Beata30

Kasia, zapiekam pulpeciki w zaroodpornympodlewam ciut wodą ,daję kostkę, przyprawy , a na końcu przecier pomidorowy, doprawiam i czasami robię woda+mąka (zatrzepuję). Mozna kupić gotowy sos pomidorowy albo dodac pomidory z puszki.

ja tez mam pulpeciki z piersi indyka :D zrobię w sosiku pomidorowym i może buraczki, bo mam w słoiku i zrobię surówke z kapusty lodowej ;) Bo nóg dostaje :D:D:D a na kolację zrobię watróbeczkę z cebulką :) a jutro na kolację kotleciki jajeczne :D

a ja ostatnio zeżarłam całe opakowanie delicji i zyję ! :D:D:D i powiem Wam...dobre to było :D:D:P

Sylwia no tak, to może zrób golabki! :D:D:D

Oczywiście , że można sobie pozwolic na pizze, czy frytki, ale nie codziennie i nie zeżreć całej wielkiej pizzy i 3 porcji frytek :D:D:D Ja polubiłam warzywa mysle, że po diecie mi to zostanie , wolę zjeść cały talerz sałatki, czy surówki,niż ziemniaków :)

mnie odrzuca białe pieczywo i kotlety smazone na smalcu :D:D:D

Kasia Kup sobie, a co! U mnie leje i leje :/ już mam dość tej pogody

Sylwia, może papryka faszerowana? :) Zuza juz pisałam kilka razy! jesli ktoś ma tendencje do tycia , to po każdej diecie ..musi uważać co wciska do geby! wiem to po sobie. Po prostu, trzeba nauczyc się zdrowo odzywiać, a na pewno nie bedzie efektu jojo :) Moja koleżanka zrzuciła ponad 10kilo, po diecie rzuciła się na żarcie , wiesz...codziennie frytki, pizza, piwko ...lody, czekolada, chipsy, orzeszki...bez umiaru! ziemniaki polane sosem , zupy zabielane 30 % smietaną...a więc nie dziwie się , że waga od razu posżła 2 razy więcej w górę :) Aby utrzymać zgrabną figurę, trzeba zwracać uwagę do końca zycia na pożerane żarcie :D:D:D

Ja mam czerwoną w duzym kuflu :) później zrobię herbatkę[piękne włosy, skóra i paznokcie :D

a teraz gryzę pomidora jak jabłko Pijeta co? :D

Ja właśnie wstawiłam jajka na miękko :D:D:D

Kuzyn tam się wybiera :) Zjadłam sałatkę i nadal czuje głód:o

Ja jadę Ustronie Morskie , małe miasteczko nad samym morzem :) Nigdy bym nie pojechała do dużego miasta :P:P:P

Beta , a co Wy widziecie w górach?! :D:D:D zawsze tak jest, że jak sie gdzies mieszka od urodznia , to się teskni za czyms innym :) Ja jadę ze znajomymi w lipcu nad morze, a w sierpniu gdzieś dalej :) Ale mam dobrą sałatkę z tuńczyka miodzio! :D

Jadę samochodem , a więc zabieram ze sobą urządzenie dop gotowania na parze i grilla elektrycznego :P :D:D:D Gniazdko z prądem w każdym pokoju znajdę :D

Sylwia zapraszam :D Beta, no pewnie , że od rybaków! na grillu zawsze robię, ale w lokalach sprzedają wędzone fląderki :P :D:D:D

170 dni :P

180 dni dookola świata :D:D:D Rany to jest straszne !!! Jadę nad morze i będę żrała same ryby , a co!!!!

to było niemiłe nie chciałam tego wiedzieć!!!!

Ja nie wiem jak ja przez wakację przetrwam :D:D:D w sumie tak wyjdzie , że na diecie będę rok ::D:D rany Julek :D

70 dni , a ja ? buahahahaha :D:D:D

Nosia :D:D:D a wiesz, że nawet tego nie liczę :o Dopiero poczatek 3 fazy , gdzie tam do końca :/ patrz ile ja zrzuciłam ...a więc długa droga przede mną , aby to utrwalić :) Policze za jakiś miesiąc, aby szoku nie dostać :D:D:D

Lariska :) ja też :D ale zalezy jaki sląsk? :P w sumie to ja nie powinnam mówić, że sląsk, ja to okolice Ustronia, Wisły :D sląsk cieszyński Nosia, no kurna chata! mówiłam, że mam duży dom, zmieścisz się :D:D:D Nawet w namiocie możemy spać ::D:D

Sylwia :D

Lariska , dobry pomysł :D Skąd jestes? :D:D:D Beata :) no własnie, trzeba uważać i obserwować swóje ciało , bo można obudzic się jako wieszak ! :o Ja już nie chce chudnąć! :D:D:D Kości mi wystają :D:D:D