Beata30

pekińską kapustę rany boskie :D jak ja pisze :D

Pierś w kawałki**** :D

Kasia [kiss[ zaproszenie wyslę na bank! ale kiedy... to sama nie wiem:o ale juz mnie naciskają i rodzina moja i rodzina Ptysia i sam Ptyś kuźwa, czasami az sie denerwuję jak o tym mowa :o Kasia zrób sobie na imprezce królewskie danie! a co! na drugie dzien będziesz dukanować:) mozesz zrobic sałatkę , brokuł, jajko na twardo, pomidor i wsio zalej sosem czosnkowym:) albo Gyrosa :piers w kawałki , na to daj konserwowego ogórka w kosteczkę drobna, pomiziaj keczupem light,posyp to posztkowana drobno porą, pomiziaj majonezem light, i daj na gorę posztkowaną pekinska salate i pomiziaj po gorze majonezem light i posyp wszystko przyprawą Gyros ;)

a gdzie Basieńka? ;) pewnie znowu w kuchni siedzi albo zabawia się z ''mikserem'' ::D:D

i Ci znowu w piety pójdzie :P :D

Powodzonka jak zrobisz to zrób zdjęcie i wyslij :D:P

Ten też robiłam z serka naturalnego Vian :) kluski ok. 500g serka homogenizowanego naturalnego 6 kopiastych łyżek mąki kukurydzianej 2 jaja sól sos: słodzik i kakao odtłuszczone lub cynamon jogurt naturalny wykonanie: Wymieszać serek z mąką i jajkami. Nabierać łyżką niewielkie kluseczki i wrzucać a osolony wrzątek, kiedy woda ponownie zawrze zamieszać i pogotować jeszcze ok. 2-3 min., odcedzić. sos: do jogurtu nateralnego dodać odrobinę kakao lub cynamon, dosłodzić słodzikiem wymieszać, polewać gorące kluszeczki

Leniwe robiłam ;) ale po nich zawsze miałam kilo więcej :D 250 g chudego twarogu 3 łyżki mąki kukurydzianej + mąka do podsypania jajko słodzik sól jogurt naturalny 3 łyżki otrąb cynamon Twaróg zmielić dwukrotnie, dodać jajko, mąkę kukurydzianą, szczyptę soli i słodzik do smaku. Wymieszać dokładnie. Małe porcje ciasta (będzie bardzo klejące) wałkować na podsypanej mąką stolnicy i kroić na ok. czterocentymetrowe kluseczki. Gotować we wrzącej, lekko osolonej wodzie, ok. 2 minut od wypłynięcia. Otręby wymieszać z cynamonem i uprażyć na suchej patelni. Gorące pierogi polać jogurtem i posypać cynamonowymi otrębami, ew. słodzikiem. Najlepiej smakują bezpośrednio po przygotowaniu (z czasem twardnieją).

Je lubię takiego jedzonka , ale makaron robiłam czesto do niedzielnego rosołu i do zup innych :) ale myslę ,ze wyjdą jakies pierogi z tego ciasta :D ale po co robić, jak mozna tylko zjeść dziennie 2 pierożki? :D bez sensu :D

Ciasto: 25 łyżek zmielonych otrąb 1 jajko 50-75 ml wody Farsz: piersi z kurczaka Warzywko Mała cebula Pieprz Farsz: Pierś pokroić w mniejsze kawałki, ugotować w wodzie z warzywkiem, cebulkę przysmażyć na wodzie, żeby była miękka. Zmielić mięso i cebulę, doprawić do smaku pieprzem, warzywkiem, jak kto woli. Ciasto: Ugnieść ciasto jak na pierogi, trochę otrąb zostawić na podsypkę, żeby ciasto nie lepiło się podczas wałkowania. Rozwałkować, szklanką zrobić kółka, następnie do środka dawać łyżeczkę farszu, delikatnie sklejać. Wrzucać na osoloną, gotującą się wodę, delikatnie pomieszać, gotować 5 minut na małym ogniu. Podawać z cebulką przysmażoną na wodzie. Na PW pierś można ugotować z marchewką, pietruszką, selerem i dodać zmielone do farszu. Mi ciasto wyszło trochę twarde i dziury porobiły się w pierogach, ale o dziwo podczas gotowania nic nie wyleciało. Pierogów wyszło 14, w efekcie końcowym została mi 1 łyżka otrąb, czyli zużyłam 24 łyżki, tak więc wg moich obliczeń dziennie można zjeść tylko niecałe 2 pierożki Dodatkowo mamy pyszny nietłusty rosolek.

Ewa, 1,5 szkl otrębów owsianych - 0,5 szkl otrębów pszennych - 1/4 szkl gorącej wody - 1 jajko - sól Otręby mielimy na mąkę. Wsypujemy do miski, solimy, dodajemy jajko i zaczynamy zagniatać ciasto. Stopniowo dodajemy wodę - ważne aby ciasto nie było rzadkie. Ciasto zagniatamy do chwili aż przestanie się kleić do rąk. Ciasto wałkujemy na grubość ok 2-3mm i wykrawamy kółka szklanką. Kładziemy farsz i zalepiamy. Wrzucamy po kilka pierogów na lekko osolony wrzątek i gotujemy aż wypłyną. pierogi na słodko: - twaróg mieszamy z odrobina jogurtu i słodzikiem. Pierogi można polać jogurtem owocowym light lub jogurtem naturalnym ze słodzikiem. pierogi mięsne: -gotowane mielone mięsko + cebulka + przyprawy

Ewa, ja makaron robiłam tak : (pseudo) MAKARON / KLUSKI składniki jak na placek Dukana Po wymieszaniu serka, jogurtu, jajka i otrąb, odczekać trochę żeby "wióry" naciągnęły. Wchlapac na rozgrzana patelnie, zmniejszyć ogień, a nawet wyłączyć kuchenkę i odczekać aż się usmaży/udusi (pod przykryciem może stać godzinami) potem pokroić w paseczki jak makaron i tu włączyć wyobraźnie. Użyłam tego dziwactwa na "spaghetti" Bolognese, "kluski" do rosołu, pomidorowej i grzybowej (pokrojone jak łazanki).

OSZUKANY BIGOS :) - główka młodej kapusty - mięso mielone z indyka - pieczarki - cebula - kostka drobiowa - przecier pomidorowy (ilość wg uznania ) kapustkę szatkujemy wrzucamy do garnka zalewamy do ok połowy wodą i gotujemy ( ja dodaje dorobine octu winnego i odrobine sosu sojowego ). kiedy kapusta bedzie sie gotowac wrzucamy kostkę rosołową. Mięso smazymy, potem dodajemy cebulkę i pieczarki i razem podsmażamy. Gdy kapusta bedzie juz mięka dodajemy do niej mięso, pieczarki i cebulkę. dodajemy przecier i wszystko razem mieszamy.. a tu z mięsem mielonym :D:D:D Ja bym tam dała kisoznej trochę :D

Malibu , ja robie normalnie jak zwykły tradycyjny bigos , ale nie daję boczku, kiełbasy ...daję podsmazoną pierś z kurczaka albo inne mięsko gulaszowe w kostke (podsmazam z drobno posiekana cebulką lisciem laurowym,zielem angielskim i przyprawami) dorzucam do kapusty jak juz będzie miękka i gotuję wszystko razem ..daję przyprawy na koncu wg uznania ( przyprawa do bigosu) koncentrat pomidorowy . robie w malej ilosci wody , albo pozniej odpoarowywuję , aby nie było rzadkie ....i na koncu , ale cicho!!! zagęszczam z jednej łyzki mąki i wody :D:D: ale zcasami nie trzeba jak malo wody dasz:) mozna dac pieczarki przesmazone , albo grzybki wczesniej namoczone suszone:)

BIGOS ŚWIĄTECZNY z kiszonej kapusty Składniki 3/4 kg kapusty kiszonej 5 dużych kapeluszy podgrzybków suszonych 3/4 kg wołowiny gulaszowej (bez tluszczu) 1/4 kg mięsa z udek drobiowych 35 dag piersi wędzonej z indyka 1 duża cebula 3 łyżki czerwonego wina wytrawnego Grzyby namoczyć w wodzie, najlepiej z dnia na dzień. Kapustę odcisnąć z soku (sok pozostawić do ewentualnego doprawienia bigosu). Wypłukać kapustę z nadmiaru soku, żeby nie była za kwaśna. Kapustę włożyć do szybkowara, wrzucić namoczone poprzedniego dnia grzyby i zalać kapustę wywarem, w którym moczyły się grzyby. Dodać 1/2 cebuli pokrojonej w grubą kostkę. Gotować 40 minut. Wołowinę (kawałki na gulasz) skropić sokiem z cytryny i opruszyć przyprawą Kamisa do cielęciny i pozostawić w lodówce na 30 minut. Podsmażyć na patelni przetartej olejem, żeby się mocno zrumieniła. Przełożyć do szybkowara. Dodać 1/2 cebuli pokrojonej w grubą kostkę. Zalać wrzącą wodą i udusić do miękkości. To samo robimy z mięsem z udek, tzn podsmażamy i dodajemy do wołowiny, kiedy jest już miękawa. Razem dusimy to jeszcze przez 20 minut. Ugotowane grzyby kroimy w kosteczkę i wrzucamy do kapusty. Uduszone mięso kroimy w kostkę i przekładamy do kapusty wraz z wywarem. Wędzoną pierś z indyka kroimy w kosteczkę i podsmażamy na rumiano na patelni przetartej olejem. Przekładamy do bigosu. Wszystkie składniki dusimy razem ca 10 minut. Dodajemy 3 łyżki czerwonego wina. Trzeba uważać, bo bigos lubi przywierać do dna garnka. Na drugi dzień ponownie przegotować i ewentualnie doprawić sokiem z kapusty, jeśli ktoś lubi kwaśniejszy smak.

kapusta kiszona jest DOZWOLONA! ;) można zrobić kapuśniak , bigos, surówkę z marchewką i cebulką :)

Ola , obiecuję ,ze pierwsza dostaniesz zaproszenie :D tylko na ile osób wypisac zaproszenie? Kibol,Tomuś, Bartuś,Gad co rozsiewa nasienie .....informatyk? :D:D:D

serio serio, ze mną się nie zadziera :D a jak chce urlop to musi ładnie poprosić i mi dobrze zrobić :D buahahaha :D

mój rozładował we francji , a teraz ładuje w Belgii do Pl , ale dopiero na poniedzialek ma rozładunek :o szefem to ja jestem :D i jak mnie wkurzy to go na wekend zostawiam gdzies na zadupiu :D buahaha :D:D

Malibu:) to przekichane z tymi kierowcami :o :D ale chociaż mamy czas dla siebie a gdzie jeżdzi? u kogoś, czy u siebie? :)

Malibu , a czemu pytałas o męża? Mam ptysia i on jeżdzi ale nie jestesmy po slubie :D:D:D Na slub to Was zaproszę :D

Malibu , znowu mi smaka robisz :D Ja nie mam meża :o tzn miałam , ale był najsłabszym ogniwem i musiał odpaść:D:D:D Poziomka, dokładnie..tez mam takie wrażenie :D:D:D

Ola, to dobrze, bo kolezanka nie mogla otworzyć ;)

Olaaa,udało sie otworzyć to co posłałam?

Ola, ma zablokowane :D