogramów jakby z 10 mniej!!!! no pięknie wyglądasz, także trzymaj się dalej tych sowich aerobików

Rixa do mnie tez?? ...juz sprawdzam !!!! Ożesz Ty, Ciebie to trzeba prosić no... :p

Kamila a Ty nie brałaś wczesniej żadnych środków na przeczyszczenie? Z reszta pamietam ,ze po niektórych dietach też tak miałam, jakby mnie zatkało. Ja ci polecam teraz na śniadanka jeść papkę z jabłuszka startego z płatkami owsianymi i otrębami, aaa i kup sobie śliwki suszone i zjedz sobie zawsze wieczorem tak z 5-10 śliwek, o kg sie nie obawiaj bo od paru sliwek nie przytyjesz. Pij czerwoną herbatkę, ona nie przeczyszcza, ale pomaga ! No lejla laska, jak sie patrzy ! super !!!