

Lejla02
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lejla02
-
Gosia,moze ci sie przyda taka sciga,na pomyslo ,co dzisiaj zjesc albo ugotowac: PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS. PONIEDZIAŁEK Śniadanie: napar z kopru włoskiego, szklanka mleka 2%, 3 grzanki z 3 plasterkami polędwicy. Drugie śniadanie: 150g jogurtu naturalnego, jabłko. Obiad: udko kurczaka z rożna bez skóry (150g), jarzynka z 2 czubatych łyżek marchewki z groszkiem i łyżeczką oleju. Kolacja: 2 jajka sadzone na odrobinie oleju, 2 szklanki fasolki szparagowej. WTOREK Śniadanie: napar z anyżku, szklanka maślanki, 3 suchary z 3 plasterkami szynki z indyka. Drugie śniadanie: szklanka kefiru, grejpfrut. Obiad: 200g pieczonego w folii dorsza, 150g gotowanych brokuł, pokrojona w kostkę papryka skropiona cytryną. Kolacja: omlet z 2 jaj z 2 plasterkami sera żółtego, 4 liście sałaty z łyżką oliwy z oliwek. ŚRODA Śniadanie: herbata z malwy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba razowego, jajko na twardo, pomidor. Drugie śniadanie: 50g serka homogenizowanego, 2 pomarańcze. Obiad: 200g pieczonej piersi indyka, buraczki gotowane bez zasmażki, doprawione cytryną. Kolacja: 50g serka wiejskiego light z 2 łyżkami szczypiorku i dużym pomidorem. CZWARTEK Śniadanie: napar z pokrzywy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba graham z 2 plasterkami sera żółtego. Drugie śniadanie: 150 ml jogurtu naturalnego, gruszka. Obiad: 150g wątróbki drobiowej usmażonej z cebulą na odrobinie oleju, kiszony ogórek, pieczone jabłko. Kolacja: 100g upieczonej piersi kurczaka, kabaczek lub cukinia z rusztu. PIĄTEK Śniadanie: napar z łopianu, kawa z mlekiem 2% tł.,2 kromki pumpernikla z 2 plasterkami szynki drobiowej. Drugie śniadanie: 75g serka wiejskiego z truskawkami. Obiad: 150g schabu wieprzowego pieczonego z 2 śliwkami, surówka z 2 porów i pomidora. Kolacja: 150g pieczonego pstrąga, surówka ze 100g kapusty kiszonej i jabłka. SOBOTA. Śniadanie: napar z pokrzywy, szklanka kefiru, 2 kromki chleba z 2 plasterkami sera białego chudego i 1/4 wędzonej makreli. Drugie śniadanie: 50g serka waniliowego homogenizowanego, 2 mandarynki i kiwi. Obiad: 200g pieczonej piersi kurczaka, 100g słodkiej kapusty. Kolacja: 2 parówki drobiowe, 2 cykorie z łyżeczką oliwy. NIEDZIELA. Śniadanie: napar z malwy, szklanka mleka 2%, grahamka z 2 plasterkami żółtego sera i liściem sałaty. Drugie śniadanie: 150g kefiru i jabłko. Obiad: 100g gotowanej piersi z indyka, szklanka szpinaku z łyżeczką margaryny, pokrojony pomidor z cebulą. Kolacja: 200g pieczonego pstrąga, 150g surówki z selera i łyżki chrzanu.
-
Kamila,zawsze pod reka mam sciage z waszymi pseudo i prawdziwymi imionami.Dopiero teraz tak naprawde przyjzalam sie twojej stopce i wrocilam do twojego zdjecia,ktore mi przyslalas. Powiem ci,ze zglupialam,albo masz super aparat foto,albo pomylilas sie zle wpisujac swoja wage.W zyciu na tym zdjeciu nie widac ,ze ty masz tyle kg.(mowie o zdjeciu w kuchni w rozpwym sweterku).Powaznie
-
pewnie ,ze wiedzialam.Dlatego tu jestem
-
Laseczki,jak milo sie zrobilo,normalnie widze wasze usmiechniete buzki.Tej kilogramy leca,ta wage kupuje,ta znowu nie bedzie maiala dzidziesia,olensja swierzo po imprezce chrzcinowej.Jaki tu ruch.Super. Ala nie wiem kiedy nasz organizm odpoczywa,ale mysle,ze ci madrzy,co to pisza w swoich madrych ksiazkach jednak cos wiedza o tym.Ja z kolei moge sobie to wyobrazic w prosty sposob.Caly dzien dostarczamy naszemu organizmowi papu.On to skrzetnie sobie gromadzi,bo nadeszly dla niego chude czase.I czeka czy mu jeszcze cos dorzucimy.Ale nie.Dobra.Idziemy spac.On juz nie ma czego przerabiac z zoladka,no to siega do spizarni i czerpie to co sobie zachomikowal i porzera,dlatego mamy coraz to mniejszy tluszczyk bo on skubany nas pomalu szamie ,tak z partyzanta,jak chlop w okopie. Jak czytam wasze dzisejsze menu,to mam wrazenie ,ze ja nie mam zadnej diety: -rano 1 kromka chleba z lisciem salaty ,cieniutkie 2 plasterki poledwicy i zielony ogorek na to.Kawa ze smietanka odtluszczona II sniadanie 3 orzechy migdalowe i jablko Obiad wczorajszy ,pol plata ryby smazonej na jarzynach przed chwila ,kubek budyniu czekoladowego bez cukru na mleku 0,1% Kolacja (taki plan) serek granulkowy + truskawki zastanawiam sie ile to bedzie kcal......... policzylam tak orientacyjnie i wyszlo ,ze ok 750 kcal. Przeciez to jest za malo jak na dorosla osobe.
-
Hejka dziewczyny.Juz w domci.Na dworze juz pomalu czuje sie wiosne.Ptaki rano tak sie dra,ze szok.Czyli WIOSNA!!! Martucha,a komu namieszalas.co sie przejmujesz,widocznie na te chwile bylas lepsza. Gosia,w twojej stopce wyczytalam ,ze stosujesz diete bialkowa,czyli bialko,warzywa i owoce. i co faktycznie ci sprzyja ta dieta? Musze powiedziec,ze jak tak dobrze siegnelam pamiecia i przypomnialam sobie jaka ja ta "moja " diete stosowalam,to przeciez nie bylo nic innego jak taki trojkat. Ma duze morzliwosci menu,jest z czego wybierac,przkaske zawsze sie wykombinuje. Jezeli ja stosujesz to staraj sie jesc sniadania cos tam z chlebkiem,obiady mieso,rybne + warzywa,kolacje bialkowe *warz. Dlaczego kolacje bialkowe,bo nasz organizm potrzebuje zurzyc b.duzo energi na strawienie bialkoa,a co za tym idzie pracuje na wysokich obrotach.nawet jak spimy. Wiecie ,ze tak naprawde chudnie sie wiecej we snie niz w dzien,cos w tym jest bo dzieci tez rosna w nocy - ciekawe. Dobra ,wystarczy,straszenie sie wymadrzam.Za kare ide do kata czyt.do zmywania garow.
-
Caly wpis mi zerzarlo! Hejka dziewczynki,jestem i nie zamierzam was opuscic.Mialam tylko gosci,i tak jakos zeszlo. Bylam grzeczna dietkowo,nie wyciagalam lapy po nie dla mnie kkedzenie.Bylo trudno,ale juz po bolu. Widze,ze topik ma sie swietnie,i tak trzymac.Idzie wiosna a znia mini spodniczki. Witam IVA odwiedzilam twoj topik i dodalam wpis. Teraz juz sie z wami pozegnam bo jestem padnieta. Milychsnow i DOBRANOC
-
OLENSJA,sama nie wiem ,czy ten zestaw jest dobry.To jednak "biala uroczystosc".Czarna spudnica ok.Kremowa bluzka jest lepsza,a moze masz jakis jasny sweterek? Ja zawsze jak mam tego typu imprezki,to patrze na to ,ze beda zdjecia.Przeciez na bank beda cie uwieczniac,zobacz sie w lustrze w tym zestawie bez swetra?
-
acha,dziesiaj juz piaty dzien oczyszczania jelit ,musze powiedziec,ze zaluje,ze wczesniej tego nie stosowalam. Samopoczucie po tym "zabiegu" jest naprawde super,jestem taka "pusta" w srodku,zadnych wzdec,baczkow.POLECAM!!!
-
Hej,no to masz tym bardziej luzik.Same pozytywy. Ja na twoim miejscu bylabym cala hepii w takiej sytuacji.Gotowalabym tylko dla siebie,z uporem powtarzajac,ze jestem na diecie i nie bede jadla tego co wszyscy.
-
Witam sportmenki z zachmurzonego Berlina. Podziwiam wasze wysilki w sporcie,ja niestety jestem megaleniem. Waga wskazala - 1,5 kg i jestem cala hepii. Kupilam kiecke na wesele (w swieta) i jest troche ciasnawa,ale sie zawzielam,ze ta i zadna inna.Tak ze mam motywacje.Kasa wydana i sukienka juz w szafie ,nie mam odwrotu.
-
wrecz przeciwnie,ide po najmniejszej lini ,ale dbamm,zeb y obiad byl. Zawsze sie pytam,co jutro na obiad,jak juz wiem to moj obiad dostosowuje do tego,zeby nie bylo zbyt duzo do zrobienia. Np.schabowy,dla meza w panierce a dla mnie na grilu elektrycznym.jemu mizeria,a ja porwe pare listkow salaty i cos tam dorzuce ,jemu jeszcze ziemniaki a ja bez. Golabki,robie np.z miesa mieszanego ,np,wieprzowina i indyk,+ ryz,ale zanim to wszystko wybeltam z ryzem to mieso mielone z indyka odkladam dla siebie i je przyrzadzam na golabki,potem juz dziala wg schematu jak na golabki zawijajc wszystko w liscie,te moje z indyka bez ryzu tez, Zupy gotuje bez miesa ,na kostce rosolowej.a w oddzielnym garnku gotuje tylko kawalek miesa tez na kostce rosolowej.Jak zupa juz jest gotowa,to odlewam sobie ,a reszte zabielam smietana i daje mieso.W zyciu sie nie kapnol,ze zupa nie byla gotowana na miesie. Przykladow jest duzo,ale zapewniam cie ,ze to jest kwestia wprawy. A z czasem nie jest tak slodko,bo rano jeszcze sie doksztalcam,a 3 razy w tygodniu mam prace -praktyke zwiazana z tym czego sie ucze.Gotuje bo musze i sama jestem glodna,a juz sprawdzilam,ze jak nie zjem cieplego posilku,to chodze i podjadam.
-
Milych snow.DOBRANOC
-
mozesz stosowac 2 razy w tyg.Wez sie wysmaruj jak maz bedzie w domu,nie bedziesz potrzebowala zadego afrodyzjaku,
-
Kami,mozesz sie cala wysmarowac,powaga nawet twarz.Przeciez to wszystko natura
-
Panna Malgorzata,ja mam b.dobry sposob na te partie.Tani i naprade skuteczny. Na czysty dekold(przetarty tonikie) naloz jogurt naturalny i pozostaw na ok.20 min.Mozesz tez posmarowac dekold i cale piersi. Taki zabieg sama stosuje od zawsze. Druga metoda to do tego jogurtu dodaj lyzke stolowa oliwki dla dzieci i troche soku z wycisnietej cytryny.Tez sa fajne efekty.Po obydwoch maseczkach skora jest taka delikatna.Polecam
-
ja tez nie,bo zeby schudnac potrzeba troche innej taktyki,
-
Nebe,to ja ja podeslalam,jako sciage,najlepiej ja sobie wydrukuj i na spokojnie przeanalizuj.Ta dieta naprawde daje duze mozliwosci tworzenia dan. Ja nap.dzisiaj zjadlam na sniadanie serek wiejski z truskawkami,miedzy czasie podjadlam 1 marchewke,na pbiad zrobilam sobie na patelni tak:kawalek piersi z kurczaka pokroilam na drobne kawalki ,dodalam kawalek papryki,kawalek pora,3 pomidorki koktajlowe,3 pieczarki i to wszystko poddusilam a na koniec dodalam mala lyzeczke pasty pomidorowej.Najadlam sie bo bylo naprawde smaczme.Miedzyczasie zjem pewnie jakies jarzynki a na kolacje zrobie sobie salate z ogorkiem i wedzona (kawalek)ryba i cebula.Taki misz-masz z etapu II. Sama kombinujesz na co masz dzisaj ochote.Wcale nie musisz sie kurczowo trzymac podanej ilesci ,jesz zeby nie chodzic glodnym.I jeszcze duzy plus,ze w tej diecie nie ma wyznaczonych posilkow o konkretnej porze.
-
Nie sadze,zeby ta dieta byla skomplikowana.Jest podzielna na grupy z ktorych komponjuesz sama sobie menu,tak jak w ONZ. Moze sprobuj ja sobie wydrukowac i jeszcze raz ja przeczytac. LAleczka ,niestety ja tez do odchudzania podchodzilam jak kot do jeza,dobra od jutra,a moze ta diete,nie ,ta bedzie lepsza itd.Sama siebie oszukiwalam,a tak ogolnie to nawet fajnie w tym dzisiaj wygladam - wmawialam sobie.Takie podejscie doprowadzilo do tego,ze zaczelam unikac meza,wstydzilam sie sama siebie,opuszczalam jakies fajne spotkania,a juz jak spotkalam kogos dlugo niewidzianego,to wtedy czulam jak sie robie czerwona.Zapuscilam sie do 86 kg przy wzroscie 160. Byl taki dzien,ktory zadecydowal ,ze zabralam sie ostro za siebie.Stanelam nago przed lustrem w szafie (duze ,az do podlogi),popatrzylam na siebie i to byl szok.Bok,amfas,bez wciagania brzucha.Zero wciecia w tali,uda zlaczone i pulchniutkie.SZOK,SZOK.Powaznie ,poplakalam sie.Zdalam sobie sprawe,ze ja nie dam rady tego zgubic,ze nigdy nie bede juz wygladac tak jak kiedys,kiedy wazylam 58 kg. Noc mialam na przemyslenia,nastepne dni snulam sie i szukalam jakiejs diety cud.Nic z tego.Zdalam sobie sprawe,ze chyba przegram te walke.Wtedy jak jakis dar z nieba kolezanka przyniosla mi to wydanie (wiedziala,ze chce schudna). Zabralam sie do czytania,ale od tego sie nie chudnie.Balam sie,tak na serio,ze nie dam rady,bo ja mam bardzo slaba silna wole.Powiedzialam mezowi,ze od jutra koniec z rzarciem i o dziwo to od niego dostalam duze wsparcie.Czasami sam mnie zaskakiwal,jak wracalam z pracy czekal z obiadem dla mnie. Taka walka trwala 6 m-cy chudlam ,ale nie tak jak jest napisane w poszczegolnych etapach.Mniej.W sumie to nawet dobrze,bo wolniejsze chudniecie daje leprze efekty w utrzymaniu pozniejszej wagi. W listopadzie minal rok jak skonczlam ten boj.Zaczelam w pazdzierniku 2008 a w kwietniu bylam taka dumna,ze myslalam,ze mi klate rozerwie.Te wszystkie komplementy,inne ,takie bardziej zblizone zycie erotyczne,zaczelam nosic to o czym moglam sobie pomarzyc. Teraz moja waga chodzi jak wahadlo 58-60 i uwierz mi ,ze nie mam juz bata nad soba. Chcialam teraz troche zrzucic,bo w swieta mam wesele i w czerwcu drugie,a kupilam sobie super kiecke i jest troche przyciasna. Ale sie rozpisalam,ale LALECZKA nie zalamuj sie bierz byka za rogi ALLELUJA i do przodu. Jerzeli bedziesz miala jekies pytania ,odpowiem na wszystkie,jezeli oczywiscie bede wiedziala
-
kolezanki,podsylam wam moja z jedych sciag,na ktorej duzo bazowala.Nie bierzcie do siebie ile sie chudnie w poszczegolnym etapie,wiecie przeciez ,ze kazdy chudnie inaczej.Niemniej jednak na tej diecie rozpoczelam moja walke z tluszczakiem, i powiem ze schudlam duzo.Tej diety nie ma w interneci ,jest tylko w ksiazce ,ktora napisal zespol lekarzy dietetykow,to jedna z wielu diet Nie bede relacjonowac w jakims skrucie tej diety,przeczytajcie ja w calosci,i same zdecydujcie czy jest warta uwagi czy poprostu wyrzucic ja do kosza. ....."ta dieta nie narzuca,jak dlugo powinnas ja stosowac.Sklada sie z trzech etapow.Nie musisz przechodzic przez wszystkie.Jezeli bedziesz miala dosc juz po pierwszym ,mozesz diete spokojnie zakonczyc.Przez trzy dni po prostu oczyscisz organizm,pozbedziesz sie toksyn i nadmiaru wody.Jezeli masz do zrzucenia sporo tluszczyku,postaw przed soba kolejne zadanie,czyli drugi etap!Tym razem bedziesz mogla jesc troche wiecej,wiec bedzie ci latwiej .Zwroc uwage,ze ta dieta daje mozliwosci wyboru menu.Oprocz listy produktow,ktore wolno ci jesc,przedstawiamy przyklad dziennego menu.Dzieki temu mozesz sie przekonac,jak urozmaicona i wartosciowa jest ta dieta.Nie grozi ci oslabienie organizmu ani...nuda.Jezeli wytrwasz 10 dni i zgubisz ok.5 kg,zrob rachunek sumienia.Przyzwyczailas sie do niewielkich porcji i regularnych posilkow,czujesz sie swietnie i tak tez wygladasz?Moze wiec warto przedluzyc diete.Przyjdzie ci to o tyle latwiej,ze na trzecim etapie posilki sa jeszcze bardziej sycace.Nie bedziesz glodna,a dalej bedziesz tracila wage!Kiedy zakonczysz diete,inne produkty wprowadzaj stopniowo.Kalorycznosc potraw nie moze wzrosnac.O slodyczach i tlustych potrawach zapomnij raz na zawsze.Tylko wtedy bedziesz pewna,ze efekt jo-jo nigdy ci nie zagrozi.Pamietaj,kazdego dnia diety: *pij co najmniej 2 l plynow,glownie wode nieg.i ziolowe lub owocowe herbatki *ogranicz picie kawy i czarnej herbaty *przestrzegaj podanych ponizej proporcji (nie zmniejszaj ilosci warzyw!) *miedzy posilkami jedz owoce zgodnie z zaleceniami ETAP 1 (2kg w 3 dni) 1 DZIEN -rano owocowa salatka (obierz grejfrut i jablko.Owoce pokroj w kostke.Podgotuj 2 lyzki platkow owsianych lub zalej je wrzatkiem,przykryj i odstaw na kilka min.aby zmiekly.Platki wymieszaj z owocami. PRZEZ CALY DZIEN:zupa minestrone (na lyzce oliwy poddus 80 dag warzyw -2 marchewki,pora,cebule,selera naciowego,cukinie,10 dag kapusty pekinskie.Zalej warzywa 1,5 l wody,przypraw ,wsyp 2 lyzki brazowego ryzu ,gotuj 20 min.Dodaj natke). WIECZOREM,koktajl (posiekaj kilka orzechow wloskich lub migdalow.Mozesz je takze podprazyc na suchej patelni.Dodaj je do 200 ml serwatki,wymieszaj.Jezeli masz ochote mozesz takze uzyc chudego jogurtu naturalnego.) Wartosc kaloryczna 1 dnia 750 kcal. " i 3 DZIEN Przygotuj sobie posilki z ponizszych skladnikow.Kazdego dnia zjedz nie wiecej niz: *10 dag piersi kurczaka lub indyka *20 dag ryb(losos,dorsz,mintaj) *30dag swiezych lub mrozonych warzyw ugotowanych na parze *10dag zielonej salaty *10 dag twarozku *200 ml jogurtu naturalnego * 1 grejfrut * 2 jablka * 2 lyzki oliwy *3 tyzki nieprzetworzonych platkow owsianych i przennych * lyzke ziaren slonecznika (najlepiej prazonych) * swieze ziola i przyprawy do woli (nalezy tylko ograniczyc solenie) PRZYKLADOWY JADLOSPIS *sniadanie:grejfrut i 200 ml jogurtu z 3 lyzkami platkow *obiad:20dag fletu z dorsza upiecz w folii,30 dag szpinaku poddus na lyzce oliwy,posyp ziarnami slonecznika *kolacja rzygotuj salatke z zielonej salaty,ogorka,i pomidora ( w sumie 10 dag).Skrop oliwa z cytryna,posyp bazylia,zjedz z 10 dag twarogu. ETAP II do 5kg w 10 dni TWOJ DZIENNY PRZYDZIAL z tej grupy zjadaj wszystko kazdego dnia: * 30 dag warzyw ugotowanych na parze lub w malej ilosci wody (moga byc swieze lub mrozone) * 20 dag swiezych warzyw ( np.zielona salata,rzodkiewi,pomidory,ogorki,cebula,kalarepka - to co smakuje na surowo 2 owoce zawierajace malo cukru (jablka,kiwi,grejfrut) lub 20 dag drobnych sezonowych * 200 ml jogurtu naturalnego bez cukru * 2 cienkie kromki pelnoziarnistego pieczywa *2 lyzki oliwy lub oleju roslinnego * swieze ziola ,pietr.szczypior,koperek,bazylia Z TEJ GRUPY mozesz codziennie wybrac TYLKO ! POZYCJE Z KAZDEGO DZIALU ( jezeli jednego dnia chcesz zjesc np.mieso i rybe,przysluguje ci tylko pol porcji) MIESO I RYBY * 15 dag piersi z kurczaka lub indyka (bez skorki)pieczonej i gotowane *10 dag (2-3 plasterki )gotowanej chudej szynki * 15 dag cieleciny * 20 dag filetu z ryby (np.dorsza,mintaja,pstraga lub lososia) SERY * 20 dag chudego twarozku * 6 dag zoltego sera ( 2 plasterki) DODATKI * 5 dag makaronu * 2 lyzki ugotowanej na gesto kaszki kukurydzianej,czyli polenty. Dzienna porcja 1000 kcal PRZYKLADOWY JADLOSPIS sniadanie:20 dag twarozku wymieszaj z pokrojonym w cwiartki kiwi .Zjedz z tostem obiad:ugotuj na gesto 2 lyzki kaszki kukur. i pokroj w kostke.15 dag cileciny usmaz na lyzce oleju.30 dag marchewki ugotuj na parze.Wyluz wszystko na talerz i posyp ziolami *kolacja: po 10 dag rukoli i czerwonej papryki wymieszaj z sosem z lyzki oliwy,zabka czosnku,soku z cytryny i odrobine soli.Zjedz z kromka pieczywa. ETAP III ok 10 kg -21 dni TWOJ DZIENNY PRZYDZIAL * z tej grupy zjadaj wszystko kazdego dnia: *30 dag warzyw ugotowanych na parze lub w malej ilosci wody *30 dag surowych warzyw * 2 owoce (np.jablko,gruszka) lub 20 dag drobnych sezonowych * 200 ml jogurtu naturalnego bez cukru * 2 lyzki oliwy lub oleju roslinnego * lyzeczka masla * swieze ziola i przyprawy Z tej grupy mozesz codzioennie wybrac TYLKO 1 pozycje z KAZDEGO DZIALU MIESO I RYBY *15 dag piersi z krczaka lub indyka (bez skory),pieczonej lub gotowanej * 10 dag gotowanej chudej szynki * 15 dag cieleciny * 20 dag filetu z chudej ryby * 10 dag tunczyka z puszki lub krewetkek * 10 dag wedzonego pstraga lub dorsza SERY * 20 dag chudego twarozku * 6 dag zoltego sera ( 2 plasterki) DODATKI * 2 kromki pelnoziarnistego pieczywa * 5 dag makaronu * 2 lyzki ryzu * 2 lyzki kaszki kukurydzianej PORCJA DZIENNA 1200 kcal. PRZYKLADOWY JADLOSPIS * sniadanie: 2 kromki pieczywa posmaruj maslem ,nastepnie obloz zoltym serem *obiad :zupa-krem oraz pieczarki z ryzem.Na zupe:ugotuj wloszczyzne,dodaj pomidor.Zmiksuj warzywa.Zupe posyp ziolami.Drugie danie: 20 dag pieczarek poddus na lyzce oleju,posyp zoltym serem.Zjedz z 2 lyzkami ryzu. * kolacja:salate wymieszaj z pomidorami i rzodkiewkami.Podsmaz krewetki na lyzce oleju,uluz je na salacie.Skrop sosem winegret.Zjedz z tostem. To juz cala dieta.Nie pisalam na wstepie o tych potrawach malo i duzo nasyconych ,bo to juz wiecie z innych diet .Napewno zwrocicie uwage na to , ze w dziennym przydziale nie ma np.wymienionych pieczare,czy papryki, ale tylko dlatego ,ze sa to praktycznie minimalne wartosci kaloryczne.O tym wlasnie jest duzo w tej ksiazce.Nie bede wam przeciez przepisywala jej calej. Diete przepisalam w oryginale. Jeszcze moja mala sciaga co do oleju,obojetnie w ktorej diecie,ja stosuje olej parafinowy (kupisz tylko w aptece),ktory ma 0 kcal.
-
Nie bede relacjonowac w jakims skrucie tej diety,przeczytajcie ja w calosci,i same zdecydujcie czy jest warta uwagi czy poprostu wyrzucic ja do kosza. ....."ta dieta nie narzuca,jak dlugo powinnas ja stosowac.Sklada sie z trzech etapow.Nie musisz przechodzic przez wszystkie.Jezeli bedziesz miala dosc juz po pierwszym ,mozesz diete spokojnie zakonczyc.Przez trzy dni po prostu oczyscisz organizm,pozbedziesz sie toksyn i nadmiaru wody.Jezeli masz do zrzucenia sporo tluszczyku,postaw przed soba kolejne zadanie,czyli drugi etap!Tym razem bedziesz mogla jesc troche wiecej,wiec bedzie ci latwiej .Zwroc uwage,ze ta dieta daje mozliwosci wyboru menu.Oprocz listy produktow,ktore wolno ci jesc,przedstawiamy przyklad dziennego menu.Dzieki temu mozesz sie przekonac,jak urozmaicona i wartosciowa jest ta dieta.Nie grozi ci oslabienie organizmu ani...nuda.Jezeli wytrwasz 10 dni i zgubisz ok.5 kg,zrob rachunek sumienia.Przyzwyczailas sie do niewielkich porcji i regularnych posilkow,czujesz sie swietnie i tak tez wygladasz?Moze wiec warto przedluzyc diete.Przyjdzie ci to o tyle latwiej,ze na trzecim etapie posilki sa jeszcze bardziej sycace.Nie bedziesz glodna,a dalej bedziesz tracila wage!Kiedy zakonczysz diete,inne produkty wprowadzaj stopniowo.Kalorycznosc potraw nie moze wzrosnac.O slodyczach i tlustych potrawach zapomnij raz na zawsze.Tylko wtedy bedziesz pewna,ze efekt jo-jo nigdy ci nie zagrozi.Pamietaj,kazdego dnia diety: *pij co najmniej 2 l plynow,glownie wode nieg.i ziolowe lub owocowe herbatki *ogranicz picie kawy i czarnej herbaty *przestrzegaj podanych ponizej proporcji (nie zmniejszaj ilosci warzyw!) *miedzy posilkami jedz owoce zgodnie z zaleceniami ETAP 1 (2kg w 3 dni) 1 DZIEN -rano owocowa salatka (obierz grejfrut i jablko.Owoce pokroj w kostke.Podgotuj 2 lyzki platkow owsianych lub zalej je wrzatkiem,przykryj i odstaw na kilka min.aby zmiekly.Platki wymieszaj z owocami. PRZEZ CALY DZIEN:zupa minestrone (na lyzce oliwy poddus 80 dag warzyw -2 marchewki,pora,cebule,selera naciowego,cukinie,10 dag kapusty pekinskie.Zalej warzywa 1,5 l wody,przypraw ,wsyp 2 lyzki brazowego ryzu ,gotuj 20 min.Dodaj natke). WIECZOREM,koktajl (posiekaj kilka orzechow wloskich lub migdalow.Mozesz je takze podprazyc na suchej patelni.Dodaj je do 200 ml serwatki,wymieszaj.Jezeli masz ochote mozesz takze uzyc chudego jogurtu naturalnego.) Wartosc kaloryczna 1 dnia 750 kcal. " i 3 DZIEN Przygotuj sobie posilki z ponizszych skladnikow.Kazdego dnia zjedz nie wiecej niz: *10 dag piersi kurczaka lub indyka *20 dag ryb(losos,dorsz,mintaj) *30dag swiezych lub mrozonych warzyw ugotowanych na parze *10dag zielonej salaty *10 dag twarozku *200 ml jogurtu naturalnego * 1 grejfrut * 2 jablka * 2 lyzki oliwy *3 tyzki nieprzetworzonych platkow owsianych i przennych * lyzke ziaren slonecznika (najlepiej prazonych) * swieze ziola i przyprawy do woli (nalezy tylko ograniczyc solenie) PRZYKLADOWY JADLOSPIS *sniadanie:grejfrut i 200 ml jogurtu z 3 lyzkami platkow *obiad:20dag fletu z dorsza upiecz w folii,30 dag szpinaku poddus na lyzce oliwy,posyp ziarnami slonecznika *kolacja:przygotuj salatke z zielonej salaty,ogorka,i pomidora ( w sumie 10 dag).Skrop oliwa z cytryna,posyp bazylia,zjedz z 10 dag twarogu. ETAP II do 5kg w 10 dni TWOJ DZIENNY PRZYDZIAL z tej grupy zjadaj wszystko kazdego dnia: * 30 dag warzyw ugotowanych na parze lub w malej ilosci wody (moga byc swieze lub mrozone) * 20 dag swiezych warzyw ( np.zielona salata,rzodkiewi,pomidory,ogorki,cebula,kalarepka - to co smakuje na surowo 2 owoce zawierajace malo cukru (jablka,kiwi,grejfrut) lub 20 dag drobnych sezonowych * 200 ml jogurtu naturalnego bez cukru * 2 cienkie kromki pelnoziarnistego pieczywa *2 lyzki oliwy lub oleju roslinnego * swieze ziola ,pietr.szczypior,koperek,bazylia Z TEJ GRUPY mozesz codziennie wybrac TYLKO ! POZYCJE Z KAZDEGO DZIALU ( jezeli jednego dnia chcesz zjesc np.mieso i rybe,przysluguje ci tylko pol porcji) MIESO I RYBY * 15 dag piersi z kurczaka lub indyka (bez skorki)pieczonej i gotowane *10 dag (2-3 plasterki )gotowanej chudej szynki * 15 dag cieleciny * 20 dag filetu z ryby (np.dorsza,mintaja,pstraga lub lososia) SERY * 20 dag chudego twarozku * 6 dag zoltego sera ( 2 plasterki) DODATKI * 5 dag makaronu * 2 lyzki ugotowanej na gesto kaszki kukurydzianej,czyli polenty. Dzienna porcja 1000 kcal PRZYKLADOWY JADLOSPIS sniadanie:20 dag twarozku wymieszaj z pokrojonym w cwiartki kiwi .Zjedz z tostem obiad:ugotuj na gesto 2 lyzki kaszki kukur. i pokroj w kostke.15 dag cileciny usmaz na lyzce oleju.30 dag marchewki ugotuj na parze.Wyluz wszystko na talerz i posyp ziolami *kolacja: po 10 dag rukoli i czerwonej papryki wymieszaj z sosem z lyzki oliwy,zabka czosnku,soku z cytryny i odrobine soli.Zjedz z kromka pieczywa. ETAP III ok 10 kg -21 dni TWOJ DZIENNY PRZYDZIAL * z tej grupy zjadaj wszystko kazdego dnia: *30 dag warzyw ugotowanych na parze lub w malej ilosci wody *30 dag surowych warzyw * 2 owoce (np.jablko,gruszka) lub 20 dag drobnych sezonowych * 200 ml jogurtu naturalnego bez cukru * 2 lyzki oliwy lub oleju roslinnego * lyzeczka masla * swieze ziola i przyprawy Z tej grupy mozesz codzioennie wybrac TYLKO 1 pozycje z KAZDEGO DZIALU MIESO I RYBY *15 dag piersi z krczaka lub indyka (bez skory),pieczonej lub gotowanej * 10 dag gotowanej chudej szynki * 15 dag cieleciny * 20 dag filetu z chudej ryby * 10 dag tunczyka z puszki lub krewetkek * 10 dag wedzonego pstraga lub dorsza SERY * 20 dag chudego twarozku * 6 dag zoltego sera ( 2 plasterki) DODATKI * 2 kromki pelnoziarnistego pieczywa * 5 dag makaronu * 2 lyzki ryzu * 2 lyzki kaszki kukurydzianej PORCJA DZIENNA 1200 kcal. PRZYKLADOWY JADLOSPIS * sniadanie: 2 kromki pieczywa posmaruj maslem ,nastepnie obloz zoltym serem *obiad :zupa-krem oraz pieczarki z ryzem.Na zupe:ugotuj wloszczyzne,dodaj pomidor.Zmiksuj warzywa.Zupe posyp ziolami.Drugie danie: 20 dag pieczarek poddus na lyzce oleju,posyp zoltym serem.Zjedz z 2 lyzkami ryzu. * kolacja:salate wymieszaj z pomidorami i rzodkiewkami.Podsmaz krewetki na lyzce oleju,uluz je na salacie.Skrop sosem winegret.Zjedz z tostem. To juz cala dieta.Nie pisalam na wstepie o tych potrawach malo i duzo nasyconych ,bo to juz wiecie z diety ONZ.Napewno zwrocicie uwage na to , ze w dziennym przydziale nie ma np.wymienionych pieczare,czy papryki, ale tylko dlatego ,ze sa to praktycznie minimalne wartosci kaloryczne.O tym wlasnie jest duzo w tej ksiazce.Nie bede wam przeciez przepisywala jej calej. Diete przepisalam w oryginale. Jeszcze moja mala sciaga co do oleju,obojetnie w ktorej diecie,ja stosuje olej parafinowy (kupisz tylko w aptece),ktory ma 0 kcal.
-
ok,musze sie przygotowac ,zrobic sobie cos do picia i do podgryzania. Nie chcialam jej pisac,zeby nie zostala zignorowana,bo przeciez to forum o ONZ,ale jezeli moze pomoc,to fajnie. Do polonistek,na samej gorze w moim poprzedniem wpisie walnelam takiego babola,ze szok.Kolezanki ,przez rz.Za kare teraz napisze 100 razy ten wyraz
-
Ja tez sie chcialam przywitac.Juz jestem po sniadanku i z kawka
-
Witam mile kolerzanku forowiczki. Przez caly wczorajszy dzien przerabialam diete ONZ w glowie i dopiero wieczorem podjelam decyzje ze jednak nie bede jej stosowala. w pazdzierniku 2008 roku zaczelam odchudzanie z dieta "TRZECH ETAPOW" i schudlam 26w kg.w ciagu 6 miesiecy.Dieta ta jest podobna do tej ONZ ,nawet sie zastanawialam ,czy pani ktora ja ukaldala nie bazowala na niej. Diete 3etapow nie znajdziecie w internecie. Jestem w posiadaniu unikatowej ksiazki oracowanej przez zespol lekarzy dietetykow i jest tam 107 roznych diet ,ktore pozwalaja w racjonalny sposob,a przedewszystkim zdrowy,zgubic tyle ile chcemy. Czytalam na tym forum,ze nie wszystkim dziewczyna ta dieta podchodzi,innym nie przynosi oczekiwanego rezultatu. Jezeli ktoras jest zainteresowana ta dieta ,to niech da znac. Zeby ta diete umiescic na forum bede musiala poswiecic troche czasu ,spisujac ja z ksiazki.Nie da sie podac tylko linku,bo jej tu nie ma.
-
Jakos dziwnie smutny mialam dzisiej dzien.Dobrze,ze juz sie konczy. dlatego zycze wam milutkie spokojnej nocki i slodkich snow takich gdzie jestesmy laski jak z zurnala. DOBRANOC
-
Gosia wielkie dzieki,ale ja juz ja mam.We wczesniejszych postach troche napislam o tej diecie.