niebanalna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niebanalna
-
cześć wariatka:) cześć juu...:P ja też zgłaszam obecność:D co tam u was dziewczyny? bo ja chyba głupieje:O
-
dzięki wazka:) ja też nie pamiętam...w sumie to pamiętam.miesiąc temu do M. a teraz...heh...jakie to poj...ne:O Pietro widzisz...nie tylko ty tak masz:O ja tez czasem sie nie poznaje,a moje pomysły przechodzą ludzkie pojecie:O walentynki..pfff...daj spokój ale nie ma tego złego ja się wieeeeeele nauczyłam:) tyle dobrego
-
a mi się tak smutno i źle zrobiło:O eh...co zrobić... przytulcie mnie:O
-
heh...pokazujesz,że ci zależy ,a tu klapki na oczach:O no tak to już jest:O
-
a z ex'em sie ostatnio upiłam:D oczywiście ja więcej :D a ile się przy tym nagadałam haha
-
faktycznie:D ni to były,ni obecny ni przyszły:D nie wiadomo:P ja myślę,że jest dla mnie ważnym człowiekiem a czy będzie ważnym facetem...czas pokaże jedno jest pewne uwielbiam z nim rozmawiać i poprawia mi humor a czego się nie robi dla zdrowia psychicznego:D
-
czemu inna?:P bo wiecie co...ja sobie wmawiałam wiele rzezczy najpierw,że jest dobry później ,że zły ,a on po prostu jest inny niż mi się wydawało:D
-
o przepraszam:) faktycznie ,przeoczyłam:D właśnie tak mi się pomyśliło:P ...kurde!chyba go kocham:O no ale nic...na pewno nie usłyszy tego ode mnie;] :D jeszcze do reszty mnie nie powaliło:D oglądałyście wywiad z Otylią Jędrzejczak?? prawie się poryczałam jak mówiła, że trzeba doceniać drugiego człowieka,doceniać to ,że mamy z kim zjeść śniadanie,budzić się koło kogoś doceniać uśmiech ludzi na ulicy niby oczywiste ale usłyszane daje kopa... taaa...doceniajmy:) dlatego też od dziś doceniam M. jako człowieka:) nie faceta:D chociaż nie wiem czy to możliwe:D
-
no oczywiście ,że pominęłaś;)
-
ja też mam dzisiaj do d....dzień:O wypiłam troche drinków i na żale mnie wzięło...:O ide spać:O smutno jak cholera:O
-
heh...no Pan M. obecny:D troche inaczej,z większym dystansem z mojej strony może dlatego teraz czuje się swobodniej:) nie siedze,nie analizuje i kurde!!nie myśle:) jest mi dobrze:) ten dystans chyba był mi potrzebny:) a i on widze teraz jest bardziej "zainteresowany":D ...ale ogólnie wrzuciłam na luz:) juu...gdzie jesteś??
-
Maciek my zawsze za Tobą tęsknimy:P:P
-
witam wszystkich:) juu...niestety nie dam rady,wpadłam tylko na chwilkę,bo zaraz przydą kolejne "mendy":P buziaaaale;)
-
juu...ja tam,co tam co wyrwałaś??:P:P:P
-
heh...no tak właśnie to czuje...gdyby był beznadziejnym człowiekiem myśle,że nie brakowało by mie tego,bo nie miało by czego brakować:) a tak...chyba czuje się dobrze:) wiem,że uczucia mi szybko nie miną ale no coż...jakoś dam rade:) oby tak było pietro,bo zauważam,że my tutaj to tak na przemian:P tydzień żalu i ropaczy ,tydzień radości i myślenia,że ma się wszystko w d... najgorsze już chyba było...
-
Zuza ale to,że stałaś się wybredna,to raczej in plus:) Niech sobie nie myślą:P Poza tym z wiekiem człowiek staje się bardziej świadomy,wie czego oczekuje od życia i od drugiej osoby więc czemu mamy się zadawalać pierwszym lepszym:P;) heh...tak ,ja już doszłam do siebie:) cenie sobie M. i ciesze się,że zachowujemy się jak normalni ,dorośli ludzie:) tak lubie z nim rozmawiać,że chyba właśnie tego mi brakowało najbardziej:) Pietro Twoja była jest dobra...:O jak jej tak zależy ,to niech przyjdzie sama porozmawiać ,a nie telefoniczne bzdety uskutecznia:O "Chce ale nie chce" żałosne do Pietro-Twoje opinie nikogo tutaj nie interesują:) swoje każdy wie,więc narka Takiotoon -jak to nieszczęśliwy?;> pogodziłeś się już z tym,czy dalej chcesz coś zadziałać?a może lepiej poszukać nowego obiektu?;) Wazka kopne Cie w tyłek!! każdy tutaj w innym momencie zaczął "walke" ,każdy jest na innym etapie i każdy w innym czasie dochodzi do siebie Ty też za jakiś czas poczujesz się lepiej.Nikt tu nie wymaga od ciebie tego,że będziesz optymistycznie nastawiona.Przecież po to tu jesteśmy Gdyby było tak super ,myśle ,ze nikt by tu już nie zaglądał;) Głowa do góry i pamiętaj ,że za jakiś czas to się skończy!Nie myśl o nich!Jak to nie działa?moja droga:D mnie ostatnio "bajerował" gówniarz ,który był młodszy conajmniej 5 lat:D Będzie dobrze:) Fakt! Aguś masz świetną stopkę:)
-
Pietro,a zdecydowała coś,czy dzwoniła posząc o czas? Bo jak to drugie to faktycznie nie odbieraj:O Ale jednego nie rozumiem,zabij mnie ale nie rozumiem.Nie moze sie zdecydować,a widać ,że żyć bez Ciebie nie może...masakra
-
wiesz...ja po prostu chce żeby był obecny w moim życiu:)wariat z niego straszny,jest mimo wszystko dla mnie ważny i póki co dobrze mi z tym mam ochote sie z nim spotkac i wiem,że ten moment nadejdzie ale póki co wystarcza mi to pisanie:) nie chce,bo wiem,że nic mądrego bym nie zrobiła:P myślę,że ty też za jakiś czas spojrzysz na to inaczej;)
-
hej aguś:) ja już na szczęście nie mam snów dodam,że odkąd mam z nim kontakt nie mam tych pieprzonych snów:) wcześniej to była tragedia:O na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć,że czuję się dobrze:) nie wiem co będzie ,nic nie wiem ale cholera! z czystym sumieniem mogę na ten moment powiedzieć,że dobrze się czuje:)
-
...i trochę mundrości ,które wczoraj dostałam:) "Może już nie pytasz szeroko otwartymi oczami dziecka, które dostało niespodziewanie w twarz:dlaczego?Teraz ,gdy spotyka cię jakaś radość,już wesz,że przyjdzie wyrównanie-cierpienie."
-
ehehe wiem,wiem kropka nie tam gdzie trzeba:D bez urazy;) może i dobrze...ja już sama nie wiem:O posrane to wszystko:D
-
heh...co do tych jaj to nie o to mi chodziło:D:D tak gdyby ktoś pytał:D
-
Polejcie jej ,bo dobrze gada!!:D:D zuza ma racje!już my Ci pokażemy!:P maciek ,a jakiś kontakt masz?czy lipa? ja mam kontakt:O i przynajmniej mogę spać normalnie:Pjuż ch...z tym jak jest...
-
Ok.nazwisko,adres będziemy przypalać:P:D Ja mam taką nadzieje,bo ja mam wrażenie ,że ty tylko dajesz jej czas ,a ona to marnuje. Dobrze,że jesteś cierpliwym facetem ale bez jaj.Ona chyba nie ma 10 lat,co już pisałam niejednokrotnie i będe pisać do póki czegoś nie ustalisz. Skoro tak bardzo chce kontrolować Twoje zycie,to może niech chociaż się zdecyduje ,czy chce być częscią niego! I mam nadzieje,że w tą niedziele nie będe musiała Ci wysłać wielkiego kopa w tyłek!;] bo na to siłe zawsze znajdę!:P
-
dzień dobry wieczór:) Pietro...załamujesz mnie:O I co ona myśli,że nie będziesz z nikim,a ona będzie mogła mieć cię na oku i łaskawie wrócić kiedy będzie chciała?:O W przyszłym tyg też dasz jej czas? Niby układasz sobie życie,a i tak za plecami masz cień byłej:O zela nie czekaj kto zrobi pierwszy krok,zamęczysz się:O zrób to sama i albo to zakończ albo walcz!nie marnuj czasu Ja już go nie marnuje:P conieco sobie z M.wyjaśniliśmy,nie jestem zachwycona tym faktem ale zależy mi na nim jak na człowieku więc jakoś to będzie... maciek jak tam?jakieś zmiany?kogoś znalazłeś?ktoś cie znalazł?:P