09:37
[zgłoś do usunięcia] patykowaty (patykowaty@wp.pl)
I jeszcze bardzo ważna rzecz, każdy kto poważnie myśli o pozbyciu sięgrzyba powinien zrobić sobie test (również biorezonansem) na nietolerancje pokarmowe. Moja żona ma nietolerancję na gluten z przenicy, co prawdopodobnie przyczyniło się do namnożenia grzybów, ponieważ jeśli organizm czegoś nie trawi, to taki pokarm później gnije, co jest dobrą pozywką dla grzybów. Dal przykładu dodam jeszcze, że miałem ciągłe problemy z przyszczami na plecam, bolesne stany zapalne. Po zrobieniu testu na nietolerancję wyszło że nie trawię białka krowiego, po odstawieniu nabiału problem z pryszczami w 90% się skończył.
CZESC PATYKOWATY Z ZONKA -NIE MASZ OCHOTY NA PARE SLOW POZA FORUM ? MASZ CIEKAWE DOSWIADCZENIA -CHETNIE BYM WYMIENIL SWOJE Z TOBA .POZDRO