Beata30

May , jesli masz gdzie rozpalic ognisko to polecam taki kociołek:) Na prawdę smaczne danie :) ale od razu kup sobie duzy garnek :P taki 7-9 litrów , bo te małe to odpadają , nic sie tam nie chce zmieścić :o

:P zaraz Nam się oberwie :D

znowu coś popsułam :o stopka się jakaś wkleiła :D:D:D

May , zerknij..tak wygląda :) http://www.chh.pl/produkty/43011/Garnek_kociolek_zeliwny_do_pieczonek_7L 01.11.2009 : 75 kg. start! 12.01.2010 : 65 kg. wszystko leci z pupy:D 25.01.2010: 63kg wkońcu się zaczeło :) 08.02.2010: 62kg ;) 15.02.2010: 61kg :) 07.03.2010: 60kg :D 09.03.2010: 59kg łał:D 12.04.2010: 58kg :) III FAZA -Utrwalamy się http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=40564b67e4211930f.png Cel :=> 58 kg. :) wzrost : 165 w kapeluszu :D

May , stawiasz na ognisko , specjalny , żeliwny garnek na nogach , zakręcasz pokrywe, aby nic nie wylecialo , i tak na Tym ogniu jakis zcas dusisz, pieczesz ... :) Ja jeszcze daje liście kapusty pod pokrywe :)

a może Ty zaciążyłaś? :P :D

szkoda , ze ten cycek w cycek nie idzie :D May oo, a widzialaś te parówki o mniejszej zaw.tł?

:D ale w sumie mozna zrobić, ale na talerzu wybrać ziemniaki:P :D:D:D My robimy z ziemniakami,buraczki w plasterki,marcheweczka,boczuś, kielbaska , cebulka, sół , pieprz , ziele, listek ;) a pozniej Maslanka :D:D

Aronia :) ja w zeszłym roku kupiłam sobie taki garnek :) uwielbiam je ! Tak , mój Ptyś jest kierowca bombowca :D:D

bo za duzo udek zjadłaś:P :D:D:

czujesz po cycach? :D:D:D

May , po co? wiesz , że ja sie nie przejmuję wagą :) Zobaczymy , proteiny w czwartek .

May , jak celulit? hmm.. od czego ? :D

Miłość, nienawiść i SEX :P :D:D:D Ja te papryki zostawiłam na jutro:o Wsadziłam do lodówki i jutro upiekę w piekarniku, mam nadzieję, że się nie popsuje mięsko mielone , ale świezo mieliłam, a więc powinno być ok. Na kolację zjadłam przed chwilka placka z serkiem Turek,wciełam serek wiejski i chyba zjem jeszcze szprotki . Leżę już w łóżeczku i rozmyslam , czy jutro będzie kilo więcej , czy kilo mniej :P :D:D:D

Kasia :D :D * Ti Amo * :D:D:D

Obieraj ostrą obieraczką jak ziemniaka :P :D:D:D

Kasiu jeszcze jeden sposób : Upieczoną paprykę (aż bedzie brązowa) z babelkami, wsadzasz do jakiegoś foliowego , szczelnego woreczka , zamykasz i trzymasz:) Mozna potrzepać , ale jak masz faszerowana to niebardzo :P

Kasiu, zalewałaś wrzątkiem? opalałas nad gazem? :D:D:D są sposoby :D

tak z mięskiem mielonym :) a dla Ptysia mięsko + ryż ugotowany:) a możesz ściagnąć skórę po upieczeniu, nie da się?

kasiu, strasznie lubię arbuza, mogę jeść i jeść :D zeżarłam dziś 2 biale kiełbasy:/ strasznie mi się nimi odbija :o :D zagryzłam watróbką z cebulką i ciekawe co z tego będzie :D:D Okazało się , że mój Ptyś utknął w Czechach i dziś nie przyjedzie a ja papryki przygotowałam

oj, to tylko lekarz może Ci pomóc :)

Kasiu jadłam pomaranczke, arbuza :D wiem , wiem, miał byc jeden owoc dolorcia ja nie pomogę, nigdy nie łykałam tabletek anty :(

aaa wodę :D:D:D ja piję z butelki już prawie 1,5 litra wychlałam

wodę? czy wódę? :D:D:D