Witam!
W sumie od kilku lat zazwyczaj w wakacje i po wakacjach odczuwam ból łokcia(nie wiem moze to sciegna ale moze i co innego) ten okres pewnie dlatego bo wtedy pływam, pływam na windsurfingu, i najgorsze -siłuje sie na reke.
W tym roku po kolejnym siłowaniu sie na reke ból był tak silny jak nigdy dotąd (bolała mnie cała reka od nadgarstka do ramienia oraz głowa)(nie pytajcie po co sie siłuje (zazwyczaj po alkoholu:))i teraz juz nie bede sie siłować bo w tym roku bolalo za mocno:( . byłem u lekarza pierwszego kontaktu ale zapisac sie mogłem na za poł roku (czyli teraz bym sie pewnei dostał) ale liczyłem ze znowu przejdzie jak co roku, niestety reka nadal pobolewa( juz nie tak mocno jak w wakacje ale jednak. jak posmaruje fenistilem przechodzi ale ile mozna sie smarować.
co to moze byc? moze jakis stan zapalny albo co?