kornwalia

Jak wygląda przeciętny dzień żywieniowy? Rano przed wyjściem pije sobie herbatkę, słodzoną – a co mi tam:) Do herbatki przeważnie twarożek z pomidorem, jak nie mam czasu to kanapka na czarnym chlebie z wędliną i warzywami. W czasie pracy, ok 12-13 jem różnie, albo jakąś sałatkę warzywną – nie dużo, bo nie mam zbytnio apetytu, albo jogurt, czasem twarożek, zależy co jest w pobliżu. Po powrocie narzeczonego z pracy jemy wspólnie mój ostatni posiłek. Staram się robić obiady jak najbardziej zdrowe np. gotowane piersi i brokuły, kalafior. Zawsze jakieś mięsko i warzywa. On dodatkowo dostaje kartofle:) Bardzo lubi obiadki – na zdrowo, jednak po całym dniu jest już głodny, a w końcu to mężczyzna. Staram się obierać mu mniej kartofli a w zamian dawać więcej warzyw. Póki co – sprawdza się :) Nasz obiad jest różnie, ale przeciętnie między 16:30 a 17:30. Rzadko ok 18.00 Po drodze o ile jestem w pracy spijam kawkę z rana. I pije wodę, gdy tylko mam ochotę. Jednak od 17dnia diety przestałam pić już kawe... Teraz tylko woda i herbata. Ktoś mi powiedział, ze nie mam slodzic herbaty bo to 50kcal i ze lepiej sobie zjesc cos slodkiego. Ale ja wolę herbate z cukrem, do slodyczy ostatnio nie mam zapału. Dziś 22 dzień diety. Wydaje mi się, że waga staneła. Ale wiem, że tak się zdarza, gdy woda zatrzymuje się w ograniźmie. BARDZO BARDZO DZIEKUJE ZA RADE Z GREJFRUTEM! OD JUTRA PROBUJE!

Witam po raz kolejny dziś... tak coś mnie natchnęło... Wiecie co od czasu diety + z. zauważyłam, że strasznie mi się włosy elektryzują... Czy któraś z was tak ma?

14 dzień diety Mój 14 dzień... Okres pojawił się dokładnie tego dnia co powinien i nawet nie jest mniej obfity. W niedzielę miałam straszny bol głowy, nie było to z głodu, bo tego dnia - jak zawsze jadłam 3 posiłki. A ze pracuje na słuchawkach to jakaś tragedia dla mnie była. Ale po powrocie zażyłam tabletkę i było ok. Za tydzień w niedzielę moje pierwsze ważenie. Jestem ciekawa efektu... http://ona-przed-slubem.bloog.pl/

14 dzień diety Mój 14 dzień... Okres pojawił się dokładnie tego dnia co powinien i nawet nie jest mniej obfity. W niedzielę miałam straszny bol głowy, nie było to z głodu, bo tego dnia - jak zawsze jadłam 3 posiłki. A ze pracuje na słuchawkach to jakaś tragedia dla mnie była. Ale po powrocie zażyłam tabletkę i było ok. Za tydzień w niedzielę moje pierwsze ważenie. Jestem ciekawa efektu... http://ona-przed-slubem.bloog.pl/

14 dzień diety Mój 14 dzień... Okres pojawił się dokładnie tego dnia co powinien i nawet nie jest mniej obfity. W niedzielę miałam straszny bol głowy, nie było to z głodu, bo tego dnia - jak zawsze jadłam 3 posiłki. A ze pracuje na słuchawkach to jakaś tragedia dla mnie była. Ale po powrocie zażyłam tabletkę i było ok. Za tydzień w niedzielę moje pierwsze ważenie. Jestem ciekawa efektu... http://ona-przed-slubem.bloog.pl/

Mój 14 dzień... Okres pojawił się dokładnie tego dnia co powinien i nawet nie jest mniej obfity. W niedzielę miałam straszny bol głowy, tak jak to opisywała jedna z was, nie było to z głodu, bo tego dnia - jak zawsze jadłam 3 posiłki. A ze pracuje na słuchawkach to jakaś tragedia dla mnie była. Ale po powrocie zażyłam tabletkę i było ok. Za tydzień w niedzielę moje pierwsze ważenie. Jestem ciekawa efektu... Zapraszam: http://ona-przed-slubem.bloog.pl

wiesz co obawiam się ze możesz mieć uczulenie na jakiś składnik. proponuje udać się do lekarz i zacząć pić wapno

wiesz co obawiam się ze możesz mieć uczulenie na jakiś składnik. proponuje udać się do lekarz i zacząć pić wapno

U mnie 10 dzień. Nie mam wagi, więc nie wiem czy są postępy. Nie czuję utraty wagi, ale motywacja nadal jest:) Ciuszki nie są luźniejsze.... Dietę stosuje, ale raczej bez ćwiczeń, raz w ciągu tych 10 dni byłam na basenie. Chciałabym się zważyć... Niestety:) albo i stety wagi brak xD

U mnie 10 dzień. Nie mam wagi, więc nie wiem czy są postępy. Nie czuję utraty wagi, ale motywacja nadal jest:) Ciuszki nie są luźniejsze.... Dietę stosuje, ale raczej bez ćwiczeń, raz w ciągu tych 10 dni byłam na basenie. Chciałabym się zważyć... Niestety:) albo i stety wagi brak xD

U mnie 10 dzień. Nie mam wagi, więc nie wiem czy są postępy. Nie czuję utraty wagi, ale motywacja nadal jest:) Ciuszki nie są luźniejsze.... Dietę stosuje, ale raczej bez ćwiczeń, raz w ciągu tych 10 dni byłam na basenie. Chciałabym się zważyć... Niestety:) albo i stety wagi brak xD

Hej, to forum ma to do siebie, że jest na nim mnóstwo pytań, a odpowiedzi są nikłe... Dwa lata temu podchodziłam do diety z Meridia, wtedy udało mi sie schudnąć ok 8kg, jednak tryb mojego życia był bardzo intensywny. Od 4 stycznia rozpoczęłam kurację od nowa, tym razem z zelixa. Sporo czytałam, jeszcze więcej chyba wiem z własnego doświadczenia o reakcji organizmu na te tabletki. Dlatego jeśli macie jakieś pytania, zapraszam na http://ona-przed-slubem.bloog.pl/ Będę tam opisywać swoją dietę, i pewnie inne potyczki. Jeśli będę w stanie udzielić rzetelnych odpowiedzi na wasze pytania - zrobię ta;) Pozdrawiam i trzymam za was wszystkie kciuki!

Hej, to forum ma to do siebie, że jest na nim mnóstwo pytań, a odpowiedzi są nikłe... Dwa lata temu podchodziłam do diety z Meridia, wtedy udało mi sie schudnąć ok 8kg, jednak tryb mojego życia był bardzo intensywny. Od 4 stycznia rozpoczęłam kurację od nowa, tym razem z zelixa. Sporo czytałam, jeszcze więcej chyba wiem z własnego doświadczenia o reakcji organizmu na te tabletki. Dlatego jeśli macie jakieś pytania, zapraszam na http://ona-przed-slubem.bloog.pl/ Będę tam opisywać swoją dietę, i pewnie inne potyczki. Jeśli będę w stanie udzielić rzetelnych odpowiedzi na wasze pytania - zrobię ta;) Pozdrawiam i trzymam za was wszystkie kciuki!

Hej, to forum ma to do siebie, że jest na nim mnóstwo pytań, a odpowiedzi są nikłe... Dwa lata temu podchodziłam do diety z Meridia, wtedy udało mi sie schudnąć ok 8kg, jednak tryb mojego życia był bardzo intensywny. Od 4 stycznia rozpoczęłam kurację od nowa, tym razem z zelixa. Sporo czytałam, jeszcze więcej chyba wiem z własnego doświadczenia o reakcji organizmu na te tabletki. Dlatego jeśli macie jakieś pytania, zapraszam na http://ona-przed-slubem.bloog.pl/ Będę tam opisywać swoją dietę, i pewnie inne potyczki. Jeśli będę w stanie udzielić rzetelnych odpowiedzi na wasze pytania - zrobię ta;) Pozdrawiam i trzymam za was wszystkie kciuki!

Hej, to forum ma to do siebie, że jest na nim mnóstwo pytań, a odpowiedzi są nikłe... Dwa lata temu podchodziłam do diety z Meridia, wtedy udało mi sie schudnąć ok 8kg, jednak tryb mojego życia był bardzo intensywny. Od 4 stycznia rozpoczęłam kurację od nowa, tym razem z zelixa. Sporo czytałam, jeszcze więcej chyba wiem z własnego doświadczenia o reakcji organizmu na te tabletki. Dlatego jeśli macie jakieś pytania, zapraszam na http://ona-przed-slubem.bloog.pl/ Będę tam opisywać swoją dietę, i pewnie inne potyczki. Jeśli będę w stanie udzielić rzetelnych odpowiedzi na wasze pytania - zrobię ta;) Pozdrawiam i trzymam za was wszystkie kciuki!