Beata30

Oluś :) Ja źle chodziłam , dopiero jak obejrzałam filmik to się nauczyłam :D Ale jeśli masz taką możliwość iść na taki spacer z grubą ludzi to na co czekasz?! :) Zawsze to okazja na poznanie kogoś ciekawego :) Widzisz, On ograniczył całkowicie makarony , nic nawet nie mówił o razowym :D a i jeszcze podam przepis na sernik :) 1 kg chudego twarogu , 8 jaj, 3 łyżki mąki ziemniaczanej , 10 dkg cukru(zamiast 60 !!!! ) , pół kostki masła , po 5 dkg skórki pomarańczowej i rodzynek . Twaróg mielimy . Ucieramy masło z cukrem i żółtkami , dodając ser . Białka ubijamy . Pianę wykładamy na serową masę , przesypując mąką , dodajemy skórkę i rodzynki , delikatnie mieszamy . Wylewamy do natłuszczonej formy . Na 50 minut wsadzamy do dobrze nagrzanego piekarnika . :)

aaa i podaję domowy przepis na kisiel z owocami :D szklanka owoców( swieże , z kompotu lub domowe przetwory ) 1 litr wody , 4 łyżki mąki ziemniaczanej . W pół szklanki wody rozrabiamy mąkę . Resztę wody gotujemy z owocami . Gdy zawrze , dodajemy rozrobioną mąkę i mieszamy do zagotowania . Podajemy gorący :) Łosoś z cytryną na soli : płat łososia , sól morska, pieprz , otarta skórka z cytryny . Rybę myjemy . Do brytfanny wsypujemy grubą morską sól , centymetrową warstwę , Płat ryby kładziemy SKÓRĄ do dolu , pieprzymy :D :P Ścieramy skórkę z cytryny , posypujemy rybę . Wkładamy łososia do piekarnika na 25 minet . Tak przygotowaną rybę podajemy z pure z groszku :)

Właśnie czytam w gazecie artykuł o Rudim Schubert - Jak zgubiłem 34 kilogramy :) Ujawnia tajemnicę sukcesu :D Podstawa do 5 posiłków dziennie .Wrzucamy do żołądka jak najmniej chemii. Maksymalnie ograniczamy cukier. Używamy mniej tłuszczu . 3h między posiłkami . Śniadanie obowiązkowo! Mleko pije tylko 3,2 % . Pieczywo tylko razowe , orkiszowe. Kasze gryczaną, jaglaną i pęczak . Kasze na sypko z herbatą jadał na 2 sniadanie :D Ryby , drób i dziczyzna z dodatkami zurawiny i borówek :D Ryby piekł na warstwie soli bez tłuszczu . Ograniczył makaron do minimum . Nie używa sosów . Ziemniaki traktuje jako odrebne danie , a nie jako dodatek z tłuszczem do mięsa!. Robi sałatkę jarzynową , ale bez dodatku majonezu - daje jogurt i przyprawia ziołami . Rewelacyjne danie to grubo krojone jarzyny al dente zrobione w woku :D

ola chyba zjem faworki , ale później zrobię 500 brzuszków i 3 H z kijkami ::D

Hejka Obecna :D Kawy nie piję, staram się całkowicie rzucić z tym nałogiem :) Popijam czerwoną i wcinam kanapkę i serek wiejski z rzodkiewką,szczypiorkiem, pomidorkiem . Później zielona i zjem 2 śniadanie . Może zrobię mleczko i płactki kukurydziane :D Obiad: kwaśnica , a na drugie danie się okaże :) Mam sporo kiwi, a więc pewnie wetnę między posiłkami :D

Obecna :D

Ola waga raz w górę 2 kilo raz w dół. ale kontroluje :) zawsze po wekendzie mam 2 kilo więcej :D

Mam rosołek od wczoraj z makaronem razowym , i zrobię sobie warzywa z cyckiem. czyli cycek, cebulka, papryka czerwona,fasola szparagowa, brokuł, groszek zielony, i daję jeszcze por poszatkowany .

i połowa siedzi na forum :D :D :D

Ola płacą jak płacą, mają przerobić godziny, ale nie patrzą na to, że np:. wsadzą nos w kamputer ( cholera wie co robią) tego nie widzisz... połowa siedzi na GG,siedzi na czatach i takie tam :D Tylko aby wybiła 15 :D

wróciłam kurna, zawsze odstoję w banku :/ 6 okienek a jedno tylko czynne Ja nie wiem po co mają te okienka porobione! tak samo w urzędzie miasta idziesz a tam przerwa 45 minut, a póżniej pani wraca, robi coś 30 minut i za 45 minut Cię woła Kiedyś było tak , ze czekałam w kolejce do okienka prawie godzinę, wybiła 15:00 i pani dała karteczkę nieczynne ! i ciul!

hejka właśnie wcinam kanapkę z dżemem porzeczkowym ;) Później zjem galaretkę z udek Czerwoną popijam , woda wychlana :D Kawy dziś nie piję :)

Ja bym jeszcze poczekała z przejścia na 2 fazę . Może organizm się broni i za chwilkę waga pokaże o 2 kilo mniej:) Jesli szłaś zgodnie z zaleceniami Dukana to idź dalej, nie wracaj do 2 fazy... czasami jest raz w górę raz w dół . Ja przestoje miałam nawet po 3 tygodnie,

Kasia [kopa Ci daje ] :D:D::D:P Ja właśnie upiekłam ciasto:) Ptyś dziś przyjeżdża Posprzątałam dół, teraz wlazłam na górę i biorę się za mycie podłóg :o Muszę Loczkowi w pokoju posprzatać bo pełno gówienek i piórek :D:D:D Wchodzę do niego, a on mi mówi... No co! no co nie wolno nie wolno! :D :D :D

Kto ma focha? :D

Dukam duka, w 1 fazie bym nie jadła śledzia marynowanego :) wcieło mi posta

Śledzie sobie odpuść , ja bym nie jadła w 1 fazie:)

Basia pewnie z kijkami przez Bałtyk poszła do Szwecji :D

Ala Gratulacje! :) Same mamusie :D To pewnie za parę miesięcy wrócisz do Nas? :D

Ola Obecna :D Dziś śniadanie : kolorowe kanapeczki :D zaraz poprawię jakąś sałątką i mam makrele , muszę obrać i zrobić pastę :) Czerwona wypita , zielona się parzy . Obiad: Cycek w curry + warzywa - cebulka,marchewka , fasolka szparagowa , groszek , brokuły i por :) wsio doprawiam , duszę i jem Muszę dziś jechać do kaufloka po warzywa mrożone , kończą się :D Zupkę mam kapuśniaczek

Był pomaranczowy i nie ma :D

Nawinąć to ja mogę Ci makaron na głowę! :D Ignor

Ja mam wielki problem .... jestem dziś bardzo zła, niemiła i podła ! Pluję jadem :( Baaasiaaaa! pomożesz obywatelko?:D:D:D

Nie rozśmieszaj mnie :D Basia , Ty lekarz , czy ja czegoś Tu nie rozumiem? :D:D Znowu nie jestem w temacie :D

Ja pierdykam :D:D:D