Panna Małgorzatka

Dobrze, ze pijesz. Ja musze się znowu przyzwyczaić do picia czerwonej herbaty, kiedyś piłam jej dzbanek dziennie, a teraz w ogóle nie piję, czas to zmienić !!!

nie łam się krówka to 40 kcal, gorzej jakbyś zjadła 2 michalki bo byłoby jeszcze raz tyle :)

Znalażłam kawę wspomagającą odchudzanie i jest z błonnikiem :) ciekawe jak smakuje, może się skusze... http://www.allegro.pl/item906909885_kawa_odchudzajaca_mielona_slim_coffee_200g.html#gallery

ja też kiedyś w pracy skusiłam się na 2 krówki od koleżanki, sa pyszneeeeeee!!!

ja mam te błonnicze tabletki, ale biorę od czasu do czasu w pracy. zakupię coś sobie na allegro w tym tygodniu, bo myślę, że przyda mi się przede wszystkim na wieczory, bo te są najgorsze!!!

he he :)

http://www.allegro.pl/item913316275_blonnik_jablkowy_zaparcia_dieta_odchudz_400g.html a ja znalazłam taki dosyć tani na allegro! Kamila a Ty jak ta nastolatka dałaś mu się zbajerować - wsydź się !!!!

na ile razy bedzie takie 200g?

ty się nie pocieszaj, że aż tak nie smakował, bo go pożarłaś łasuchu jeden :p

Marta, ale on co Ci dawał? nie czułaś głodu czy może nie potrzebowasłaś dużo aby sie najeść? i zawsze przed posiłkiem? ile kcal ma ten błonnik?

No to ja mam silniejszą wolę od Ciebie, bo nie zjadłam świeżego serniczka u teściów! Także Kamila zabieraj się za ćwiczenia, ale to już ;)

a jak ten błonnik się spożywa, z wodą tak? Jeżeli chodzi o obiady, to zalezy co lubisz i jak dużo czasu chcesz poświecać gotowaniu:) Jeżeli lubisz urozmaicone jedzenie to możesz sobie robić rózne zapiekanki warzywne, mogą być z mięsem a mogą być i z ryżem, możesz zrobić wegetriańskie gołabki, jakieś pulpeciki drobiowe na przykład z fasolką szparagową, możesz wrzucić jakiegoś kuraka do rękawa do pieczenia z jakimiś warzywkami i też wyjdzie smakowicie :) możesz zrobić nadziewane papryki, cukinie czy pomidory albo mięsem albo ryżem :) może być ryz z owocami polany jogurtem, jajka sadzone(bez tłuszczu) ze szpinakiem, jakaś zupka warzywna ugotowana na kostce rosołowej, roladki drobiowe z oeiczarkami, albo takie kieszenie z piersi kurzej w srodku nadziane czymś dobrym i sosik z jogurtu czosnku i koperku...ah ślinka cieknie. jest wile różnych opcji, tylko mi się za bardzo nie chce :) Nebe narobiła mi ochoty na te jabłka, ale ja zamierzam upiec w sreberku, może nawet jutro :) w nadchodzącym tygodniu chyba też sobie zjem ryżyk może z brzoskwiniami, jakos mnie na słodkie bierze:)

Marta a ile Ty ważysz i ile chcesz schudnać? P.s. przy całowaniu tracisz kalorie, także na dobre Ci to wyszło :p :D Ja niedawno wróciłam od teściów, gdzie na stole królował dzis SERNIK, taki z pianką z białek i leżał zaraz przede mną, masakra, już byłam niedaleka aby go zjeść, nie wiem jak to zrobiłam, bo naprawdę maiłam na niego wielką ochotę, że go NIE ZJADŁAM!!! Za to teraz to miałam ucztę, sałata z czosnkiem, ogórek, rzodkiewka i mniej niż pól puszki kukurydzy a do tego 2 kromki chlebka chrupkiego z żytem "sonko"+dwa plastry szynki drobiowej, polecam ten chlebek jest normalnie przepyszny i taki jakby podpieczony, mniam!!! Za parę minutek wypiję kawkę, odpoczne z godzinkę lub dwie i pół godzinny trening hulahopowy !!

Ja nie jadłam, kiedys się zastanawiałam nad Reduxil, wiem, ze też popularny wśród odchudzających się. Narazie sie pożegnam z Wami, za pół godzinki do "teściów" na obiad, tzn pseudo obiad, bo jeść nie będę. Do usłyszenia dziołchy !!!!

a tak w ogóle to ja sie pytam, gdzie się podziewaja weteranki tego wątku??? Za dużo ciałka - czasem się pojawi, Agata - była zawsze w tygodniu, utrata pracy, więc rozumię; rixa i olensją hmm rzadko bo rzadko, ale się odezwą, mogłyby częściej...:( jestem ciekawa co tam z Tobą Olensja?bo zarzekałas się dietą na maxa, wiec ciekawe jak Ci idzie? no i jeszcze TojaTina i tyjącaEB, coś w ogóle się nie odzywacie, halo dziewczyny co się dzieje???

Nie wiem Kamila bo się nie ważę :) nie chcę się zniechęcić i kupie wagę dopiero jak zauważę, że ciuchy są luźniejsze :) Moja mama ma wagę, ale taką starą i połamaną i jak pisałam wcześniej ona waży w każdym miejscu inaczej, także nie ma co sie na niej ważyć. Przyjmuję 86 kg za wage startową. Na forum wpisałam się 10 stycznia, ale pierwszy tydzień to raczej było przyzwyczajanie się do niejedzenia chleba i słodyczy, nie uznaje go jako poczatku mojej diety, bo była to jako taka przymiarka:) Także niech jest 18 stycznia, wtedy kiedy się zaczęło tak na serio :) a ćwiczenia z hula dołączyłam 1 lutego, także do miesiąca jeszcze długo, a mi się wydaje jakbym na diecie była co najmniej dwa :D

Nie chcę nigdzie chodzić :) Zresztą znam lekarzy, mój twierdzi, że mż i koniec, takze do niego to nawet nie idę, on nie preferuje żadnych specyfików i wątpie by tu się przychylił. Pewnie w ogóle nie spróbuję(bo ze mnie taka boidupa :D, ale zapytac mi nie szkodzi :)

Hej dziewczyny, dopiero niedawno wstałam :) Wszystko mnie boli, masakra, muszę chybas jakiś poranny aerobik zrobić, bo będzie ciężko. Jeżeli chodzi o akohol, to rzadko pije, ale jak juz sie zdarzy na imprezie to potrafie dac czadu i kac mi nie obcy :) Także Marta współczuję! A wiecie co ja wczoraj poczytałam o lewatywach i w sumie się nawet zastanawaiałam nad tym, nie żeby przez cały czas, ale na przykład przez tydzień codziennie, drugi co drugi dzien, trzeci co trzeci itd. albo inna opcja 2 tygodnie co drugi dzień, potem dwa tygodnie co trzeci, no i ostatnie 2 raz w tygodniu i koniec. Tylko tak naprawdę to się trochę chyba boję, bo na dobrą sprawe nie wiem czy dałabym radę wlewać sobie coś do dupy :) Niby to na oczyszczenie organizmu dobrze wpływa, ale ja wiem... Znacie kogoś, kto by stosował. W ogóle to czyatałm, że dziewuchy sobie wlewaja tam własny mocz...a fuu tego w życiu bym nie zrobiła, ja raczej myślałam o wodzie z cytryna. Tylko nie pomyślcie, że jestem jakąś masohistką czy coś, po prostu poczytałam i się zastanawaiaąłm, czy to w ogóle cos daje :)

nebe Ty te jabłka to po prostu tak gotujesz? tak jak kompot? czy może inaczej, na mniejszej ilości wody i masz z tego mus?

Nebe czy Ty w ogóle masz nadwagę?? Jak dla mnie to nie i wcale nie masz dupska, brzuch no może jakis tam wzgórek widać, ale u Ciebie to kwestia z 5kg i osiągniesz cel, a my to będziemy się męczyc dobre kilka mięsieć i oby tylko kilka!!! Dzięki za ćwiczenia, ja narazie zostane przy moim hula hoop, a może za pare dni dodam jeszcze jakieś ćwiczenia, się zobaczy :) Przed chwilą skończyłam hulać, wyszło 40 minut i się upociłam jak świniak :) Wieczorkiem powtórka :)

no mam :p także jak widzisz jest co zrzucać :D

W ogóle to ja jestem do Was wszystkich kurdupel, bo tylko 163 cm wzrostu :)

A na tych zdjęciach to ile wazysz? W ogóle to ile teraz ważysz, cos koło 90 tak? Jeżeli na tych zdjęciach ważysz tyle co mniej więcej teraz, to musze powiedzieć, ze kilogramy Ci służą :p Nogi masz szczupłe, ja ważąc 60 kg takich nie miałam. Naprawdę fajnie wyglądasz, ja to na rekach mam takie rozstępy, że masakra, a teraz jesli będe trzymac diete to pewnie będą widoczne jeszcze bardziej, jak uda się schudnać. A na brzuszek może wypróbujesz to co ja? mam na mysli hula hop, ja wierzę, że da rezultaty, z resztą naczytałam się na innych forach, że hula z dietą robi cuda :D Przepraszam Was moje miłe, własnie przyszedł czas na moje hula, także jakies 20 minut conajmniej kręcenia dupskiem :) Do usłyszenia:)

Ryż i kaszę z warzywami Marta :) Botha dzięki, ale spoko to ja wyglądałam jak byłam 20kg chudsza, kiedys wyslę zdjęcia to zobaczysz, że mam rację :) P.S. CZekam na zdjęcia od Ciebie i nebe :) i oczywiście od wszystkich innych chętnych kobitek z forum :) 24mikka@wp.pl

Jeżeli chodzi o jedzenie to na sniadanie była activia musli z łyżka płatków górskich, na obiad właśnie wsunęłam paprykę z ryżem i grzybkami z wczoraj i miskę sałaty zielonej z czosnkiem, cos jeszcze przed tym obiadem przegryzłam, ale nie pamiętam dokładnie co :) Ale chyba nic co by było zakazane-bo wtedy na pewno bym pamiętała :) Teraz KAWCIA Z MLECZKIEM :D i czekam na odzew mailowy rocket i nebe !!!! P.S. Marta mam nadzieję, że pomoże Ci to szybciej zrzucić kilogramy, tzn ja wiem, że na bank tak jest lepiej :)