Panna Małgorzatka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Panna Małgorzatka
-
no ja te botki co Ci pokazywałam, też mam i dziś zaczęłam w nich chodzić, mało wygodne :( No ale w nich mam ponad 170cm także trzeba cierpiec :) Muszę sobie jeszcze kupic jakieś do latania, na max 4-5cm. A tak w ogóle dopiero co wróciłam, w pracy chwilę dłużej byłam, musiałam troszkę z książek pokserować, a jak wróciłam to tylko wzięłam piesa i poszłam na długi spacer, bo na zewnątrz po prostu tetni od wiosenki, aż mi lepiej na duchu :) Teraz wypiłam kubek maślanki, także chyba już limit wyczerpany, zaraz sobie strzelę kawkę, wychłeptam kufel piwa tfuuu wody :D(ale to za jakieś 30 minut, bo narazie brzuch pelny). Nakupiłam sobie serków wiejskich i sera takiego normalnego białego, jakies serki-deserki niskotłuszczowe dla lubego, na jutro malą wodę i colę light...jutro będzie mała masakra, bo jade na te szkolenie, pociąg odjeżdza przed 6, a wrócę albo koło 17 albo 18, obiadu raczej tam nie bedzie, no ale chyba z glodu nie umrę :) Dobra dziołchy- a raczej Kamila, bo inne gdzieś sie włóczęgi zapodziały, zabieram się za moje notatko papierzysko kserówki, najgorsze, że już mi się spać zachciało ...buuuu To jednak już ten czas na kawę!!!!
-
aaa :) butki: http://www.allegro.pl/item946892881_szare_wyciete_3077_platforma_zamsz_z_kwiatem_hit.html torebka: (myslałam, ze będzie większa, na zdjęciach bardziej wypchana) http://www.allegro.pl/item943215670_torba_100_skora_zamsz_4_kolory_dlugi_pasek.html#gallery
-
hmm to często kwestia, tego co mam w lodówce, no ale jak już kupowac to: Jogurt naturalny, kefir, maślanka, serek wiejski, jak lubisz to ser w kostce, serek ostrowia jogurtowa lub serek turek "light", jajka ( z nich omlety, jajecznice, na twardo, sadzone, do jajecznicy czy omleta mozna dodać odrobine mleka i smażyć na patelni teflonowej bez tłuszczu)jako przekąska danio waniliowy albo batonik zbożowy. Z mięsa drób, piersi z kurczaka czy indyka, udka wędzone (bez skóry), chudą wędlinę, wołowina (na niej mozna zupkę zrobić warzywna z mrożonki i na pewno się najesz, szpinak (ja uwielbiam) Rybka wędzona, czy jakis filecik podsmażony na łyżce oliwy.W ogóle jakieś mieszanki warzywne czy warzywa świeże, ogórki, pomidory, sałaty, papryka, kapusty, brokuły, kalafior. Oj mozna by wymieniać. Jeżeli nie potrafisz zrezygnowac z pieczywa, to jesc je najlepiej z warzywami (ogóreczek, papryczka, pomidorek, cebulka, rzodkiewka itp.)choć ja często smaruje serkiem -ać nie powinnam, no ale co tam :)Jeżeli lubisz na przykład ryż czy makaron, to oczywiście jak zjesz go odczasu do czasu top nic sie nie stanie, ale wtedy już bez mięska a z warzywkami, no a mięsko też z warzywkami, suróweczkami itp. :)
-
w krótkim czasie? Toż to 2 miesiące, każda z nas (tzn z tych które miały pokaźną wagę) mniej więcej tak samo chudnie, jedne stawiają na diety do 1000 kcal lub mniej, inne na ćwiczenia, ale wszystkie staramy się jeść z głową, tzn jesc zdrowo :) Ograniczam węglowodany, nie jem mięsa wiprzowego (chyba, że wyjątkowo, po prostu nie kupuję go żeby nie jeść), najczęściej spożywam drób, ograniczam spożywanie owoców ( ze względu na cukry w nich zawarte), najczęściej w sumie jem jabłuszka, ale niedługo okres truskaweczek moich kochanych, więc na pewno spożycie owoców sie zwiększy :D zrezygnowałam z pieczywa w 90% ( w 90%, bo czasem zdarzy mi się zjeśc kromeczke chleba, czy parę kromeczek wasy) staram się ograniczać słodycze (choć nie zawsze wychodzi) jeść mało tłusto i tak naprawdę zwiększyłam spozywanie białka (którego wcześniej nie doceniałam)często na obiadek króluje u mnie omlecik czy jajca sadzone i do tego jakieś surówki, no i co bardzo ważne, wypijam przeogromne ilości wody i herbatki czerwonej. Choć zdarzaja się odstępstwa i bywam niekonsekwentna w postanowieniach, to i tak są efekty, może nie piorunujące i waga nie leci błyskawicznie to i tak się dzielnie trzymam i od pewnego czasu, nawet jeżeli nabroję(a zdarza się zdarza) to staram się odpokutować :) No i chyba trochę mi wychodzi, zobaczymy co przyniesie kolejny miesiąc, ale mam nadzieję, że kolejne kiloski pójdą w zapomnienie! A chciałam zauważyć, że nasza Alutka czyli "za dużo ciałka" to dopiero ma się czym pochwalić (zapraszam na kilka stron wstecz :) )
-
No to Kamila rób zdjęcia :) Mi za to wczoraj przyszły nowe butki (przecudne, szary zamsz na platformie z kwiatuszkiem-noga w nich po prostu wygląda rewelacyjnie) i torebka (też szara skórkowa zamszowa). Musze wszyć zamek w fioletowej spódniczce i mam nadzieję, ze na święta będzie jak znalaz- tylko ze 3 kiloski do niej musze zrzucić, bo dupę mi za bardzo obciska :)
-
alohaaaaaa!! A Wy gdzie się podziewacie?? Jaka pogoda ??, bo u mnie po prostu wiosna wioasna wiosna a teraz czas na kawkę :)
-
Witam Zaczęlam popijać maślaneczkę, dziś mam taką pyszną ahh niebo w gębie...mniam mniam :)
-
No dobranoc babeczk! Słodkich snów i do jutra!
-
i w ogole miał być dziś sam kefir czy tam maślanka, a ja zjadłam jeszcze ogórka kiszonego :) Także wszystko w normie, nie mam silnej woli tak by jeść tylko i wyłącznie to co przewidują diety, ale dam radę, po swojemu (główka pracuje) ale schudnę !!
-
a Tobie chyba chodzi jeszcze o tą jagortowo-nabiałowo-mięsno itd itd, no w między czasie tej zaczęłam stosować tą amerykańską. Teraz za to próbuję innej(tak prawdę mówiąc, podobnej do tej "mojej"), zobaczymy efekt jak wskazuje moja stopka...kiedy to ważenie?? o własnie 2.04. Ja nie preferuję herbatek przeczyszczających, bo uzalezniają i jelita się rozleniwiają i bez nich później cięzko ... P.S. Jak nie będzie efektu to mnie możesz nabić !!!!! :D
-
Oj Lejla ja tą niby amerkykanską zrobiłam ale tylko przez 3 dni, potem te 2 odrabiałam jeszcze (tak by było w sumie 5) ale jakoś już nie tak konsekwentnie, no ale brzuch mniejszy także te ostatnie dni przed ważeniem przyniosły mi spadek 2 jak nie 3 kilosków, a opierałam się właśnie na tej diecie. Czuję i wiem, że działa, więc teraz próbuję sie podjąć kolejnej :D A to, że kupie alli (kupiłam) nie oznacza, ze zaczne żreć jak śwnika, dalej będę stosować diety i moje "zdrowsze" odchudzanie :) A to, że próbuję różnych "cudów" nie cudów, to po prostu na sama myśl, że próbuję się jakiejś diety jest dla mnie wyzwaniem i choć w 100% nie umiem przestrzegać tych dziwnych jadlospisów (no i dobrze, bom nie głupia :p) to po prostu lepiej się czuje i wiem, ze dzięki temu mam większy dystans do "niepotrzebnych" nizdrowych kalorii. A alli, no cóż tak jak i ja, tak Ty będziesz mogła ocenić efekt. A przeciez też próbujesz jakiś tam aqua coś, nie wiem co, nie pamiętam, także ja chcę spróbowac to alli. W ogóle to chcę ocenić na sobie, aby (jeśli będzie efekt) zakupic lubemu, tylko on je bardziej tłusto niż ja, więc boję się u niego reakcji na ewentulane wycieki ... Pożyjemy, zobaczymy :) To nie meridia, z którą kiedyś próbowałam(całe szczęście, że nie długo) dlatego nie obawiam się o skutki uboczne. Lejla i ja diete trzymam, także luzik kochana, nie mogłabym też być na amerykańskiej przez długi czas (jedynie od czasu do czasu-jak pisalam wcześniej)bo to za mało kalorii, a ja nie chcę sie spowolnić :) A Tobie oczywiscie, ze polecam bo Ty jesteś konsekwentna babka i wydaje mi się, że 3 kiloski w dól możesz na niej osiągnąć, a dopóki nie spróbujesz, to nie będziesz wiedziała :)
-
hmmm, no to nie powiedziałabym :)
-
odpisalam na maila!!
-
piesek normalnie przesłodki, co z nim zrobisz??? Kamila, bo tak sie zastanawiam jaki nosisz rozmiar??
-
oo już zagladam :)
-
na fotce... żadnych syfków nie widzę :p
-
Ty Kamila, to nowe zdjęcie na fotce?? Kurde pasują Ci te ciemne włosy!! W ogóle świetne zdjęcie
-
aha tu kupiłam, wyglądało na to, że najtaniej i opinie ok: http://www.e-medest.pl/product_info.php?products_id=5052&utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2010-03&utm_content=5052 18.01.2010r. - 87 kg ;( 19.03.2010r. - 78,7 kg 02.04.2010r. - ważenie http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=39474ba79e73ac309.png
-
Dziewczyny zamówiłam sobie Alli, cholera najgorsze, że kasy nie mam za bardzo, szlag by to!!!...nie miałam jeszcze stypendium w tym miesiącu, a że stówka wpada mi co miesiąc, to pomyślałam, że na poczet własnie tej kaski. Mam tylko nadzieję, że nie wydam kaski na marne. Pamiętacie naszą bothkę??ona pisała, że zaczęła brać xenical, to właśnie te alli ma ten sam skład tylko o połowę mniej zawartości. I co najważniejsze tabletki nie działają na mózg, jak meridia, zelixia, adpipex czy takie tam, po prostu 30% jedzonych tłuszczów nie jest przyswajanych przez organizm, przechodzą przez Ciebie, jedynie trzeba uważac, by za tłusto nie jeść, bo wtedy efekt brudnych, zółtych gaci murowany(jakoś ten tłuszcz musi z Ciebie wyleźć). Także jak już będę miała i zacznę to zobaczymy czy będzie jakiś efekt. Tylko ciekawe co luby na to jak mu powiem...tabletki to tam pipa, ale kasa...nie ma odwrotu w ka żdym razie bo kaske przelałam :)
-
haha a się zastanawiałam czy sie głupio nie skojarzy..z resztą jedynki to w podstawówce są, a my tu jesteśmy co najmniej w średniej :D
-
nono Ty sobie lepiej uważaj, bo jak znowu uciekniesz i wrócisz za późno to wtedy dopiero będzie Ci głupio, jak my Cię wszystkie prześcigniemy ;) i pamiętaj Ala pały w dzienniku stawia za nieobecności :) )
-
O ho ho olensja wróciła, dobrze że w końcu jesteś :p Tylko mam nadzieję, że na dłużej niż na chwilę!! Rixa przeogromne gratulacje, normalnie jesteś przykładem na to, że z odrobiną większej motywacji do ćwiczeń, można zdziałać naprawde wiele, nawet nie przestrzegając głupich diet i pozwalając sobie od czasu do czasu na niezłe szaleństwa, bo z tego jak sie nam spowiadasz to ich Ci nie brakuje ;) Uważam, że każda z nas powinna wziąść z Ciebie przykład, szkoda tylko, że jestem takim okropnym leniem!!!! Trzymaj Tak dalej!!!!
-
Kochane odchudzaczki, właśnie wróciłam do dom, zrobiłam kawkę i juz wypiłam (a miałam nie pić, chciałam spróbować, narazie nie da rady-choć i tak już ograniczam sie do 1 max 2, także postęp jest). Jak narazie wypiłam litr maślanki i zjadłam nieplanowane 4-5 plasterków polędwicy drobiowej(słaba moja silna wola, bo dzis miała byc tylko maślaneczka)dzionek długi, zobaczymy czy się na cos jeszcze nie pokuszę. A najgorsze, że do końca dnia nie zamierzam nigdzie się ruszać, no i już w najbliższym czasie będzie wchodzic to w rutynę, gdyż zaraz wyciągam wszystkie materiały do pracy i zaczynam kompletować i zaznaczać choć co rozdziałami itd. no i w końcu coś działam, może się uda napisać...ale narazie widzę to w nijakich kolorach, dobrze byłoby do świąt napisać choć ten 1 rozdział, zobaczymy trzymajcie kciuki (ale z całych sił, bom sie leń zrobił okropny !!!) aby były u mnie jakieś choć maleńkie postępy :) Zaraz chyba zaparzę herbacię, co bym miała cos pod ręką. wiecie przez ostatnie dni opiłam się coli i chociaż to light to jednak gazowana, dlatego teraz koniec!!! Zmykam i do usłyszenia
-
oj wspólczuję Subi (bidulka), ja tam chcę by mi troche z biustu zeszło, szkoda, że to kosztem jędrności musi być:( U mnie od rana maślanka :)
-
Kurczę zasiedziałam się przed telewizorem. Dobranoc kobitki, lecę się umyć i do łóżka